Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny na bocianie pisaly ze dr stymulacje rozpisuje pod amh, a wiec raczej odpuszczę to fsh bo 3 dzień bede miec właśnie w dniu podróży do Krakowa i wynik raczej i tak bym miala pod wieczór, a wiec nie ma za bardzo sensu myślę.Lola79 wrote:Trzymam kciuki. Akurat będziesz miała czas na badania. Myślę że FSH tez warto zrobić na początku tego cyklu. Nie wiem czy to przypadkiem nie jest ważne 6 miesięcy. Mi też około 26 stycznia kolejny cykl wypadnie. Może nam się uda podejść w przybliżonym czasie do procedury.
-
Dziś o 19.10 w końcu wszystko u mnie powinno nabrać pozytywnego tempa
oby wszystko się udało,gdzieś mam cicha nadzieję. Po pierwszym podejściu i negatywnej becie mniej entuzjastycznie jestem nastawiona, w zasadzie nie będzie dla mnie szokiem jeśli w lutym konieczne będzie rozpoczęcie zastrzyków, punkcji i na nowo walka o zarodki.... sama jestem ciekawa jak dalej rozwinie się moja historia ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 00:47
Vanili lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLonia tym razem musi się udaćLonia wrote:Dziś o 19.10 w końcu wszystko u mnie powinno nabrać pozytywnego tempa oby wszystko się udało,gdzieś mam cicha nadzieję. Po pierwszym podejściu i negatywnej becie mniej entuzjastycznie jestem nastawiona, w zasadzie nie będzie dla mnie szokiem jeśli w lutym konieczne będzie rozpoczęcie zastrzyków, punkcji i na nowo walka o zarodki.... sama jestem ciekawa jak dalej rozwinie się moja historia .... będę trzymała kciuki za Ciebie
Lonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bry dziewczyny. Jestem. Trochę jeszcze nieprzytomna po podróży, ale jestem. Kompa nie odpalałam jeszcze, bom w łóżku, więc nie wklejam kalendarza, ale widzę że się ładnie dziś meldujecie same. Dobrze, bo coś chora jeszcze jestem. Teraz to bym się wygrzala najchętniej w swoim łóżku. Trzymam za wszystkie kciuki, a sama oczekuję na @. I cykl odpoczynku. Już by mógł przyjść. Jak człowiek chory to mu się nic nie chce. Takie przeziębienie to przydatne w czasie robienia dzieci, więc to jedno mam nadprogramowe, bo stymulacja była, odporność spadła, dziecka mi nie podali a ja chora. Takie marnotrawstwo. To jeszcze w cyklu transferowym też mi obniżą odporność i choruj tu człowieku... Eh.
To co? Trzymam kciuki za was dziewczyny.
Lonia lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U wielu dziewczyn końcówka roku intensywna Trzymam za Was kciuki żeby wszystko poszło po Waszej myśli Ja sobie spokojnie czekam na @ z nadzieją ze torbiel się sama ładnie wchłonie. W końcu i ja mam nadzieję doczekam rozpoczęcia stymulacji
ComeToMeBaby, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
Hello kochane! Święta,święta i po świętach! Ja dziś zrobilam ostatnie z badań niepotrzebnych na kwalifikacje! połowę już odebrałam i wyniki są ok! wierzę że jesteśmy na dobrej drodze! Powodzenia kochane!
ewlinaaa85, ComeToMeBaby, Lonia, Julita76 lubią tę wiadomość
2007 Maciuś
02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 KOCHAM!!!
2 mrożaczki -blastki 422 i 322
-
A u mnie dupa chyba będzie z tym wszystkim
Słabo zareagowałam na leki, mam za mało pęcherzyków... Coś koło 4. Jeszcze jeden podgląd i decyzja zapadnie. Ale raczej nic z tego nie będzie. Będę musiała jeden cykl odpocząć albo i dwa i od nowa stymulacja.
-
Nie sądzę. Doktorek powiedział, że są marne szanse. Jeden jest dość duży reszta mniejsza, ale on wolałby aby ich było więcej. Jeden jajnik jest dość słaby nie wiadomo czemu wyprodukował tylko jeden pęcherzyk. Nie wiem o co kaman.. Co do podejścia to tak to raczej będzie ta sama procedura.
-
nick nieaktualny
-
ewlinaaa85 wrote:Bydgoszczanka mam nadzieję że, kolejny podgląd przyniesie Ci jednak dobrą nowinę. Za ile dni masz usg? Może zdążą podrosnąć. A tobie zwiększyli dawkę leku po pierwszym podglądzie?
Tak zwiększyli ale chyba nic to nie dało. Podgląd mam jutro.
ewa84, ComeToMeBaby, Julita76 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj a właściwie od wczoraj jestem PMS owa. .. bez kija nie podchodz. Wszystko i wszyscy mnieddrażnią
jutro jeszcze do pracy i dopiero potem 7 stycznia. Juz trochę odpoczywam cały tydzień przed świętami. Jutro mały przerywnik i dyżur w pracy.
Mam pytanie Dziewczyn ktore lubia aktywnosc fiz. Myślicie że bieganie przez podejściem do procedury może zaszkodzić? Chce wrócić do biegania po paru miesiącach. Robiłam do 10 km. Teraz jak zrobię 2 to będzie git jednak dużo słyszałam że to źle na jajniki wpływa. .. fakt ze nie wiem czy uda mi się procedurę zacząć z końcem stycznia. I mam ogólnie dość już zastoju. Lubie Się porzadnie zneczyc... i Myślę teraz co by tu..
-
nick nieaktualny
