Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie w 1 dc mam brać leki i przykleić plastry. Jak @ dostanę wieczorem to traktuje to jak 1 dc i zaczynam działać czy lepiej zacząć następnego dnia
-
Agonia777 wrote:Niestety beta poniżej 2..........
Przykro mi trzymaj się -
Agonia trzymaj się, przykro mi bardzo Walczcie dalej ! Wiem, że ciężko, ale głowa do góry, pomyśl, że macie jeszcze jeden zarodek, w końcu się uda
Dziękuję za zaproszenie, ale niestety nie dam rady. Mojego męża teraz nie ma, ja wracam późno, muszę po pracy poświęcić czas psiakowi, pójść na dłuższy spacer, dać mu pobiegać.[/url] -
Ja dzisiaj w mega stresie. Po jednej z wizyt w toalecie zauważyłam malutki skrzepik krwi który wydalił się. Ale nie mam żadnych więcej plamek krwi ani nic. Cnwto może być?
-
Agonia przykro mi.
A ja mam stresa.bo dzis dzwonili ze w srode mam sie zgłosić do szpitala na ta moja operację kamieni..chciałam szybciej to mam, ale nie sadzilam ze tak szybko I juz sie boję. Ale moze to i dobrze bo juz bede po i na wizycie u ginekologa 26 wszystko omówimy kiedy moge zacząć. A moze ktoras z was wie czy przy takim zabiegu usuwania kamieni z woreczka żółciowego laparoskopem ma sie znieczulenie w kręgosłup. Gosiu moze ty wiesz?
-
hej dziewczyny. Ostatnio pisałam Wam o sikańcu - oszukańcu do którego nie przyznałam się mężowi Wczoraj jednak On już nie wytrzymał i pękł i zaproponował bardzo nie śmiale żeby taki zrobić. No więc najpierw się natłumaczyłam że on nie wyjdzie dałam poczytać artykuły że może jednak się wstrzymać już te 2 dni to wytrzymamy. No to po mojej lekturze stwierdził że ok jak nie wyjdzie to nie ale co nam zależy. Kupilismy ten jakiś czuły od 10 i sobie zrobił sam tzn ja mu dałam próbke a on się bawił dalej skoro chce, bo ja już przecież wiedziałm, że nie wyjdzie
a tu niespodzianka - 2 kreski, z męża zeszło powietrze i teraz powiedział że cierpliwie może czekać na bete, a tak w ogóle to on mi przecież mówił że się uda i to JA niepotrzebnie się martwiłam. Z tymi facetami masakra. Niby mówiłam mu że ten test to jednak może nie pokazywać prawdy ale cóż ON WIEDZIAŁeni33, mag87, polopiryna, Halszka112, goldenka28, Gosia321, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHeja
ENI O to szybko się znalazł wolny termin. Co do znieczulenia to nie mam zielonego pojęcia.
Smerfetka - o to super! Teraz leć tylko na betę
Dziewczyny przypominam, że mam Lenzetto - dr P mi to przepisywał podczas stymulacji do Crio. Chętnie oddam. -
Dzięki dziewczyny, też się ciut już cieszę ale właśnie zobaczymy co będzie po becie. Ale ciut spokojniejsze podejście będę do niej miała i ważne, że w końcu mąż jest mniej zestresowany, bo on to wszystko bardziej przeżywa niż ja od początku, boli go każdy zastrzyk który mi musi zrobić
-
Mag jeszcze nie czekam na telefon. Na pewno nie ma sensu robić trzeciej weryfikacji bo dostałam migreny, która pojawia się zawsze przed @ i wewnętrznie czuję że już nic z tego nie będzie. Szczerze nie mam siły na nic nic mi się nie chce uszła ze mnie cała radość życia......
Storczyki lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Jakie to wszystko jest straszne i niesprawiedliwe. My, chcemy robimy wszystko żeby mieć tego dzidziusia tyle starań, nerwów, łez, niepewności.... a tam gdzie tych dzieci nie chcą to się rodzą na potęgę i nie wiele miłości i szczęścia dostają jaki ten los bywa przewrotny
-
nick nieaktualnySmerfetka 84 wrote:Jakie to wszystko jest straszne i niesprawiedliwe. My, chcemy robimy wszystko żeby mieć tego dzidziusia tyle starań, nerwów, łez, niepewności.... a tam gdzie tych dzieci nie chcą to się rodzą na potęgę i nie wiele miłości i szczęścia dostają jaki ten los bywa przewrotny
AGONIA - domyślam się jak się czujesz... -
Ena wrote:TO KIEDY IDZIESZ DO LABORATORIUM?\
AGONIA - domyślam się jak się czujesz...
Jutro albo w czwartek, sprawdzić musze grafik męża, bo oczywiście sama nie mogę pojechać, ON MUSI być obecny -
nick nieaktualny
-
Agonia, bardzo mi przykro. Chyba żadne słowa nie ukoją tych emocji, które sie teraz w Tobie pojawiają. Musisz sie trzymać i wierzyć.
A ja muszę pogodzić się ze strata... i przestać rozmyślać o tej ciszy pod sercem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 12:46
-
I nikt tak dobrze nas nie zrozumie jak my, które przeżyłyśmy tyle cierpienia.
Rozmawiałam z lekarzem leki mam nadal przyjmować a wyniki powtórzyć w czwartek bo mogła być późna implantacja. Szanse są kilkuprocentowe i dopóki nie będzie 3 weryfikacji nie mogę odstawić leków. Więc jeszcze muszę czekać choć wiarę straciłam.Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ?