Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Agonia777 wrote:Ja też się stawię. Emilka jedziesz to daj znać skąd Cię odebrać? Jak zwykle pod wysoką bramą o 18?
Agonia powiedz gdzie mam czekać gdzie będzie Ci wygodnie to ja się dostosuje -
e_mil_ka wrote:U mnie zastój brak finansów i małżeństwo pod znakiem zapytania wiec teraz nawet nie mam głowy by myśleć o kolejnej procedurze.
-
Emilko to w tygodniu ugadamy się na mesengerze
e_mil_ka lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Dziewczyny, te co Wasi mężowie mieli operację żylaków powrózka nasiennego. Czy kilka miesięcy po operacji (4-5), odczuwali jeszcze ból jądra przy dotyku ? Mój się skarży, że go boli jak dotyka, a już 4.5 miesiąca minęło. Jak nie dotyka to ok, ale wystarczy że lekko uderzy palcem i już czuje.[/url]
-
goldenka28 wrote:Dziewczyny, te co Wasi mężowie mieli operację żylaków powrózka nasiennego. Czy kilka miesięcy po operacji (4-5), odczuwali jeszcze ból jądra przy dotyku ? Mój się skarży, że go boli jak dotyka, a już 4.5 miesiąca minęło. Jak nie dotyka to ok, ale wystarczy że lekko uderzy palcem i już czuje.
Mój już jest 2,5 roku po takiej operacji i nadal odczuwa. Teraz już ciut mniej ale ciągle dokucza. -
ona84 wrote:Anna a na monitorze pokazali ci zarodek?
-
W sobotę miałam wizytę i ustaliliśmy z
dr.P że działamy na cyklu naturalnym.
Ze względu na to że miałam niedawno ta operacje to dr mówi że mogę mieć naruszone trochę wątrobę i leki mogą mi w tym przypadku zaszkodzic a nie pomuc.
Ana a to transfer miałaś na
ul. wlukienniczej tam w Artemidzi? Myślałam że to będzie w tym samym szpitalu. Napisz mi ile płaciłas. I czy brali opłatę za mrozenie. Bo w koncu ty tez już ponad rok temu tam byłaś.
Za wizytę zapłaciłam u dr 250. Ale się ceni -
eni33 wrote:W sobotę miałam wizytę i ustaliliśmy z
dr.P że działamy na cyklu naturalnym.
Ze względu na to że miałam niedawno ta operacje to dr mówi że mogę mieć naruszone trochę wątrobę i leki mogą mi w tym przypadku zaszkodzic a nie pomuc.
Ana a to transfer miałaś na
ul. wlukienniczej tam w Artemidzi? Myślałam że to będzie w tym samym szpitalu. Napisz mi ile płaciłas. I czy brali opłatę za mrozenie. Bo w koncu ty tez już ponad rok temu tam byłaś.
Za wizytę zapłaciłam u dr 250. Ale się ceniWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 11:26
-
A gdzie nocowaliscie w tym apartamencie co któraś z dziewczyn ci polecala czy w tym Logado. Wzięłaś 1.mrozaczek. A macie jeszcze czy tylko ten jeden był.
-
Już doczytałem mieliście 1
-
eni33 wrote:A gdzie nocowaliscie w tym apartamencie co któraś z dziewczyn ci polecala czy w tym Logado. Wzięłaś 1.mrozaczek. A macie jeszcze czy tylko ten jeden był.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 11:38
-
ana1122 wrote:Został nam 1 i teraz jest w brzuszku i zostanie z nami na całe życie. Byliśmy w tym apartamencie co Gosia pisała.
Tego Kochana Ci życzymy i na pewno tak będzie kiedy beta? -
ona84 wrote:Ana a jak się czujesz
Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
-
ana1122 wrote:Pewnie coś koło piatku
To mocno trzymam kciuki i daj znać