X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 17 listopada 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna trzymam kciuki żeby było ok <3

    Jastin mam nadzieję, że i was wszystko dobrze, myślę o was <3

    Ania z prolaktyna to nie wiem, ale jeżeli chodzi o niedokrwistość to moja aku twierdziła że organizm będzie odrzucal ciaze jak krew słaba czyli żelazo, ferrytyna, hemoglobina, B12 i kwas foliowy powinny być w dobrym poziomie.
    Coś ci wyszło niskie?

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 17 listopada 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo mam podwyższoną prolaktynę i za mało hemoglobiny.

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 17 listopada 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ale żeby wiedzieć czemu hemoglobina jest niska to pasowało by zbadać żelazo, B12 i kwas foliowy bo to tam będę gdzieś niedobory które trza uzupełnić.
    Na hemoglobine jest dobry sok z buraków. Codzień po pół do szklanki. Albo taki z bio żeby nie dużo cukru miał, wycisniety a ja naprzyklad lubię kwaszony domowej roboty (gdzieś tu kiedyś dałam przepis jak go robię ale to trza czekac 2 tygodnie zanim gotowy).
    W chińskiej medycynie twierdzą, że figi, goji jagody, rodzynki budują krew więc ja dodaje tego dużo do porannej owsianki.

    Storczyk31 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 17 listopada 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hemoglobina niska z niedoboru żelaza. Nie pierwszy raz tak mam, ale ostatnią niedokrwistość miałam 4 lata temu (była dosyć spora), od tamtej pory udawało się utrzymać żelazo na dobrym poziomie, bo hemoglobina nie spadała.

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 17 listopada 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No na niskie żelazo to jak najbardziej buraki i pokrzywa (herbaty z suszonej).
    Najlepiej jak byś dostała infuzje z ferrytyny, ale wiem że w pl to ciezko o to i lekarze mordują tabletkami. Ja po tabletkach mam mega zaparcia i mało co przyswajam więc ja zawsze dostaje dozylnie. Niestety też walczę od kilku lat z zelazem, a w ciąży spadła mi też B12 i też zastrzyki przeżyłam.

    Storczyk31 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • karina76 Autorytet
    Postów: 408 1173

    Wysłany: 17 listopada 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Jagna wszystko będzie dobrze nie martw się i nie denerwuj ;)

    Oczywiście pozdrawiam wszystkie dziewczyny regularne bywalczynie,nowe i te które z ukrycia tu zaglądają.Za wszystkie trzymam kciuki &&&&&&&&


    ana167, krycha.stara, Jot, MoBo, Dani, eM80 lubią tę wiadomość

    Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko


  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 17 listopada 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najlepszym źródłem żelaza jest mięso, szczególnie cielęcina, to z warzyw jest bardzo słabo przyswajalne...

    Marie lubi tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 17 listopada 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot te buraki to nie ze maja dużo żelaza tylko mają jakiś tam składnik podobny do naszej hemoglobiny więc daję kopa z innej strony. Wiadomo żelazo to najlepiej z mięsa, serca i wątróbka szczególnie dobre, tylko trza lubiec.

    Jot lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 17 listopada 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dieta to profilaktyka, a jak już jest niedokrwistość to i tak bez leków się nie obejdzie. Tak sobie myślę, że chyba ta prolaktyna i niedokrwistość są skutkami stresu i chyba crio w tym cyklu nie będzie :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 22:07

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • Bąbelek1980 Autorytet
    Postów: 309 394

    Wysłany: 17 listopada 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karina76 wrote:
    Jagna wszystko będzie dobrze nie martw się i nie denerwuj ;)

    Oczywiście pozdrawiam wszystkie dziewczyny regularne bywalczynie,nowe i te które z ukrycia tu zaglądają.Za wszystkie trzymam kciuki &&&&&&&&

    Odebrałam, że to o mnie ;) czytam wnikliwie co każda pisze, choć wiele słów (terminów) jest mi obcych. Też czekam na ten "dzień". Wszyscy mówią: odpuść, za bardzo chcesz... Tak łatwo się mówi... Pozdrawiam Was ciepło. :*

    Ylya, Dani, eM80, karina76 lubią tę wiadomość

    f2wl4z17q60magcw.png
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka

    co do zelaza to i ja znam ten problem , dieta wiadomo podstawa , mój niedobór wynika z bardzo obfitych miesiączek (przez mięśniaki), chirurg który zobaczył moje wyniki przepisał żelazo na receptę (nie jakieś tam plusze cuda inne) i za miesiąc miałam mieć operacje , działa, wiec jak się chce szybko uzupełnić braki to i prochy można łyknąć :)

    pozdrawiam i miłego weekendu

    Jagna mam nadzieje ze u Ciebie wszystko ok

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak sie tylko przywitam! Buźka <3
    kciukam za wszystkie!

    Dani, MoBo, Liuliu79, Storczyk31, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 18 listopada 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania dieta czasem lepiej działa niż tabletki. Moja koleżanka 6 miechów lykala żelazo od lekarza i wyniki spadły i od wyjściowych. Ja 'na szczescie' miałam tragiczne wynik za pierwszym razem i lekarz nie męczył mnie tabletkami. Ale to było już 4 lata temu od tamtej pory uważam co jem i regularnie sprawdzam krew.
    Więc też uważam, że ci trzeba szybszej pomocy tylko myślę że branie tabletek to też nie tak fajnie i może nic nie przynieść, więc lepiej byłoby dozylnie.

    Storczyk31 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 18 listopada 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Storczyk tak jeszcze dodam do twojej wypowiedzi, że chińska medycyna rozpoznaje dwa problemy w niskim żelazie i hemoglobine, a mianowicie 'slaba' krew i 'za mało krwi' - tu akurat nasza medycyna tego wcale nie bada. Twierdzą, że jeżeli jest nie wystarczająco krwi w obiegu to organy są niedozywione i niedotlenione itd. Dlatego tabletki mogą naprawić wyniki, ale nie wpłyną na ilość krwi, tu właśnie dieta i inne zmiany mają pomagać (właśnie jak wczesne spanie).
    Właśnie dużo dużo natki pietruszki :P jak mogłam zapomnieć o tym co jem z wszystkim O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 17:38

    Storczyk31 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • wioletta Nowa
    Postów: 4 10

    Wysłany: 18 listopada 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    mam 38 lat i od 4 cykli na ovu, staramy się już od dłużego czasu, chyba nawet nie wiem kiedy podjęliśmy tą decyzję, wydaje mi się, że zawsze się o nie staraliśmy, chyba od momentu kiedy się poznaliśmy. Na początku starania byłam przepełniona miłością do wyimaginowanego dzieciątka, później z każdym okresem "umierałam" co raz bardziej i mocniej.
    Teraz już nie umieram...
    wciąż mam nadzieję...

    MoBo, Liuliu79, Dani, Ylya, Storczyk31, krycha.stara, karina76 lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 18 listopada 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wioletta witaj, a przeszliscie już przez jakieś badania (hormonów, spermy), monitoringi i procedury (droznosc, stymulacje itd)?
    Ten proces 'staran' i różnych stanów doświadcza każda z nas więc wiemy o co kampan.

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Liuliu79 Przyjaciółka
    Postów: 64 75

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie dziewczyny
    Dawno mnie nie bylo ale podczytywalam was )



    Jagna gralulacje


    Ja tez przychodze dzisiaj z dobra nowina
    Dzisiaj pojawily sie u mnie dwie kreski :))))))))))

    Dani, eM80, jusst, Ylya, Bąbelek1980, Storczyk31, Jot, Active, karina76 lubią tę wiadomość

    Liuliu79
  • wioletta Nowa
    Postów: 4 10

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Tak przeszliśmy przez różne badania oboje, zakończyliśmy na badaniu HSG, które wyszło prawidłowo, macica zbudowana prawidłowo i jajowody drożne, lekarka przeprowadzająca zabieg powiedziała, że wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nie ma żadnych przesłanek żebym nie mogła zajść w ciążę. Trochę zachłyśnięci tą wiadomością postanowiliśmy trochę wyluzować i serduszkować "bez zewnętrznych ingerencji", nie wiem co sobie myślałam. Minęło parę...naście miesięcy i nic. Tak więc, "pochylę głowę przed moją gin" i wrócę na tę drogę do szczęcia.

    MoBo, Storczyk31 lubią tę wiadomość

  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OOOO wielkie gratulacje Liuliu!!!! Co za cudowna wiadomosc! Nie pamietam Cie dobrze, il sie staraliscie?

    Czesc! Wioletta! z mojego i innych tu dziewczyn doswiadczenia wynika, ze ginekolodzy to nie sa specjalisci od plodnosci. Zeby naprawde sie dowiedziec czy nie ma zadnych powodow konkretnych dla ktorych nie mozemy zajsc w ciaze, a ktore mozna wyleczyc, trzeba isc do specjalistycznej kliniki, gdzie obejrza Cie i zbadaja prawdziwi specjalisci. Wiec jesli badaliscie sie tylko u gina, to moze czas teraz udac sie do specjalistycznej kliniki? Moj gin tez nigdy u mnie zadnego problemu nie widzial. A 2 miesiace pozniej okazalo sie ze jest, jak specjalisci sie mna zajeli.
    W kazdym razie to super ze juz kazdy okres Cie nie lamie i masz nadzieje :) Tak trzymaj! I bedzie dobrze :)

    MoBo, Liuliu79, Ylya, Marie, Storczyk31, krycha.stara lubią tę wiadomość

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Liuliu79 Przyjaciółka
    Postów: 64 75

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey Dani dzieki ;)))))
    No malo mnie tu bylo
    Staralismy sie ponad dwa lata
    A w czerwcu tego roku mialam usunietego polipa,wedlug mojego lekarza mojego malego winowajcy !
    Reszta badan ok tzn hsg,droznosc jajowodow I hormony,monitoring ok i badanie nasienia w normie
    Ostatnie dwa cykle zazywalam olej z wiesiolka

    I buuuuum ;))))
    Oby tylko dalej bez przeszkod

    krycha.stara, Dani, karina76 lubią tę wiadomość

    Liuliu79
‹‹ 953 954 955 956 957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ