35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez bede miec prawie 42 jak sie rozpakujeaszencja wrote:czesc, a tam u mnie masa babek i po 40 zaciazyła, a ostatnio urodziła trzy mce temu babka 42.
Kazia, ana167, Zuza6, MoBo, aszencja, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzieki dziewczyny za pocieszenie. Chyba faktycznie lepiej nie czytac roznych bzdur.
Margaret piekny prezent na swieta. Gratuluje!!!
Ja cokolwiek bede mogla testowac dopiero 27.12...zobaczymy, moze sie udalo? Najgorsze jest to, ze swiat sa juz "za rogiem" , a ja jestem z przygotowaniami w lesie. Na niczym nie moge sie skupic! Tylko na tym, czy ujrze te dwie kreski czy nie. Ehhhh....
Margaret.Se lubi tę wiadomość
12tc ❤ trojaczki 2012r [*]
Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy,hiperprolaktynemia -
Magi, cudna beta! Pięknej i spokojnej ciąży! I proszę o relację z rozpakowywania prezentu pod choinką
aszencja, Margaret.Se, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016
, IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017 
-
Magdusia moze sie uda, kto wie, kciuki &&& U mnie tez przygotowania srednio, ale bede robic te ciacha jogurtowe dla dziecka, mniaaam
Margaret opakuj skarpeciory w kokarde i wrecz dla faceta, padnie z wrazenia. A pozniej go usta-usta
Jagna i piekny wiek na dziecko http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/wet-kiss-smiley.gif
Kazia tez niedługo bedziesz finiszowac
Ania moze i lekarz ma racje, w sumie pewnie by to opozniło crio itd, a jednak moze faktycznie lepsze in vitro w Waszym przypadku.
Margaret.Se, Kazia lubią tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
Dziękuje dziewczynki :* mysle ze go na maxa zaskocze tymi skarpetuniami pieknymi
Ylya jasne ze zdam relacje
Jagna musze wytrzymac, bede testowac swoja wytrzymałość
ja się rozpakuje juz po skonczeniu 42 latek
Aszka myslisz ze zemdleje z wrazenia moj? Hehe no zobaczymy jaka bedzie reakcja juz sa zapakowane w papier swiateczny, zeby przypadkiem ich nie dorwał wczesniej a tak to nawet jak nstrafi na prezent to nie bedzie wiedzial co to
Jutro kolejna beta i wizyta u lekarza. Oczywiscie nie bylo miejsca do niego, najwczesniejsza wizyta na polowe marca ale zadzwonilam na infolinie i powiedzialam ze lekarz kazal mi sie zglosic, napisali czy zadzwonili do niego i zgodzil sie wiec jutro lece. Tak sie ulozylo to znaczy ze tak powinno byc. Zobaczymy czym mnie zafaszeruje, na bank zastrzyki z heparyne, lutka i hmm na co mam go naciagnac, co warto zebym jeszcze brala???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 19:25
aszencja lubi tę wiadomość
-
Margaret chyba tylko to, wiecej to i tak nic nie ma. A do kogo idziesz z lekarzy?
Ja wysyłam chłopa jutro po zakupki i po jogurt z hippa, az mi slina leci na te ciastory, ktory mi dała przepis pierwiastka
Margaret.Se lubi tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
czesc dziewczyny
Ja po testowaniu , negatywny jak zawsze, spodziewałam sie, ale boli tez jak zawsze ...
Jutro wyjeżdżam, także dziś chciałabym Wam życzyć radosnych Swiat no i oczywiście wiadomego: zeby sie udalo !
pozdrawiam38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
eM80 wrote:czesc dziewczyny
Ja po testowaniu , negatywny jak zawsze, spodziewałam sie, ale boli tez jak zawsze ...
Jutro wyjeżdżam, także dziś chciałabym Wam życzyć radosnych Swiat no i oczywiście wiadomego: zeby sie udalo !
pozdrawiam
Przykro mi, eM80. Wiem, co czujesz, każda z nas to wie. Ale trzeba otrzepać piórka i walczyc dalej. 2017 będzie Twój!hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Przykro mi eM80 ale nie mozesz sie poddawac! :****
Jutro do lekarza z luxa, do tego co zajmuje sie patologia wczesnej ciazy. To on mi kazal szybko przyleciec jak zajde w ciaze po heparyne. Natomiast na 2go stycznia umowilam sie do K. Zobaczymy co on zaproponuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 22:11
-
aszencja wrote:Margaret chyba tylko to, wiecej to i tak nic nie ma. A do kogo idziesz z lekarzy?
Ja wysyłam chłopa jutro po zakupki i po jogurt z hippa, az mi slina leci na te ciastory, ktory mi dała przepis pierwiastka
Moj tez jutro robi zakupy i w piatek a dzisiaj posprzatał cale mieszkanko. Ja oczywiscie musze conieco poprawic
Co za ciacho?
Ja dzisiaj piekłam ciasto do pieenika staropolskiego i jeszcze do wigilii musi poczekac, przepyszny on jest
-
Dziekuje Wam dziewczynki :*
Jestem po wizycie i kolejnej becie. Czekam na wynik. Pecherzyk piekny 3mm az lekarz zrobił Wow hehe dostalam dupka i clexane i mowi ze jak dobrze pojdzie to do 12tc bede sie zastrzykowac codziennie ale co tam
Milo bo lekarz sie ucieszył ze udalo mi sie zajsc i pamietal mnie i cala sytuacje
Pozdrawiam Was kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 12:15
aszencja, Ania1602, Moko lubią tę wiadomość
-
Margaret - wow, gratulacje kochana! Tak sie ciesze! Spokojnej, zdrowej ciazy Ci zycze! Koniecznie pisz jaka reakcja faceta pod choinka Ale fajowo
Justin - trzymaj sie kochana..Ale dzielne jestescie. Nie sluchaj lekarzy. Dzidzia jak widac chce do przodu.
Em80 - przykro mi...Ale idzie nowy rok, nowe nadzieje.
Dla mnie tez, moze...Dziewczyny ja wrocilam niestety do brania hormonow bo rezultaty ostatniej histeroskopii wykazaly ze co prawda moj stan bardzo sie poprawil ale nie wyzdrowialam jeszcze w 100%. Mi zdiagnozowano najgorsze stadium hiperplazji na wiosne, grade 3. A teraz, po braniu hormonow, mam najlzeszy stan tej hiperplazji - grade 1. Ale musze miec grade 0 (zero) tzn calkowicie pozbyc sie problemu zeby zejsc z tych lekow i wrocic do staran wspomaganych medycznie. No wiec kolejne 2 miesiace musze brac te leki i kolejna histeroskopia w marcu. Ja mialam nadzieje ze calkowicie juz sie pozbylam problemu, ale moja lekarz powiedziala ze poprostu za krotko bralam te leki, bo w takim stadium w jakim ja mialam zaawansowany ten problem, to trwa zwykle 6-9 miesiecy leczenie, a ja bralam 4 miesiace te leki na razie. Wiec musze dwa kolejne. Oczywiscie jak sie dowiedzialam o wynikach to bylam zdolowana, ale po rozmowie z lekarzem poczulam sie lepiej, bo ona powiedziala ze najwazniejsze ze zdrowieje i ze szanse na to ze dostane raka endometrium spadly mi z 30% (sytuacja na wiosne) do mniej niz 2 % obecnie. No napewno sie trzeba z tego cieszyc, ale na testowanie i wypatrywanie drugiej kreski poczekam jeszcze kilka miesiecy niestety...A lata leca. Mam 38 na razie, zaczelam sie starac jak mialam 35. Kto by pomyslal ze tyle to potrwa. Co prawda przerwe mielismy pol roku dwa lata temu bo mielismy kryzys w zwiazku, ale i tak to juz prawie 3 lata. Ale ja nadal mam nadzieje, ze jak sie zupelnie wylecze to mi sie uda wtedy. Z taka nadzieje bede wchodzic w nowy rok.
Margaret.Se lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Jastin nie trac nadzieji, na poczatku szczegolnie gdy wczesniak tyle wazy sa rozne problemy ale jak wczesniej pisałam u wczesniakow jest bardzo duza mozliwosc regeneracji. Pewnie bedzie troche lezała w inkubatorze itd, ale kladz reke jak pozwola w inkubatorze tylko nie przesuwaj a jedynie lekko trzymaj to bardzo duzo daje. Skrajne wczesniaki sa silne. Trzymaj sie kochana
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki.
