Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
bejbiś wrote:ramonka juz po punkcji? Jak sie czujesz ? Ile komorek wyhodowalas ?
lipa, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
bejbiś wrote:ooooo niezly wynik 15 komorek:) super! Czekanie najgorsze, jutro pierwszy telefon ?O ktorej mialas zabieg ?
-
Graśka wrote:Ramonka, a kiedy punkcja? Przewiduje owulacja na święta i nie mam gdzie zrobić monitoringu, zastanawiam się jak artvimed pracuje.
-
Jestem załamana po dzisiejszej wizycie. Dziewczynki mogą przyjść na świat w każdym momencie, szyjka ma tylko 16.6mm i już pojawia się rozwarcie. Dostałam skierowanie do szpitala na dziś ale ubłagałam lekarza żeby mnie na święta nie pakował na oddział. W piątek mam się stawić do niego na dyżur szpitalny na pomiar szyjki, jeśli się nie skróci zostanę przez święta w domu i do szpitala 27 a jeśli skróci to od razu w piątek na położnictwo. Wszystko wskazuje na to że maludy przyjdą na świat w tym roku. Ważą 1810g i 1672g
-
MonaLizzza wrote:Ja dzisiaj byłam na usg już było widać serduszko
5t1d. Dostałam taki zestaw leków, że chyba będę świecić od tej chemii
Od jutra dodatkowo będę przyjmować wlewy z intralipidu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 10:52
-
Ponieważ ostatnio mam trochę trudności wysupłać trochę wolnego czasu bo młody mnie bardzo eksploatuje to już teraz składam Wam wszystkim najlepsze życzenia świąteczne - udanych randek z Chrustkiem, spektakularnych stymulacji, owocnych zderzeń plemników z jajkami, wzorcowych podziałów i efektywnych zagnieżdżeń oraz kosmicznych bet, nudnych ciąży i jeszcze nudniejszych porodów
Do tego dorzucę życzenia dla potomków - żeby im się zdrowo rosło, uśmiechało ciągle, a świat był tylko coraz piękniejszy. No to i mamom pożyczę pociechy z dzieci i... odpoczynku, snu i jeszcze raz grzecznych dzieci
Wesołych!Lonia, pszczółka p, Vanili, ewe_a85, Suomi lubią tę wiadomość
-
I pomyśleć, że dokładnie rok temu kłułam się w brzuch, dałam się uśpić, przeżywałam męki czekając na telefon ile komórek się zapłodniło a w Wigilię prawie doszło do transferu
A teraz trzymam w rękach jakieś pięć kilo szczęścia i szaleję z radości gdy się do mnie uśmiecha
To będą nasze pierwsze Święta. Cudnie.Lonia, pszczółka p, Vanili, lipa lubią tę wiadomość
-
Lonia to to leżeć, zaciskać nogi.
Moja znajoma, też z forum, urodziła ponad miesiąc temu w 30tc dwóch chłopców. Musieli troszkę "dojrzeć" w inkubatorach, wszystko jest ok, święta już pewnie spędzą razem w domu
będzie dobrze.Lonia, pszczółka p, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:I pomyśleć, że dokładnie rok temu kłułam się w brzuch, dałam się uśpić, przeżywałam męki czekając na telefon ile komórek się zapłodniło a w Wigilię prawie doszło do transferu
A teraz trzymam w rękach jakieś pięć kilo szczęścia i szaleję z radości gdy się do mnie uśmiecha
To będą nasze pierwsze Święta. Cudnie.ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny.
MonaLizaaa Gratulacje!!!
Graśka bardzo mi przykro
Napiszę i tutaj skoro większość z was i tak już wie :p
Tak więc: 5.12 miałam transfer dwóch blastek 322 i 411 beta wyszła pozytywnie więc teraz czekam na usg.
Nie odzywałam się bo chciałam sie pochwalić dopiero po wizycie jakbym już w 100% miała pewność że tym razem mamy serduszko. Ale nie wyszło hyh :p
Wesołych i pogodnych Świąt!
Lonia zaciskaj nogibędzie dobrze.
bejbiś, Lonia, lipa, pszczółka p, Ania1986, ComeToMeBaby, szurusiowa, Vanili lubią tę wiadomość
-
Lonia pociesze Cie... Ja od 32tyg. chodze z szyjka 5mm calkowicie zgladzona i z rozwarciem... Duzo lezalam i udalo sie przejsc przez najgorszy okres... Teraz jestem w 37tyg i dalej czekamy... Takze lez z nogami do gory a bedzie dobrze!
Ewelinka jakie cuuudownue wiesci gratulujeLonia, ewe_a85, szurusiowa lubią tę wiadomość