Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Lura82 wrote:Polopiryna mama ginekolog napisala na blogu post dla Ciebie
Przecież mamy jeszcze prawie dwa tygodnie
Makumba lubi tę wiadomość
19.03.2016 - I iui, 14.07.2016 - II iui
, 05.08.2016 - III iui
06 - 11.10.2016 - I IVF
-
Będzie gotowy to sam sie będzie pchal na swiat, teraz jescze mu dobrze u Ciebie. Na wszystko przyjdzie czas.
My dziś znów robimy za nianki. Mamy pod opieką 2 szkrabow naszych sasiadow. 3 i 5 lat. Zostaja na noc. Maz w swoim zywiole.22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Lura82 wrote:Będzie gotowy to sam sie będzie pchal na swiat, teraz jescze mu dobrze u Ciebie. Na wszystko przyjdzie czas.
My dziś znów robimy za nianki. Mamy pod opieką 2 szkrabow naszych sasiadow. 3 i 5 lat. Zostaja na noc. Maz w swoim zywiole.To Twoj mąż oszaleje jak urodzisz mu tą Księżniczkę... Super!
-
Przeczytałam mamę ginekolog i stwierdzam, że oprócz szczypania sutków
(chociaż smaruję je lanoliną) to wszystko dotyczy mnie w 110%. Cukry proste 150%
Mam się bać?
Bać może nie, ale spakować chyba wypada...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 23:21
-
e_mil_ka wrote:Ana ufff. To lez i się nie ruszaj.
-
Lura82 wrote:A to racja Emilko.
Wczoraj rozmawialam z mężem o tym. Suma sumarum nam sie szybko udalo. Byliśmy w artemidzie niecale 2 lata. Ale to my na własną reke robiliśmy mnóstwo badan dodatkowych, to ja przeszukalam cale internety i ustalilam co brac przy mutacji , to ja sie uparlam na 1 i 2 histeroskopie itp itd. A kasy zostawiliśmy tam ogrom i gdby nie to forum np, to pewnie dalej bez większych sukcesów bujalibysmy sie z iui tak jak moi znajomi, a zaczynalismy leczenie w tym samym czasie.
Kurcze a ja dopiero zaczynam z artemida... I tak sie cieszyłam że trafiłam na fachowców i pół Polski nie muszę zjechać. A Ty czytam że trzeba samemu wiele rzeczy dochodzić. Moze do sierpnia zdarzy się cud...