Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
No mag bierz się za wyprawkę szybko bo ja też już po 30 tyg to cały czas coś i szpital. Teraz będę już gotowa bo wtedy to mąż pakowal mi walizke
-
mag87 wrote:Ana, pozytywne myślenie! Ja wierze że to Mały dzidziol się wgryza:) w końcu to 5 dzień blastki. Kiedyś chyba Nadziejka wrzucała taką listę co się dzieje w którym dniu po transferze i jak w morde by pasowało, że implantacja. Wierzymy w Twojego kropka mocno mocno

Smerfetka a jak u Ciebie idzie przygotowanie do crio?
Ona myślałam dzisiaj o Tobie z rana, że jeszcze tylko 2 dni i będziesz miała swojego Malucha na pokładzie
Ena jeszcze wracając do Twojego wcześniejszego wpisu o Zu, to strasznie Ci współczuje tych nerwów, ale ważne że o czasie trafiłaś do szpitala i że wszystko dobrze się skończyło. To teraz musisz szybciej zabrać się za wyprawkę
Ja nieśmiało zaczynam oglądać jakies ciuszki, wózeczki i łóżeczka 
Ja narazie czekam (chyba po raz pierwszy z utęsknieniem) na pojawienie się @. Póki co zrobiłam te wszystkie badanie wiruskowe i czekam na działanie
@ ma się pojawić wg rozkłądu w sobote, no ale wiadomo może być troche później jak i wcześniej więc zwarta i gotowa czekam
ana1122 lubi tę wiadomość
-
Ena wrote:Cześć
Smerfetka - przepraszam - wydawało mi się, że to Ty podpytywałaś.
ANA - trzymam kciuki, żeby wszystko się szczęśliwie potoczyło. Każda ciąża inna i nie ma co porównywać.
ENA Nie ma za co
Aż wstyd się przyznać ale ja nawet nie wiem co to jest
Tak szczerze mówiąć to dopiero od Was dziewczynki ucze się terminologii i poznaje wszystkie strony in vitro:)
-
nick nieaktualnymag87 wrote:
Ena jeszcze wracając do Twojego wcześniejszego wpisu o Zu, to strasznie Ci współczuje tych nerwów, ale ważne że o czasie trafiłaś do szpitala i że wszystko dobrze się skończyło. To teraz musisz szybciej zabrać się za wyprawkę
Ja nieśmiało zaczynam oglądać jakies ciuszki, wózeczki i łóżeczka 
Był stres, ale wszystko się szczęśliwie zakończyło.
Takie dzieciowe zakupy to same przyjemności. Ja zaczęłam wszystko prać i prasować dla małego i końca nie widać. Wózek już zamówiłam, ale odbiorę go w grudniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 13:09
-
A imię jakie wybrane?Ena wrote:Był stres, ale wszystko się szczęśliwie zakończyło.
Takie dzieciowe zakupy to same przyjemności. Ja zaczęłam wszystko prać i prasować dla małego i końca nie widać. Wózek już zamówiłam, ale odbiorę go w grudniu. -
ana1122 wrote:Emilka czy tobie zdarzały się takie plamienia przy ciążach biochem.?
Przy żadnej ciąży biochemicznej nie miałam plamień dopiero po odstawieniu progesteronu. Nie martw się jak dla mnie to implantacja.
Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
-
Też tak mysle:-) moja dziewczynka rośniee_mil_ka wrote:Przy żadnej ciąży biochemicznej nie miałam plamień dopiero po odstawieniu progesteronu. Nie martw się jak dla mnie to implantacja.
e_mil_ka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ana czy ty coś wiesz? czemu obstawiasz że to dziewczynka
ana1122 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I jaki wozek w koncu wybralas ?Ena wrote:Był stres, ale wszystko się szczęśliwie zakończyło.
Takie dzieciowe zakupy to same przyjemności. Ja zaczęłam wszystko prać i prasować dla małego i końca nie widać. Wózek już zamówiłam, ale odbiorę go w grudniu.Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

-
Bo doktor d powiedział że to będzie dziewczynka to trzymam go za słowoeni33 wrote:Ana czy ty coś wiesz? czemu obstawiasz że to dziewczynka
-
nick nieaktualny
-
Chodzi ci o to czy wypływa... Tak chociaż teraz zrobił się szyjka bardzo pulchnaona84 wrote:Ana też Ci czasami ta lutka tak wyciska?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 22:34
-
nick nieaktualny
-
Ona. A ty też do białegostoku jedziesz? Gdzie spicie? Kiedy jedziecie











