Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
salsa 83 wrote:MonaLizzza nie wiadomo jaki był powód poronienia, poprostu serce przestało bić..., nie miałam żadnych bóli, krwawienia, nic. Dowiedziałam się w trakcie rutynowego usg, poronienie miałam wywoływane w szpitalu, jak się zaczęło wtedy zrobili mi zabieg.
W ktorym tc to sie stalo?
To jest to, czego boje sie najbardziej... -
Salsa ja to przeszłam dwa razy, zaszłam naturalnie. W 8 i 9 tc serduszko przestało bić. I w jednym i w drugim przypadku usłyszałam serduszko a na kolejnym usg już był wyrok
Pierwszą ciążę straciłam w święta wielkanocne. Druga była prezentem na Boże Narodzenie- mąż dostał pozytywny test ciążowy, a w styczniu- w dzień moich urodzin na usg usłyszałam: "przykro mi".
Po tym wszystkim nie udało mi się zajść naturalnie. Obecnie cieszę się bardzo ostrożnie, jestem pełna obaw i czekam, co będzie dalej. Chcę wierzyć, że tym razem się uda...
-
Ja byłam w 10 tygodniu, też już widziałam serduszko...Nie wyobrażam sobie, żebym zniosła to drugi raz...
Lipa w twoim przypadku tak nie będzie!
MonaLizzza, limit nieszczęść już się wyczerpał, nie sądzisz? Musisz być dobrej myśli, bierzesz jakieś leki przeciwzakrzepowe (acard, clexane)?salsa 83 -
Salsa ja jestem z Katowic. Mam nadzieję, że limit nieszczęść już wyczerpany, a ten rok był dla mnie wyjątkowo ciężki.
Po transferze miałam utrzymać leki- encorton do konca opakowania, estrofem, duphaston, luteinę. Lekarz nic nie mówił o acardzie. Sama wyczytałam, że warto brać i za zgodą lekarza dołączyłam.
-
nick nieaktualny
-
Lipa, Ty już 11tc? Ale ten czas leci... za chwilę kolejna wizyta. .. na pewno będzie dobrze.
-
bejbiś wrote:Ramonka co u Cb slychac? Jak po piątkowym USG ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 21:10
-
bejbiś wrote:tak tak u mnie zawitala dzisiaj dopiero
29grudnia mam USG zobaczymy co bedzie dalej
Ale nastraszylas mnie tymi komorkami ze zadna u Cb nie przezyla rozmrazania , to nie mam jakos nadziei ,ze u mnie bedzie inaczej
no ale zycie
nie zakładaj z góry.
Trzymam za was kciuki dziewczyny. Kto to tu pisał wcześniej, że Chrostek prędzej czy później wszystkie zapłodni? Chyba Suomibejbiś, Vanili, ramonka98851 lubią tę wiadomość
-
hej..z racji tego iż idę na pierwsza wizytę do dr Ch to mam pytania:
1. czy można płacić karta?
2. Czy panie w rejestracji sa faktycznie niemiłe
3.Czy jest tam jakiś parking?
4. Czy na usg zakłada się jakieś spódniczki, papcie itp itd albo inne ochronne ciuszki?
5. Czy możecie coś powiedzieć o dr Ch?jaki jest?czy dużo gada?
6. Czy jest tam laboratorium żeby zrobić badania?
7. Czy doktor jest delikatny przy usg?
przyjmę do wiadomości wiele ciekawych informacji
pozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 09:37
ewe_a85 lubi tę wiadomość
-
Cześć Zizia, odpowiem na Twoje pytania:
1. można płacić kartą
2. Nigdy nie miałam problemu z Paniami w rejestracji:) Pewnie można trafić na ich słabszy dzień, ale tym bym się nie przejmowała
3. Jest parking przed kliniką, niewielki ale zawsze jakoś się zaparkuje
4. Tak, są dostępne papcie i spódniczki
5. Bardzo miły, spokojny, delikatny. Nie jest wyjątkowo gadatliwy, podaje konkretny, wszystko wyjaśni jak należy, odpowie na każde pytanie.
6. Jest laboratorium na miejscu
7. Baaaaardzo delikatny
Myślę, że własne wnioski wysuniesz po wizycie
lipa, zizia_a lubią tę wiadomość
-
dziękuje za odpowiedz:)
a czy klinika posiada apteke? ewentualnie czy wskazują gdzie kupic leki? Czy któraś z Was przeliczała czy opłaca sie zabrać te programy? czy osobno podchodzić do wszystkiego??.
ps. jeszcze jedno: bo ja przechodzę z innej kliniki..ostatnie badanie męża żołnierzyków mam z 2015 plus informacje po kazdym ifv o ich stanie (ostatnie z października 2016)czy beda wymagać aktualnego badania? bo jeśli tak to chce przygotować od razu meza ;P no i w związku z tym jakie sa warunki dla panów
a czy Panowie sa z Wami na wizycie podczas usg?tzn czy jest to jakoś odgrodzone żeby faceci się nie zraźili?
dredzik84 lubi tę wiadomość
-
zizia_a wrote:dziękuje za odpowiedz:)
a czy klinika posiada apteke? ewentualnie czy wskazują gdzie kupic leki? Czy któraś z Was przeliczała czy opłaca sie zabrać te programy? czy osobno podchodzić do wszystkiego??.
ps. jeszcze jedno: bo ja przechodzę z innej kliniki..ostatnie badanie męża żołnierzyków mam z 2015 plus informacje po kazdym ifv o ich stanie (ostatnie z października 2016)czy beda wymagać aktualnego badania? bo jeśli tak to chce przygotować od razu meza ;P no i w związku z tym jakie sa warunki dla panów
a czy Panowie sa z Wami na wizycie podczas usg?tzn czy jest to jakoś odgrodzone żeby faceci się nie zraźili?
-
bejbiś wrote:tak tak u mnie zawitala dzisiaj dopiero
29grudnia mam USG zobaczymy co bedzie dalej
Ale nastraszylas mnie tymi komorkami ze zadna u Cb nie przezyla rozmrazania , to nie mam jakos nadziei ,ze u mnie bedzie inaczej
no ale zycie