Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Halszka ja jeszcze nic nie wiem, dopiero będę 8.09 na wizycie i wtedy mam nadzieje ze się dowiem. Myślę że dostanę clo bo w trakcie stymulowanych staranek miałam dobra odpowiedz organizmu na te leki- tak przynajmniej twierdził dr W. Ale ten letrozol to chyba działa na tej samej zasadzie? Rozwój pęcherzyków?
Ja boje się trochę innej rzeczy. Ostatnie 2 cykle miałam 26 dniowe czyli dość krótkie a owulka ok 11-12 dnia i boję się że w tak krótkim czasie te pęcherzyki mi nie urosną na tyle by były gotowe do ewentualnego zaplodnienia -
nadziejka88 wrote:Witaj Anulka. Nie stresuj się wizyta ani badaniami bo wszystko ci powiedzą i zleca na tej pierwszej wizycie. Napisz sobie na kartce wszystkie pytania które cie nurtują. Po to są te pierwsze wizyty aby zrobić wywiad i obrać właściwą procedurę i protokół.
Ja tez jestem tego samego zdania ze skoro tyle razy bylas w ciąży i poronienia byly późno ok 13 tyg to może warto poglebic badania w tym kierunku. A miałaś wykluczona trombofilie? Bralas może clexane w ciąży? Może jeszcze jakas inna przyczyna...
hejka. dziękuje dziewczyny za miłe przyjęcie i wsparcie. Tych poronień niestety nie można powiązać. Pierwsze puste jajo, drugie brak serdyszka 9 tydz, trzecie - brak pęcherzyka przy becie 10 000 i pobyt dwutygodniowy w szpitalu a ostatnie 13 tydz. Dwa pierwsze w latach 2007-2008, potem urodziłam córcię i 2016 dwie straty. Przez tyle lat uzbierałam bardzo dużo badań :genetykę (kariotypy, mutację). wszystko jest ok, baadania w kierunku trombofilli-wszystko ok., komórki nk i wiele innych. Hormony idealne. W ciążach byłam na clexane i acardzie. Dr W też mi powiedział, że niestyty muszę próbować do skutku.
Jeżeli chodzi o dr. Śliwińskiego to 10 lat temu wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Bardzo spokojny, tłumaczył wszystko i kierował na badania.córcia 2009
4 poronienia, mutacja MTHFR, hashimoto, NK 18%, dodatnie ANA( miano 1:160)
Synuś 04.2019 -
polopiryna wrote:Nie wiem czy ona taka mała drobna, bo ja kurdupel, ale nazwisko na B. Dała skierowanie na ćwiczenia, idziemy 12 września. Potem jeszcze w październiku i listopadzie, więc pewnie będzie ćwiczenie w domu.
-
Hej dziewczyny!!
Mam pytanie czy któraś z Was kilka dni po podaniu Ovitrelle czuła sie bardzo zmęczona i miała wrażliwe brodawki??Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Hej dziewczyny ja w szpitalu na obserwacji chodziło o ktg ale okazuje się że.ok ale płyn owodniowy mało itp ale na miejscu nie w.Olsztynie
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE -
TERA83 wrote:Hej dziewczyny ja w szpitalu na obserwacji chodziło o ktg ale okazuje się że.ok ale płyn owodniowy mało itp ale na miejscu nie w.Olsztynie
-
Anulka0310 wrote:hejka. dziękuje dziewczyny za miłe przyjęcie i wsparcie. Tych poronień niestety nie można powiązać. Pierwsze puste jajo, drugie brak serdyszka 9 tydz, trzecie - brak pęcherzyka przy becie 10 000 i pobyt dwutygodniowy w szpitalu a ostatnie 13 tydz. Dwa pierwsze w latach 2007-2008, potem urodziłam córcię i 2016 dwie straty. Przez tyle lat uzbierałam bardzo dużo badań :genetykę (kariotypy, mutację). wszystko jest ok, baadania w kierunku trombofilli-wszystko ok., komórki nk i wiele innych. Hormony idealne. W ciążach byłam na clexane i acardzie. Dr W też mi powiedział, że niestyty muszę próbować do skutku.
Jeżeli chodzi o dr. Śliwińskiego to 10 lat temu wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Bardzo spokojny, tłumaczył wszystko i kierował na badania.Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
eve87 wrote:Chodzimy do tej samej pani dr. Mnie ona wkurza brakiem komunikacji. Bada dziecko, przekłada, układa i wypisuje skierowanie ma rehabilitacje ale nic nie powie z czym dokładnie mamy się rehabilitować.
asiastokrota, Asia08, leo lubią tę wiadomość
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Gosia321 wrote:Kochana tak to jest lekarz rehabilitacji nic ci nie powie jak rehabilitowac. To rehabilitant wytlumaczy i pokaze jak cwiczyc z dzieckiem. Taka to nasza sluzba zdrowia a lekarze wyzej sraja niz dupy maja
Ja tez dziś więcej dowiedzialam sie od pielegniarki niz od lekarza. Serio pielegniarki i lekarze powinni zarabiać po równo.Gosia321 lubi tę wiadomość
22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Aaaa zapomniałam .
Pytałam sie pani dietetyk czy to normalne, ze schudłam na diecie cukrzycowej. Do 24tc przytylam 4,5kg i teraz schudłam 2,5kg czyli od samego poczatku jestem 2 kg na plusie od wyjściowej wagi. A ona do mnie. Ze bardzo duzo przytylam! Noszzz22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Tera trzymajcie sie!
Gosia, to bylo piekne.
Laura, mi dr P.mowil, ze na diecie mozna schudnac. Nie stresuj sie.
Czytam Was, ale nie mam o czym pisac.
Pozdrawiamy z Miska i trzymamy kciuki.Gosia321 lubi tę wiadomość
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
06.04.2016 I iui14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui
-
Tera trzymaj się w tym szpitalu. Moja cora też miała rehabilitację jak była malutka. Niby miała napięcie mięśniowe. Mąż mówił że lekarka wymyśla ale chodziliśmy na ćwiczenia. Jak miała 10 miesięcy zaczęła chodzić. Myślę, że dzięki rehabilitacji. Co do mutacji MTHFR to w ciąży przyjmuje się heparyne. Mutacja ta może powodować nadkrzepliwosc. Innego leczenia jak heparyne i acard nie ma.córcia 2009
4 poronienia, mutacja MTHFR, hashimoto, NK 18%, dodatnie ANA( miano 1:160)
Synuś 04.2019 -
Gosia321 wrote:Kochana tak to jest lekarz rehabilitacji nic ci nie powie jak rehabilitowac. To rehabilitant wytlumaczy i pokaze jak cwiczyc z dzieckiem. Taka to nasza sluzba zdrowia a lekarze wyzej sraja niz dupy maja
Nawet nasz arehabilitantka ostatnio pytała się co pani dr mówiła na kontroli, po czym spojrzała na nazwisko dr i sama sobie odpowiedziała,że "pewnie niewiele".
-
eve87 wrote:Ja wiem,że od tego jest rehabilitant,żeby pokazać jak ćwiczyć ale pani dr mogłaby chociaż powiedzieć dlaczego właściwie mamy chodzić na tą rehabilitacje. A nie ona tylko patrzy i zapisuje coś w notatkach. A na koniec wręcza skierowanie na rehabilitacje.
Nawet nasz arehabilitantka ostatnio pytała się co pani dr mówiła na kontroli, po czym spojrzała na nazwisko dr i sama sobie odpowiedziała,że "pewnie niewiele".
A na rehabilitantkę to też trafiliśmy-podobną do p.dr-bardzo małomówną i z wiecznie skrzywioną minąaż Jerzy ostatnio się rozryczał co normalnie tak nie reaguje na nowe osoby. Moim zdaniem Ci którzy mają mieć do czynienia z takimi bąblami lub ogólnie z dziećmi muszą mieć podejście lub chociaż być ciut kontaktowi
-
eve87 wrote:Ja wiem,że od tego jest rehabilitant,żeby pokazać jak ćwiczyć ale pani dr mogłaby chociaż powiedzieć dlaczego właściwie mamy chodzić na tą rehabilitacje. A nie ona tylko patrzy i zapisuje coś w notatkach. A na koniec wręcza skierowanie na rehabilitacje.
Nawet nasz arehabilitantka ostatnio pytała się co pani dr mówiła na kontroli, po czym spojrzała na nazwisko dr i sama sobie odpowiedziała,że "pewnie niewiele".Ja ją spytałam, co tam małemu dolega, ale się nie dowiedziałam. A nie spojrzałam nawet, co tam wypisała na skierowaniu, bo się zakręciłam i poszłam od razu do rejestracji.
Podchodzę do tego wszystkiego z dystansem. Nie denerwuję się, nie spinam, bo czuję, że jest i będzie dobrze. Każą ćwiczyć, to będziemy ćwiczyć. Raczej nie zaszkodzi to, co rehabilitant pokaże.
A propos ćwiczeń - dziś było pierwsze bieganko po porodzie. Krótko i powoli, ale czuję się rewelacyjnie. Zastrzyk energii i banan na gębie to jest toasiastokrota lubi tę wiadomość
19.03.2016 - I iui, 14.07.2016 - II iui
, 05.08.2016 - III iui
06 - 11.10.2016 - I IVF
-
Leo a nie ćwiczycie z panią Asią? My fuksem na nią trafiliśmy,bo akurat zeszła na dół do rejestracji i okazało się,że miała okienko,bo ktoś nie przyszedł
Ma fajne podejście do dzieci, Iga to się nauśmiecha zawsze do niej i przyjemnie te ćwiczenia mijają
Polopiryna ja się spinałam na początku jak chodziło o asymetrię główki,ale później tez wrzuciłam na luz. Ćwiczymy z nią,bo jak już znamy te ćwiczenia to żal nie skorzystać z wiedzyale wiem tez,że Iga sama powoli do wszystkiego dojdzie. A i gratuluje biegania, znam tą euforię
polopiryna lubi tę wiadomość
-
Lura82 wrote:Tera co u Was?
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE