Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Moim jest dr Sowinska-Torz.
11.2016 - niedoczynność tarczycy
02.2017 - podwyższona prolaktyna
03.2017- 3 cykle z letrozolem
Dluga przerwa ze staraniem...
01.2019 - 2x inseminacja
04.2019 - start in vitro dlugi protokół
05.2019 - punkcja pobrano 17 komórek, szóstego dnia powstala blastka o notach 333.
Crio 😔
Zmiana kliniki Novum Warszawa
Listopad start procedury
4.12.2019 transfer dwudniowca 😄
30.12.2019 ❤
3x❄ dwudniowcow -
Wiki myślisz nad Novum ??
Artemida pomogła napewno wielu parom. Przecież są takie cuda nawet u nas tu na forum ale jeżeli się nie udaje to nic z tym nie robią. Nie zlecają innych badań, nie diagnozują głębiej. U mojego M wyniki nasienia bardzo dobre a po głębszej diagnostyce fragmentacja 38%. I w invikcie będziemy mieli wybierane plemniki do zapłodnienia a w Artemidzie tego nie robią. I nie to że wierzę na 1000%, że mi się uda ale czuję się lepiej zaopiekowania -
nick nieaktualnyHalszka112 wrote:Wiki myślisz nad Novum ??
Artemida pomogła napewno wielu parom. Przecież są takie cuda nawet u nas tu na forum ale jeżeli się nie udaje to nic z tym nie robią. Nie zlecają innych badań, nie diagnozują głębiej. U mojego M wyniki nasienia bardzo dobre a po głębszej diagnostyce fragmentacja 38%. I w invikcie będziemy mieli wybierane plemniki do zapłodnienia a w Artemidzie tego nie robią. I nie to że wierzę na 1000%, że mi się uda ale czuję się lepiej zaopiekowania
Halszka Wiki jest już w Novum ja też myślę o tej klinice, ale pojedziemy też do invicty na konsultacje.
Miłej niedzieliWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2019, 10:33
Wiki03, Halszka112 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki Izaura 😘
Tak Halszka, jestem już w Novum od półtorej roku. Porównując do Artemidy to przepaść... 😉 Oczywiście na plus. Na razie nie narzekam, chociaż chyba jak wszędzie nie jest idealnie.
Halszka trzymam mocno ✊✊ za Was 😘Izaura, Halszka112, Karcia, e_mil_ka lubią tę wiadomość
-
Ona czy Ty przy problemach z brzuszkiem podawałaś Małej szczepionkę na rotawirusy?Mi kilka osób odradza ( w tym doradca laktacyjna, pediatra też tak niepewnie mówiła) i się boję podać, by nie pogorszyć sytuacji, a wiem, że u Was podobnie było.[/url]
-
Kurczę, sorki myślałam o Izaurze a napisałam Wiki.
Izaura a wiesz już kiedy chcecie zacząć ?? Czy naradzie dalej odpoczywacie ??
Dzięki za kciuki !!Izaura lubi tę wiadomość
-
goldenka28 wrote:Ona czy Ty przy problemach z brzuszkiem podawałaś Małej szczepionkę na rotawirusy?Mi kilka osób odradza ( w tym doradca laktacyjna, pediatra też tak niepewnie mówiła) i się boję podać, by nie pogorszyć sytuacji, a wiem, że u Was podobnie było.
-
nick nieaktualnyHalszka112 wrote:Kurczę, sorki myślałam o Izaurze a napisałam Wiki.
Izaura a wiesz już kiedy chcecie zacząć ?? Czy naradzie dalej odpoczywacie ??
Dzięki za kciuki !!Halszka112, Wiki03 lubią tę wiadomość
-
ona84 wrote:Hey nie ja rotawirusa nie daje szczepionki. Brzuszek u nas już lepiej w nocy baki wybudzaja jeszcze. A u was jak3
Też nie będę dawać, boję się, że zaszkodzę teraz. Długo się zastanawialiśmy, ale podjęliśmy decyzję, że jednak nie. U nas dalej z brzuszkiem problemy bąki męczą tak jak męczyły. W nocy na szczęście tylko czasem, ale rano to codziennie, chciałby jeszcze pospać, ale nie może przez te bąki. Mam nadzieję że po trzecim miesiącu będzie lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2019, 19:31
[/url] -
goldenka28 wrote:Też nie będę dawać, boję się, że zaszkodzę teraz. Długo się zastanawialiśmy, ale podjęliśmy decyzję, że jednak nie. U nas dalej z brzuszkiem problemy bąki męczą tak jak męczyły. W nocy na szczęście tylko czasem, ale rano to codziennie, chciałby jeszcze pospać, ale nie może przez te bąki. Mam nadzieję że po trzecim miesiącu będzie lepiej.
-
nick nieaktualny
-
Cześć Wiki:)
Codziennie was czytam, jestem na bieżąco w waszych poczynaniach i mocno zaciskam kciuki:* Halszka i Karcia teraz dzielnie walczą, Izaura ma chwilowa przerwę a co u Ciebie?
U nas wszystko super, raczej mniej pisze żeby nie robić nikomu przykrości... Moja Gocha kończy w tym tygodniu 6 miesięcy. Czas tak zapitala że szok, tydzień za tygodniem. Gosia mówi już mama i baba, oczywiście robi to nieświadomie ale i tak duma mnie rozpiera. Jest wesoła ale też nie "cyganska" - na nowe twarze spogląda nieufnie:) jest też dość poważna, co my z mężem musimy się nagimnastykowac żeby się zaśmiała w głos. A tak to jest bardzo energiczna, ostatnio jej ulubionym zajeciem jest podskakiwanie na kolanach, podnosi też już dupcie jakby chciała trenować do raczkowania. Rozszerzam jej powoli dietę, chodzimy na basen... Dużo się dzieje i dzień strasznie szybko mija. Zaczynam myśleć o powrocie do pracy i o żłobki dla małej. A tak mi się nie chce ze masakra tak jak na początku po porodzie płakałam i nie mogłam się ogarnąć tak po 6 tygodniu wszystko minęło. Po kolejnego mrozaczka chcemy pojechać ale dopiero jak Gosia będzie miała ok 2-2.5 roku także jeszcze troszkę.
Jagoda jak tam wizyta u dr Mrugacza?
Pozdrawiam was serdecznie i obiecuję częściej się udzielać i wspierać was na bieżąco :*
Izaura, Wiki03, Smerfetka 84, Karcia, xyz159, Halszka112, asiastokrota lubią tę wiadomość
-
goldenka28 wrote:Smerfetka a co u Was? 🙂
A dziękuję, u nas wszystko dobrze. Malutka grzeczna póki co nie mamy żadnych problemów. Moce przesypia, tzn karmie ją raz między 3 a 4 przez sen i śpi mi do 8.00 czasami do 9.00 w ciągu dnia tak się ustawiła że też ma długie 3 godzinne spanie. W sumie odpukac na razie mam bezproblemowe dziecko. Ładnie już się bawi przekracza na boczki a ostatnio próbuje podnosić się do siadania jak leży na moim brzuchu. Generalnie nie mogę narzekać.Wiki03, Izaura, goldenka28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymag87 wrote:Cześć Wiki:)
Codziennie was czytam, jestem na bieżąco w waszych poczynaniach i mocno zaciskam kciuki:* Halszka i Karcia teraz dzielnie walczą, Izaura ma chwilowa przerwę a co u Ciebie?
U nas wszystko super, raczej mniej pisze żeby nie robić nikomu przykrości... Moja Gocha kończy w tym tygodniu 6 miesięcy. Czas tak zapitala że szok, tydzień za tygodniem. Gosia mówi już mama i baba, oczywiście robi to nieświadomie ale i tak duma mnie rozpiera. Jest wesoła ale też nie "cyganska" - na nowe twarze spogląda nieufnie:) jest też dość poważna, co my z mężem musimy się nagimnastykowac żeby się zaśmiała w głos. A tak to jest bardzo energiczna, ostatnio jej ulubionym zajeciem jest podskakiwanie na kolanach, podnosi też już dupcie jakby chciała trenować do raczkowania. Rozszerzam jej powoli dietę, chodzimy na basen... Dużo się dzieje i dzień strasznie szybko mija. Zaczynam myśleć o powrocie do pracy i o żłobki dla małej. A tak mi się nie chce ze masakra tak jak na początku po porodzie płakałam i nie mogłam się ogarnąć tak po 6 tygodniu wszystko minęło. Po kolejnego mrozaczka chcemy pojechać ale dopiero jak Gosia będzie miała ok 2-2.5 roku także jeszcze troszkę.
Jagoda jak tam wizyta u dr Mrugacza?
Pozdrawiam was serdecznie i obiecuję częściej się udzielać i wspierać was na bieżąco :*
Jej, jak ten czas leci... już 6 miesięcy... Super, że już w pełni możesz cieszyć się z uroków macierzyństwa Z tego co piszesz to Gosieńka pięknie się rozwija kiedy planujesz wrócić do pracy?
My odpoczywamy nie wiem kiedy wrócimy do walki... za rok, może półtorej. Na razie jest Nam dobrzeIzaura lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny.
Ja też Was po cichutku podczytuje zza krzaka
Wiki dziękuję wszystko dobrze a nawet lepiej niż dobrze.
Układam sobie życie na nowo. Poznałam kogoś wspaniałego. Krótko się znamy ale już tyle między nami się wydarzyło że czuję się tak jak bym była z tą osobą już jakiś dłuższy czas.
Jestem najszczęśliwasz na świecie. Jestem zdziwiona ze tak może wyglądać związek.
Oboje czekamy z niecierpliwością na mój rozwód.
Trzymam za Was kciuki. Nie poddawajcie się nawet wtedy gdy wydaje się że świat się zawalił.
Co nas nie zabije to nas wzmocni.Karcia, słomka :), EnaEna, Smerfetka 84, xyz159, Izaura, Halszka112, Wiki03, mag87, goldenka28, asiastokrota, leo, polopiryna lubią tę wiadomość
-
e_mil_ka wrote:Cześć dziewczyny.
Ja też Was po cichutku podczytuje zza krzaka
Wiki dziękuję wszystko dobrze a nawet lepiej niż dobrze.
Układam sobie życie na nowo. Poznałam kogoś wspaniałego. Krótko się znamy ale już tyle między nami się wydarzyło że czuję się tak jak bym była z tą osobą już jakiś dłuższy czas.
Jestem najszczęśliwasz na świecie. Jestem zdziwiona ze tak może wyglądać związek.
Oboje czekamy z niecierpliwością na mój rozwód.
Trzymam za Was kciuki. Nie poddawajcie się nawet wtedy gdy wydaje się że świat się zawalił.
Co nas nie zabije to nas wzmocni.e_mil_ka lubi tę wiadomość
Karcia -
Hej Dziewczyny!!
Czytam Was sporadycznie, mocno trzymam kciuki za każdą z Was, gorąco pozdrawiam. Moc buziaków dla naszych forumowych maluszków.
U nas powoli zaczyna się dziać, bo 25.10 mamy wizytę wstępną w ośrodku adopcyjnym. Trochę się denerwuję tym wszystkim jak wypadniemy i czy się zakwalifikujemy, ale mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Dużo czytam na ten temat i czasami mam mętlik w głowie.
Emilko dla Ciebie szczególne kciuki Mówiłam, że teraz już będzie tylko lepiej. A macie już wyznaczony termin rozprawy rozwodowej?Smerfetka 84, Wiki03, xyz159, Izaura, mag87, Karcia, e_mil_ka, asiastokrota, polopiryna lubią tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ?