Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas 2 pęcherzyki i na razie nic poza tym nie było widać.
Sama nie wiem czy bardziej się cieszę czy jestem przerażonaAnatolka, ewlinaaa85, Julita76, Torunianka, Vanili, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno
-
nick nieaktualny
-
Kaczorek wrote:A u nas 2 pęcherzyki i na razie nic poza tym nie było widać.
Sama nie wiem czy bardziej się cieszę czy jestem przerażona
i ja trzymam kciuki
tez bylam przerazona moj maz jeszcze bardziej bo pamietam jeszcze jak dopytywal lekarza jakie sa szanse na bliznieta bo sie tego bal i ten tlumaczyl ze w naszym przypadku takie same jak przy naturalnej ciazy hehe
a teraz mowi ze i 3 i 4 by moglo byc tak sie rozgalopowal chlopak
ewlinaaa85, Panda, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam Was dziewczyny postanowiłam do Was zawitać po raz drugi . Cały czas czytam Wasze wpisy i gratuluje tym , którym się udało i kibicuję dziewczynom,które czekają na ciążę. Nie wiem czy mnie kolejny raz przyjmiecie do grona? Napisze w kilku zdaniach co u mnie . a więc.. w lutym mialam pierwsza stymulację do in vitro, ale trzeba było przerwać ze względu na ryzyko hiperstymulacji. Dr kazał przyjechac w marcu na usg zeby sprawdzic czy nie ma torbieli i mielismy wystartowac w kwietniu ale w marcu bylismy w 5 dc) i lekarz po badaniu powiedzial ze mozemy zaczac w tym cyklu poniewaz nie ma torbieli i ja mam dlugie cykle wiec zaczniemy stymulowac od 5dc. Pobrano mi 27 kumulusów 12 komorek zamrozono , z 6-iu komorek zaplodnilo sie 4.Transfer był nie możliwy w tym cyklu gdyz znowu było ryzyko przestymulowania Wczoraj mialam scratching i dostalam recepte na duphaston zeby wywolac okres i estrofem mam brac od 2dc Teraz pozostalo tylko czekac na @XXXXXXXXXXXX
-
nick nieaktualnyDziewczynki kochane orientujecie się czy progesteron przed punkcja może się obniżyć czy tylko rośnie? Ja na 6 ds mam progesteron 1.17 a estradiol 650( estradiol mi się wydaje że bardzo dobry, mając na uwadze to że poprzednio był 315 w tym dniu) ale ten progesteron mnie stresuje trochę, może wiecie powyżej jakiej wartości progesteronu nie robią u nas transferu?
-
ewa84 wrote:Anatolka: czy Ty lezysz faktycznie w łóżku z tym pessarem? Czy po porostu unikasz prac i np siedzisz przed tv?
O ile w szpitalu przysypialam non stop to w domu nie daję rady w łóżku a dzień z nocą kompletnie mi się zalewają :p
Ewa, do granicy przezywalnosci leżałam cały czas. Siku, jeść, kąpać się i tyle... A no i kontrola u lekarza, pobieranie krwi. Tyle.
Później zdarzyło mi się po kontroli czy pobieraniu krwi wejść na jakieś maleńkie codzienne zakupy. Później w sensie jak maleństwo przekroczyło kilogram i jakaś taka granicą w głowie mi się przesunęła i odrobinę mniej się zaczęłam bać.
Teraz po 30tc zdarza mi się wstać i umyć naczynia, rozpakować/zapakować zmywarkę, nastawić pranie (ale nie wyciągam go później, nie dźwigam na balkon), umyć umywalkę. Takie drobiazgi. Nic cięższego nie robię. Przez cały ten czas czyli 3 miesiące odkurzylam parter w domu ze 3 razy - najcięższa praca jaka wykonałam. Nie prasuje - oddaje teściowej. Wyprawkę zrobiłam przez internet - tak jak pisałam nic nie kupiłam w zwykłym sklepie. Jeśli zdarza mi się wyjść gdziekolwiek (ostatnio byłam 2 razy w leroy Merlin) to wyłącznie z mężem. Teraz sobie leżę i oglądam tv. Im więcej leżenia tym lepiej, bo nacisk na szyjke jest mniejszy. Po kilku dniach powinnaś mieć kontrolę pessara. Ja miałam po tygodniu pierwsza. Teraz mam co dwa i kontakt z lekarzem na telefon w każdej chwili w razie niepokoju. -
dzieki Anatolka:)
ten 30 tydzien to taka magiczna granica dla mnie:)
w pt mam usg polowkowe i bede wiedziala jak pessar bo akurat ta pani doktor od usg wykryla ze cos sie dzieje:)
odbieram tez wynik posiewu w razie co zaatakuje od razu mojego gin w szpitalu a za tydzien wizyta u niego prywatna wtedy poprosze o kolejny posiew:)
tez mam kontakt telefoniczny i przykaz przyjazdu na ip gdyby cokolwiek sie dzialo.
na wizyty musze i tak jechac autobusami bo maz zawalony robota
na wypisie ze szpitala mam tylko oszczedzajacy tryb zycia... a na ip przyjec poczatkowo mowili o lezeniu. -
Ania1986 wrote:Dziewczynki kochane orientujecie się czy progesteron przed punkcja może się obniżyć czy tylko rośnie? Ja na 6 ds mam progesteron 1.17 a estradiol 650( estradiol mi się wydaje że bardzo dobry, mając na uwadze to że poprzednio był 315 w tym dniu) ale ten progesteron mnie stresuje trochę, może wiecie powyżej jakiej wartości progesteronu nie robią u nas transferu?
-
Dziewczyny jak to jest w artvimedzie z mrozeniem komórek jajowych? Pewnie nie zamroza za darmo w ramach rzadowki, tylko za dopłatą, ale ile to kosztuje?
Tak się zastanawiam, bo gdybym znowu na produkowała blisko 40stu, to szkoda by było je zmarnować, jak ostatnio. Tfu tfu mogą się jeszcze przydac -
lipa wrote:Dziewczyny jak to jest w artvimedzie z mrozeniem komórek jajowych? Pewnie nie zamroza za darmo w ramach rzadowki, tylko za dopłatą, ale ile to kosztuje?
Tak się zastanawiam, bo gdybym znowu na produkowała blisko 40stu, to szkoda by było je zmarnować, jak ostatnio. Tfu tfu mogą się jeszcze przydac
Niezła z Ciebie zawodniczka -
ewa84 wrote:
na wizyty musze i tak jechac autobusami bo maz zawalony robota
na wypisie ze szpitala mam tylko oszczedzajacy tryb zycia... a na ip przyjec poczatkowo mowili o lezeniu.
Ewka a nie lepiej ci jechać taxi? Niż w tym stanie jechać autobusem?
Ja dwa razy musiałam tak jechać bo jestem bez auta a mąż dodatkowo mi zabrania prowadzić. Zeby zaoszczędzić w centrum jechałam tramwajem, niestety godziny szczytu i byłam przerażona - bałam się o brzuszek aby ktoś na mnie nie wpadl, nie popchnal mnie. Dziwne uczucie, strach. Nigdy więcej komunikacji miejskiej w ciąży -
nick nieaktualnylipa wrote:Dziewczyny jak to jest w artvimedzie z mrozeniem komórek jajowych? Pewnie nie zamroza za darmo w ramach rzadowki, tylko za dopłatą, ale ile to kosztuje?
Tak się zastanawiam, bo gdybym znowu na produkowała blisko 40stu, to szkoda by było je zmarnować, jak ostatnio. Tfu tfu mogą się jeszcze przydacszurusiowa, lipa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny