Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyVanili wrote:Między innymi męski, chociaż chłopaki z badania na badanie nas zaskakują bo jest coraz lepiej, no ale ja mam endo III stopnia. Jestem po laparo 3 lata temu, dziabneli mi kawalek jajnika stad niskie AMH. Ale co ciekawe, to właśnie z tego oslabionego pobrali więcej pęcherzyków
-
Vanili wrote:Między innymi męski, chociaż chłopaki z badania na badanie nas zaskakują bo jest coraz lepiej, no ale ja mam endo III stopnia. Jestem po laparo 3 lata temu, dziabneli mi kawalek jajnika stad niskie AMH. Ale co ciekawe, to właśnie z tego oslabionego pobrali więcej pęcherzyków
P.s. Nie byłam na pieterku czy to tam za "firankami "ewa84 lubi tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Ciekawe co piszesz. Mnie kłuje od tej stymulacji prawy jajnik. Na usg okazało się że tam jest 6 pęcherzyków, na drugim 8. Aż się upewniałam. W drodze powrotnej teraz sprawdziłam na wyniku hsg który to jajowód niedrożny i okazuje się, że właśnie ten prawy, gdzie mnie kłuje. Ciekawe jaki będzie ostateczny wynik.
P.s. Nie byłam na pieterku czy to tam za "firankami "
teraz dopiero jakies objawy ze jest tam wiecej pecherzykow? czy wczesniej juz byly?
-
To był pierwszy podgląd.
Na transferze chyba nie, ważne jest aby był na punkcji bo musi oddać nasienie. Ale dopytaj co z papierami, bo tam jest zgoda na mrożenie zarodków, a to wiadomo po punkcji ile ich będzie. -
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:kochana a ile Cie wyniosla stymulacja? ile pecherzykow mialas, ile sie zaplodnilo? przepraszam ze pytamale dolaczylam chwile temu i jeszcze nie znam Waszych historii
Niespełna 500zł; 15 pęcherzyków; z racji wieku zapłodnili 6, z czego 3 dotrwały do stadium blastocysty; u Nas ciężko jest określić co jest przyczyną niepłodności wraz z mężem jesteśmy zdrowi i przed 30 r.ż. -
ComeToMeBaby wrote:To był pierwszy podgląd.
Na transferze chyba nie, ważne jest aby był na punkcji bo musi oddać nasienie. Ale dopytaj co z papierami, bo tam jest zgoda na mrożenie zarodków, a to wiadomo po punkcji ile ich będzie.
moze sie uda:) -
nick nieaktualnyLonia wrote:Termin na transfer też niczego sobie, tegoroczne święta na pewno będziesz miała wyjątkowe....ja miałam w Mikołaja, Ty będziesz miała w Wigilię...całkiem fajny ten grudzień na przejście przez procedurę
W 10 dpt a w 12 powtórka specjalnie dla doktorka
już mnie trochę nosi...mam w szafce jednego sikańca, ale na razie walczę dzielnie ze swoją niecierpliwością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:31
Lola79, Lonia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewa84 wrote:Dziewczyny a czy w dniu transferu musze byc z mezem? ;p
czy mozna podpisac dokumenty wczesniej?
cos ktos wie?ewa84 lubi tę wiadomość
-
Ja już jestem po cetrotide. Eh, zauważyłam lekkie zaczerwienienie wokół miejsca wstrzyknięcia i takie małe dwa pęcherzyki jak po poparzeniu pokrzywą w miejscu wkłucia. Ale zaczyna przechodzić, nie piecze, nie wkurza. Ale dziewczyny...ja się szykuję do tego zastrzyku a brzuch mi tak wywaliło jakbym JUŻ w ciąży była... Wzdęcie pierwsza klasa.
Wszystkie brakujące badania dowiozłam, co do biocenozy to mu powiedziałam, że brałam ten lek i aktualnie jestem na Gynoflorze to stwierdził, że to bardzo dobrze i usatysfakcjonowało go to na tyle, że słowem nie wspomniał aby ewentualnie powtórzyć.
Ja dziś miałam na sobie sukienkę więc do niego z łazienki wyszłam w swoim ubranku a on do mnie jak już leżałam, że jakby co to tam są też jednorazowe spódniczki i mogę skorzystać następnym razem, będzie mi pewnie bardziej komfortowo. Wam też je proponował? Hyhyhy, zapamiętałam, że są granatowe - trzeba będzie się jakoś pod kolor ubrać następnym razem -
ComeToMeBaby wrote:Ja już jestem po cetrotide. Eh, zauważyłam lekkie zaczerwienienie wokół miejsca wstrzyknięcia i takie małe dwa pęcherzyki jak po poparzeniu pokrzywą w miejscu wkłucia. Ale zaczyna przechodzić, nie piecze, nie wkurza. Ale dziewczyny...ja się szykuję do tego zastrzyku a brzuch mi tak wywaliło jakbym JUŻ w ciąży była... Wzdęcie pierwsza klasa.
Wszystkie brakujące badania dowiozłam, co do biocenozy to mu powiedziałam, że brałam ten lek i aktualnie jestem na Gynoflorze to stwierdził, że to bardzo dobrze i usatysfakcjonowało go to na tyle, że słowem nie wspomniał aby ewentualnie powtórzyć.
Ja dziś miałam na sobie sukienkę więc do niego z łazienki wyszłam w swoim ubranku a on do mnie jak już leżałam, że jakby co to tam są też jednorazowe spódniczki i mogę skorzystać następnym razem, będzie mi pewnie bardziej komfortowo. Wam też je proponował? Hyhyhy, zapamiętałam, że są granatowe - trzeba będzie się jakoś pod kolor ubrać następnym razem
Że ten tego spódniczki? Ale to do usg? klapki widziałam i używałam ale spódnicy jeszcze nieWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 21:12
-
Lola79 wrote:Że ten tego spódniczki? Ale to do usg? klapki widziałam i używałam ale spódnicy jeszcze nie
Lola79, Julita76 lubią tę wiadomość
-
Torunianka wrote:Ale wam wszystkim zazdroszcze.. Na razie u mnie z tą całą procedurą IVF lipa.. Ani jednej komóreczki. Nie życze nikomu takiego finału jak mój..
Sorki, ale musiałam to napisać..Torunianka, Lola79, Julita76 lubią tę wiadomość
-
Torunianka wrote:Ale wam wszystkim zazdroszcze.. Na razie u mnie z tą całą procedurą IVF lipa.. Ani jednej komóreczki. Nie życze nikomu takiego finału jak mój..
Sorki, ale musiałam to napisać..
Jesteś młoda masz silny organizm i jeszcze masz dwie szanse przed sobą. Przy tym wszystkim wszystkie tu uczymy Się cierpliwosci..a to się przydaje docelowo potem przy dzieciakach
Po 1 porazce nie możemy się poddawać. Trzeba walczyć do skutku. Nos do góry. Styczeń juz niebawem!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 21:30
Torunianka, Julita76 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Nooo, ochraniacze godności rozebranej pacjentki. Hyhyhy Tobie nie mówił? Bo ja się zdziwiłam, że mi wspomniał mimo, że miałam sukienkę to sobie wstyd zakryłam haha może mało osób używa i mu zalegają po magazynach? żona mówi, że jej granat do garderoby nie pasuje i chce się ich szybko pozbyć haha
ComeToMeBaby, Vanili lubią tę wiadomość
-
Najbardziej wkurza mnie to, że lekarz widząc wyniki nasienia powinnien od razu zdecydować na IVF-ICSI lub IMSI a wybrał zwykłą metode. Gdzie od razu było wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie z takimi wynikami..
Teraz bd robić badanie DNA plemników i udowodnie mu, że to był Jego błąd -
ComeToMeBaby wrote:Nooo, ochraniacze godności rozebranej pacjentki. Hyhyhy Tobie nie mówił? Bo ja się zdziwiłam, że mi wspomniał mimo, że miałam sukienkę to sobie wstyd zakryłam haha może mało osób używa i mu zalegają po magazynach? żona mówi, że jej granat do garderoby nie pasuje i chce się ich szybko pozbyć haha
Ja zawsze w kiecce i też mi zawsze kulturnie proponujeLola79, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Torunianka wrote:Najbardziej wkurza mnie to, że lekarz widząc wyniki nasienia powinnien od razu zdecydować na IVF-ICSI lub IMSI a wybrał zwykłą metode. Gdzie od razu było wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie z takimi wynikami..
Teraz bd robić badanie DNA plemników i udowodnie mu, że to był Jego błąd