Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnygroszeek wrote:A czy pomoglo ci ich leczenie czy tylko invitro w takom przypadku ? Jakie maja zdanie na ten temat ?
-
nick nieaktualny
-
Ena mi Filip tak daje w kość że nie planuje narazie wracać po rodzeństwo.
To już chyba za mną.Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
3×IUI
2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902
-
nick nieaktualnyEna wrote:Ale czy tylko Luf jest u was problemem? Ja nie miałam też swoich owulacji, zatem brałam leki na rozkręcenie jajeczkowania, a potem na pęknięcie - Ovitrelle. Przeszłam liczne stymulacje owulacji, 1 iui, 1 in vitro świeżego zarodka, 1 crio i ostatecznie mam dwójkę dzieci. Synka z naturalnego cyklu i córkę po stymulacji owulacji clo, menopurem i pregnylem na pęknięcie. Byłaś już na jakimś monitoringu?
Mialam pierwszy cykl z clo - 5 pecherzykow i dr stwierdzila ze za duze ryzyko i nie da mi zastrzyku od razu przy pierwszym cyklu z taka iloscia. Zrobily sie torbiele i mialam miesiac antykow i miesiac odpuscilam ze wzgledu na swieta ale czuje ze znowu mnoe jajniki bola od tygodnia a mam 23 d i zapewne mam torbiele. Za tydzien ide na wizyte sprawdzic czy mozna znowu stymulowac.
Ale podejrzewam że mi pęcherzyki już nie pękały wcześniej, bo bez stymulacji miałam jakiś jeden pecherzyk co miesiąc ale bolały mnie własnie jajniki od owulacji juz do okresu i byłam kilka razy na usg na zwykłej wizycie to lekarze mówili że jest torbiel pęcherzykowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:04
-
9.01 - 63 dzień życia Oliwki ❤❤
Zmieniliśmy mleko jest o niebo lepiej nie ulewa się. Dzis mieliśmy okulistę i niestety retinopatia nieznacznie poszła do przodu w poniedziałek kolejna kontrola i jeśli będzie się dalej pogłębiać to niestety zabieg podania leku do gałki ocznej. Od dziś tez zaczęliśmy suplementacje żelaza. Ciocie trzymajcie kciuki żeby retinopatia sama się cofnęła i za kupy po żelazie.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualnygroszeek wrote:Mialam pierwszy cykl z clo - 5 pecherzykow i dr stwierdzila ze za duze ryzyko i nie da mi zastrzyku od razu przy pierwszym cyklu z taka iloscia. Zrobily sie torbiele i mialam miesiac antykow i miesiac odpuscilam ze wzgledu na swieta ale czuje ze znowu mnoe jajniki bola od tygodnia a mam 23 d i zapewne mam torbiele. Za tydzien ide na wizyte sprawdzic czy mozna znowu stymulowac.
Ale podejrzewam że mi pęcherzyki już nie pękały wcześniej, bo bez stymulacji miałam jakiś jeden pecherzyk co miesiąc ale bolały mnie własnie jajniki od owulacji juz do okresu i byłam kilka razy na usg na zwykłej wizycie to lekarze mówili że jest torbiel pęcherzykowa.
Oby po tych pigułach anty wszystko się wchłonęło. Przestymulowania niestety nie da się przewidzieć. Ja miałam podawany lek na pęknięcie przy max. 3 pęcherzykach, ale to było na moją prośbę.
Oliwka - trzymam kciuki za poniedziałek i kontrol u okulisty.
Malawiki - Rozumiem... Praktyka Życiowa wszystko weryfikuje. Różne dzieci, różne temperamenty, charaktery... Niech się ten twój Filipek zlituje i da ci odetchnąć -
Smerfetka nam zostaje tylko genetyczne badanie zarodków (o ile jakieś powstaną), a żeby coś uzbierać do badania pgd to najprawdopodobniej będzie procedura ich zbierania.
Jeżeli ruszymy z tematem to tylko Invicta Gd. a invitro z pgd ok. 25 tys. kosztuje.
Przeraża mnie to wszystko, u nas statystycznie 1 na 36 zarodków będzie zdrowy -
xyz159 wrote:Smerfetka nam zostaje tylko genetyczne badanie zarodków (o ile jakieś powstaną), a żeby coś uzbierać do badania pgd to najprawdopodobniej będzie procedura ich zbierania.
Jeżeli ruszymy z tematem to tylko Invicta Gd. a invitro z pgd ok. 25 tys. kosztuje.
Przeraża mnie to wszystko, u nas statystycznie 1 na 36 zarodków będzie zdrowy
oj to naprawde macie pod górke, przykro mi -
Już się z tym pogodziłam, ale naprawdę "zazdroszczę" parom u których takie zwykłe invitro daje szansę
Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wiemy co u nas jest nie tak i wyzbylismy się złudnych nadzieji, które przeżywałam co miesiąc.
Niewiedza chyba była jeszcze gorsza, niż smutna prawda.
Kariotyp zrobiliśmy dzięki forum, bo w Art proponowali już tylko invitro.
Groszek jak miałam 1 cylk z clo i bardzo źle to zaniosłam, miałam z 11 pęcherzyków i odwołania iui, poza tym źle się po tym czułam miałam uderzenia gorąca. Po letrozolu było ok. Nie każdemu wszystko pasuje -
ona84 wrote:Ja tak miałam.nie będac w ciazy jak na bok się obracalam. To. Tez bolało. Bardziej myślałam że może to jelita
Ja przed ciążą tak nie miałam. Teraz też nie zawsze, ale już kilka razy się zdarzyło, głównie w nocy, jak się właśnie przekręcam. Tylko tak jak pisałam, raz zakłuje i jest dobrze, ale czasem to porządnie, aż można się wystraszyć.[/url] -
Na usg wszystko dobrze teraz czekamy 2 tyg na krew
xyz159, goldenka28, mag87, Izaura, malgos741, asiastokrota lubią tę wiadomość
-
Smerfetka 84 wrote:Na usg wszystko dobrze teraz czekamy 2 tyg na krew
Smerfetka, a jeśli się nie chce robić tego testu pappa to można w Artemidzie tylko USG prenatalne? Ja chyba jeśli USG wyjdzie ok, to bym tego testu nie robiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 17:47
Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
[/url] -
ona84 wrote:To super. Wyniki już mam. Czekam na ich wyliczenia może w pon już będą na wizytę. Duże było opóźnienie?
Wyjątkowo tylko 30 min