CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_E wrote:U mnie 1 cykl z CLO. Wczoraj 12dc byłam na monitoringu żeden pęcherzyk nie drgnął i lekarz kazał odpuścić w tym cyklu dał mi duphaston od 18dc i jak przylezie @ to znow CLO i kurde nie wiem czy się nie pospieszył...
Ale piszecie że dupek nie hamuje owulki więc nawet jak coś tam urośnie to będzie dobrze...
Kurde trochę załamka. Ale w sumie może jeszcze nic straconego...
Trzymam kciuki!
U mnie w 15 dc - narazie cisza, za 5 dni mam nastepny monit.. -
atat wrote:Żaden nie chce monitorować? Dlaczego? Clo brałas bez monitoringu?
Wiesz na upartego mozna sobie samemu monitorować.
I tak takie usg nie jest refundowane w tym pro rodzinnym kraju wiec chodz sama prywatnie w odpowiednich dniach.
Żaden nie chcial.
Najpierw bylam u takiej pani profesor, ktora zajmuje sie nieplodnoscia. To ona mi przepisala clo, ale nic nie wspomniala o monitoringu.
Zapisalam sie na to forum, dzziewczyny zalecily mi zmiane lekarza. Wiec zmienilam. Poszlam do kolejnego lekarza znowu to samo. W koncu jak trafilam do tej ostarniej w końcu sie zapytalam dlaczego ona nie chce mnie tez monitorować stwierdzila, ze za mala dawka leku i ze nietrzeba.
Wiec sie "wpraszalam", a ona patrzyła na mnie jak na wariata.
Wiec twierdze, ze lepiej udac sie do kliniki. Tam raczej beda obserwować moj cykl.
Poza tym wiekszosc z Was bierze leki na pekniecie. Jak ja sie zapytalam o topowiedziala, ze nie bedzie stosować inwazyjnych metod.
No i tak minęło 6 cykli z clo
-
michasia-K wrote:Żaden nie chcial.
Najpierw bylam u takiej pani profesor, ktora zajmuje sie nieplodnoscia. To ona mi przepisala clo, ale nic nie wspomniala o monitoringu.
Zapisalam sie na to forum, dzziewczyny zalecily mi zmiane lekarza. Wiec zmienilam. Poszlam do kolejnego lekarza znowu to samo. W koncu jak trafilam do tej ostarniej w końcu sie zapytalam dlaczego ona nie chce mnie tez monitorować stwierdzila, ze za mala dawka leku i ze nietrzeba.
Wiec sie "wpraszalam", a ona patrzyła na mnie jak na wariata.
Wiec twierdze, ze lepiej udac sie do kliniki. Tam raczej beda obserwować moj cykl.
Poza tym wiekszosc z Was bierze leki na pekniecie. Jak ja sie zapytalam o topowiedziala, ze nie bedzie stosować inwazyjnych metod.
No i tak minęło 6 cykli z clo
Ile jest jeszcze takich pseudo lekarzy? To faktycznie nie trać czasu.
Masakra! W klinice nikt nie spojrzy jak na wariata.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
michasia-K wrote:Żaden nie chcial.
Najpierw bylam u takiej pani profesor, ktora zajmuje sie nieplodnoscia. To ona mi przepisala clo, ale nic nie wspomniala o monitoringu.
Zapisalam sie na to forum, dzziewczyny zalecily mi zmiane lekarza. Wiec zmienilam. Poszlam do kolejnego lekarza znowu to samo. W koncu jak trafilam do tej ostarniej w końcu sie zapytalam dlaczego ona nie chce mnie tez monitorować stwierdzila, ze za mala dawka leku i ze nietrzeba.
Wiec sie "wpraszalam", a ona patrzyła na mnie jak na wariata.
Wiec twierdze, ze lepiej udac sie do kliniki. Tam raczej beda obserwować moj cykl.
Poza tym wiekszosc z Was bierze leki na pekniecie. Jak ja sie zapytalam o topowiedziala, ze nie bedzie stosować inwazyjnych metod.
No i tak minęło 6 cykli z clo
Ja tez takiego mam monitoring robi ale zadnych skierowan na wyniki czy cos takiego. Wszystkiego dowiaduje sie dopiero teraz. I chyba mi juz nawet rozlegulowali cykl.34dc @ brak k.... wa
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤