Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Honorata02 wrote:Moj mąż jest zalamany ! W drodze powrotnej do domu prawie nic sie nie odzywal i caly czas łzy w oczach. Pierwszy raz go takiego widzialam.kuracje zaczynamy juz dzisiaj wiec ja jestem optymistycznie nastawiona.
Mój M dostał wit E na receptę i vit C 1000- na poprawę fragmentacji. Dr powiedział, że to pomoże kilka procent. do tego łyka suplementy: cynk, koenzym Q10, pestki z dyni, orzechy brazylijskie i maca. U niego poprawa nastąpiła ale ponad roku. Więc trzeba działać! Do tego nie trzymać laptopa blisko krocza, nie nosić slipek tylko bokserki- nie przegrzewać... tyle mogę poradzić z własnych obserwacjiZa stara by czekać, za młoda by odpuścić...
2017 2x IUI
5.2018 start IMSI
4.06.18- punkcja
9.06.18- 1 z 9 -
KateHawke wrote:Nasza Flower miała zapalenie endometrium. Też miała antybiotyki musiała mieć przesunięte ivf. A teraz jej Szczęście ma już kilogram i kopie w brzuszku także ja wierzę że to będzie duuuuży krok w stronę dobrego08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
-
KateHawke wrote:Figulina zazdroszczę że udało ci się schudnąć. Ja mimo chęci niestety do sukcesów mogę jedynie zaliczyć brak wzrostu wagi przed ciążą. Nie udało mi się schudnąć. A ważyłam przy ivf 75 kg przy 176cm. Niby nie dużo ale chuda to nie byłam... Teraz na szczęście dopiero w tym tygodniu doszło 1,5kg na plusie a tak to waga stała w miejscu.
Co do zdjęć to i tak nie powala jakością. Większość dziewczyn ma ładniejsze te zdjęcia. No ale grunt że cokolwiek widać.
Moja szyjka jest piękna, długa i zamknięta - i tyle tylko wiem mój Doktorek wychodzi z założenia że niewiedza jest błogosławieństwem i nie podaje dokładnych wymiarów żebym nie doszukiwała się problemów
U mnie w tym samym czasie zostały zdiagnozowane inslinooporność i niedoczyność tarczycy (z czasem okazało się, że do tego jeszcze jest hashimoto), włączenie Euthyroxu, Metforminy, zmiana odżywiania + trochę ruchu (bo przyznaję, że nie katowałam się ćwiczeniami) i waga zaczęła szybko spadać. W zasadzie chudłam przez rok czasu, więc myślę, że zdrowo, do teraz nie tyłam (tzn. wiadomo, że z biegiem czasu waga musi troszkę wzrosnąć bo dziecko rośnie, ale póki co 1 przybrany kg od miesiąca prawie że na półmetku ciąży, to chyba i tak dobry wynik, dalej i tak od początku ciąży są -4 kg. Gdyby nie dr Paliga, która zasugerowała zbadanie insuliny pewnie nie osiągnęłabym takiego efekt, a dzięki tej diagnozie udało mi się mocno zmienić swój jadłospis i to na stałe, a nie tylko na czas "diety" (bardzo nie lubię tego słowa, dlatego celowo wzięłam je w cudzysłów)
Bardzo mądrze robi Twój lekarz, skoro wg niego szyjka jest ładna, długa i zamknięta, to faktycznie nie ma chyba sensu zawracać sobie głowy wymiarami, bo potem przeszukuje się internet i porównuje wymiary co do milimetra i po co niepotrzebnie przeczytać coś, co ma Cię zmartwić. Jeśli Twój lekarz mówi, że jest idealnie, to na pewno tak jest. Ja jestem najlepszym przykładem - od powrotu z Katowic praktycznie nic innego nie robię tylko czytam o tej szyjce. Pani dr powiedziała, że u mnie jeszcze nie ma tragedii, bo powyżej 3 cm to jeszcze nie jest bardzo zły wynik, ale zwróciła uwagę na to, że istnieje ryzyko założenia szwu. Trzeba obserwować. Teraz się tylko zastanawiam czy dwa tygodnie do kolejnej wizyty to nie za długo, bo na jakimś starym wątku czytałam wypowiedzi dziewczyn, którym szyjka bardzo mocno się skracała i to zaledwie w kilka dni. Ale to właśnie jestem ja, od razu w głowie najczarniejszy scenariusz A taka byłam wyluzowana zaraz po tej wizycie, ale tylko dopóki nie dorwałam komputeraWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 23:46
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Bobli wrote:Mężczyźni nie radzą sobie z takimi rzeczami... i dłużej z nimi oswajają. Ale póki możecie walczyć- walczcie
Mój M dostał wit E na receptę i vit C 1000- na poprawę fragmentacji. Dr powiedział, że to pomoże kilka procent. do tego łyka suplementy: cynk, koenzym Q10, pestki z dyni, orzechy brazylijskie i maca. U niego poprawa nastąpiła ale ponad roku. Więc trzeba działać! Do tego nie trzymać laptopa blisko krocza, nie nosić slipek tylko bokserki- nie przegrzewać... tyle mogę poradzić z własnych obserwacji
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata02 wrote:My tez dostalismy takie lekarstwa i zobaczymy co bedzie za 3 miesiace.dziekuje Ci za rady i zycze wszystkim przyszlym mamą powodzenia w dalszych staraniach
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
njut wrote:Bejzi czyli na razie planu nie ma? Masz się wygoić i... co dalej?
U mnie został już niecały miesiąc. Troszkę się niecierpliwię. Jestem bardziej ciekawa niż się boję ale pewnie im bliżej zabiegu tym obawy będą większe.
Tak sobie myślę, że każda z nas po laparo ma stwierdzoną endometriozę Czy jest tu dziewczyna, która jej nie ma?njut lubi tę wiadomość
-
Molyy wrote:Hey dziewczyny.. czy wy po punkcji albo po transferze bralyscie L4?? Bo nie wiem jak to jest.. trzeba leżeć i odpoczywac tak ba całego...??
Do pracy, punkcje i transferybzawsze wypadaly mi kolo piatku wiec weekend bylam w domu a od poniedzialku sru do pracy👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
nick nieaktualny
-
Figulina to zostaw już ten komputer. Ponad 3cm to nie jest długość przy której Ty masz się martwić tylko przy której lekarz musi sobie zapisać sprawdzanie tego tak na wszelki wypadek. 2 tygodnie to szybciutko więc teraz odpoczywaj
didik34, domiszka lubią tę wiadomość
-
Figulina wrote:Wiem, że to słabe pocieszenie, ale u nas przy azoospermii nie było żadnych szans na wspólne potomstwo. Musieliśmy podjąć trudną decyzję o nasieniu dawcy. U Was szansa jest, więc trzeba w nią wierzyćProvita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Molyy wrote:Hey dziewczyny.. czy wy po punkcji albo po transferze bralyscie L4?? Bo nie wiem jak to jest.. trzeba leżeć i odpoczywac tak ba całego...??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 09:54
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
madwitka wrote:Figulina , nie bralisie pod uwagę in vitro?
Wybacz Figulino wtracenie, sledzilam Twoja historie skrupulatnie, pamiętam jak długo nie robiłaś bety po 3 inseminacji do dziś bardzo Ci kibicuję, może dlatego ze jeszcze kilka m-cy temu też mieliśmy podejmować tę sama decyzje. Pozdrawiam08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Bejzi wrote:Koszt AID versus IVF jest niewspolmierny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 10:38
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Bejzi wrote:Koszt AID versus IVF jest niewspolmierny.
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
madwitka wrote:Ale daje szanse na biologiczne dziecko, wystarczy pobrac plemniki z najądrza.
Wystarczy, o ile tam w ogóle są. Nam dr P. tłumaczyła, że biopsja wykonywana jest w uzasadnionych przypadkach ze względu na duży ciężar "rodzajowy" zabiegu, 3 tyg dochodzenia do siebie, z czego 2 leżenia i obkladania jajek lodem i potem 2 m-ce oszczednego trybu życia, co dla faceta bywa nie lada wyzwaniem.
Pobranie plemników należy poprzedzic badaniem na CFTR, AZF i kariotyp, muszą być poprawne, wtedy wzrasta szansa na in vitro (nie wiem właśnie czy mąż Figuliny robił te badania)
Dodatkowo plemniki pobrane (o ile tam w ogóle sa) muszą się ruszać, a zdaniem p. Dr przy azoosoermii rzadko się to zdarza. Zaznaczam że to wiedza nabyta, u nas sytuacja zmieniła zupełnie kierunek, więc biopsji nie wykonywaliśmy.08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
U nas po pierwszej biopsji wykonanej w poprzedniej klinice zrobił sie taki krwiak ze 2 mieś mąż ledwo siedział, też byly nieruchome plemniki,w labie dodaja czegoś zeby zaczely się ruszać ale żaden się nie kwapił do tego i z 5 komórek tylko 1 zarodek był
Bejzi lubi tę wiadomość
Szs -
Dziewczyny witam Was po dosyć długiej przerwie. Nie udzielalam się ale czytam Was każdego dnia. Pojawił się u mnie problem i nie wiem co zrobić. Całą noc dziś nie przespalam. Dwa tyg temu byłam na badaniach prenatalnych. Wszystko wyszło pięknie. Ale wczoraj byłam na wizycie i okazało się wyniki pappa wyszły złe. Gen 21 czyli zespół Downa. Norma do mojego wieku to 1:600 przypadków A z krwi norma zmalała do 1:414 przypadków.lekarz kazał się zastanowić nad badaniem genetycznym jego koszt to 2,5 tyś. Jestem załamana... Nie wiem co mam o tym myśleć. Tak nas nastraszyl... jakie mieliście wyniki ? Co sądzicie ? Lekarz dał mi skierowanie na echo serca dla malucha u jakieś bardzo dobrej Pani prof Włoch. Jeśli ona stwierdzi wadę serca która występuje u dzieci chorych na Downa to będzie przesądzone podobno. Ale jeśli będzie wszystko ok to znaczy że dziecko będzie zdrowe. WiZytę mam dopiero 20. Chyba oszaleje
Yummymummy lubi tę wiadomość
Prawie 10 lat starań
7 IUI nieudanych
luty 2017 - Laparoskopia i Histeroskopia - wszystko super
Żadnej ciąż
Niepłodność Idiopatyczna
6.12- rozpoczęcie procedury
23.12- transfer 1 zarodka - nieudany
Został 1 ❄3-dniowy
II Transfer- 26.02. -->8 dpt -beta 21--> 10 dpt- beta 74,6 -->14 dpt-578