Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMogą być i nie ma tam szyby normalnie mogą stać przy tobie
Transfer odbywa się na tej samej sali co punkcja na przeciwko jest pracownia embriologiczna gdy już jesteś przygotowana do transferu puka do drzwi embriolog i prze nie podaje zestaw z zarodkiem
Ja byłam na transferze ze szwagrem hyhy i Chruścik się śmiał że w takim razie skoro to szwagier to go na sale nie zabierze hyhyWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 16:59
ComeToMeBaby, Ania1986, szurusiowa lubią tę wiadomość
-
Ja byłam bez męża, ale wydaje mi się ze wchodzili do gabinetu bo wdzianka dostawali, transfer tam gdzie punkcja jest robiony jest monitor obok włączony i ty też patrzysz i lekarz jest jeszcze jakiś na ścianie
ComeToMeBaby, Ania1986, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:Dziewczyny a czy podczas transferu nasi faceci moga byc przy tym?
ComeToMeBaby, Ania1986, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Tak jest zapisane na stronie Artvimedu. Tylko podejrzewam, że nie w samym gabinecie tylko "za szybką" oglądają na monitorze. Ale chciałabym aby któraś z dziewczyn, zatransferowanych się też wypowiedziała
Ania1986, ComeToMeBaby, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ania1986 wrote:To dobrze:) muszę starego przygotować na to
ewlinaaa85, Ania1986, Lola79 lubią tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:To dobrze:) muszę starego przygotować na to
Ewa , generalnie ok ale wczoraj poszalałam - bylam na zakupach, zalatwialam jakieś drobne sprawy. W sumie nie bylo mnie 3godz plus trochę posiedzialam przed tv i dzisiaj jestem uziemiona z powodu totalnego zmęczenia:(
Wogole jestem bez sił, dlatego nawet jakoś specjalnie się tu nie udzielam.
W tej chwili odliczam juz do drugiego trymestru bo podobno wraca siła i energia a nie wyobrażam sobie całej ciąży przebimbac. Trudno walczyć z tym zmęczeniem i w sumie to się temu poddaję.
Może to zemsta organizmu za pracę po godzinach i nie dbanie o zdrowie przez ostatnie lata? ! -
Hej dziewczyny...wpadłam powiedzieć, że...
CUDA jednak się zdarzają...i...sprawiedliwość istnieje ...
mamy kwalifikację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozwólcie, że oszczędzę Wam szczegółów, bo to baaaardzo długa i nie zbyt przyjemna historia...
Dostałam rozpiskę...plan działania....
Czekam na @ i ...zaczynamy!!!Lola79, ewa84, Ania1986, ewlinaaa85, Vanili, Lonia, Bydgoszczanka, ComeToMeBaby, Kayaa lubią tę wiadomość
-
Vanili: no to super że trochę wyszłaś współczuję tego zmęczeni. A jak z jedzeniem??? Dalej masz mdłości?
ja staram się codziennie robić mały spacer bo boję się ze później się w ogóle nie ruszę już bym chciała żeby chociaż słońce było będzie łatwiej no i od kilku dni i mnie mdli nie jakos tragicznie Ale przez całe dnie, a już myślałam że mnie ominie :p
Lola; nie wiem ale na endo tylko czerwone wytrawne -
migot_ka wrote:Hej dziewczyny...wpadłam powiedzieć, że...
CUDA jednak się zdarzają...i...sprawiedliwość istnieje ...
mamy kwalifikację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozwólcie, że oszczędzę Wam szczegółów, bo to baaaardzo długa i nie zbyt przyjemna historia...
Dostałam rozpiskę...plan działania....
Czekam na @ i ...zaczynamy!!!ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymigot_ka wrote:Hej dziewczyny...wpadłam powiedzieć, że...
CUDA jednak się zdarzają...i...sprawiedliwość istnieje ...
mamy kwalifikację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozwólcie, że oszczędzę Wam szczegółów, bo to baaaardzo długa i nie zbyt przyjemna historia...
Dostałam rozpiskę...plan działania....
Czekam na @ i ...zaczynamy!!!Lola79, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny