Pierwsze dziecko po 40stce
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa100 wrote:Kochane zaczynam świrować
14dpt beta hcg 315,3 (na watku miesięcznym wg tabeli na ten dzień min to 370).
Niby przyrosty są większe niż 100%, ale też poniżej minimum na ten dzien
Weryfikacja beta hcg
6 dpt - 11, 5
8 dpt - 28,5
10dpt - 56, 6
12 dpt - 124,1
14 dpt - 315,3
A jest minimum na dany dzień? To chyba zależy od dnia zagnieżdżenia i innych indywidualnych warunków.
Niestety, trzeba przejść przez ten bardzo trudny czas oczekiwania. Osobiście pierwszych 10 tygodni ciąży nie wspominam najlepiej. Caly czas się trzęsłam. Polecam herbatkę z melisy. Ekspresowych efektów nie daje, ale pita regularnie wycisza.
🍀✊🍀✊🍀✊41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ewa100, jak sytuacja? Beta rośnie?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Tak beta rośnie 1328,4, prog 36,83
dziś myślałam że dostanę zawału, w trakcie aplikacji luteiny zobaczyłam żywa KREW (nie używam aplikatora)
Zaraz napisałam do lekarza w tych nerwach... Podobno takie plamienia są częste i mam nie panikować...
Cały czas mam lekkie bóle brzucha jak na @
Czy ja już mam jakąś paranoję, czy też tak miałyście, czy mam się martwić plamieniami?
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Ewa100 postaraj się nie stresować,ja niestety straciłam synka (ale mały był chory)też czułam ból brzucha i kłucie ale to podobno normalne,również przez pierwsze tygodnie miałam plemienia,brałam Duphaston i przeszło.Na pewno wszystko jest ok skoro lekarz każe nie panikowac,trzymam kciuki,takie objawy na początku ciąży są podobno naturalne i wiele kobiet je ma.
Miasa lubi tę wiadomość
-
Ewa100, bóle i kłucia są normalne. Organizm się przygotowuje do dużego wysiłku, jakim jest ciąża. Plamienia też są naturalne. Wszystko jest bardziej ukrwione, czasem jakieś naczynko pęknie.
Spokojną być się nie da, strach zostaje z człowiekiem na stałe, ale staraj się tym cieszyć. Udało się, beta rośnie i niech tak zostanie.
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Perełka8181, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. 😪41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewczyny dziękuję bardzo za słowa otuchyKosanka wrote:Ewa100, bóle i kłucia są normalne. Organizm się przygotowuje do dużego wysiłku, jakim jest ciąża. Plamienia też są naturalne. Wszystko jest bardziej ukrwione, czasem jakieś naczynko pęknie.
Spokojną być się nie da, strach zostaje z człowiekiem na stałe, ale staraj się tym cieszyć. Udało się, beta rośnie i niech tak zostanie.
Jutro ponownie lecę na betę, jak będzie przyrost to może trochę wyluzuje... Ale to wszystko jest silniejsze
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Niestety nie w tym zeswirowaniu badam też proga i spadaPerełka8181 wrote:Ewa100 jak się czujesz,uspokoiłaś się troszkę?
24.05 prog 37,83
26.05 prog 28.27
O czym świadczy spadek? Mam się martwić?
24 i 25 mialam plamienia, a teraz jak na razie cisz
Beta hcg 19 dpt 2866 czyli przyrost niewiele ponad 110 %
Tak, tak zwariowałam zapewne
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Ewa100 wrote:Niestety nie w tym zeswirowaniu badam też proga i spada
24.05 prog 37,83
26.05 prog 28.27
O czym świadczy spadek? Mam się martwić?
24 i 25 mialam plamienia, a teraz jak na razie cisz
Beta hcg 19 dpt 2866 czyli przyrost niewiele ponad 110 %
Tak, tak zwariowałam zapewne
Przyrost bety bardzo ładny.
Jeśli zamierzasz badać przez dłuższy czas, pamietaj, że z czasem przyrosty są mniejsze.
Jeśli chodzi o proga, to nie jest ogromna różnica. Naprawdę nie musisz się martwić. Duphaston pewnie bierzesz, a on nie wychodzi z krwi. Jeśli chcesz być spokojniejsza, możesz sobie coś dorzucić.
Ile teraz bierzesz?
Dla uspokojenia powiem Ci, że miałam jakieś 80 przed transferem, a przy kolejnym badaniu już po dodatniej becie było poniżej 13... W panice zadzwoniłam do lekarza. Próbował mnie uspokoić, tłumaczył, że progesteron to hormon, który w ciągu doby potrafi mieć spore wahania, ale nic to nie dało. Dostalam proga w zastrzykach. 🤣41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Melduję prog podskoczył do 50.88 beta powyzej 5 800 (przyrost 2 dniowy 102, 8%)
Czy Tobie beta zawsze przyrastała 100 % przy wyższych wartościach? Czy jeśli będzie poniżej to też będzie ok?
Tylko nadal martwią mnie plamienia.
Byłam też na usg widać tylko pęcherzyk 9 mm w 20 dpt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2021, 09:42
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
U mnie było tak:
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
Później już nie robiłam, bo lekarz uczulał, że po 10000 badać nie ma sensu.
Przyrost masz ładny, zarodek jest - najważniejsze. 😁
Trzeba czekać na 💖.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewczyny mamy serduszko 25 dp
CRL-3.05
FHR 135
Na usg ukazał się różnież krwiak 10.02 x7
Czy jest się czym martwić?
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Ewa100 wrote:Dziewczyny mamy serduszko 25 dp
CRL-3.05
FHR 135
Na usg ukazał się różnież krwiak 10.02 x7
Czy jest się czym martwić?
Brawo! Gratulacje! 🥰
Jeśli chodzi o krwiak, oszczedzaj się jak najbardziej. Często się zdarzają. Trzeba czekać, aż się wchłonie.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Witaj Angie1980 zawsze jest szansa więc głowa do góry😉Miałam takie samo amh,dwukrotnie bez większych problemów zeszłam w ciążę,niestety obydwie skończyły się źle ale w Twoim przypadku może być zupełnie inaczej,czego Ci życzę.Dawaj znać i do pracy😉
Angie1980 lubi tę wiadomość
-
Angie1980 wrote:Witajcie dziewczyny. Mam 41 lat i staramy się o pierwsze dziecko.
AMH 0.40
W 3 DC:
FSH 21.65
Prolaktyna 19.91
TSH 1.08
Wizyta w przyszłym tygodniu jak myślicie jest jakaś szansa....
Ewa100 Gratulacje na pewno będzie dobrze 🤗
Trzeba walczyć. Szanse są. Zdarza się nawet, że u niektórych ciąża pojawia się bardzo szybko.
Długo próbujecie?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Hej dziewczyny!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się wejść w link, trzeba skopiować
https://forms.gle/JRJb6nJFcZn435sW9 -
Długo...10 lat bez spiny. Wcześniej nie miałam parcia na dziecko, nie chcieliśmy in vitro choć nas zakwalifikowano bardzo szybko, praktycznie bez badań. Dostaliśmy papiery do wypełnienia i już działamy, przeraziło mnie to...na początek chcieliśmy spróbować inseminacji ale odradzano przy słabym nasieniu męża. Cztery lata minęły i uświadomiłam sobie, że czas leci nieubłaganie, nie chce się nakręcac bo potem tylko placz 🙁Kosanka wrote:Trzeba walczyć. Szanse są. Zdarza się nawet, że u niektórych ciąża pojawia się bardzo szybko.
Długo próbujecie?
