Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
19ilonka87 wrote:Szurusiowa co u Ciebie, jak samopoczucie?
Sunomi ja też mam odstawić luteinę biorę do końca opakowania, które mam i tyle, lekarz powiedział że gdyby skracała się szyjka to wtedy będę brała od nowa. Możesz mnie dopisać do kalendarza 17.02.2017 - planowany termin porodu
Ok, wpisałamno właśnie... to ja chyba też już zrezygnuję z tej lutki, zwłaszcza, że moja szyjka jest podobna bardzo długa - 68mm.
19ilonka87 lubi tę wiadomość
-
68mm szyjka?!?! To chyba masz trąbę słonia aaaaahahaha
Średni wymiar to coś koło 3-4cm, z tego co wiem?
Ja pitolę, paczam w ten kalendarz i co? Teraz do porodu ja mam się szykować?! Ooooo nie. Na razie zabieram się za pranie ciuszków. Tzn wczoraj kupiliśmy proszki w promocji. Po tym szpitalu dużo leżę i staram się mniej pionizować żeby młody nie uciekałWe wtorek wizyta u gina. Teraz co dwa tygodnie mam wizyty. Zobaczymy co z tą szyjką się dalej dzieje.
Suomi, ja mam dla ciebie radę - napisz ty kochana maila do Chrustka, niech Ci rozpisze zmniejszanie leków, bierzesz coś jeszcze? Mi rozpisal leki do 13 czy 14go tygodnia jakoś. Opisalam mu pobyt w szpitalu, przypomniałam ile jakich leków biorę i że tutejsi szpitalni lekarze nie bardzo wiedzieli co z encortonem zrobić. I mi rozpisał i to było dla mnie wiążące. Nie jakieś tam gadanie gina, który z ivf nie miał pewnie nigdy do czynienia, a stwierdził: jeszcze to pani bierze?! Po co to brać, to niepotrzebne, niech pani odstawi. Odstawiłam jego, nie leki.Anatolka, Vanili, Suomi lubią tę wiadomość
-
Dokładnie, kometa ma rację!
Ja bralam luteine 2 x po 100 do 34 tc. Plus aspargin i nospe. Z szyjka nigdy nie było problemu, bo moja tez jak u słonia - na 2 tyg przed terminem miala ponad 5 cm, chyba 5,3.
Właściwie, to ciekawe czemu bralam lutke az tyle może na te skurcze.... gin stwierdził, że i tak za dlugo kazał mi ja brać. Choc prawda jest ze w ostatnich 2 miesiacach to brałam ja jak mi się przypomniało, głównie na noc :pSuomi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Cometa, to proste aczkolwiek genialne rozwiązanie - już napisałam do Chrustka
Nie chciałam mu gitary zawracać takimi sprawami, ale faktycznie, to jest przecież ważne. Zobaczymy co poradzi. A co prawda, to prawda - teraz Twoja kolej - ale niech kosmita jeszcze grzecznie czeka, jeszcze nie jest jego czas:)
W sumie wcześniej nie zastanawiałam się nad długością trąby, ale te prawie 7cm to chyba faktycznie trochę dużoCiekawe jaki to ma wpływ na przebieg ciąży, ale patrząc na przykład Vanili, to pewnie szybko się stamtąd mój Młody nie wydostanie
Lonia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Hyhyhy chyba teraz będziemy na szyjki mówić trąby
uśmiałam się
Ją teraz w tym szpitalu dostałam lutkę i biorę ją tez po wyjściu. Wg tego co wyszukalam to lutka bardziej jest na wyciszenie skurczy macicy niż na wydłużanie... trąbywydłużyć się już chyba nie wydłuży. Ale mogłaby się jednak też nie skracać.
Anatolka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Możecie mi napisać w której aptece krakowskiej bez trudu zrealizuje recepty na leki do stymulacji?nie chciałabym gonić po całym mieście w ostatniej chwili. Z góry dziękuję za pomoc.Marysia
36 l, 5 inseminacji (ciąża poroniona), niedrożne jajowody, 1 IVF, 3 transfery, 1 c. bioch.
-
J82 wrote:Cześć dziewczyny. Możecie mi napisać w której aptece krakowskiej bez trudu zrealizuje recepty na leki do stymulacji?nie chciałabym gonić po całym mieście w ostatniej chwili. Z góry dziękuję za pomoc.
Apteka Dr Max w Kauflandzie na Bratysławskiej -
ComeToMeBaby wrote:Vanili, co tam u was?
Chyba suwak musisz sobie zaktualizować
U nas pierwsze święto. Urodziny Wojciecha heh i nominacje na chrzestnych
A mały, wypelnia kazda minute. Ostatnio szykowalismy się na spacer na 13, skonczylo się wyjsciem przed 15... poki co ta niepunktualnosc przeraża mnie najbardziej. Gdy już jestes gotowa to znowu trzeba pieluche zmienić, to mu się uleje choć jadł godz wcześniej. Urabany mlekiem no to przebieranie. Kolejne X minut ucieka. Gdy już wsadzamy go do wozka rozlega się glosny pierd oznaczajscy ze zaraz włączy się alarm. Ryk. Przewijak pampers. Ja upocona i wykonczona tym maratonem. Gdy myślę, że juz jesteśmy ready to mlody uprzejmie oznajmia nam ze zrobil się glodny....
Jutro chcemy iść na 11 na kurs pierwszej pomocy. Ciekawe, czy tak jak swiecenie pokarmu na Wielkanoc robia spotkanie vo 2h - bo jeśli tak, to jest to, jedyna opcja byśmy zdazyli hehehe
Ciekawe jak Ewa daje rade. Bo ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie miec teraz takich dwóch Wojciechow chociaż maly jest grzeczny. Dzisiaj nawet bardzo długo spal...pszczółka p, Anatolka, Suomi, ComeToMeBaby, Bydgoszczanka lubią tę wiadomość
-
Vanili, w miarę da się to ogarnąć z czasem. Ten czas
Pamiętaj o jednym - jak dziecko zaśnie (nigdy nie wiesz na ile czy 3 minuty czy 2h) to jak masz do wyboru umyć zęby albo naczynia to zawsze w tej sytuacji wybieraj zęby. Naczynia może umyć ktoś inny a Twoich zębów nieComeToMeBaby, Vanili lubią tę wiadomość
-
Ubawilam się tym twoim wpisem Anatolka
)
Wczoraj nie dotarliśmy na kurs bo mlody spal od 6-10:30 wiec wybraliśmy spanie) za to wycieczka do dziadków odbyła się z tylko pół h opóźnieniem, co uważam za sukces
)
Anatolka, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
lipa wrote:Szurusiowa, przyprawiasz mnie o nerwobóle żołądka...
Byłam na becie w piątek 9dpt i otrzymałam wynik pozytywny 135 mIU/ml i bałam się o tym myśleć, a co dopiero "mówić na glos". Dziś powtórka i jest 351 mIU/ml.natty85, ewlinaaa85, lipa, Anatolka, Vanili, MatyldaG, Suomi, ComeToMeBaby, Bydgoszczanka lubią tę wiadomość
-
Szarusiowa gratulacje, pięknego przyrostu bety!
Dziewczyny mam pytanie do tych, które borykają, bądz borykały się z endometriozą, czy jakiś lekarz proponował wam leczenie zoladexem? Miałam wczoraj wizytę i zamiast skierować na in vitro lekarz zalecił leczenie endometriozy przez zastrzyk, który uwalnia się przez 5 miesięcy (czyli generalnie 5 miesięcy wyjęte ze starań, bo przez ten czas nie będę miała miesiączki, a więc też płodnych cykli), a potem od razu in vitro. Powiedział, że mógłby mnie wysłać od razu, ale to ryzykowne, bo endomenda wpływa zarówno na jakość komórek jak i zagnieżdzanie...Czy któraś z was miała ten lek?Szarusiowa, a Ty leczyłaś endometriozę w jakiś sposób? Ja dwa pierwsze podejścia do in vitro miałam słabe, najpierw z 8 komórek zadna się nie zapłodniła, potem też z ośmiu dwie, ale bez efektu, potem miałam laparoskopię i trzecie podejście zakończone sukcesem ale tylko na 10 tygodni...
szurusiowa lubi tę wiadomość
salsa 83 -
nick nieaktualny
-
Salsa, a jaki stopień endo tobie zdiagnozowali?
Ja sadzilam ze mam II, ale Chrustu wyprowadzil mnie z bledu jak mu pokazalam opis przebiegu laparoskopii - ponoć mam III st. Zaraz po laparo na 8 mcy wlaczyli mi vissane. Dzisiaj uważam to za błąd. Mogłam od razu po zacząć się starac a nie robic sobie menopauze.
O zoladexie czytalam. 3lata temu wiem ze byl mega drogi wiec rzadko kiedy laski go dostawaly. Dziwne, że tak teraz chce ci lekarz wlaczyc leczenie. Ja od 3 lat nie biore nic i nie spotkałam nikogo kto bez laparo mialby leczenie. Może na tym polega różnica w stosowaniu zoladexu. Przez ten czas lekarze raczej temat olewali szukajac innych przyczyn naszego problemu.
Ja trafiłam tylko na jednego lekarza, który przyznał, że z uwagi na endo moge nie móc zajść, ze ma prawo mnie bolec i to nie jest od kręgosłupa jak mi wmawiano i ów lekarz powiedział jasno - probujcie pol roku i wroccie. Zrobimy inseminacje a jak to nie pomoże to ivf... -
szurusiowa wrote:Hi. Przepraszam
Byłam na becie w piątek 9dpt i otrzymałam wynik pozytywny 135 mIU/ml i bałam się o tym myśleć, a co dopiero "mówić na glos". Dziś powtórka i jest 351 mIU/ml.
Szurusiowa gratulacje
szurusiowa lubi tę wiadomość