Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Karcia wrote:To pewnie się widzialysmy bo ja od 11:30 już byłam miałam na 13 a weszłam o 14.
A to słyszałam jak dziewczyny w recepcji mówiły do Ciebie że wcześniej jesteś. Ja akurat pod gabinetem siedziałam
Karcia lubi tę wiadomość
wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
31.08.2018 r. - punkcja
08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB
03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC -
Dziewczyny pomocy, jak mogę pomoc Malutkiej po szczepieniu? Biedna tak płacze że już nie wiem co robić. Okłady na nóżki robię ale dalej boli. Gorączki nie ma
wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
31.08.2018 r. - punkcja
08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB
03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC -
Robilas oklady z sody? Lyzeczka od herbaty sody w 100 ml letniej wody. Okladaj zimnym roztworem uda. Mi pomoglo a tez strasznie płakał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 15:36
Smerfetka 84, asiastokrota lubią tę wiadomość
córcia 2009
4 poronienia, mutacja MTHFR, hashimoto, NK 18%, dodatnie ANA( miano 1:160)
Synuś 04.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Smerfetka 84 wrote:Dziewczyny pomocy, jak mogę pomoc Malutkiej po szczepieniu? Biedna tak płacze że już nie wiem co robić. Okłady na nóżki robię ale dalej boli. Gorączki nie ma
Biedulka 🙁 mam nadzieję że już jest wszystko ok. My też mieliśmy we wtorek pierwsze szczepienie, na szczęście Julek dobrze przeszedł, nic się nie działo. A jak szczepiłaś? My 6w1 i rozdzieliliśmy pneumokoki, nie chciałam pakować tyle na raz. U nas niestety dalej te wzdęcia męczą 🙁 najgorzej nad ranem, ale ostatnio to nawet całe noce się zdarzało, że biedny stękał i się prężył. Już nie wiem co mu dawać, daję delicol, sab simplex i probiotyk dicoflor ale poprawy nie ma. W dzień też zaśnie, zaczną się bąki i się wybudza, śpi po pół godziny zazwyczaj.
[/url] -
goldenka28 wrote:Biedulka 🙁 mam nadzieję że już jest wszystko ok. My też mieliśmy we wtorek pierwsze szczepienie, na szczęście Julek dobrze przeszedł, nic się nie działo. A jak szczepiłaś? My 6w1 i rozdzieliliśmy pneumokoki, nie chciałam pakować tyle na raz. U nas niestety dalej te wzdęcia męczą 🙁 najgorzej nad ranem, ale ostatnio to nawet całe noce się zdarzało, że biedny stękał i się prężył. Już nie wiem co mu dawać, daję delicol, sab simplex i probiotyk dicoflor ale poprawy nie ma. W dzień też zaśnie, zaczną się bąki i się wybudza, śpi po pół godziny zazwyczaj.
Już dobrze, popłakała 3 godziny i wróciło do normy. Ja szczepilam tymi normalnymi refundowanymi bo odradzili nam te 6 w 1 ale dodatkowo jeszcze szczrpilismy na rotawirusy. Potem jeszcze planujemy podać jej na meningokoki
wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
31.08.2018 r. - punkcja
08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB
03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC -
nick nieaktualnyCześćIzaura wrote:Oby jak najwięcej szczęśliwych Mamusiek
Ena a Ty planujesz powrót do pracy czy raczej plan na trzeciego Bombelka?😍
W tej kwestii niczego nie planuję Nie ukrywam, że chciałabym trzecie dziecko, ale zdaję się na naturę i na to, co ktoś już zaplanował dla mnie
Do pracy wracam w lutym. Mam już nianię, zatem głowa spokojna. A wy już macie pomysł, kiedy wracacie do Pl na stałe? A pytałam o nową dr, bo koleżanka do Art zamierza chodzić i nowe imię wymieniła i tej kobiety nie kojarzyłam.
Monika jak tam u ciebie? Jak się czujesz?
Emilka gdzie ruszasz w ten weekend? Tatuaż planujesz zrobić?
Karcia jak ty się miewasz? Psychicznie się nastawiłaś, że wróciłaś do "gry"?
ASIASTOKROTKA i jak z tymi formalnościami? Udało się wszystko załatwić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 07:00
asiastokrota lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFajnie, też uczę się nic nie planowaćEna wrote:Cześć
W tej kwestii niczego nie planuję Nie ukrywam, że chciałabym trzecie dziecko, ale zdaję się na naturę i na to, co ktoś już zaplanował dla mnie
Do pracy wracam w lutym. Mam już nianię, zatem głowa spokojna. A wy już macie pomysł, kiedy wracacie do Pl na stałe? A pytałam o nową dr, bo koleżanka do Art zamierza chodzić i nowe imię wymieniła i tej kobiety nie kojarzyłam.
Monika jak tam u ciebie? Jak się czujesz?
Emilka gdzie ruszasz w ten weekend? Tatuaż planujesz zrobić?
Karcia jak ty się miewasz? Psychicznie się nastawiłaś, że wróciłaś do "gry"?
ASIASTOKROTKA i jak z tymi formalnościami? Udało się wszystko załatwić?
trudno z tym u mnie bo zawsze wolałam mieć plan w głowie i go realizować, ale życie już mi tyle razy pokazało, że nie warto, że zmieniam taktykę Trzymam kciuki za trzeci Cudzik :-*
Smerfetka 84, Ena, asiastokrota, Wiki03 lubią tę wiadomość
-
Ena no ja już weekend zaczynam w dziś o 18 wyjezdzam na weekend panieński koleżanki
bedzie sie działo wracam w niedziele.
Tatuaż chcialabym ale na chwilę obecną brak funduszy. Wynajem mieszkania sporo mnie kosztuje. Do tego ciagle gdzies jezdze. Co sie odwlecze to nie uciecze.
To w taki razie życze Ci trzeciego bąbla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 10:16
Smerfetka 84, asiastokrota, Izaura, Wiki03, Ena lubią tę wiadomość
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Ena wrote:
ASIASTOKROTKA i jak z tymi formalnościami? Udało się wszystko załatwić?
Ehh nic się nie udało, sprawa się odbyła ale nie zakończyła. Kolejna 24 września. USC niedopełniło formalności i musimy czekać. Brak słów, już mam serdecznie dość tego załatwiania. Inni zamykają sprawę w 2 miesiące A u nas 9 miesięcy i jeszcze końca nie widać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 11:31
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
ona84 wrote:Smerfetka u nas to samo baki męczą w nocy i nad ranem
Problem z kupa mam nie robi juz14dzien:(
Czekam u lekarza
Ale też tak ma, że bardzo często wychodzą te bąki, a czasem nie idą i się właśnie pręży stęka? U nas to właśnie nad ranem najgorzej nie chcą wychodzić, ale ogólnie to i tak ma mnóstwo tych gazów, bo często je słychać. Aż się dziwię skąd tyle gazów w takim małym brzuszku.
To długo kupy nie robi, u nas raz był dzień że nie zrobił w ogóle to my już myśleliśmy, że aż dziwne, a tu u Was tyle dni...
Daj znać co lekarz powiedział.[/url] -
asiastokrota wrote:Ehh nic się nie udało, sprawa się odbyła ale nie zakończyła. Kolejna 24 września. USC niedopełniło formalności i musimy czekać. Brak słów, już mam serdecznie dość tego załatwiania. Inni zamykają sprawę w 2 miesiące A u nas 9 miesięcy i jeszcze końca nie widać.
Współczuję. Tak to jest z tymi urzedami.
asiastokrota lubi tę wiadomość
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
My walczymy z pierwszym katarem. Niestety dopadło mnie a teraz przeszło na maleństwo. Dobrze chociaż że mała nie ma temperatury jak u mnie
wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
31.08.2018 r. - punkcja
08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB
03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC -
nick nieaktualny
