Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artemida Olsztyn
Odpowiedz

Artemida Olsztyn

Oceń ten wątek:
  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 31 maja 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia wrote:
    dziewczyny a ja mam pytanie odnosnie iui czy boli?chodzi mi o to że ja podczas HSG umierałam z bólu i teraz jakoś się tak boje a iui to też tak troche przebiega jak HSG i czuje strach jak z wami było HSG też was bolało a iui nie czy tylko ja jestem taka nie wytrzymała na ból?

    Ja z hsg miałam tak jak Ty... Też bałam się iui, ale niepotrzebnie. Odrobinkę czuć rozbieranie, ale tylko przez 5 sekund i jest ok. Nie bojaj, dasz radę. :)

    Babelku... :(

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 31 maja 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chryste... rozpieranie! :D

    asia-m-b lubi tę wiadomość

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1368 751

    Wysłany: 31 maja 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh dzięki Asia:)

    Karcia
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 31 maja 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babel :( w takiej sytuacji trudno znaleźć słowa pocieszenia. Mam nadzieję że czas pomoże znaleźć Wam siły do dalszej walki o szczęście.

    U nas udało się za 7 razem - 7 transfer dopiero okazał się być szczęśliwym. Też miałam ochotę poddać się nie raz. Z każdą kolejną porażka było coraz trudniej wierzyć że jednak się może udać.

    Życzę Ci dużo sił i nie trać nadziei !

    asia-m-b lubi tę wiadomość

  • Karcia Autorytet
    Postów: 1368 751

    Wysłany: 31 maja 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babelku jesteśmy z Tobą nie ten cykl to następny musimy w to wierzyć bo cóż nam innego pozostaje kochana.

    Karcia
  • leo Autorytet
    Postów: 472 568

    Wysłany: 31 maja 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelku.... Kochana... brak mi słów :(((((
    Bądź dzielna <3

    zrz6sg18xvo5c80a.png

    4c3tvfxm38vphymt.png
  • Gosia321 Autorytet
    Postów: 2606 1906

    Wysłany: 31 maja 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 wrote:
    Gosia321 to rewelacyjnie zareagowalas na stymulacje. Teraz kciukasy za piekne blastki&&& Gosia mozna wiedziec ile Was wyniosly koszta do ivf?
    Z badaniami i wizytami ok 9 tys sama procedura 5

    Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

    gann3e3kewa6j1el.png
  • Gosia321 Autorytet
    Postów: 2606 1906

    Wysłany: 31 maja 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    leo wrote:
    Gosia super, czekaj spokojnie na tel :)
    To sie nie da tak spokojnie czekac :)

    Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

    gann3e3kewa6j1el.png
  • Gosia321 Autorytet
    Postów: 2606 1906

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orchid wrote:
    Hej dziewczyny, gratuluję wszystkim, którym się udało :)Ja właśnie dziś, sugerowana wysokimi anty-tpo, swoimi objawami i waszymi radami, wzięłam sprawy w swoje ręce i poszłam na usg tarczycy. Wyszło oczywiście na moje - wynik badania: Obraz wskazuje na chorobę autoimmunologiczną tarczycy. Czyli Hashimoto. Czyli miałam rację, a mimo sugestii dr D mówił, że wcale nie trzeba robić żadnego usg. Cholera jasna. Mam ochotę rzucić mu tym badaniem w twarz w środę :(
    Dobrze ze poszlas na wlasna reke :)

    Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

    gann3e3kewa6j1el.png
  • asia-m-b Autorytet
    Postów: 1389 1627

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia &&&&&&&&&&&&&& trzymamy kciuki!

    Anielka & Antek ♥
    Aniołek ♥
    211xe6yduj4ncphs.png
    "Nie war­to uciekać przed nieunik­nionym, gdyż wcześniej czy później tra­fia się w miej­sce, gdzie nieunik­nione właśnie przy­było i cze­ka."

  • eni33 Autorytet
    Postów: 1018 654

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli przed samym in vitro wydalas na leki ,wizyty i badania z krwi 4 000 tys. Czy mowa tu o poprzednich cyklach rowniez stymulowanych ale nie udanych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 17:24

    3jvztv73z47a71uw.png

    klz9roeqyeov6byo.png

    30.05.2016. | iui :-( 9.07.2016 || iui :-( 30.09.2016 punkcja 3.10.2016 transfer :-(
    11.03.2017 punkcja. 16.03.2017 transfer :-) 7dpt beta 34. 8dpt beta 54. 10dpt beta 148. 12dpt beta 412
    17.11.2018 crio transfer
    :-( Puste jajo :-(
    8.06.2019 crio transfer :-)
  • Gosia321 Autorytet
    Postów: 2606 1906

    Wysłany: 31 maja 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak przed podejsciem eydalismy na badania i na wizyty ok 4 tys a w wiekszosci byly to badania 1 strony. Ja duzo wynikoe mialam zrobionych przez znajomego lekarza poza artemida

    Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

    gann3e3kewa6j1el.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbel - przykro mi... Domyślam się co czujesz...


    Nadziejka - jak po wizycie? Widziałyśmy się?


    Ona 84 a co u ciebie?

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 31 maja 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbel <3

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie ok. Jest jeden pecherzyk I dostalam ovitrelle na dzis wieczor.endom. 9 mm wiec tez dobrze. Od jutea dzialamy I czas pokarze. A jak u Ciebie Ena? Bylo ok pol godz opoznienia wiec pewnie sie widzialysmy. Siedzialas przy drzwiach z mezem I coreczka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2016, 06:29

  • ona84 Autorytet
    Postów: 2714 1020

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ena u mnie narzie nic,dzis pojde sama dla siebie zrobie progesteron i bede czekac do@ jak przyjdzie to umowie sie na17 i pojde po skierowanie na laparoskopie

    3i49ej28fjl6k2ap.png
  • ona84 Autorytet
    Postów: 2714 1020

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na17czerwca sie umowie

    3i49ej28fjl6k2ap.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona84 wrote:
    ena u mnie narzie nic,dzis pojde sama dla siebie zrobie progesteron i bede czekac do@ jak przyjdzie to umowie sie na17 i pojde po skierowanie na laparoskopie
    Chyba że po drodze do laparoskopii pojawi się miła przeszkoda :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 wrote:
    Hej u mnie ok. Jest jeden pecherzyk I dostalam ovitrelle na dzis wieczor.endom. 9 mm wiec tez dobrze. Od jutea dzialamy I czas pokarze. A jak u Ciebie Ena? Bylo ok pol godz opoznienia wiec pewnie sie widzialysmy. Siedzialas przy drzwiach z mezem I coreczka?
    To działajcie owocnie :-)

    Ta-przy drzwiach siedziałam z familią. Ja mam brać teraz duphaston na wywołanie okresu, potem przez miesiąc Encorton i poczekać cykl na swój okres i wtedy stymulacja. Oczywiście mam plan, żeby uniknąć tego krwawienia i dwie krechy zobaczyć na teście ;-) No zbundowały się te moje hormony i smacznie śpią...wrrrrr. Myślałam, że zaraz po tym duphastonie polecimy z clo, pregnylem, ale najpierw trzeba popracować nad moim endometrium, bo cienizna. A ty byłaś z mężem i siedziałaś obok nas?

  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 1 czerwca 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena dokładnie, siedziałam obok z mężem. Jak intuicja dobrze nam podpowiada kto jest kim :) Niestety starania musimy podeprzeć konkretną dawką cierpliwości a to nie jest łatwe. Przy kłopotach z endometrium clo nie jest najlepszym rozwiazaniem, bo potrafi je bardzo upośledzić. U mnie po clo zawsze miałam dwa piekne pecherzyki ale endo takie średnie. a teraz po letrozolu jest tylko jeden pęcherzyk ale endo bez porownania lepiej-nawet dr W stwierdził że jest lepiej niż poprzednio. W ogóle pwoiedział że obiecująco, ale ja się tam nie nastawiam bo już tyle razy był zonk że na spokojnie.

‹‹ 158 159 160 161 162 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ