35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
MoBo wrote:Magi a co zamierzasz robic ?
Ja o polowie tych metod nigdy nie slyszalam i tylko kremem gebe smaruje
Poleccie cos to se po porodzie fundne
Chciałam zrobić mezoterapie igłową ale tym razem chyba skusiłabym sie na osocze bogatopłytkowe warto kwasy robic, szczególnie teraz w okresie gdzie słoneczko mniej swieci
MoBo, Ylya lubią tę wiadomość
-
Margaret, inspirujesz, dziewczyno! Zwłaszcza,że mam całą brodę w syfach, spuchnięte i przekrwione oczy i szaroburą, matową skórę, mezoterapia igłowa z osoczem bogatopłytkowym brzmi jak lampa Aladyna. Czy zabiegi, które wymieniasz, dają coś, jak się je zrobi raz, czy trzeba całą serię?
Margaret.Se, MoBo, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016
, IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017 
-
Ylya wrote:Margaret, inspirujesz, dziewczyno! Zwłaszcza,że mam całą brodę w syfach, spuchnięte i przekrwione oczy i szaroburą, matową skórę, mezoterapia igłowa z osoczem bogatopłytkowym brzmi jak lampa Aladyna. Czy zabiegi, które wymieniasz, dają coś, jak się je zrobi raz, czy trzeba całą serię?
Niestety jeden zabieg mało cos da a trzeba serie zaliczyc. Co do zwykłej mezoterapii igłowej to seria 3-5 i potem jeden minimum raz na pól roku. Osocze seria 3 ale mozna dwa tez i powtrka po roku
Ylya, MoBo lubią tę wiadomość
-
No Magi zaintrygowalas mnie tymi zabiegami Czuje sie jak Ylya szczerze tzn dzis i tak jestem mega zadbana bo pomalowalam paznokcie pierwszy raz od 5 miesiecy
ale no czuje, ze takiego rozpieszczenia potrzebuje
Ylya, Dani, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Cieszę sie dziewczynki, ze az tak Was zaintrygowałam dobrze bo dbanie o siebie, lepszy nasz wygląd to i lepsze samopoczucie Trzeba choc odrobinke zatrzymac czas co do botoksu to nigdy nie robiłam i nie zdecyduje sie na to bo to zupełnie co innego niz mezoterapia, ma tez bardzo niekorzystny wpływ moim zdaniem. Mezoterapie robiłam ale fakt na efekty trzeba czekac bo nie ma ich od razu po zabiegu ale róznica po miesiacu albo dwóch jest cudowna i warto poczekac podobno po osoczu jeszcze lepsze sa efekty, wiec juz nie moge sie doczekac tego etapu umowiłam sie na jutro na zabieg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 13:45
Ylya, tAnia, Audrey Hepburn, MoBo, Moko lubią tę wiadomość
-
Szalona Magi Mnię się wszystko pomięszało, bo coś mi świtało, że ty w górach jesteś na urlopie jakim.... Pisz tu proszę jeszcze czy zabieg bolesny, czy w staraniach nie szkodzi, czy da się po nim ludziom, no chociaż mężowi, na oczy pokazać...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 13:35
Margaret.Se, MoBo lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya wrote:Szalona Magi Mnię się wszystko pomięszało, bo coś mi świtało, że ty w górach jesteś na urlopie jakim.... Pisz tu proszę jeszcze czy zabieg bolesny, czy w staraniach nie szkodzi, czy da się po nim ludziom, no chociaż mężowi, na oczy pokazać...?
W góry jade w piatek z samego rana a jutro zabieg ja uwazam ze jest bolesny bo mam niski prób bólu ale pp to pestka. Zreszta znam dziewczyny co uwazaja, ze to zaden ból na zywca to sie nie robi a smaruje mascia znieczulającą miejsca do zabiegu no i czujesz malutka igiełge wbijaną w skóre ale ta chwila małego bólu da sie wytrzymac zeby być ładniejszą 
w staraniach na bank nie szkodzi ale w ciazy wiadomo zakaz, dlatego ostatni dzwonek zebym to zrobiła 
Po zabiegu sa takie małe babelki i moze naczynko małe peknąc jak natrafi igiełka, wiec wtedy siniaczek mały sie robi, dlatego warto faszerowac sie przed rutinoscorbin. U mnie na drugi dzien juz nic nie było widac z wyjatkiem sladu po peknieciu naczynka ale to raz mi sie trafiło przy serii zabiegów bo tak dobrze robiła kobitka ale teraz mam nadzieje ze tez swietny specjalista mi sie trafi
Ylya, Dani lubią tę wiadomość
-
ana167 wrote:Margaret fajnie, fajnie.. Lepsze samopoczucie.. I staranka szybsze..
Ja muszę do fryzjera dotrzeć wreszcie.. Moze piątek. Motywujesz do dbania o siebie.
Na takie poważne zabiegi kasy brak..wszystko na ivf..
Domyslam sie ile kasy idzie na ivf... idz do fryzjera bo zmiana fryzury czy koloru to tak samo jak rózne zabiegi, tylko dotyczy włosów tez mysle o włosach ale to u mnie kolejny problem heheh bo znależć i zaufac fryzjerowi to dla mnie ciezka sprawa. Mam swoja feyzjerke ale 600km ode mnie, do której chodziłam wiele wiele lat ale tylko na farbowanie bo scinanie to jej nie za bardzo wychodziło znalazłam fryzjera to mi tak scniał włosy, ze zachwycona byłam na maxa ale mi po 2 latach wyjechał i tyle go widziałam
MoBo lubi tę wiadomość
-
Ana po takim czekaniu to juz musi byc z górki,trzymam kciuki &&
O rany,mnie tez fryzjer juz dawno szuka,brak czasu a od wczoraj jeszcze zima na pysku brrrr,nie dobrze.
Ale dzis gdy spotkałam przed blokiem mojego taty kilku sąsiadów to było mi fajnie miło,bo pomylili mnie z moją siostrą ha ha 15lat młodszą.Czyli zle nie jest bo im starsza to tym młodsza jestem ..i mam nadzieje ze dodatkowo w ciązy
MoBo, Dani, Margaret.Se, eM80, Moko, karina76 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJagna, oby to dobra wróżba była !Jagna 75 wrote:
Ale dzis gdy spotkałam przed blokiem mojego taty kilku sąsiadów to było mi fajnie miło,bo pomylili mnie z moją siostrą ha ha 15lat młodszą.Czyli zle nie jest bo im starsza to tym młodsza jestem ..i mam nadzieje ze dodatkowo w ciązy
-
Jagna 75 wrote:Ana po takim czekaniu to juz musi byc z górki,trzymam kciuki &&
O rany,mnie tez fryzjer juz dawno szuka,brak czasu a od wczoraj jeszcze zima na pysku brrrr,nie dobrze.
Ale dzis gdy spotkałam przed blokiem mojego taty kilku sąsiadów to było mi fajnie miło,bo pomylili mnie z moją siostrą ha ha 15lat młodszą.Czyli zle nie jest bo im starsza to tym młodsza jestem ..i mam nadzieje ze dodatkowo w ciązy
U mnie niestety to nie działa, ale do cholery musi w koncu zadziałac!!! Bedziemy małolatkami z brzuchami
Gdzie mieszkasz Jagna, ze zima zawitała do Ciebie? bo u mnie to bura wstrętna jesień brrrr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 10:45
Audrey Hepburn lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
miałam wszystko nadrobić i każdej z osobna coś napisać ale jak już skończyłam to nie pamiętam co komu miałam powiedzieć... wiek, czy co?! w każdym razie jesteście w moich myślach i chociaż się nie odzywam to wspieram każdą z was razem i z osobna.
U mnie wszystko się nieco normuje, przeprowadzka w sumie zakończona, wszystko ma swoje miejsce ale nadal się uczę co gdzie jest schowane, z teściami się dogadujemy ale nadal trudno mi się przyzwyczaić że nie mogę zadzwonić do mojej mamy bo jej już z nami nie ma...
w każdym razie wydarzenia z ostatnich kilku miesięcy sprawiły że kompletnie nie mam ochoty na starania, pomiary i wykresy a tym bardziej na stymulacje, po prostu nie wydaje mi się że poradziłabym sobie z emocjami jakie się z tym wszystkim wiążą
póki co kontynuuję dietę i ćwiczenia, popijam zioła i organizuję się w nowym mieście i w nowym domu a że do tego na brak pracy nie narzekam to jakoś ciąża jest teraz ostatnią rzeczą o której myślę, raczej planuję już nastawianie piernika dojrzewającego żeby te 7 tygodni mógł nabierać smaku i aromatu
krycha.stara, karina76, jusst lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
nick nieaktualny
-
Pierwiastka jest mi niezmiernie przykro z powodu Twojej mamy duzo sily zycze :*
Jezeli chodzi o starania to wcale sie nie dziwie, ze terza na to inaczej patrzysz i oby sie samo wydarzylo, zebys do tych wykresow i tempek nie muasiala wracac
Audrey Hepburn, Margaret.Se, pierwiastka, Dani lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
nick nieaktualny
-
Pierwiastka strasznie mi przykro kochana wiem co czujesz...
co do staran to mam tak samo, mam dosyc i nie mam ochoty juz na nie, chciałabym zapomniec i zaczac normalnie zyc ale wiem, ze trzeba dalej to ciagnac...
Przypomniałas mi o pierniku kurde tylko czy ja mam przepis na niego hmm jak masz podeslij prosze na priv dziekuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2016, 11:29
pierwiastka lubi tę wiadomość
-
Pierwiastka, przyjmij proszę i ode mnie wyrazy współczucia
Cieszę się, że się odezwałaś. Brakuje mi czasem Twojego poczucia zdrowego dystansu i pogody ducha, tej "pomimo wszystko". Przeglądałam wczoraj Twoje przepisy, nie żebym się odważyła coś upiec, ale tak ku pokrzepieniu serca.
Trzymaj się i powodzenia w nowym miejscu życia!
pierwiastka lubi tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
