Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyeni33 wrote:Ja na innym forum czytalam ze trzeba miec 1000. Ja mam jutro wizyte to bedzie 14 dien po transferze czyli 4tydz i 2 dzien.Tak mnie panie w recepcju umowily ale caly czas sie zastanawiam czy to nie za szybko. Ale Makumba z tego fotum tez byla w takim dniu i pisala ze dr juz cos widzial.
o to jutro będziemy czekać na wieści od ciebie.
Polopiryna kiedy wychodzisz do domu? -
nick nieaktualnyeve87 wrote:Ja tez byłam na wizycie dokładnie 14 dni po transferze i dr widziałam juz pęcherzyk ciążowy
tylko 10dni pózniej musiałam przyjść znowu zobaczyć czy jest serduszko.
-
nick nieaktualny
-
Ena wrote:Z jednej strony szkoda kasy na tę wcześniejszą wizytę, ale weź wytrzymaj
sama beta była jakaś taka nierzeczywista
-
nick nieaktualny
-
eni33 wrote:Ja na innym forum czytalam ze trzeba miec 1000. Ja mam jutro wizyte to bedzie 14 dien po transferze czyli 4tydz i 2 dzien.Tak mnie panie w recepcju umowily ale caly czas sie zastanawiam czy to nie za szybko. Ale Makumba z tego fotum tez byla w takim dniu i pisala ze dr juz cos widzial.
Byłam 4 tydzień i 2 dzien po transferze na wizycie. Nie po miesiączce. Pisałam wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 15:46
-
eve87 wrote:Karcia wlasnie, tez bede robić tatuaż
miałam juz rok temu,ale wyszło jak wyszło
teraz czekam az skończę karmić i idę robić. Jeden juz mam od 7 lat na stopie.
Makumba, sonia86, asiastokrota lubią tę wiadomość
Karcia -
Ena, nie wiem jeszcze. Ake wszystko jest dobrze. Nic mnie nie boli, nie plamię, ktg w porządku. Na razie leniuchuję i czekam
Makumba, asiastokrota lubią tę wiadomość
19.03.2016 - I iui, 14.07.2016 - II iui
, 05.08.2016 - III iui
06 - 11.10.2016 - I IVF
-
Anetka ciąża biochemiczna jest wtedy gdy ją ronisz zanim będzie widoczna na usg. U mnie nastąpiło to szybko i kiedy robiłam pierwszą hcg to beta była niska dlatego ze juz spadała. U Ciebie beta rośnie jak narazie. Lekarz sugerowal biochemiczną bo pewnie ze względu na krwawienie przypuszcza że zacznie hcg spadać. Oby nie miał racji.
Ena mąż wcale sie nie przymila:( smutno mi ze tak mnie potraktował.
Słomka oczywiście ze komunikowałam mu to ze nie podoba mi się ze wrócił o tej porze bo obiecał inaczej. Prościej mówiąc okłamał mnie lub tez nie dotrzymał słowa. Nie był mocno pijany tylko wcięty wiec powinien pamięta co mówiłam.
Jestem dziś jakby po mnie walec przejechał. Ta robota mnie wykończy kiedyś. Jeszcze raz potem przeczytam forum bo chyba nie wszystkie posty do mnie dotarły. -
ana1122 wrote:Czyli od miesiączki masz 6 I 2 dni Tak
eve87 lubi tę wiadomość
-
eni33 wrote:No wlasnie od okresu jutro bedzie 4tydz i 2 dzien. No ale jak eve87 pisze ze byla to moze to ma sens. Tylko wiem ze to troche kasy szkoda
eni33 lubi tę wiadomość
-
Karcia wrote:a masz już jakiś wybrany? bo ja taki napis cytat z piosenki " Jak na wietrze łza cały ten świat nie znaczy nic" mama mi mówi że chyba mnie popieprzyło no ale cóż zrobić jak mi się podoba
Makumba, sonia86, Karcia, asiastokrota lubią tę wiadomość
-
asiastokrota wrote:Anetka ty sie do domu nie wyrywaj. Wiem że wolałabyś w domu, ale tam masz opiekę. Leż ile będzie trzeba.Jesteśmy z Tobą
Gosiu321 powiem ci że sie czegoś takiego nie spodziewałam, masakra jakaś. Jeszcze te uczulenie..... Byłam pewna że nigdzie nie będzie mi lepiej jak wojewódzkim. Trzeba było cię posłuchać eh... Marcin jest tak zły, że ma zamiar porozmawiać z dr W. Na jutro na dr P też się szykuje. Proszę go żeby nic nie mówił co ten biedny lekarz jest winien, może chociaż on mi trochę wyjaśni.asiastokrota lubi tę wiadomość
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Makumba wrote:Dziewczyny, jak jest z urlopem macierzyńskim? Może trwać pół roku lub 12 m-czy, prawda? A jak jest płatny? Dalej taki sam zasiłek jak na L4 B?
Makumba lubi tę wiadomość
-
Gosia, niech dr P wie co sie u nich na oddziale dzieje? Przecież on osobiscie mnie w taki sam sposob potraktowal w szpitalu. Kilkukrotnie od mojego pobytu w tym szpitalu pisalam o tym i odradzalam histero w Wojewódzkim. Moj maz tez opitolił dr, za to ze wypuszczono mnie bez wypisu, pielegniarka tylko na mnie spojrzala mowi ze dobrze wygladam to moge sobie isc. Tez nie wiedzialam co dokladnie wycieto. Doktor odpisal ze brakuje nam empatii i powinnismy zrozumieć , ze maja duzo pracy, i to te groźne dla zycia operacje sa najważniejsze. Noszzzz to po jaka chol... sam mnie namawiał na histeroskopie w Wojewódzkim? Ehhh szkoda nerwów.
asiastokrota, Gosia321 lubią tę wiadomość
22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤