Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
[email protected] wrote:Gosia a czemu chcesz cięcie,nie będziesz próbowała sama rodzic?
Ja wczoraj byłam na wizycie popologowej i dr.Paulina dala zielone światło na 3 dziecko tylko ze za jakiś czas.Więc nasz mrożak posiedzi ze 3 lata w Białym i go zabieram.Może się uda ze będzie dziewczynka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 18:42
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
asiastokrota wrote:Myślałam Małgoś że chodzi Ci o jakieś spotkanie w dzień. Było by kiepsko przez tych budowlańców. A tak to bardzo chętnie przejde się na ranczo i miło będzie cię poznać
Impreza zaczyna się o 18tej, my jesteśmy wcześniej bo musimy się rozstawać że sprzętem..asiastokrota lubi tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualny
-
Gosia321 wrote:Nie chcem sn ze wzgledu na to ze napatrzylam sie wystarczajaco na studiach co moze sie stac z dzieckiem podczas porodu sn. A poza tym ja mam na kregoslupue ledzwiowym same przepuchliny wiec zaden neurolog nie pozwoli mi rodzic sn. Dla mnie sn nie jest jakims tam spelnieniem ja w tym momencie mysle o dziecku ktore po porodzie jest zmeczone a super jak porod przebiega bez komplikacji gorzej jak trzeba wdrozyc ciezszy sprzet bo na ciecie jest juz za pozno a potem radz sobie sama kobieto z niepelnosprawnym dzieckiem
Gosia teraz to mnie nastraszylas. -
Ena wrote:To dziewczyny kiedy wam pasuje? Weekend czy w tygodniu?01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnye_mil_ka wrote:No wlasnie ja tk chyba dziewczyny glupia jestem bo chcialabym SN jak już. Mam taką ze tak powiem potrzebe silną by poczuc sie spelniona ale z drugiej strony boje sie ze po porodzie takim sexik juz nie bedzie tak przyjemny. No i ryzyko potem nietrzymania moczu i tak dalej.
Ja dziś zostałam ciocią Siostra miała cesarskie cięcie, bo mały uciskał na pepowine i nie czuła ruchów oraz w ktg już coś było nie tak. Na szczęście lekarze szybko zareagowali...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 07:32
-
Gosia napewno wiesz co dla was będzie najlepsze,zarówno pn jak i cc niosą za sobą pewne ryzyko i ja sama jestem tego przykładem. Zawsze coś niedobrego może się wydarzyć. Tez bym nigdy nie zdecydowała się na poród naturalny.Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
3×IUI
2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902
-
Ja jestem po cc. Bardzo chcialam urodzic sn. Niestety po 23h zapadla decyzja o cc. Oczywiście uratowalo to życie mojemu dziecku ale gdyby udalo sie urodzić sn, to bylabym w 7 niebie. Po sn dochodzisz do siebie w sumie od razu. Ja po cc 2 doby naszprycowana morfina nawet nie pamietalam kiedy byl u mnie maz, a co tu mowic o opiece nad dzieckiem ( szczególnie noca po 23 h porodu, a pielęgniarka nawet na 15 min dziecka nie bierze od Ciebie). Po drugie to jest operacja. Ja jako egzemplarz mega pechowy, prawie 8 miesięcy po cc , nadal mam problemy z blizna ( juz 4 razy lekko pekla, ostatnio tydzień temu)
Wiec moje zdanie o cc jest takie, ze :owszem jestem za ale tylko w ostateczności.
Ps przez 2 tygodnie naogladalam sie również dziewczyn w drugiej ciazy z komplikacjami zwiazanymi z pierwsza cc.
22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
e_mil_ka wrote:Gosia teraz to mnie nastraszylas.
Ale to jest oczywiscie moj wyborBędziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
[email protected] wrote:Gosia napewno wiesz co dla was będzie najlepsze,zarówno pn jak i cc niosą za sobą pewne ryzyko i ja sama jestem tego przykładem. Zawsze coś niedobrego może się wydarzyć. Tez bym nigdy nie zdecydowała się na poród naturalny.Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Wiki gratuluję ciociu
Co do porodów jestem podobnego zdania co Gosia. Moja mam urodziła mnie w trzy godziny dwa razy mocniej parła i wyskoczyłam bo byłam malutka. Z moim bratem było to samo. Ale nie wyobrażam sobie rodzić jak moja koleżanka dziecko ważące 4,4 kg i 62 długie. Koleżanka cała popękała była kilka razy szyta i jak była kolejny raz w ciąży miała cc i powiedziała, że szybciej doszła do siebie niż po naturalnym. Wiadomo potrzebna jest przez pierwsze dni pomoc kogoś, ale nie żałuje. Oglądałam kiedyś angielski program o porodach i tam jest tak, że jeżeli z usg wynika, że dziecko będzie ważyło więcej niż 3500 od razy kobieta jest zakwalifikowana na cc w celu uniknięcia komplikacji.
A wracając do naszego spotkania to ja mogę popołudniami ok. 17 i w weekendy tylko wcześniej muszę wiedzieć, który.Gosia321 lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Gosia broń Boże nie namawiam na pn.Ja po cesarce tej drugiej doszłam mega szybko do Siebie.Wstalam po 8 godzinach i to co najważniejsze nastawienie ze musisz być silna i dać sobie radę. Tego się trzymałam całą ciążę.
Gosia321 lubi tę wiadomość
Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
3×IUI
2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Emilka dziękuję. Tobie też życzę super urlopu. Jal twoja relacja z mężem jak się długo nie widzicie? Pewnie tęsknicie za sobą?
Nadziejka zagladasz już jeszcze? Jal tam u was?
ASIASTOKROTKA - już się na dobre zadomowiłaś w nowym miejscu?
Dziewczyny jakie plany urlopowe - jakieś wyjazdy?Izaura lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEna wrote:Cześć dziewczyny
Emilka dziękuję. Tobie też życzę super urlopu. Jal twoja relacja z mężem jak się długo nie widzicie? Pewnie tęsknicie za sobą?
Nadziejka zagladasz już jeszcze? Jal tam u was?
ASIASTOKROTKA - już się na dobre zadomowiłaś w nowym miejscu?
Dziewczyny jakie plany urlopowe - jakieś wyjazdy?
Cześć ja biorę tylko tydzień wolnego, żeby zaoszczędzić trochę urlopu na procedurę jeszcze udało mi się tak ustawić dwie wizyty żeby załatwić je w trakcie urlopu a z przyjemniejszych planów, to z mężem i przyjaciółką chcemy jechać na dwa dni nad morze chociaż chwila oderwania od rzeczywistości a jak u Ciebie? Jak samopoczucie?
Ona daj znać po wizycie u dr RamsIzaura lubi tę wiadomość
-
Ena wrote:Cześć dziewczyny
Emilka dziękuję. Tobie też życzę super urlopu. Jal twoja relacja z mężem jak się długo nie widzicie? Pewnie tęsknicie za sobą?
Nadziejka zagladasz już jeszcze? Jal tam u was?
ASIASTOKROTKA - już się na dobre zadomowiłaś w nowym miejscu?
Dziewczyny jakie plany urlopowe - jakieś wyjazdy?
Relacje z mezem różnie. Tesknota jest ale juz po powrocie meza na 3 dzien juz sie poklocilismy. Maz nie rozumie ze mam urlop i nie chce go spedzic na domowej kanapie. On twierdzi ze przyjechal pobyc w domu. Takie duperele a jednak nie mozdmy sie dogadac. Nie wiem jak to dalej bedzie. Tez myslalam ze ta przerwa i tesknota pozwoli poprawic relacje ale jak widac nie jest to takie proste.
A jak Ty sie czujesz?