Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ptaszyna wrote:Dziekuje Sansa, Jestes bardzo mila! :*moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny. Rezygnuje chwilowo z forum. Nie jestem w stanie Was nadrabiać a bardzo Was szanuje i nie chce tylko pisać o sobie egoistycznie. Będę jedynie na wiadomościach prywatnych
Trzymajcie się i powodzenia! PS nie wiedziałam, że wychowawca ma TYLE obowiązków. Podziwiam KAŻDEGO wychowawcę, który wśród tylu obowiązków ma jeszcze rodzinę.
-
nick nieaktualnyPtaszyna wrote:Lekarz twierdzil, ze nie mam naturalnej owulacji. Dostawalam konskie dawki bromergonu i to co zwykle na poczatku- clo, pregnyl, ovitrelle. Jeszcze hsg bez znieczulenia mi zrobili. Co do warunkow przeprowadzenia zabiegu mam wiele watpliwosci i zalu. Kto wie czy hpv czasem stamtad nie przynioslam... przytylam 15kg. Do tej pory nie schudlam nawet kg. Mialam wrazenie, ze tyje od samego oddychania. Byly dni, ze w ogole z lozka nie wstawalam. A pozniej w Angeliusie okazalo sie, ze owulacje i endometrium mam ksiazkowe a problem lezy po stronie meza. U poprzedniego lekarza morfologia wynosila ponad 30% a tu w klinice nagle 1%.
Odpoczelam przez ten czas, zregenerowalam sily i jestem na tym etapie na ktorym jestem. Spieszy mi sie, bo jesli zadzwonia do nas z propozycja dziecka to ja po zarodki nie planuje juz wracac. Kazdy ma swoje granice i moja wlasnie tu sie konczy. Podziwiam Was za tyle procedur, za walke z immunologia.
Jesli moje dziecko nie urodzi sie z brzuszka, to wyrosnie z serduszka.♡
To straszne jak łatwo mozna trafić na złego lekarzajaka mialas prolaktyne ze dawal Ci konskie dawki bromka?
I ile trwała u Was procedura do adopcji? Teraz czekacie juz na dzieciaczka?
Przepraszam, że tak Cie wypytuje. Mam nadzieję, że Ci nie przeszkadza -
nick nieaktualnyFraniczka wrote:To straszne jak łatwo mozna trafić na złego lekarza
jaka mialas prolaktyne ze dawal Ci konskie dawki bromka?
I ile trwała u Was procedura do adopcji? Teraz czekacie juz na dzieciaczka?
Przepraszam, że tak Cie wypytuje. Mam nadzieję, że Ci nie przeszkadza
Na priv moge Ci poopowiadac:) -
sAnsa_28 wrote:Wiem tyle, ze jest już decyzja komisji bioetycznej i jakos przed świetami będą dzwonić do par z listy, żeby przyjeżdżały podpisywać umowy. Czekają na pakiety z placebo i z lekiem i w styczniu zaczną się stymulacje. Ja mam się zgłosić w 2 dc czyli jakos 11 stycznia powinnam zacząć jak wszystkie badania wyjdą dobrze. Dr Marta kazała nam się zastanowić ile komórek chcemy zapłodnić, bo możemy wszystkie. No i powiedziała, ze mam się nie martwić i mieć dobre nastawienie bo mój wiek i fakt ze zaszliśmy już w naturalna ciąże jest bardzo na plus.
-
nick nieaktualny
-
ania609 wrote:Możesz wszystkie komórki zapladniac? Mogę zapytać ile masz lat? Ciekawe kiedy do nas zadzwonia
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Lekarz twierdzil, ze nie mam naturalnej owulacji. Dostawalam konskie dawki bromergonu i to co zwykle na poczatku- clo, pregnyl, ovitrelle. Jeszcze hsg bez znieczulenia mi zrobili. Co do warunkow przeprowadzenia zabiegu mam wiele watpliwosci i zalu. Kto wie czy hpv czasem stamtad nie przynioslam... przytylam 15kg. Do tej pory nie schudlam nawet kg. Mialam wrazenie, ze tyje od samego oddychania. Byly dni, ze w ogole z lozka nie wstawalam. A pozniej w Angeliusie okazalo sie, ze owulacje i endometrium mam ksiazkowe a problem lezy po stronie meza. U poprzedniego lekarza morfologia wynosila ponad 30% a tu w klinice nagle 1%.
Odpoczelam przez ten czas, zregenerowalam sily i jestem na tym etapie na ktorym jestem. Spieszy mi sie, bo jesli zadzwonia do nas z propozycja dziecka to ja po zarodki nie planuje juz wracac. Kazdy ma swoje granice i moja wlasnie tu sie konczy. Podziwiam Was za tyle procedur, za walke z immunologia.
Jesli moje dziecko nie urodzi sie z brzuszka, to wyrosnie z serduszka.♡
Ja Wam życzę dzidziutka z brzucha i z serducha! Mua!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 20:15
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
nick nieaktualny
-
ania609 wrote:Możesz wszystkie komórki zapladniac? Mogę zapytać ile masz lat? Ciekawe kiedy do nas zadzwonia
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Ptaszyna, straszne to co piszesz. Ja miałam prolaktynę coś pod 30 i brałam 1/2 bromergonu. Zszedł do 12-13 na lekach i nie kazał zwiększać dawki. Normalnie to co piszesz to jakaś porażka!!
Franiczka lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
nick nieaktualnyPtaszyna wrote:Tak, norma jakos ponad 20 wynosila. Napisze w wolnej chwili:)
O rany... Co za gamoń z tego lekarzaJa bralam 1/2 tabletki Parlodelu (to to samo co Bromergon, tylko niby ma mniej skutków ubocznych) przy prolaktyne 40... Spadla do 10 i gin mówił ze jest idealnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 20:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia_ wrote:Hej Dziewczyny. Rezygnuje chwilowo z forum. Nie jestem w stanie Was nadrabiać a bardzo Was szanuje i nie chce tylko pisać o sobie egoistycznie. Będę jedynie na wiadomościach prywatnych
Trzymajcie się i powodzenia! PS nie wiedziałam, że wychowawca ma TYLE obowiązków. Podziwiam KAŻDEGO wychowawcę, który wśród tylu obowiązków ma jeszcze rodzinę.
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Ja przy wyniku 4 i 3 tabletkach bromergonu dziennie mialam omdlenia, problem z oddychaniem, mdlosci..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2018, 20:48
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;(