Starania 42+
-
WIADOMOŚĆ
-
Nina42 wrote:Część dziewczyny...
Chciałam się podzielić swoimi przeżyciami ...
Dziś dostaliśmy informację, że zarodek nie nadaje się do transferu...
Ogromy smutek...
To była nasza trzecia stymulacja i ostatnia...
A więc nadszedł moment zamykania tematu.... kompletnie nie wiem jak to się robi 🥺
Czy ktoś ma takie doświadczenie już za sobą?
Czuje, że jestem w szoku i zamrożona ...
Jednocześnie czuje się jakaś wybrakowana kobieta ....
Wszystkie wyniki mamy dobre, lekarze mowiá że starszym kobietom robią ciąze a moje ze względu na wiek nie zapladniają się ....
Tyle poczucia niesprawiedliwosci , zmarnowanego życia bo wcześniej nie było z kim zajść w ciążę, i poczucie że trzeba sobie czymś to życie wypełnić ....
Pewnie jak emocje i żaloba miną coś się wymyśli....
Bardzo mi przykro, bierzesz lub brałaś jakieś suplementy na poprawę jajeczek?Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
Naturals
28 XI 2024 narodziny synka
-
Nina42 wrote:Dzięki..
Nic nie brałam...lekarze niczego nie podpowiedzieli ...
Coś polecasz ?
Przepraszam ze sie wtrace ale nikt Ci nie zalecił anj wit D, ani koenzymu q10?Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Nina42 wrote:Nie ....
Byłam pod opieką Gyncentrum Katowice ...nie polecam
Ja to szczerze mowiac tutaj z forum wiem o koenzymie. O wit D to wiedzialam, na endo dolozylam jeszcze resverator.
Dodatkowo jeszcze complex B, selen, cynk, olej z wiesiolka, no i folian. Sprawdzialam w test dna i mam mutacje i muszę te latwiej przyswajalne wit brac.
Mialam 11 komorek wszystkich z czego 7 dojrzałych i zapłodnionych
Nina42 lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Nina, bardzo mi przykro, ja ostatnia stymu w wieku 38 lat ale też nie udało się osiągnąć dobrej blastocysty. Niestety statystyka dla wieku 40 plus jest nieubłagana. Trzeba próbować i po kilka razy, suplementy (antyoksydanty) mogą pomóc uzyskać lepszej jakości komórki, ale wieku nie oszukasz - tylko mała część zarodków będzie prawidłowa genetycznie, cała zabawa polega na tym żeby trafić w ten odpowiedni, a to może być potrzeba większej ilości prób niż 3. To wszystko jest związane z ogromnymi kosztami finansowymi i psychicznymi. Nie obwiniaj się, ja zaczęłam się starać w wieku 34 i wszystko było super a ciąży nigdy nie było. My podjęliśmy decyzję o komórkach dawczyni i zawsze ta myśl trzymała mnie w pionie po kolejnych nieudanych próbach, że jest jescze na co czekać. Tylko ta decyzja to już jest do podjęcia przez Was oboje, my akurat nie mieliśmy z tym problemu.Nina42 wrote:Część dziewczyny...
Chciałam się podzielić swoimi przeżyciami ...
Dziś dostaliśmy informację, że zarodek nie nadaje się do transferu...
Ogromy smutek...
To była nasza trzecia stymulacja i ostatnia...
A więc nadszedł moment zamykania tematu.... kompletnie nie wiem jak to się robi 🥺
Czy ktoś ma takie doświadczenie już za sobą?
Czuje, że jestem w szoku i zamrożona ...
Jednocześnie czuje się jakaś wybrakowana kobieta ....
Wszystkie wyniki mamy dobre, lekarze mowiá że starszym kobietom robią ciąze a moje ze względu na wiek nie zapladniają się ....
Tyle poczucia niesprawiedliwosci , zmarnowanego życia bo wcześniej nie było z kim zajść w ciążę, i poczucie że trzeba sobie czymś to życie wypełnić ....
Pewnie jak emocje i żaloba miną coś się wymyśli....
Nina42 lubi tę wiadomość
-
To wszystko jest trudne... nie zrozumie tego ten kto przez to nie przechodzi... czasami czas jest a i tak nie wychodzi. Życzę Ci dużo siły i trzymam kciuki bo cuda się zdarzająNina42 wrote:Dzięki za odpowiedź...
Niestety wieku się nie oszuka mimo, że się go nie czuje i się wydaje, że się ma czas...
Niestety my nie jesteśmy gotowi na komórkę dawczyni ....i trudne jest to uczucie że nie ma na co już czekać ....
Nina42 lubi tę wiadomość
-
Nina, jeśli macie jeszcze środki finansowe to udalabym się do Eurofertil w Ostravie, oni tam robią ministymulacje pod rząd w fazie lutealnej, badają również zarodki, efekty są dużo lepsze niż w Polsce. Terminy niby długie, ale da się wskoczyć bo czasem ktoś rezygnuje. Te mini to zbieranie zarodków z 3-4 mini stymulacji a następnie badanie genetyczne. Wiadomo gwarancji nie ma, ale dziewczynom się udało niektórym. Sama żałuję, że tak późno tam trafiłam (późno, bo już za dużo kasy wydaliśmy w Polsce a nie chcieliśmy ryzykować kolejnych wydatków bez gwarancji )Nina42 wrote:Dzięki za odpowiedź...
Niestety wieku się nie oszuka mimo, że się go nie czuje i się wydaje, że się ma czas...
Niestety my nie jesteśmy gotowi na komórkę dawczyni ....i trudne jest to uczucie że nie ma na co już czekać ....
Nina42, islanegra lubią tę wiadomość
-
Nina42 wrote:Dzięki za odpowiedź...
Niestety wieku się nie oszuka mimo, że się go nie czuje i się wydaje, że się ma czas...
Niestety my nie jesteśmy gotowi na komórkę dawczyni ....i trudne jest to uczucie że nie ma na co już czekać ....
Bardzo Ci współczuję. Czy masz pomysł, w co teraz zaangażować się emocjonalnie? Jakieś hobby, nowe działania? Jak nie gasnąć, odzyskać sens? Z czego czerpiesz siłę?
Pytam, bo sama jestem załamana i zrezygnowana...
2020 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 9 tydz.
2022 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 7 tydz.
2023 - In vitro ❤️
2024 - Jan 👶 💙
Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia
👩 40
🧔 39 -
IssGreen wrote:Bardzo Ci współczuję. Czy masz pomysł, w co teraz zaangażować się emocjonalnie? Jakieś hobby, nowe działania? Jak nie gasnąć, odzyskać sens? Z czego czerpiesz siłę?
Pytam, bo sama jestem załamana i zrezygnowana...
Hej ...
Na początku chce wrócić do biegania, bo to mi pomaga ...i może wziąć znów udział w jakimś biegu ....
Chyba najtrudniejsze jest przekonać sobie w głowie, że robienie różnych rzeczy ma sens i moje życie ma sens i moja kobiecość ...bo wiele rzeczy których próbowałam to przeżywałam jako zapełnianie czasu ...np.joga, ceramika, chodzenie do kina, częste wyjazdy w góry (pomagały bardzo do pewnego momentu),zajmowanie się dziecmi sióstr (ale już nastolatki), dużo czasu w pracy...
A teraz czuję taką pustkę i poczucie bez sensownego życia i takie ciągle zajmowanie się sobą ...i takie poczucie niespełnienia i frustracji, które trudno ukoić ...i powtarzam sobie, że inni mają większe problemy w życiu...
Jeden plus, że wkoncu pójdę na depilacje laserowa 😜bo od roku odkładam przez invitro....Nina42 -
Nina42 wrote:Hej ...
Na początku chce wrócić do biegania, bo to mi pomaga ...i może wziąć znów udział w jakimś biegu ....
Chyba najtrudniejsze jest przekonać sobie w głowie, że robienie różnych rzeczy ma sens i moje życie ma sens i moja kobiecość ...bo wiele rzeczy których próbowałam to przeżywałam jako zapełnianie czasu ...np.joga, ceramika, chodzenie do kina, częste wyjazdy w góry (pomagały bardzo do pewnego momentu),zajmowanie się dziecmi sióstr (ale już nastolatki), dużo czasu w pracy...
A teraz czuję taką pustkę i poczucie bez sensownego życia i takie ciągle zajmowanie się sobą ...i takie poczucie niespełnienia i frustracji, które trudno ukoić ...i powtarzam sobie, że inni mają większe problemy w życiu...
Jeden plus, że wkoncu pójdę na depilacje laserowa 😜bo od roku odkładam przez invitro....
Życzę Ci wszystkiego najlepszego.
2020 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 9 tydz.
2022 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 7 tydz.
2023 - In vitro ❤️
2024 - Jan 👶 💙
Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia
👩 40
🧔 39 -
Katy76 wrote:...głownie z uwagi na wiek...mam 46 lat ...i wciąż się biję...
Najbardziej boję się mojego wieku...zmęczenia....nie mam już tyle energii...boję się czy dam radę...a trudno mi zrezygnować z marzeń...napiszcie czy któraś z was jest może w wieku zbliżonym do mojego, wiecej niż 43 lata
jakieś wasze doświadczenia...przemyślenia....dzięki...i wszystkiego dobrego w w Nowym Roku
Witajcie.
Kilka lat temu byłam staraczką --> puste jajo. Pozniej moje marzenia o dziecku zgasila choroba mojego meza (jest juz zdrowy).
W grudniu skonczylam 45l i powiedzialam mezowi: teraz albo juz nigdy. Dalismy sobie kilka cykli. Naturalnie. Na medycyne jest juz chyba za pozno. Ale tez nie chce.
Wracajac do przemyslen... najwazniejsze!
Jak sie uda, to zeby dziecko bylo zdrowe!
Resztę ogarniemy 😍
2023 - wracam do gry
podejrzenie adenomiozy
♂️ - nasienie - 3.2023 - 0
plan na badania:
♀️ - hormony, histero
2019 - 2021 przerwa
2018 - nie poszło
pjp - III-V.2017 -
water wrote:Witajcie.
Kilka lat temu byłam staraczką --> puste jajo. Pozniej moje marzenia o dziecku zgasila choroba mojego meza (jest juz zdrowy).
W grudniu skonczylam 45l i powiedzialam mezowi: teraz albo juz nigdy. Dalismy sobie kilka cykli. Naturalnie. Na medycyne jest juz chyba za pozno. Ale tez nie chce.
Wracajac do przemyslen... najwazniejsze!
Jak sie uda, to zeby dziecko bylo zdrowe!
Resztę ogarniemy 😍
Niech stanie się ten cud ✊✊🍀
water, Atika lubią tę wiadomość
Nina42 -
Powodzeniawater wrote:Witajcie.
Kilka lat temu byłam staraczką --> puste jajo. Pozniej moje marzenia o dziecku zgasila choroba mojego meza (jest juz zdrowy).
W grudniu skonczylam 45l i powiedzialam mezowi: teraz albo juz nigdy. Dalismy sobie kilka cykli. Naturalnie. Na medycyne jest juz chyba za pozno. Ale tez nie chce.
Wracajac do przemyslen... najwazniejsze!
Jak sie uda, to zeby dziecko bylo zdrowe!
Resztę ogarniemy 😍
water lubi tę wiadomość
2020 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 9 tydz.
2022 - Ciąża naturalna 💚
Poronienie zatrzymane 7 tydz.
2023 - In vitro ❤️
2024 - Jan 👶 💙
Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia
👩 40
🧔 39 -
ABK jaki brałaś koenzym Q10, nigdy nie brałam ale też się zastanawiałam nad tym Wit D biorę 2 razy w tygodniu bo takie mam zalecenia lekarza do tego jestem teraz na estrofemie i duphastonie (jestem po histeroskopii z lyzeczkowaniem ) ?ABK wrote:Ja to szczerze mowiac tutaj z forum wiem o koenzymie. O wit D to wiedzialam, na endo dolozylam jeszcze resverator.
Dodatkowo jeszcze complex B, selen, cynk, olej z wiesiolka, no i folian. Sprawdzialam w test dna i mam mutacje i muszę te latwiej przyswajalne wit brac.
Mialam 11 komorek wszystkich z czego 7 dojrzałych i zapłodnionychGameta Gdynia czerwiec 2020
1 IUI 1 sierpień 2020 / nieudana
2 IUI 28 sierpień 2020 / nieudana
3 IUI 1 grudzień 2021 / nieudana
odstawienie leków - odpuściłam ;-( -
To juz 10 dni po terminie. Zrobilam w koncu test.
Mam urojenia:( bylam niemal pewna, że pyknęło. A tu biel bieli. Moje piersi są tak bardzo bolesne od tygodnia, dopatrzyłam się masę widocznych żyłek i do tego boli podbrzusze.
Najwyraźniej objawy wygaszania a nie ciązy. Ale jestem naiwna, myśląc, że jak przez miesiąc będziemy się bzykać co 2 dni to stanie się cud.
Mam doła.2023 - wracam do gry
podejrzenie adenomiozy
♂️ - nasienie - 3.2023 - 0
plan na badania:
♀️ - hormony, histero
2019 - 2021 przerwa
2018 - nie poszło
pjp - III-V.2017 -
🫂water wrote:To juz 10 dni po terminie. Zrobilam w koncu test.
Mam urojenia:( bylam niemal pewna, że pyknęło. A tu biel bieli. Moje piersi są tak bardzo bolesne od tygodnia, dopatrzyłam się masę widocznych żyłek i do tego boli podbrzusze.
Najwyraźniej objawy wygaszania a nie ciązy. Ale jestem naiwna, myśląc, że jak przez miesiąc będziemy się bzykać co 2 dni to stanie się cud.
Mam doła.Gameta Gdynia czerwiec 2020
1 IUI 1 sierpień 2020 / nieudana
2 IUI 28 sierpień 2020 / nieudana
3 IUI 1 grudzień 2021 / nieudana
odstawienie leków - odpuściłam ;-( -
Nina42 wrote:U nas też wszystkie wyniki prawidłowe...i ciągle słyszę "to przez pani wiek"....
My też nikomu nie mówimy i to takie trudne, bo trzeba grać przed ludźmi a w środku przeżywasz co innego....i te zmiany emocji i te płacze....mam takie przeskoki ....raz ok a potem taki żal przychodzi i poczucie niezrozumienia czemu to się nie udaje ....
Ja tak samo pytam C, emu się nie udaje to słyszę Pani rocznik. No ale skoro jest te jajeczko jest ta blastocysta już to uważam, że z mojej strony jest Oki. Ja mam wątpliwości czy aby Oni zrobili wszystko dobrze. U mnie przy transferze lekarka nie mogła umieścić mi blastocysty. Mówiła do pielęgniarki " nie widzę gdzie to jest" a potem jeszcze mnie Spytał czy czuje, że dotknęła mnie wziernikiem do ścianki? A ja jej na to, że czuję jakby mnie cy czas nim dotykała tak strasznie bolało.... Dlatego ja uważam, że to wina kliniki. Teraz podchodzę do drugiego in vitro i na pewno będę chciała aby transfer zrobił inny lekarz. Uważam, że tutaj wina nie jest po mojej stronie.🧑42
💠2022 AMH 4.61, TSH 1,07, anty TPO 13.17, anty TG 15.06, Wit D3 28.6
💠2023 AMH 3.08, TSH 1.897
▫️Ch. całk. 232⬆️, ch.HDL 52.7👍, ch.LDL 150⬆️, LH 0.22mUl/ml⬇️, FSH 2.92 (4dc)👍, Estradiol 21.82 pg/ml, Prolaktyna 57⬆️ ng/ml, Kortyzol 12.66 👍,Testoster.23.68 ng/dl 👍,DHEA SO4 175.93 ug/dl👍, IO ❌, glukoza ✅
08.10.23 KIR Bx ✅, sa: 2DS2,2DS4 dell
brak: 4x 2Ds❌
cross match 28%, allo mlr 0% ❌, ANA ujemne ✅, żelazo, ferrytyna 51↗️, prolaktyna 57❌
🧔 42
2022 nasienie 28 (<32)
2023 nasienie👌 HLA-C C1C2✅
I procedura IVF 10.06.2022
🔹 05.11 punkcja 2 komórki
🔹 10.11 I transfer- bL 5d, bhcg 💉🩸9dpt <1
II Procedura IVF 04.03.2023
🔹04.04 punkcja 12/6 🥚
🔹11.04 ❄️❄️❄️
🔹07.04 II transfer: 3d 8.1A, 🩸 bhcg<1
🔹02.09 IIITransfer:6d BL4.2. 2🩸bhcg <1
17.11.23 immunollog
12.23 Biosja T138 ❌+histero✅
(antybiotyk 10d)
III Procedura IFV 04.02.24....
