AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgness super ze do przodu! Kciuki mocno zaciska m ja dzis juz leze w szpitalu, jutro zabieg. Jeszcze badanie gin i lekarka sympatyczna mowi "to sprawdzimy moze jest pani w ciazy" informuje ze napewno nie... Wie pani roznie bywa. W trakcie badanie "no idealnie wszystko, pieknie". Takze lekka depresja ale juz jutro bedzie po i mozna isc dalej!!
-
My również w tym miesiącu podchodzimy do kolejnej aid. Aktualnie biorę lamette 1x1 przez pięć dni. Też się trochę obawiam o czwartkowe święto, ale jakoś jestem dobrej myśli:) Niech się dzieje!!!!
-
Jolcia to będziemy miały AID w podobnym terminie 😉. Ciekawe jak zareaguję na większą dawkę Lametty. Poprzednio miałam po 1 tabletce i był 1 pęcherzyk. Na razie lekko czuję jajniki. Najważniejsze, że w końcu coś się dzieje .
Mallagga kciuki za pozytywne wieści po zabieguWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 19:07
-
nick nieaktualnyAgness001 wrote:Jolcua to będziemy miały AID w podobnym terminie 😉. Ciekawe jak zareaguję na większą dawkę Lametty. Poprzednio miałam po 1 tabletce i był 1 pęcherzyk. Na razie lekko czuję jajniki. Najważniejsze, że w końcu coś się dzieje .
Mallagga kciuki za pozytywne wieści po zabiegu
Wszystko gra, drozne bez zrostow i innych takich mozna dzialac!! Za dwa tygodnie na wizyte i ustalamy co i jak 😎😎💪magdalena 87 lubi tę wiadomość
-
Mallagga wrote:Melduje sie po zabiegu:) juz wsrod przytomnych
Wszystko gra, drozne bez zrostow i innych takich mozna dzialac!! Za dwa tygodnie na wizyte i ustalamy co i jak 😎😎💪 -
Agness ja obstawiam środę. Za pierwszym razem też miałam jeden pęcherzyk po 1 tabletce przez 5 dni. Z kolei w zeszłym miesiącu przy takiej dawce było słabo, wtedy też miałam infekcję więc może to był powód. Lekarz zalecił mi dalej taka sama dawkę, więc ufam, że wie co robi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mallagga ,tak cytologia jest wymagana.
Ja dzisiaj miałam mieć AID , w ostatnim momencie dowiedziałam się, że muszę wykonać jeszcze jedno badanie...Jakby nie mogli mi o nim powiedzieć wcześniej... Myślałam, że wyjdę z siebie. Jutro idę jeszcze raz, ale nie wiem czy nie będzie za późno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 22:18
I AID-
II AID -
III AID -
nick nieaktualnyanissima wrote:Mallagga ,tak cytologia jest wymagana.
Ja dzisiaj miałam mieć AID , w ostatnim momencie dowiedziałam się, że muszę wykonać jeszcze jedno badanie...Jakby nie mogli mi o nim powiedzieć wcześniej... Myślałam, że wyjdę z siebie. Jutro idę jeszcze raz, ale nie wiem czy nie będzie za późno -
Hej dziewczyny, cytologia jest wymagana ale nie przed samą AID, bynajmniej u mnie tak nie było, pamiętam lekarz od razu się pytał czy mam ważny wynik cytologi, jeśli nie to trzeba zrobić.Miałam ją zrobioną raz ze wszystkimi badaniami przed pierwszą AID , potem do następnych wynik pierwszej wystarczył.
Ja ją robiłam u swojego lekarza w swoim mieście.
Trzymam kciuki 👊03.11 - I AID
28.11 II AID
04.19 - III AID 🤗🤗😍
Beta hcg:
14 dpo 385,4 mlU/ml,
18 dpo 1605 mlU/ml -
Mallagga, cytologia jest wymagana, ale też nie musi być bardzo "świeża". Chociaż to zależy od wymagań kliniki. W mojej klinice jest ważna, aż 2 lata. Ale u Ciebie może być inaczej np. rok. Może robiłaś jakiś czas temu i to wystarczy? Panie w rejestracji też powinny znać odpowiedź na pytanie ile jest ważna.
Ale swoją drogą...też mnie denerwuję, że płacimy z prywatne wizyty, a i tak czasem same musimy pilnować takich spraw. Ehhh... -
nick nieaktualnyjolcia1005 wrote:Mallagga, cytologia jest wymagana, ale też nie musi być bardzo "świeża". Chociaż to zależy od wymagań kliniki. W mojej klinice jest ważna, aż 2 lata. Ale u Ciebie może być inaczej np. rok. Może robiłaś jakiś czas temu i to wystarczy? Panie w rejestracji też powinny znać odpowiedź na pytanie ile jest ważna.
Ale swoją drogą...też mnie denerwuję, że płacimy z prywatne wizyty, a i tak czasem same musimy pilnować takich spraw. Ehhh...
Czasem mam wrazenie ze juz nic mnie nie zaskoczy, powoli staje sie obojetna na to wszystko bo tez ile mozna. Juz zylam nadzieja ze w lipcu zaczniemy, a to wyglada na to ze moze i sierpien 😭 -
Niestety u mnie w tym cyklu klapa. Okazało się że ten dawca, którego wybraliśmy ma kiepskie parametry w 2 ostatnich słomkach i nadaje się tylko do in vitro. Mój M nie przystał na drugiego dawcę z jasnymi oczami. Rozmawiałam z embriologiem. W połowie lipca mają sprowadzać dodatkowe słomki z najbardziej pożądanymi cechami. Zapisali moje ale nie dają gwarancji że takie będą. Poza tym miałam 4 pęcherzyki 19, 18, 16 i 15 mm. Mam brać Duphaston żeby nie wytworzył się torbiele. Teraz to już nie wiem co robić. Na razie jesteśmy oboje zdenerwowani. Trzeba to przegadać.
Jolcia jak sytuacja u Ciebie? -
nick nieaktualnyAgness001 wrote:Niestety u mnie w tym cyklu klapa. Okazało się że ten dawca, którego wybraliśmy ma kiepskie parametry w 2 ostatnich słomkach i nadaje się tylko do in vitro. Mój M nie przystał na drugiego dawcę z jasnymi oczami. Rozmawiałam z embriologiem. W połowie lipca mają sprowadzać dodatkowe słomki z najbardziej pożądanymi cechami. Zapisali moje ale nie dają gwarancji że takie będą. Poza tym miałam 4 pęcherzyki 19, 18, 16 i 15 mm. Mam brać Duphaston żeby nie wytworzył się torbiele. Teraz to już nie wiem co robić. Na razie jesteśmy oboje zdenerwowani. Trzeba to przegadać.
Jolcia jak sytuacja u Ciebie? -
Mallagga wrote:Tule i wspieram! Rozumiem emocje, sam fakt hest ciezki a kiedy chce sie dzialac a każą czekac to juz ponad sily, ale zbieraj energie bo ten 3 raz musi sie udac!! :*
-
Hej dziewczyny! U mnie tym razem dobrze😊 Jeden ładny pęcherzyk-jutro inseminacja. Nawet się lekarz zastanawiał, że może bez zastrzyku, ale jednak mi przepisał.
Agness, dużo pęcherzyków miałaś-szok! My z wyborem dawcy wrzuciliśmy na luz. Tzn. poczatkowo też miałam plan, że będę wybierała razem z embriologiem, a mąż miał mieszane uczucia. Ale byliśmy też raz na wizycie u Pani psycholog i gdy o tym wspomnieliśmy, to ona nam odradziła wybieranie spośród różnych opcji i tak też postanowiliśmy. Lekarze zapewniają nas ze wszystkie cechy muszą się zgadzać i oni nie mogą nam podać nasienia dawcy niepasującego do naszych cech, a także że jest to sprawdzane zawsze i przez lekarza i przez embriologa. Także postanowiliśmy, że nawet nie będziemy poznawać cech dawcy. Teraz mamy zarezerwowane nasienie od dawcy z którym się za pierwszym razem "częściowo udało"
A kwestia koloru oczu...dzieci nie zawsze mają kolor oczu po którymś z rodziców - są na internecie grafiki,które fajnie przedstawiają jakie jest prawdopodobieństwo. Z drugiej strony rozumiem Agness też Twoje podejście, jeśli jesteś to dla Was bardzo istotne, to walcz o to!
Mallagga, a jak z twoją cytologia? Dowiedziałaś się czy może masz aktualna albo czy zdążysz zrobić nowa? -
nick nieaktualnyjolcia1005 wrote:Hej dziewczyny! U mnie tym razem dobrze😊 Jeden ładny pęcherzyk-jutro inseminacja. Nawet się lekarz zastanawiał, że może bez zastrzyku, ale jednak mi przepisał.
Agness, dużo pęcherzyków miałaś-szok! My z wyborem dawcy wrzuciliśmy na luz. Tzn. poczatkowo też miałam plan, że będę wybierała razem z embriologiem, a mąż miał mieszane uczucia. Ale byliśmy też raz na wizycie u Pani psycholog i gdy o tym wspomnieliśmy, to ona nam odradziła wybieranie spośród różnych opcji i tak też postanowiliśmy. Lekarze zapewniają nas ze wszystkie cechy muszą się zgadzać i oni nie mogą nam podać nasienia dawcy niepasującego do naszych cech, a także że jest to sprawdzane zawsze i przez lekarza i przez embriologa. Także postanowiliśmy, że nawet nie będziemy poznawać cech dawcy. Teraz mamy zarezerwowane nasienie od dawcy z którym się za pierwszym razem "częściowo udało"
A kwestia koloru oczu...dzieci nie zawsze mają kolor oczu po którymś z rodziców - są na internecie grafiki,które fajnie przedstawiają jakie jest prawdopodobieństwo. Z drugiej strony rozumiem Agness też Twoje podejście, jeśli jesteś to dla Was bardzo istotne, to walcz o to!
Mallagga, a jak z twoją cytologia? Dowiedziałaś się czy może masz aktualna albo czy zdążysz zrobić nowa?
Wiesz co, co ma sie stac i tak sie stanie, ide w poniedzialek i zobacze co doktorek powie, im wiecej bede sie zastanawiac tym gorzej, trudno ewebtualnie jakos jeszcze kolejny msc przezyje skoro juz rok dalismy rade, wakacje sa szybko zleci 😁 -
Mallagga wrote:Ojej super wiesci ile mm pecherzyk endo? Trzeba zbierac do statystyk 💪
O kurcze...nawet tym razem nie wiem. Tak się ucieszyłam jak powiedział, że warunki super, że nie dopytałam😮