Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia08 wrote:Eni, dziewczyny już Ci odpowiedziały. Wizyta 200 zł i musisz już dzwonić, bo jest masakra. Ja jak pierwszy raz się zapisywałam, to miesiąc wcześniej.
Co do becikowego, też czytałam, że wystarczy tylko zaświadczenie od lekarza, że byłaś pod opieką. Ale dziwne, że nie dostałaś wydruku z wizyty. Ja byłam chyba w 5tc i mam karteczkę z opisem i zdjęcie usg.
O serduszko się nie martw. Ja też naczytałam się, że dziewczyny już słuchały na początku a ja mi lekarz nie puścił. Może faktycznie to działa na dzidziulka i nie ma co go stresować.
Bije i to jest najważniejsze.
Makumba, nie bij proszę. W ciąży jestem.
Wczoraj jak wróciliśmy, to nie miałam już siły pisać. Opóźnienie oficjalne tylko 20 min., ale myślę że tak do 30 się przeciągnęło.
Mamy dziewczynkę w dalszym ciągu. Dr pokazywał nam jej atrybuty.
Pokazał też... włoski na głowie! Śmiać mi się chciało, bo mówi "o te szare tutaj to włoski". I z jednej strony faktycznie sporo tego było a z drugiej takie 3 strąki.
Malutka ma mniejszy brzuszek niż wynika z wieku (ostatnio główka była mniejsza), waży jakieś 1380 g. Dr powiedział, że narazie nie ma się czym martwić, bo po prostu może być malutka, ale za 3 tyg. zobaczymy i jak coś to szpital, żeby to kontrolować. Mam nadzieję, że do tego czasu podrośnie.
No i znowu zmienił nam się termin porodu na 1.07.
Jeszcze trochę i we wrześniu urodzę. Jak słonica będę w ciąży chodzić.
Rano byłam u diabetolog i przepisała mi też na ten kaszel duomox. Dr P też mówił, że na tym etapie ciąży jest sporo antybiotyków, które nie zaszkodzą maluchowi i jak coś to żeby dzwonić do niego. Czytam, że duomox jest bezpieczny w ciąży. Czy któraś z Was go brała? Bo nie chciałabym dzwonić niepotrzebnie do dr.
No i miałam zapytać na wizycie o milion rzeczy i jak zwykle zapomniałam.
Przepraszam, że nie odniosę się imiennie do wszystkich dziewczyn, ale pamięć mi zawodzi. Trzymam kciuki za wszystkie pijące winko i oczekujące na wizyty. Ja po jednym kieliszku byłam ululana.
Emilka, kciuki za wizytę. Oby to był dobry moment.
Asia08 martwiłam się na poważnie. Mam dziś same czarne myśli
Ja brałam duomox zawsze na moje laryngologiczne choroby. Jest moc.
Asia08 lubi tę wiadomość
-
Asia niekoniecznie bo przy cukrzycy grozi ze będzie duże ale myślę że masz rację jak ktoś dietę stosuje to mniejsze byle nie za małe moją koleżankę straszyli ze za duze była na diecie i urodziła w 8 m-cu ok 2kg dziecko też niedobrze jak za małe ja jem normalnie mierze i na glukometrze mam ok wyniki a w labolatorium wchodzą na czczo za wysokie głupie to wszystkoana1122 wrote:Asia08 na diecie cukrzycowej rodzą się mniejsze dzieci tak lekko ponad 3 kg więc córka może być mała I tyle.
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE -
nadziejka88 wrote:Emilka to super ze sprawdzisz usg. Swoja droga fajnie ze dr z odbiera Tel. Bo u dr w to rzadkość a na sms trzea czekać tygodnie :p
Jeszcze nie zdarzyło się żeby dr Z nie odebrał telefonu. Kiedyś też trafiłam to akurat obiad jadł
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Asia ja bralam ostatnio ten antybiotyk i prosilam doktorke zeby dala bezpieczny bo staram sie o dziecko ..jest bezpieczntmy w ciąży. .01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
TERA83 wrote:Asia niekoniecznie bo przy cukrzycy grozi ze będzie duże ale myślę że masz rację jak ktoś dietę stosuje to mniejsze byle nie za małe moją koleżankę straszyli ze za duze była na diecie i urodziła w 8 m-cu ok 2kg dziecko też niedobrze jak za małe ja jem normalnie mierze i na glukometrze mam ok wyniki a w labolatorium wchodzą na czczo za wysokie głupie to wszystko
Tez czytalam, ze moga przy cc rodzic sie za duze. I tak zle i tak niedobrze.
Ja od kiedy mam norme 140 (2 tyg), to juz bardziej sie najadam. Bo przy 120 trzeba sie bardziej pilnowac. Tylko musze cos z nabialem pokombinowac, bo o ile wczesniej jadlam sporo tak teraz nie bardzo.
Fionka, narazie sie nie stresuje. Licze, ze malutka urosnie.
Malgos, dziekuje. Wlasnie polknelam pierwsza tabl. Strasznie one wielkie.
Emilka, moze nue wszystko jeszcze stracone.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 17:28
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
06.04.2016 I iui 14.05.2016 II iui 21.06.2016 III iui -
Asia08 owulacja będzie o to się nie martwię. U mnie taki estradiol w 16 dniu cyklu to super wynik. Mąż się śmieje że paniki narobiłam. Już podpisaliśmy zgodę na rozmrożenie zarodków. Ciekawa jestem jakie endo będzie.Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
W poniedziałek. Jestem załamana. Pocieszam się tylko tym że ostatnio w 16 dniu cyklu tez nie było pęcherzyka. Mam nadzieje ze w poniedziałek będą lepsze wieści. Jadę po wino i orzechy brazylijskie.Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Emilko może jeszcze nic straconego, w poniedziałek muszą być dobre wieści &&&
Ena lubi tę wiadomość
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
Ale skoro ostatnio też tak miałaś to jeszcze na pewno nie wszystko stracone. Emilko proszę bądź dobrej myśli. Winko i orzechy to świetny pomysł. U mnie w cyklu który też początkowo spisalam na straty zadziałały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 18:36
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny brała któraś z was apap w ciąży? Od wczoraj łeb mi pęka, okłady i amol nie pomagają, przed ciążą często miewałam bóle głowy, na które zawsze brałam ibuprom, miałam nadzieję że przejdzie ale jest coraz gorzejl3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
