35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
em 80 trzeba walczyc nadal &&&.
Margaret dobre wiadomosci
ciastka z jogurtem bede robic w niedziele.
Dani podlecz sie, zeby wyszło 0. Jak juz sie leczyc to tak zeby było w koncu jak trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 16:08
Dani, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
Jastin OOOOO . Badz dzielna, mam nadzieje ze mala da rade, bedzie rosla w inkubatorze i rozwijala sie prawidlowo. Twoje meki fizyczne skonczyly sie- to dobrze. Bedzie dobrze!Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Jastin dużo zdrówka dla córeczki i dla Was dużo siły
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Em80 przykro mi bardzo i jak dziewczyny mówią siła na walkę dalszą przychodzi i nie rezygnować!
Dani dwa miesiące to już niedlugo po tym co przeszlas, a wtedy 2017 jest Twój!
Ana kiedy ty masz kolejna wizyte?
Ja nadal zapakowana. Dziś nie mialam łatwej nocy, nie wdając się w szczegóły znalazłam dziś mojego z rozbita głową i w kałuży krwi na podłodze w łazience. Skończyło się na karetce i szpitalu. Szczesliwie jest już ze mną w domu, ale co przeżyłam i ile stresu mnie to kosztowało to masakra. Może to moje dziecię czuło, że powinno posiedzieć dłużej w brzuszku żebym mu pomogła...kto to wie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 21:14
Keep calm you are a mummy!
-
MoBo, no taka adrenalina na finiszu powinna tylko przyspieszyć rozwiązanie! Całe szczęście, żeś go uratowała i że tam wtedy byłaś. Teraz już spokojnie możesz sobie rodzić, mam nadzieję
Dani, podziwiam dokładność i skrupulatność Waszych lekarzy tam. Że Ci to wykryli i że chcą wyleczyć do samego końca. Czułabym się bezpieczniej chyba tam, gdzie Ty mieszkasz, niż tu, w kraju olewusów. Dwa miechy szybko zlecą, a wiosna to fajny czas do zachodzenia w ciążę.
MoBo, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Jejku Jastin, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co Ty przechodzisz, ale trzeba wierzyć, że Twoja Kruszynka, to dzielna dziewczyna i wszystko będzie dobrze. Myślę o Was cały czas i będę modlić się za Twoją córeczkę. Pozdrawiam ciepłoJastin76 wrote:Dziś o godz 10 urodziłam córeczkę , 600 gr
Zabrali ja do inkubatora ale jej stan jest zły
-
Margaret, ale się cieszę Twoim szczęściem! No piękny prezent szykujesz mężowi:)
MoBo, ja tam cały czas wyczekuję wieści od Ciebie. Jak nic córa będzie prezentem pod choinką, tak czuję. Mam nadzieję, że z Twoim już dobrze i na rozbitej głowie się skończyło. Starczy już tych nerwów i czekamy na Twoją Malutką
Dani, na pewno szkoda, że starania muszą się odwlec w czasie, ale z doświadczenia wiem, że lepiej wyleczyć, niż podleczyć. Dobrze, że masz tam taką opiekę lekarską i tak wcześnie wykryto u Ciebie te zmiany. Do wiosny czas zleci na pewno szybciutko:)
Ania1602 kciukam z całych sił, żeby było dobrze
A ja Dziewczyny chyba nigdy nie przyzwyczaję się do tego nocnego wstawania do Kubusia. Po prostu jak zombie chodzę hihi. Ale nie narzekam oczywiście, bo ten mały królewicz, na którego wezwanie jestem 24h na dobę, wynagradza mi te wszystkie niedogodności. Mimo to pod choinką chciałabym dostać sen. Tak z 8h jednym ciągiem, oj byłoby super:) To takie moje małe marzenie.
Korzystając z okazji życzę i Wam, aby pod choinką spełniły się Wasze marzenia i nawet nie muszą od razu się spełniać, ale tak za 9 m-cy by nie zaszkodziło, prawda? Wszystkiego dobrego
Kazia, MoBo, loret1, Ylya, Ania1602, Dani, aszencja lubią tę wiadomość
-
Moko
taki los, ze trzeba wstawac.
MoBo chyba akcja w toku albo juz po, kciukaski http://smileys.sur-la-toile.com/repository/content/0057.gif
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 07:08
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
Jastin trzymaj sie kochana i walczcie razem a wszystko przetwacie. Musisz sie trzymac dla swojej kruszynki. Pomodle sie za Twoje dzieciątko
-
Ja nie moge spac ehhh za duzo emocji mysli i tak od godziny juz nie spie ehhh. Wczorajsza beta 1467 mIU/ml pierwszy zastrzyk zrobiony po kryjomu:) nawet dobrze mi to poszlo ale musiałam odwrocix glowe zeby wbic igielke.
Dani najwazniejsze ze juz jestes prawie na prostej drodze a potem to juz wszystko pojdzie jak z platka
Mobo jejka ale mialas przezycia ehhh na szczescie zakonczylo sie dobrze a teraz to juz na bank sie rozpakujesz kochana kciukam za idealne rozwiazanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 12:12
jusst, aszencja, Ylya, MoBo, Dani lubią tę wiadomość
-
Jastin nie wyobrazalne jest to co napisalas,przexzytalam i rycze jak bóbr tak bardzo jest mi przykro.To straszne,wierzylam,mialam nadzieje ze zdarzy sie cud,tak walczylas o nią a ona walczyla by zyc.Niesprawiedliwe to wszystko
Antoś IVF,Julisia natural
