AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?
-
WIADOMOŚĆ
-
Gama81 wrote:Czy przy niskim AMH polecacie mezoterapię jajników? Co jeśli lekarz nie zasugeruje? Czy działać na własną rękę, bo będzie grzyb, czy mu sugerować?
Opinie są różne na ten temat. Są osoby, którym pomogło, ale czytałam też sporo takich wypowiedzi, że jest to nieskuteczne.
Ja nie robiłam- za to ostro się suplementowalam.Gama81 lubi tę wiadomość
👄 niskie AMH,podwyższone FSH
Diagnoza: nieadekwatna do wieku rezerwa jajnikowa, początki endometriozy
Rozpoznanie: 06.23
I procedura: 08.23, puste pęcherzyki
II procedura: 11.23, 2 dojrzałe komórki, jeden zarodek 3 dniowy, transfer 12.23
🤰dwie kreski: 27.12.23 -
Dziewczyny, jestem załamana. Moje amh w maju wynosiło 2,88 - mam 30 lat więc wynik taki średni ale nie tragiczny. Ostatnio fsh bardzo wystrzeliło w górę i lekarka zaleciła powtórzyć amh - po 5 miesiącach spadło do 1,72 😢 czyli o 40% ! Jutro mam wizytę, ale szczerze mówiąc jestem mega zdołowana…👩 31 🧔🏻♂️38
Starania na luzie od 01.2024
Z pomocą medyczną od 10.2024
09/2024 ovi + luteina ✖️
🍁 Październik 🍁
Stymulacja lamettą 💊
30.10 💉 ovitrelle (pęcherzyk 20 mm)
02.11 🥚
🔜 testowanie 15.11 -
Martolina wrote:Dziewczyny, jestem załamana. Moje amh w maju wynosiło 2,88 - mam 30 lat więc wynik taki średni ale nie tragiczny. Ostatnio fsh bardzo wystrzeliło w górę i lekarka zaleciła powtórzyć amh - po 5 miesiącach spadło do 1,72 😢 czyli o 40% ! Jutro mam wizytę, ale szczerze mówiąc jestem mega zdołowana…
-
84karolina wrote:Hej, nie martw się! Ja mam 1,4, lat 32, fsh 10. Ale moja gin twierdzi, że zarówno AMH jak i FSH nie są ważne, bo to himery tzn. mogą wychodzić rózne wyniki. Kluczowe jest badanie USG czyli AFC. U mnie jeden jajnik jest ok, ok. 6-7 jajeczek, a drugi ma ok 2-3. Moja ginekolog przede wszystkim proponuje ćwiczenia na mięśnie brzucha i ud, aby poprawiło się ukrwienie jajników. Oraz dieta niskocukrowa, co poprawia wydolność organizmu. Pomaga też koenzym q10, ale ja jeszcze go nie brałam.
-
84karolina wrote:Hej, nie martw się! Ja mam 1,4, lat 32, fsh 10. Ale moja gin twierdzi, że zarówno AMH jak i FSH nie są ważne, bo to himery tzn. mogą wychodzić rózne wyniki. Kluczowe jest badanie USG czyli AFC. U mnie jeden jajnik jest ok, ok. 6-7 jajeczek, a drugi ma ok 2-3. Moja ginekolog przede wszystkim proponuje ćwiczenia na mięśnie brzucha i ud, aby poprawiło się ukrwienie jajników. Oraz dieta niskocukrowa, co poprawia wydolność organizmu. Pomaga też koenzym q10, ale ja jeszcze go nie brałam.
Ale nie zawsze widać najmniejsze 2 mam. Prawidłowo powyżej 5 powinno być,ałe jednak tylko te do 11 mm są widoczne. Reszta nie. -
dziewczyny, tak czytam te fora o amh, bo moej wynosilo 0.16, wiec generalnie tragedia Zaszlam w ciaze za pierwszym podejsciem, a lekarze juz stawiali na mnie krzyzyk i mowili ze nawet z ivf bedzie ciezko. Chcialam dodac tym postem otuchy dziewczynom ktore mysla ze sie nie uda. Dobra suplementacja plus dieta i powinno sie udac.
cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
Aha, dodam ze zaszlam naturalnie. Nie jestem lekarzem ale wydaje mi sie ze to jak sie zyje, je jest wazne. Mam 34 lata ale nigdy nie palilam ani nie pije alkoholu, moj partner tez jest abstynentem, chociaz jak lekarz zobaczyl moje amh to zapytal czy kiedykolwiek palilam. Od razu zaczelam brac witamine d3, koenzym q10 i tabletki genante (psorwadzane z Wloch), generalnie resweratrol, po 3 tygodniach bylam w ciazy przy dramatycznie niskim amh ale wszystkie inne parametry byly super, tylko wit d3 troche niska
cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
twix wrote:Aha, dodam ze zaszlam naturalnie. Nie jestem lekarzem ale wydaje mi sie ze to jak sie zyje, je jest wazne. Mam 34 lata ale nigdy nie palilam ani nie pije alkoholu, moj partner tez jest abstynentem, chociaz jak lekarz zobaczyl moje amh to zapytal czy kiedykolwiek palilam. Od razu zaczelam brac witamine d3, koenzym q10 i tabletki genante (psorwadzane z Wloch), generalnie resweratrol, po 3 tygodniach bylam w ciazy przy dramatycznie niskim amh ale wszystkie inne parametry byly super, tylko wit d3 troche niska
-
Drogie dziewczyny, poczytałam z uwagą to forum i jestem pozytywnie zaskoczona jaki ogrom wiedzy i wsparcia stąd płynie. Rzadko już się widzi takie miejsca w sieci. będę na pewno obserwować i chętnie dorzucę coś od siebie. Powiedzcie proszę, co myślicie o takich wynikach, czy tutaj jest szansa na naturalną ciążę? Odbiór wyniku amh był dla mnie szokiem (tak, wiem, że to tylko 1 ze wskaźników płodności i nie decydujący pod kątem starań "na już", ale wiecie jak jest ). Amh: 0.66 stosunek lh do FSH: 0.92, tsh: 1.1, ft3 i ft4 ok, anty tpo i anty tg nisko, glikemia w normie, progesteron 6 dni po owulacji: 51.78 nmol/L. Narządy rozrodcze w dobrym stanie, bez zmian. Niestety tylko 6 pęcherzyków na usg w poprzednim cyklu (wiadomo, amh, wszystko się zgadza😄). Mam 35 lat, mój mąż 32 lata (b. Dobry stan zdrowia, dziś czekamy na wyniki nasienia🙂), czuje się i wyglądam na duużo mniej, od wielu lat regularnie uprawiam sport, BMI w normie, w ogóle nie choruję, dobrze się suplementuję. Mój najsłabszy punkt od zawsze to sen i stres, ale i tutaj wzięłam byka za rogi i od jakiegoś czasu jest dużo lepiej - joga, medytacja, spacery, uregulowanie rytmu dobowego. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i wskazówkę. ❤️
-
Malina_1 wrote:Drogie dziewczyny, poczytałam z uwagą to forum i jestem pozytywnie zaskoczona jaki ogrom wiedzy i wsparcia stąd płynie. Rzadko już się widzi takie miejsca w sieci. będę na pewno obserwować i chętnie dorzucę coś od siebie. Powiedzcie proszę, co myślicie o takich wynikach, czy tutaj jest szansa na naturalną ciążę? Odbiór wyniku amh był dla mnie szokiem (tak, wiem, że to tylko 1 ze wskaźników płodności i nie decydujący pod kątem starań "na już", ale wiecie jak jest ). Amh: 0.66 stosunek lh do FSH: 0.92, tsh: 1.1, ft3 i ft4 ok, anty tpo i anty tg nisko, glikemia w normie, progesteron 6 dni po owulacji: 51.78 nmol/L. Narządy rozrodcze w dobrym stanie, bez zmian. Niestety tylko 6 pęcherzyków na usg w poprzednim cyklu (wiadomo, amh, wszystko się zgadza😄). Mam 35 lat, mój mąż 32 lata (b. Dobry stan zdrowia, dziś czekamy na wyniki nasienia🙂), czuje się i wyglądam na duużo mniej, od wielu lat regularnie uprawiam sport, BMI w normie, w ogóle nie choruję, dobrze się suplementuję. Mój najsłabszy punkt od zawsze to sen i stres, ale i tutaj wzięłam byka za rogi i od jakiegoś czasu jest dużo lepiej - joga, medytacja, spacery, uregulowanie rytmu dobowego. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i wskazówkę. ❤️
-
@Malina
Nie znam się na wynikach niestety ale wiem jak duży wpływ ma witamina D3. Na usg u mnie było jeszcze mniej pęcherzyków bo 3-5, a się udało. Kurczę, czasem naprawdę ciężko o logiczne wytłumaczenie 😅Trzeba pozostać pozytywnym.Malina_1 lubi tę wiadomość
-
Malina_1 wrote:Drogie dziewczyny, poczytałam z uwagą to forum i jestem pozytywnie zaskoczona jaki ogrom wiedzy i wsparcia stąd płynie. Rzadko już się widzi takie miejsca w sieci. będę na pewno obserwować i chętnie dorzucę coś od siebie. Powiedzcie proszę, co myślicie o takich wynikach, czy tutaj jest szansa na naturalną ciążę? Odbiór wyniku amh był dla mnie szokiem (tak, wiem, że to tylko 1 ze wskaźników płodności i nie decydujący pod kątem starań "na już", ale wiecie jak jest ). Amh: 0.66 stosunek lh do FSH: 0.92, tsh: 1.1, ft3 i ft4 ok, anty tpo i anty tg nisko, glikemia w normie, progesteron 6 dni po owulacji: 51.78 nmol/L. Narządy rozrodcze w dobrym stanie, bez zmian. Niestety tylko 6 pęcherzyków na usg w poprzednim cyklu (wiadomo, amh, wszystko się zgadza😄). Mam 35 lat, mój mąż 32 lata (b. Dobry stan zdrowia, dziś czekamy na wyniki nasienia🙂), czuje się i wyglądam na duużo mniej, od wielu lat regularnie uprawiam sport, BMI w normie, w ogóle nie choruję, dobrze się suplementuję. Mój najsłabszy punkt od zawsze to sen i stres, ale i tutaj wzięłam byka za rogi i od jakiegoś czasu jest dużo lepiej - joga, medytacja, spacery, uregulowanie rytmu dobowego. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i wskazówkę. ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 06:44
-
Grażka1985 wrote:Dziewczyny mam pytanie jestem po punkcji i nie dostałam żadnych tabsow np. Duphastonu czy to antybiotyku czy to normalne czy każda z was miała przepisywane cos.
Grażka1985 lubi tę wiadomość
'94
AMH 0,29
MTHFR A1298 heterozygota
PAI-1 4G/5G heterozygota
kariotypy prawidłowe
niedoczynność tarczycy- pod kontrolą
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
11.09 start stymulacji do procedury IVF w programie MZ
26.09 ET 4BB -
Cześć dziewczyny czy waszym zdaniem badanie AMH jest wyrocznią? Robilam w jednym labie i miałam 1,4 - lekarz nagadał mi że to tragedia i że mamy bardzo mało czasu,
Przepłakałam cały wieczór. Po 2 miesiącu powtórzyłam wynik w szpitalu (ginekologicznym) i teraz mam 2,02 i nagle już według lekarza jest ok 😝 dla mnie to jest dziwne że rezerwa tak może się wahać a na dodatek rosnąc? Mam wrażenie że więcej stresu z robienia tego badania niż pożytku. Czy według was wynik koło 2 to jest ok dla wieku 32 lata? -
editt018 wrote:Cari09 dziękuję za odpowiedź (:
Nie mam stwierdzonego PCOS, mam raczej regularne cykle, jestem szczupła, USG miałam robione wiele razy i zawsze ginekolog mówił, że wszystko jest ok. Oczywiście skonsultuje badania z lekarzem, mam jeszcze zrobić progesteron i prolaktynę 7 dni po owulacji.
Zdziwił mnie wynik AMH ale gdzieś musi tkwić problem skoro się nie udaje..
Wyczytałam ostatnio, że przy PCOS pomaga suplementacja inozytolem - czy któraś z Was może stosowała? Czy udało się Wam zajść w ciąże z wysokim AMH?
U mnie było podobnie. Nigdy żaden lekarz nie stwierdził PCOS (nawet specjalista od niepłodności). Dopiero w klinice się dopatrzyli chociaż mam wrażenie że to zależy od cyklu - raz mam więcej pęcherzyków a raz normalnie.
Miałam też przez chwilę podwyższoną insulinę (przy pcos często występuje io).
Biorę inozytol i beberyne. Zeszłam z insuliny 11 do 4 po 3 miesiącach suplementacji.
U nas główny czynnik męski dlatego jesteśmy w programie MZ, jestem właśnie w trakcie stymulacji, zobaczymy jakiej jakości będą komórkistarania od 2022
🙍♀️'92
AMH - 7,48
PCOS? - brak objawów, cykle regularne, potwierdzone owulacje
🙍♂️'90
Koncentracja 2,1 mln/ml
Morfologia 4%
FSH - 15,64
kariotyp, CFTR, usg - ok
2022 - histeroskopia (polipy)
2024 - polipektomia
10.2024 - decyzja o IVF
11.2024 - start stymulacji (menopur 150) -
Sienia555 wrote:Cześć dziewczyny czy waszym zdaniem badanie AMH jest wyrocznią? Robilam w jednym labie i miałam 1,4 - lekarz nagadał mi że to tragedia i że mamy bardzo mało czasu,
Przepłakałam cały wieczór. Po 2 miesiącu powtórzyłam wynik w szpitalu (ginekologicznym) i teraz mam 2,02 i nagle już według lekarza jest ok 😝 dla mnie to jest dziwne że rezerwa tak może się wahać a na dodatek rosnąc? Mam wrażenie że więcej stresu z robienia tego badania niż pożytku. Czy według was wynik koło 2 to jest ok dla wieku 32 lata?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 20:53
👩 37
Amh 0,9, niedoczynność, brak lewego jajowodu, prawy niedrożny, mięśniaki, endometrioza
09.2020- 8t puste jajo💔
01.2021- 7t cp 💔laparoskopia- pęknięcie lewego jajowodu
04.2022- laparoskopia usunięcie zrostów
💊 Letrox 50, q10 600mg, resweratrol, kurkumina, wit.b complex, wit. D3, wit.C, wit. E, melatonina, nac 600, prenatal uno, omega3
V Leiden+ protrombina✔️LA✔️DQ2, DQ8✔️ANA3✔️
🧔🏻♂️34 🆗
🟢Kariotypy
……………..
Starania ponowne od 2023
01.2024 hyfosy - niedrożność prawego jajowodu, endometrioza❗️
08.2024 start w klinice
I procedura IVF
19.09 stymulacja (krótki protokół )💉rekovelle 12, mensinorm 150, gonapeptyl, orgalutran
03.10 punkcja 4 🥚➡️ 3 zapłodnione 🟰 5AA❄️5AB❄️
08.11 biopsja endometrium cd138