X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia Ciąża po 40 - grupa wsparcia
Odpowiedz

Ciąża po 40 - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Alga_I Autorytet
    Postów: 264 175

    Wysłany: 3 grudnia 2024, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janette wrote:
    Ja wlasnie tez zaczelam czytac forum i postanowilam dolaczyc aby bylo mi troche lzej. My mielismy ogromne problemy z nieplodnoscia gdzie przyczyna byla nie znana,poniewaz robilismy wszystkie mozliwe badania. Wszystkie wychodzily dobrze a moje amh bylo calkiem ladne 2.6. Na tamta pore czulam sie gotowa na dziecko. Ale wiadomo jak nie bylo to walka trwala. Bardzo przezylismy straty ciazy i ja chcialam ewentualnie przygotowac sie na in vitro wiec dolozylam nam suplementy ktore podobno pomagaja u osob kolo 40. Po czym dostalam wiadomosc ze nie moge przystapic juz do in vitro na moich wlasnych komorkach bo nie widza szansy na uzyskanie ciazy. A gdy sie juz pogodzilam i stwierdzilam ze fakt juz starsza jestem,to wlasnie mialam problem z miesiaczka i po testach okazalo sie ze jednak zaszlam w ciaze. Niestety tu w UK lekarz zapisal mnie dopiero po skonczonym 8 tyg na usg. I jak wczesniej w zadnej ciazy nie balam sie badan i porodu i czasu tuz po porodzie tak teraz mnie dopada panika. Ta ciaza nie byla u mnie planowana bo raz ze bylam niedawno po poronieniu a dwa to powinna plodnosc spadac wiec skoro szanse byly mniejsze niz 1% to do tej pory codziennie sie boje czy to mozliwe zeby bylo ok. A mialam sie cieszyc a ja tylko mysle i nawet tez boje sie isc na usg co pokaze.

    My też staraliśmy się ok 8 lat, niepłodnośc idiopatyczna - bo wyniki u obojga dobre.
    Rozumiem twój strach, bardzo trzymam kciuki żeby było ok - kiedy masz USG (nie pamiętam jeśli już oisalas)?

    Janette lubi tę wiadomość

    age.png
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 3 grudnia 2024, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alga_I wrote:
    My też staraliśmy się ok 8 lat, niepłodnośc idiopatyczna - bo wyniki u obojga dobre.
    Rozumiem twój strach, bardzo trzymam kciuki żeby było ok - kiedy masz USG (nie pamiętam jeśli już oisalas)?
    Tutaj jest troszke pozniej wszystko,za tydzien dopiero,bedzie to skonczony 8 tydz. Przeszliscie wszystkie mozliwe przyczyny i badania? Mnie sie wydaje ze u nas wplyw moglo miec albo jakies zakazenie niewykryte albo no niestety duza ilosc papierosow u meza ale do konca nie wiem co bo zbieglo sie w czasie jak pierwszy raz sie nagle udalo.Ja bylam po antybiotyku na jakas blachostke ale tak zapobiegawczo a maz rzucil palenie.Tylko na poronienia to nadal nam nic nie pomoglo :( teraz po prostu po przejsciach tylko czuje stres i staram sie jeszxze nie nastawiac. Juz czuje ze zrobilismy wszystko co sie da,juz wiecej sie nie da.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 17:47

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 3 grudnia 2024, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi sie ze zeby zwiekszyc szanse calkem dobrym pomyslem jest tez lezenie nieruchomo na lozku tuz po przytulaniach ale to tak z godz,dwie. Mnie sie tak pierwszy raz udalo i tak mysle ze moze cos w tym jest. Ja juz roznych sposobow zdazylam wyprobowac przez te 13 lat :)

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • agnes175 Autorytet
    Postów: 676 446

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI wrote:
    Dziewczyny bardzo wam dziękuję, nadal nie mogę uwierzyć w to szczęście jakie mnie spotkało, mam nadziję na pozytywne zakończenie, dziś moja beta 420!! Prog 27,70 :)
    Teraz oczekiwanie na serduszko, jakieś 2 tygodnie, nie wiem jak wytrzymam :D

    Chciałabym aby każdej z Was się udało, naprawdę życzę tego każdej staraczce a szczególnie tym +40 Jesteśmy silne! :)
    agnes175 Trzymam kciukasy za punkcję za szczęśliwe jajko, jak widzisz ja miałam tylko 3 jajeczka i dwie blaski a cud powstał < 3 To jest możliwe, pisz nam tutaj ja chcę zoabczyć kolejne szczęśliwe historie !!!

    AMI co u Ciebie? Jak beta? Kiedy idziesz na usg? Daj znać, bo mocno Ci kibicuje💪✊️🍀

    2015🤰Syn👦
    Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
    1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
    2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
    3 IVF 11/24 Menopur 450, Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle, Punkcja->3 komórki jajowe->2 zarodki->1 zamrożona blastocysta, 27.12.24 transfer, endometrium 8,5
    4.01.25 8dpt ⏸️ cień cienia 🙏✊️💬
    7.01.25 11 dpt beta 113,19mlU/ml 🥹💚💪
    15.01.25 19dpt beta 1500 mlU/ml, usg-jest pęcherzyk ciążowy w macicy🥰🍀✊️
    22.01.25 26dpt usg-pęcherzyk ciążowy ok 8mm CRL0,2cm, jest migające serce❣️🙏💪✊️
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline00 wrote:
    Hej dziewczyny, trzymajcie kciuki w poniedziałek transfer nr 4 tym razem KD, endometrium dziś 8,5 mm i ładnie rośnie. Problem z plamieniami chyba coś hormony szaleją i zbliża się menopauza 😞 . Ciągle nie udają się u mnie transfery a to wodniak a to te plamienia. Boję się bo mam stresujący przyszły tydzień w pracy... i to pewno wplynie na porażkę transferu. Albo z powodu wieku? 44l
    A czy te plamienia u Ciebie pojawiaja sie zawsze po transferze? Bo to wtedy moze byc problem z implantacja zarodka.Moze probuje sie zaimplantowac ale cos jeszcze przeszdadza.Pytam bo ja mam plamienia zawsze wlasnie przy implantacji i niestety prawie zawsze pomylilam je z objawami menopauzy albo problemem z progesteronem.Na pewno bierzesz po tranferze progesteron,a immunologie sprawdzilas?

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dodalam do mojego profilu dluga historie z badaniami,moze Wam cos jeszcze wpadnie w oko do zbadania.Piszcie co u Was,ja tu czekam na pozytwne wiadomosci.

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • kicia_kocia Autorytet
    Postów: 379 529

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI, Janette, takich pozytywnych historii nam tu potrzeba 🫶 Mam nadzieję, że wasze ciąże będą 100% bezproblemowe. Jakiś czas temu chyba na tym wątku była dyskusja o tym, ile mamy przykładów ciaż w wieku 40+, na szczęście mamy ich coraz więcej.

    U mnie w grudniu w końcu powinno dojść do IUI, aktualnie dzialam ze stymulacją owu. Daleka droga przed nami, ale przynajmniej mamy coś więcej niż starania naturalne🤞

    Janette, Jusia 82, AMI lubią tę wiadomość

    PCOS, starania o drugiego 👶🏼

    31.01 start IVF
    Rekovelle 8 ug + Orgalutran
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kicia_kocia wrote:
    AMI, Janette, takich pozytywnych historii nam tu potrzeba 🫶 Mam nadzieję, że wasze ciąże będą 100% bezproblemowe. Jakiś czas temu chyba na tym wątku była dyskusja o tym, ile mamy przykładów ciaż w wieku 40+, na szczęście mamy ich coraz więcej.

    U mnie w grudniu w końcu powinno dojść do IUI, aktualnie dzialam ze stymulacją owu. Daleka droga przed nami, ale przynajmniej mamy coś więcej niż starania naturalne🤞
    To juz calkiem niedlugo. Tylko jak sie czeka to czas nagle plynie dosc wolno. A wspomagasz sie troche suplementami? Na stopce wyczytalam PCO wiec niesmialo tez zaproponuje inozytol plus metylowany kwas foliowy. I trzymam kciuki mocno. Bardzo bym sie cieszyla jak by tych pozytywnych wynikow naszych dzialan bylo wiecej.

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • kicia_kocia Autorytet
    Postów: 379 529

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janette wrote:
    To juz calkiem niedlugo. Tylko jak sie czeka to czas nagle plynie dosc wolno. A wspomagasz sie troche suplementami? Na stopce wyczytalam PCO wiec niesmialo tez zaproponuje inozytol plus metylowany kwas foliowy. I trzymam kciuki mocno. Bardzo bym sie cieszyla jak by tych pozytywnych wynikow naszych dzialan bylo wiecej.
    Biorę akurat tenfertil amh i on ma właśnie inozytol, koenzym itp. Zaczęłam suplementację ponad 2 miejsce temu, zobaczymy czy to już jakoś wpłynie na efekty 🤞

    Janette lubi tę wiadomość

    PCOS, starania o drugiego 👶🏼

    31.01 start IVF
    Rekovelle 8 ug + Orgalutran
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 4 grudnia 2024, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kicia_kocia wrote:
    Biorę akurat tenfertil amh i on ma właśnie inozytol, koenzym itp. Zaczęłam suplementację ponad 2 miejsce temu, zobaczymy czy to już jakoś wpłynie na efekty 🤞
    Wlasnie zerknelam na sklad,ma na prawfe bardzo fajny,restwerstol,Q10, l karnityna tylko ja nie widze tego inozytolu moze gdzies mi umknal a on jest dosc dobry na pco. Osobno chyba wystepuje pod nazwa mio-inozytol.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 00:21

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • kicia_kocia Autorytet
    Postów: 379 529

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz, pokręciłam. Mio-inozytol mam w Vege Me od Health Labs, wiec sumarycznie mam te trzy składniki. Cały czas walczę z poziomem żelaza i ferrytyny, który mimo suplementacji jest taki sobie

    PCOS, starania o drugiego 👶🏼

    31.01 start IVF
    Rekovelle 8 ug + Orgalutran
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rowniez od kilku lat walczylam z tym zelazem,moja ferrytyna wynosila czesto 0-8. Jadlam zelazo ale mialam tylko duzo skutkow ubocznych.Mam stwierdzona juz nietolerancje bo tyle razy probowalam sie leczyc. Powiem tak,jesli nie masz anemii to na sile lekami jest to ciezkie aby wyrownac,ja szukalam dodatkowych przyczyn jak pasozyty czy helicobacter,celiakia ale nic nie wyszlo.Przestalam wiec o tym mylec,wprowadzilam tylko diete lekko inna,zielone,buraki,pokrzywa do obiadu z miesem,przy zelazie wazne jest bialko,jakos w anemie nie wpadam.Wiec juz sobie odpuscilam to,nawet nie wiem jaki teraz poziom mam,czuje sie dobrze i to sie liczy.

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • KasiaKP Ekspertka
    Postów: 167 95

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, postanowiłam że choć trochę późno ale dołączę do grupy :) mam na imie Kasia, jestem w 25tygodniu ciąży, urodzę w wieku 42 lat. Ciąża naturalna, rok temu przy moim AMH 0.11 nie dawano mi dużej nadziei nawet z in vitro i odpuściłam bo to nie pierwsze dziecko a w wakacje taka niespodzianka. Badania usg, ryzyka i Sanco prawidłowe jak na razie wszystkie. Trzymam kciuki za was wszystkie i pozdrawiam cieplutko ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 10:51

    alauda, Jusia 82, Janette, kicia_kocia, agnes175, AMI, Alga_I lubią tę wiadomość

  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaKP wrote:
    Cześć dziewczyny, postanowiłam że choć trochę późno ale dołączę do grupy :) mam na imie Kasia, jestem w 25tygodniu ciąży, urodzę w wieku 42 lat. Ciąża naturalna, rok temu przy moim AMH 0.11 nie dawano mi dużej nadziei nawet z in vitro i odpuściłam bo to nie pierwsze dziecko a w wakacje taka niespodzianka. Badania usg, ryzyka i Sanco prawidłowe jak na razie wszystkie. Trzymam kciuki za was wszystkie i pozdrawiam cieplutko ❤️
    Czesc Kasiu.Bardzo sie ciesze ze dolaczylas i ze ciaza jest udana i zdrowa :) Ja sie zamartwiam jeszcze kazdego dnia bo raz czuje objawy a raz nie a jestem dopiero na poczatku i mam za soba juz trzy poronienia.A czy lekarze mowili juz o porodzie czy jest wskazana cesarka? Zycze Wam zdrowka.

    KasiaKP lubi tę wiadomość

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • AMI Ekspertka
    Postów: 148 317

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na razie nic się nie dzieje, czekam jeszcze ponad tydzień na USG i wtedy coś sie dowiem, ale n stres mam ogromny, strach też mnie nie odstępuje czy wszystko się uda, czy będzie dobrze...
    Bardzo się cieszę na wszystkie Wasze pozytywne historie, naprawdę nie można sie poddawać 40 lat to nie wyrok ;)

    KasiaKP, Janette, Alga_I lubią tę wiadomość

    oboje 40lat
    AMH 1.06---> 0,76
    wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
    startujemy z IVF wrzesień 2024
    I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
    PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
    11.2024 Transfer dwóch mrozaków
    6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70 :)
    26dpt - mamy <3, 30 dpt jednak są <3 <3 :D
    12+0. I prenatalne - niskie ryzyka <3
  • Blanka Autorytet
    Postów: 254 136

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny ♥️Powracam do Was po przerwie. Gratuluje Wam Dziewczyny pozytywnych testów, AMI ogromnie się cieszę i trzymam kciuki 🍀

    Byłam dzisiaj na badaniu kontrolnym. Wszystko jest dobrze a nawet bardzo dobrze bo produkuje pęcherzyki i jeden pękł. Endometrium bardzo ładne. Lekarz Zlecił badania hormonalne które mam wykonać 10 grudnia ( estradiol, progesteron) a kolejne 2/3 dnia okresu (estradiol, LH, prolaktyna, fsh, tsh, ft4). Według lekarza okres pojawi się 18-19 grudnia. Powiedział że po krwawieniu, być może jeszcze w grudniu, mam umówić się na wizytę z wynikami i jeśli wszystko będzie dobrze to można zastanowić się nad podejściem do invitro na podstawie małej stymulacji ale już na naturalnym cyklu. Lekarz mówi, że póki są pęcherzyki, które pękają warto spróbować. Serce mi zabiło mocniej i poczułam radość w sercu i dostałam nowa nadzieję. Lekarz stwierdził, że jeszcze za wcześnie na KD.

    Czy może któraś z Was miała invitro na cyklu naturalnym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2024, 18:40

    Janette, Wanda Nowa, AMI, KasiaKP lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 roku
    Ja - 41 lat, on- 43 lata
    On- niskie parametry nasienia, SM
    AMH- 0.29, FSH -17,06
    12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
    06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
    26.08.2020- IUI 3 - nieudana
    09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
    09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
    10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
    11.2024 - Primolut nor
    2025 - in vitro na cyklu naturalnym?
  • KasiaKP Ekspertka
    Postów: 167 95

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janette wrote:
    Czesc Kasiu.Bardzo sie ciesze ze dolaczylas i ze ciaza jest udana i zdrowa :) Ja sie zamartwiam jeszcze kazdego dnia bo raz czuje objawy a raz nie a jestem dopiero na poczatku i mam za soba juz trzy poronienia.A czy lekarze mowili juz o porodzie czy jest wskazana cesarka? Zycze Wam zdrowka.
    Hej, planowany poród naturalny bo nie ma wskazań medycznych do cesarki, wszystko przebiega wzorowo na szczęście. Wiem jak to jest bo pamietam, jak się staralaliśmy to w obłęd można było wpaść z doszukiwaniem się objawów ciąży. Jak i na początku tej ciąży każdy ucisk w brzuchu to już były obawy ze poronie..Psychika idzie wysiąść! Po biochemie na kilka miesięcy przed tą ciążą już miałam szczerze dość starań i nawet się pogodziłam z losem i w swój sposób cieszyłam, że dzięki temu będę mieć czas i pieniądze na m.in. moje hobby czy inne swoje życiowe plany. A potem bez planowania dosłownie było jedno przytulanie w cyklu ( praca i rozjazdy..) i to dosłownie tuż po miesiączce, wiec szok był i niedowierzanie! Przyznaje, że jeszcze brałam do wakacji końską dawkę koenzymu q10 600mg i witaminy d bo miałam tego spore zapasy. Wiec nie wiem co pomogło -czy koenzym pare miesięcy popracował nad moimi jajeczkami czy życie po prostu okazało się przewrotne po odpuszczeniu sobie 🤔

    Janette lubi tę wiadomość

  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka wrote:
    Cześć Dziewczyny ♥️Powracam do Was po przerwie. Gratuluje Wam Dziewczyny pozytywnych testów, AMI ogromnie się cieszę i trzymam kciuki 🍀

    Byłam dzisiaj na badaniu kontrolnym. Wszystko jest dobrze a nawet bardzo dobrze bo produkuje pęcherzyki i jeden pękł. Endometrium bardzo ładne. Lekarz Zlecił badania hormonalne które mam wykonać 10 grudnia ( estradiol, progesteron) a kolejne 2/3 dnia okresu (estradiol, LH, prolaktyna, fsh, tsh, ft4). Według lekarza okres pojawi się 18-19 grudnia. Powiedział że po krwawieniu, być może jeszcze w grudniu, mam umówić się na wizytę z wynikami i jeśli wszystko będzie dobrze to można zastanowić się nad podejściem do invitro na podstawie małej stymulacji ale już na naturalnym cyklu. Lekarz mówi, że póki są pęcherzyki, które pękają warto spróbować. Serce mi zabiło mocniej i poczułam radość w sercu i dostałam nowa nadzieję. Lekarz stwierdził, że jeszcze za wcześnie na KD.

    Czy może któraś z Was miała invitro na cyklu naturalnym?
    Blanka to wspaniala wiadomosc ze lekarz zgodzil sie powalczyc na Twoich komorkach. Podobno przy malej ilosci pecherzykow lub wyzszym fsh robi sie ivf na cyklu naturalnym bo nie da sie juz tak mocno wystymulowac ale nie potrzeba tez,jesli ta komoreczka czy dwie beda dobre,dojrzale to jak najbardziej moze sie udac. Czytalam tylko o jednym przypadku wykonanym w UK w ten sposob i ciaza sie udala.Nie pamietam ale chyba ta kobietka tez po 40 i miala juz malutko komorek a jednak sie udalo,byla wczesniej stymulowana chyba cos z estrogenami dodatkowo.Trzymam mocno kciuki.

    Blanka lubi tę wiadomość

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • Janette Przyjaciółka
    Postów: 120 35

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMI wrote:
    U mnie na razie nic się nie dzieje, czekam jeszcze ponad tydzień na USG i wtedy coś sie dowiem, ale n stres mam ogromny, strach też mnie nie odstępuje czy wszystko się uda, czy będzie dobrze...
    Bardzo się cieszę na wszystkie Wasze pozytywne historie, naprawdę nie można sie poddawać 40 lat to nie wyrok ;)
    Ja czekam tez i tak samo stres mam.Nie wiem do tego co jest dobrym objawem a co juz nie,ogolnie chyba malo objawow mam i to tez mnie stresuje.

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
  • AMI Ekspertka
    Postów: 148 317

    Wysłany: 5 grudnia 2024, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka trzymam z całej siły kciuki aby ten raz to był strzał w 10kę :) Koniecznie nam tu pisz.

    Niestety strach nie opuszcza chyba nigdy gdy tak bardzo nam na czymś zależy, a to jest taka delikatna ulotna malutka jeszcze kropeczka... ehh dni lecą jakoś powoli

    Blanka lubi tę wiadomość

    oboje 40lat
    AMH 1.06---> 0,76
    wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
    startujemy z IVF wrzesień 2024
    I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
    PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
    11.2024 Transfer dwóch mrozaków
    6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70 :)
    26dpt - mamy <3, 30 dpt jednak są <3 <3 :D
    12+0. I prenatalne - niskie ryzyka <3
‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ