CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:nie wiem czy wyjdzie pozytyw na płytkowym tescie 13 dni po zastrzyku,beta moze,zalezy kiedy zagniezdzenie bedzie dokładnie.U mnie 16 dni po zastrzyku test nie wyszedł dopiero 19 dnia po zastrzyku wyszła druga blada kreska,lepiej betowac jesli komus spieszno
zarodek zagnieżdża się jakoś do 10 dnia od zapłodnienia4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Elina wrote:W Krakowie też jest Parens polecam bardzo. Na początek pp kieszeni idzie bo u nas szło za wizytę od 300 do 600 zł a teraz ok 100 zł.
ja z Macierzynstwa,sporo osób z Parensa tam przechodzi,moze u ciebie ta klinika ma duzo pozytywów,bo w Krakowie nie ma dobrej opini,przewaga negatywów,nawet dwóch lekarzy z tamtąd przeszło do Macierzynstwa.Ale ile ludzi to tyle opini,trudno mi oceniac.Antoś IVF,Julisia natural
-
AniaStaraczka85 wrote:Nie,w krakowie jest też taka klinika macierzyństwo się nazywa
Centrum Leczenia Niepłodności
PARENS
al. 29 Listopada 155C
31-406 Kraków
tel.: +48 12 665 37 77
fax: +48 12 665 37 90
e-mail: [email protected]
proszę bardzo jest4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
to z ich strony
Każdy z nas marzy o tym, by kiedyś zostać rodzicem. To właśnie dlatego do życia powołana została GRUPA MEDYCZNA PARENS. Wychodząc naprzeciw potrzebom par borykających się z problemem niepłodności dr n. med. Jarosław Janeczko stworzył sieć klinik, w których przyszli rodzice spotykają się ze zrozumieniem i profesjonalna pomocą. To miejsca, gdzie doświadczenie i kompetencje personelu w połączeniu z odpowiednim sprzętem i nowoczesną technologią oferują najbardziej korzystną strategię leczenia dostosowaną do indywidualnych potrzeb każdej pary. Uruchomienie Centrum Leczenia Niepłodności PARENS w Krakowie, pierwszej placówki GRUPY MEDYCZNEJ PARENS, w kwietniu 2005 roku odbyło się przy współpracy i udziale jednej z wiodących klinik w USA, CNY FERTILITY CENTER, NY, z Syracuse, której kierownikiem i właścicielem jest Dr Robert Kiltz, a funkcję kierownika laboratorium IVF przez szereg lat pełnił konsultant Centrum Leczenia Niepłodności PARENS p. Wojtek Polański B.Sc. Z biegiem lat do idei tworzenia miejsc oferujących kompleksową diagnostykę i leczenie niepłodności dołączały kolejne placówki.
Dziś GRUPA MEDYCZNA PARENS działa w Krakowie, Opolu, Rzeszowie, Bydgoszczy i Lwowie, gdzie pacjentów zmagających się z problemem niepłodności przyjmują kliniki spełniające najwyższe standardy. GRUPA MEDYCZNA PARENS to także sieć kilkudziesięciu laboratoriów diagnostycznych badających nasienie w Polsce i zagranicą oraz bank komórek rozrodczych (nasienia i oocytów).
Do Państwa dyspozycji oddajemy nasze doświadczenie i szczere zaangażowanie.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Wiesz to co kliniki i inne instytucje piszą na swoich stronach zawsze wygląda pięknie. Ale tak naprawdę nie klinika jest najważniejsza a to żeby trafić na lekarza który będzie się znał na tym co robi, będzie miał wiedzę i poprowadzi nas tak żeby przyniosło to efekt w postaci ciąży
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Elina wrote:Centrum Leczenia Niepłodności
PARENS
al. 29 Listopada 155C
31-406 Kraków
tel.: +48 12 665 37 77
fax: +48 12 665 37 90
e-mail: [email protected]
proszę bardzo jest
Tak tak,wiem ze parens jest ale jest też macierzyństwo
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Elina wrote:hey jagna jak się czujesz?
psychicznie daje rade,fizycznie troche krzyze walą,teraz jeszcze przerazliwy ból brzucha,wziełam ketonal ale zanim zadziała...krwawienie nie jest mocne,jakby okres sie konczył.
Jutro chyba pojade na te wizyte,moze dostane jakies leki,zobaczy czy w srodku tam wszystko ok.Czekam z niecierpliwoscią az sie te moje męki skonczą,przyjdzie @ i bede mogła wejsc na "start"Antoś IVF,Julisia natural
-
Naprawdę jesteś silna. Jak ty to robisz? ja już 3 lata czekam I już po malu tracę nadzieję. . . jeszcze aby klinika I pierwsza wizyta mnie trzyma na duchuJagna 75 wrote:psychicznie daje rade,fizycznie troche krzyze walą,teraz jeszcze przerazliwy ból brzucha,wziełam ketonal ale zanim zadziała...krwawienie nie jest mocne,jakby okres sie konczył.
Jutro chyba pojade na te wizyte,moze dostane jakies leki,zobaczy czy w srodku tam wszystko ok.Czekam z niecierpliwoscią az sie te moje męki skonczą,przyjdzie @ i bede mogła wejsc na "start"Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Jagna 75 wrote:psychicznie daje rade,fizycznie troche krzyze walą,teraz jeszcze przerazliwy ból brzucha,wziełam ketonal ale zanim zadziała...krwawienie nie jest mocne,jakby okres sie konczył.
Jutro chyba pojade na te wizyte,moze dostane jakies leki,zobaczy czy w srodku tam wszystko ok.Czekam z niecierpliwoscią az sie te moje męki skonczą,przyjdzie @ i bede mogła wejsc na "start"
byłąś w 7 tc tak??
ja byłam w 8 tc i mnie nie czyścili nik nie wiedział co mi jest dopiero potem jak okr minął to się okazało że jest blizna po poronieniu. wiemco czujesz ale jedź na badanie żeby sprawdzić czy wszystko ok. zdrowie najważniejsze pamiętaj4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
moniaaa_1988 wrote:Wiesz to co kliniki i inne instytucje piszą na swoich stronach zawsze wygląda pięknie. Ale tak naprawdę nie klinika jest najważniejsza a to żeby trafić na lekarza który będzie się znał na tym co robi, będzie miał wiedzę i poprowadzi nas tak żeby przyniosło to efekt w postaci ciąży
dokładnie,upragnionej ciąży nie przyniesie piękny gabinet,luksusowa poczekalnia,trzeba jeszcze trafic na dobrego lekarza.Trzeba tez pamietac ze kazdą z nas moze łączyc to samo,ten sam problem, ale leki nie zadziałają na nas jednakowo.Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:to książkowy termin,bywa ze ten okres trwa nawet 12-14 dni,wtedy mozna sie zdziwic
tego akurat nie wiedziałam. boję się bardzo bym chciała żeby mi sie udało i wam dziewczyny żebyśmy były mamusiami i napewno będziemy musimy trzymać głowy do góry i wierzy wiara czyni cuda.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Jagna 75 wrote:dokładnie,upragnionej ciąży nie przyniesie piękny gabinet,luksusowa poczekalnia,trzeba jeszcze trafic na dobrego lekarza.Trzeba tez pamietac ze kazdą z nas moze łączyc to samo,ten sam problem, ale leki nie zadziałają na nas jednakowo.
zgodzę się z waszą opinią u mnie lekarz inny powiedział w zeszły piątek że nic z tego nie będzie bo mój mnie nie mógł przyjąć a w tą środę byłam u dr węklara i się okazało że jajeczka na lewym jajniku 18mm i 19 mm mam nadzieję że się uda.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
moniaaa_1988 wrote:Wiesz to co kliniki i inne instytucje piszą na swoich stronach zawsze wygląda pięknie. Ale tak naprawdę nie klinika jest najważniejsza a to żeby trafić na lekarza który będzie się znał na tym co robi, będzie miał wiedzę i poprowadzi nas tak żeby przyniosło to efekt w postaci ciąży
słuchaj każda klinika ma dobre i złe opinie każdy lekarz tak samo i każdy szpital każda instytucja. są osoby które do lekarza wyskoczą z pretensjami i jest lekarz niemiły. niektórzy się starają i się nie udaję więc zrzucają wizytę na klinikę a innym sie udaje i chwalą kliniki. można się sugerować opiniami jeżeli chodzi o parens kraków to sprawdzałam dr Janeczko ma bardzo dobrą opinie.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
ana1122 wrote:Naprawdę jesteś silna. Jak ty to robisz? ja już 3 lata czekam I już po malu tracę nadzieję. . . jeszcze aby klinika I pierwsza wizyta mnie trzyma na duchu
Moze zycie mnie tak szlifuje,ciągle pod górke,ciągle problemy i to staranie sie o maluszka,w kwietniu cztery lata.Zaskoczyła mnie ta ciąża,miła niespodzianka,jednak długo nie mogłam sie cieszyc,wyniki mówiły swoje i od kilku dni byłam przygotowana na to.Nie mówie ze wczoraj mnie to nie złamało,ryczałam bo musiałam,dzis juz lepiej,nikt nie wiedział więc nikt nie pytał,nie ma tematu.W domu rozmawiamy,ze nastepnym razem sie uda,nie mozemy sie załamywac,czekamy tak długo więc jak poczekamy jeszcze troszke to nic sie nie stanie.Przynajmniej wiem ze moje cieniutkie jajowody są drozne.To co sie stało wzmacnia nas jeszcze bardziej w przekonaniu ze musimy próbowac dalej,ze jest szansa.Trzeba w to wierzyc,wiara czyni cuda w obliczu takiej tragediiAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Moze zycie mnie tak szlifuje,ciągle pod górke,ciągle problemy i to staranie sie o maluszka,w kwietniu cztery lata.Zaskoczyła mnie ta ciąża,miła niespodzianka,jednak długo nie mogłam sie cieszyc,wyniki mówiły swoje i od kilku dni byłam przygotowana na to.Nie mówie ze wczoraj mnie to nie złamało,ryczałam bo musiałam,dzis juz lepiej,nikt nie wiedział więc nikt nie pytał,nie ma tematu.W domu rozmawiamy,ze nastepnym razem sie uda,nie mozemy sie załamywac,czekamy tak długo więc jak poczekamy jeszcze troszke to nic sie nie stanie.Przynajmniej wiem ze moje cieniutkie jajowody są drozne.To co sie stało wzmacnia nas jeszcze bardziej w przekonaniu ze musimy próbowac dalej,ze jest szansa.Trzeba w to wierzyc,wiara czyni cuda w obliczu takiej tragedii
kochana uda wam się moja kuzynka leczyła się 7 lat w tym dwa inwitro i po pół roku po zakończonym leczeniu gdy myśleli o adopcji dowiedziałą się żę zaszła w ciążę. nie możesz sie poddawać ludzie mają dzieci nawet po 10 latach udaje się im i wam też napewno sie uda.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Jagna 75 wrote:Moze zycie mnie tak szlifuje,ciągle pod górke,ciągle problemy i to staranie sie o maluszka,w kwietniu cztery lata.Zaskoczyła mnie ta ciąża,miła niespodzianka,jednak długo nie mogłam sie cieszyc,wyniki mówiły swoje i od kilku dni byłam przygotowana na to.Nie mówie ze wczoraj mnie to nie złamało,ryczałam bo musiałam,dzis juz lepiej,nikt nie wiedział więc nikt nie pytał,nie ma tematu.W domu rozmawiamy,ze nastepnym razem sie uda,nie mozemy sie załamywac,czekamy tak długo więc jak poczekamy jeszcze troszke to nic sie nie stanie.Przynajmniej wiem ze moje cieniutkie jajowody są drozne.To co sie stało wzmacnia nas jeszcze bardziej w przekonaniu ze musimy próbowac dalej,ze jest szansa.Trzeba w to wierzyc,wiara czyni cuda w obliczu takiej tragedii
Mi lekarze po poronieniach mówili że najważniejsze że udało się zajść w ciążę bo to oznacza że mogę mieć dzieci. Gorzej gdyby się w ogóle nie udawało. Nie jest to zbyt pocieszające w obliczu takiej tragedii ale może faktycznie coś w tym jest.
Trzeba być dobrej myśli.
Jagna 75 lubi tę wiadomość
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Elina wrote:byłąś w 7 tc tak??
ja byłam w 8 tc i mnie nie czyścili nik nie wiedział co mi jest dopiero potem jak okr minął to się okazało że jest blizna po poronieniu. wiemco czujesz ale jedź na badanie żeby sprawdzić czy wszystko ok. zdrowie najważniejsze pamiętaj
dzieki,z pewnoscią tego tak nie zostawie,poprostu zastanawialam sie czy jechac jutro jako zaplanowaną wizyte czy przelozyc na czwartek albo piątek kiedy juz prawie wszystko zejdzie.Ewentualnie zadzwonie rano do lekarza i zapytam czy mam jutro przyjechac.Elina,ty taka w gorącej wodzie kąpana he he,wszedzie cie musi byc pełno,bez obrazy,tak cie tu odbieram ze niespokojna duszyczka jestes,mylę się?Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:dzieki,z pewnoscią tego tak nie zostawie,poprostu zastanawialam sie czy jechac jutro jako zaplanowaną wizyte czy przelozyc na czwartek albo piątek kiedy juz prawie wszystko zejdzie.Ewentualnie zadzwonie rano do lekarza i zapytam czy mam jutro przyjechac.Elina,ty taka w gorącej wodzie kąpana he he,wszedzie cie musi byc pełno,bez obrazy,tak cie tu odbieram ze niespokojna duszyczka jestes,mylę się?
Mam dokładnie takie samo wrażenie hihihi
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
