X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanili wrote:
    Między innymi męski, chociaż chłopaki z badania na badanie nas zaskakują bo jest coraz lepiej, no ale ja mam endo III stopnia. Jestem po laparo 3 lata temu, dziabneli mi kawalek jajnika stad niskie AMH. Ale co ciekawe, to właśnie z tego oslabionego pobrali więcej pęcherzyków :)
    kochana jakie niskie amh? przeciez jest w normie niskie to zaczyna byc ponizej 1 :) zobacz sobie na normy u Ciebie w badaniu:)

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanili wrote:
    Między innymi męski, chociaż chłopaki z badania na badanie nas zaskakują bo jest coraz lepiej, no ale ja mam endo III stopnia. Jestem po laparo 3 lata temu, dziabneli mi kawalek jajnika stad niskie AMH. Ale co ciekawe, to właśnie z tego oslabionego pobrali więcej pęcherzyków :)
    Ciekawe co piszesz. Mnie kłuje od tej stymulacji prawy jajnik. Na usg okazało się że tam jest 6 pęcherzyków, na drugim 8. Aż się upewniałam. W drodze powrotnej teraz sprawdziłam na wyniku hsg który to jajowód niedrożny i okazuje się, że właśnie ten prawy, gdzie mnie kłuje. Ciekawe jaki będzie ostateczny wynik.

    P.s. Nie byłam na pieterku ;-) czy to tam za "firankami "

    ewa84 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy w dniu transferu musze byc z mezem? ;p

    czy mozna podpisac dokumenty wczesniej?
    cos ktos wie?

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Ciekawe co piszesz. Mnie kłuje od tej stymulacji prawy jajnik. Na usg okazało się że tam jest 6 pęcherzyków, na drugim 8. Aż się upewniałam. W drodze powrotnej teraz sprawdziłam na wyniku hsg który to jajowód niedrożny i okazuje się, że właśnie ten prawy, gdzie mnie kłuje. Ciekawe jaki będzie ostateczny wynik.

    P.s. Nie byłam na pieterku ;-) czy to tam za "firankami "


    teraz dopiero jakies objawy ze jest tam wiecej pecherzykow? czy wczesniej juz byly?

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To był pierwszy podgląd.

    Na transferze chyba nie, ważne jest aby był na punkcji bo musi oddać nasienie. Ale dopytaj co z papierami, bo tam jest zgoda na mrożenie zarodków, a to wiadomo po punkcji ile ich będzie.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    kochana a ile Cie wyniosla stymulacja? ile pecherzykow mialas, ile sie zaplodnilo? przepraszam ze pytamale dolaczylam chwile temu i jeszcze nie znam Waszych historii

    Niespełna 500zł; 15 pęcherzyków; z racji wieku zapłodnili 6, z czego 3 dotrwały do stadium blastocysty; u Nas ciężko jest określić co jest przyczyną niepłodności wraz z mężem jesteśmy zdrowi i przed 30 r.ż.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    To był pierwszy podgląd.

    Na transferze chyba nie, ważne jest aby był na punkcji bo musi oddać nasienie. Ale dopytaj co z papierami, bo tam jest zgoda na mrożenie zarodków, a to wiadomo po punkcji ile ich będzie.



    moze sie uda:)

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie dodatkowo przeziebienie łapie;/

    i zapomnialam wam pisac ze wypadla mi plomba i zlamalam zab :P jestem w trakcie robienia wkladu do korony :P cyrk na kolkach ;/

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia wrote:
    Termin na transfer też niczego sobie, tegoroczne święta na pewno będziesz miała wyjątkowe....ja miałam w Mikołaja, Ty będziesz miała w Wigilię...całkiem fajny ten grudzień na przejście przez procedurę :)
    Julita jak u Ciebie? nie kusi Cię test z moczu?kiedy testuje w 10dpt czy w 12 jak doktorek kazał?[/QUOTE]
    W 10 dpt ;) a w 12 powtórka specjalnie dla doktorka ;)
    już mnie trochę nosi...mam w szafce jednego sikańca, ale na razie walczę dzielnie ze swoją niecierpliwością

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 20:31

    Lola79, Lonia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Dziewczyny a czy w dniu transferu musze byc z mezem? ;p

    czy mozna podpisac dokumenty wczesniej?
    cos ktos wie?
    Dokumenty dostaniecie w dniu ostatniego USG i trzeba na punkcję przywieźć już podpisane, w dniu transferu już nic nie dostaliśmy oprócz wypisu :)

    ewa84 lubi tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jestem po cetrotide. Eh, zauważyłam lekkie zaczerwienienie wokół miejsca wstrzyknięcia i takie małe dwa pęcherzyki jak po poparzeniu pokrzywą w miejscu wkłucia. Ale zaczyna przechodzić, nie piecze, nie wkurza. Ale dziewczyny...ja się szykuję do tego zastrzyku a brzuch mi tak wywaliło jakbym JUŻ w ciąży była... Wzdęcie pierwsza klasa.

    Wszystkie brakujące badania dowiozłam, co do biocenozy to mu powiedziałam, że brałam ten lek i aktualnie jestem na Gynoflorze to stwierdził, że to bardzo dobrze i usatysfakcjonowało go to na tyle, że słowem nie wspomniał aby ewentualnie powtórzyć.

    Ja dziś miałam na sobie sukienkę więc do niego z łazienki wyszłam w swoim ubranku a on do mnie jak już leżałam, że jakby co to tam są też jednorazowe spódniczki i mogę skorzystać następnym razem, będzie mi pewnie bardziej komfortowo. Wam też je proponował? Hyhyhy, zapamiętałam, że są granatowe - trzeba będzie się jakoś pod kolor ubrać następnym razem :-P

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Ja już jestem po cetrotide. Eh, zauważyłam lekkie zaczerwienienie wokół miejsca wstrzyknięcia i takie małe dwa pęcherzyki jak po poparzeniu pokrzywą w miejscu wkłucia. Ale zaczyna przechodzić, nie piecze, nie wkurza. Ale dziewczyny...ja się szykuję do tego zastrzyku a brzuch mi tak wywaliło jakbym JUŻ w ciąży była... Wzdęcie pierwsza klasa.

    Wszystkie brakujące badania dowiozłam, co do biocenozy to mu powiedziałam, że brałam ten lek i aktualnie jestem na Gynoflorze to stwierdził, że to bardzo dobrze i usatysfakcjonowało go to na tyle, że słowem nie wspomniał aby ewentualnie powtórzyć.

    Ja dziś miałam na sobie sukienkę więc do niego z łazienki wyszłam w swoim ubranku a on do mnie jak już leżałam, że jakby co to tam są też jednorazowe spódniczki i mogę skorzystać następnym razem, będzie mi pewnie bardziej komfortowo. Wam też je proponował? Hyhyhy, zapamiętałam, że są granatowe - trzeba będzie się jakoś pod kolor ubrać następnym razem :-P

    Że ten tego spódniczki? Ale to do usg? :-O klapki widziałam i używałam ale spódnicy jeszcze nie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 21:12

  • Torunianka Autorytet
    Postów: 449 225

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wam wszystkim zazdroszcze.. Na razie u mnie z tą całą procedurą IVF lipa.. Ani jednej komóreczki. :( Nie życze nikomu takiego finału jak mój..
    Sorki, ale musiałam to napisać..

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola79 wrote:
    Że ten tego spódniczki? Ale to do usg? :-O klapki widziałam i używałam ale spódnicy jeszcze nie ;)
    Nooo, ochraniacze godności rozebranej pacjentki. Hyhyhy Tobie nie mówił? Bo ja się zdziwiłam, że mi wspomniał mimo, że miałam sukienkę to sobie wstyd zakryłam haha może mało osób używa i mu zalegają po magazynach? :-P żona mówi, że jej granat do garderoby nie pasuje i chce się ich szybko pozbyć ;-) haha

    Lola79, Julita76 lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torunianka wrote:
    Ale wam wszystkim zazdroszcze.. Na razie u mnie z tą całą procedurą IVF lipa.. Ani jednej komóreczki. :( Nie życze nikomu takiego finału jak mój..
    Sorki, ale musiałam to napisać..
    Spokojnie, niedługo będzie twój czas, zobaczysz. Jasne, to co teraz odczuwasz jest naturalne, nie przepraszaj, spokojnie możesz to wyrzucić z siebie. Myślałam o tobie ostatnio. Przesyłam Ci pozytywne wibracje. Co się odwlecze to nie uciecze. Najważniejsze to teraz dobry plan.

    Torunianka, Lola79, Julita76 lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torunianka wrote:
    Ale wam wszystkim zazdroszcze.. Na razie u mnie z tą całą procedurą IVF lipa.. Ani jednej komóreczki. :( Nie życze nikomu takiego finału jak mój..
    Sorki, ale musiałam to napisać..
    Torunianka będzie dobrze. Nie tylko Ty zmagasz się z takimi problemami. Jak widać komplikacji może być wiele. Mojej koleżance przy 3 procedurze po puncji komórki się całkiem rozpadly.. teraz czekają na kolejną próbę.
    Jesteś młoda masz silny organizm i jeszcze masz dwie szanse przed sobą. Przy tym wszystkim wszystkie tu uczymy Się cierpliwosci..a to się przydaje docelowo potem przy dzieciakach :)
    Po 1 porazce nie możemy się poddawać. Trzeba walczyć do skutku. Nos do góry. Styczeń juz niebawem!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 21:30

    Torunianka, Julita76 lubią tę wiadomość

  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Nooo, ochraniacze godności rozebranej pacjentki. Hyhyhy Tobie nie mówił? Bo ja się zdziwiłam, że mi wspomniał mimo, że miałam sukienkę to sobie wstyd zakryłam haha może mało osób używa i mu zalegają po magazynach? :-P żona mówi, że jej granat do garderoby nie pasuje i chce się ich szybko pozbyć ;-) haha
    Moje jedynie dwie wizyty były jedynie słowne ;) bez badań i usg. Jutro first time in navy blue? ;)

    ComeToMeBaby, Vanili lubią tę wiadomość

  • Torunianka Autorytet
    Postów: 449 225

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najbardziej wkurza mnie to, że lekarz widząc wyniki nasienia powinnien od razu zdecydować na IVF-ICSI lub IMSI a wybrał zwykłą metode. Gdzie od razu było wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie z takimi wynikami..
    Teraz bd robić badanie DNA plemników i udowodnie mu, że to był Jego błąd :(

  • Vanili Autorytet
    Postów: 696 770

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Nooo, ochraniacze godności rozebranej pacjentki. Hyhyhy Tobie nie mówił? Bo ja się zdziwiłam, że mi wspomniał mimo, że miałam sukienkę to sobie wstyd zakryłam haha może mało osób używa i mu zalegają po magazynach? :-P żona mówi, że jej granat do garderoby nie pasuje i chce się ich szybko pozbyć ;-) haha
    Siedzę, czytam i kwicze ze śmiechu. Kometa ty to bys sie nadała na jakiś stand up :D

    Ja zawsze w kiecce i też mi zawsze kulturnie proponuje :)

    Lola79, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    mhsvi09kqjxi6wyb.png
    18.11/ 28.11/ 03.12/ 06.12 --> 08.12 [12/8 szt] -->13.12 [ 6/6 szt] / 14.12 mamy 4 śnieżynki ♥
    BHCG: 3dpt - 1,6 / 5dpt- 12 / 8dpt - 90 / 10dpt - 242 / 15dpt - 1874 / 23dpt - 13653
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torunianka wrote:
    Najbardziej wkurza mnie to, że lekarz widząc wyniki nasienia powinnien od razu zdecydować na IVF-ICSI lub IMSI a wybrał zwykłą metode. Gdzie od razu było wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie z takimi wynikami..
    Teraz bd robić badanie DNA plemników i udowodnie mu, że to był Jego błąd :(
    A jakie mieliście parametry nasienia? Myślę że lekarze mają mimo wszystko jakieś wytyczne którymi się kierują przy doborze metody. Konkretne wskazania pewnie są.

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ