CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej właśnie wróciłam od gin i pisze to zwłaszcza do dziewczyn ktore przyjmują CLO bez monitoringu poszłam zobaczyć jak co miesiąc czy pęcherzyki pęłkły i zawsze zawsze pękały i pomimo podania overtrillu niestety jeden nie pękł zrobiła się torbiel ponieważ wszystko zawsze monitoruje..podobno wraz z miesiączką ma ta torbiel sama pęknąć ylko ..dlatego monitoring jest bardzo ważny..i z dwóch pęcherzyków pękł tylko jeden
Amelka gratuluje... napisz jakie pierwsze odczucia masz bolą Cię jajniki?? masz bóle piersi
AniaStaraczka85 trzymaj sięmyślę że będzie wszystko Ok
1. 19.02.2017 IUI -
Zdesperowana ten jeden to tez ok,nie wiem co z torbiela się robi.ale jeden wystarczy do zapłodnienia i jeden plemniczek:)))
Co do tego braku pałeczek to może być albo po antybiotyku choć brałam go dwa miesiące temu,albo od leków, a wogole to niestety nie pomagam sobie wpie.... tak słodycze jak na załączonym obrazkumusze ograniczyć slodkie
-
Angie 31 wrote:www.artemida-online.pl/Dr_n_med_Jan_Domitrz,5597,5469,0,pl.html
Niestety Białystok kawałek od mazur ale warto. Nie namawiają na in vitro jak inne kliniki z tego co słyszałam w Olsztynie tak robią.
Warto tam jechać siostra wszystkich tam wysyła jeśli w końcu się przyznają że nie mają już siły. Dr Domitrz to głównie ginekolog ale w tej klinice to same profesory i dociekuja przyczyn. Zadzwoń połącz się z nim powiedz o problemie męża tam już go nakieruja. Ta klinika zajmuje się również problemami meskimi. Mozesz powołać się na moją siostrę która przebywa teraz w Szwecji (na priv) podam ci jej dane) dr. Miło ją wspomina wraz z mężem. Moja siostra jeszcze wtedy nigdy nie ukrywała tego że mają problemy z zajsciem w ciążę paplala na prawo i lewo. A jej koleżanki glupio się tylko usmiechaly bo ich przecież to nie dotyczy wystarczy trochę cierpliwości. A tu dupa. Po dwóch latach wydawania pieniędzy na ginekologow zaczęły dzwonić do mojej siostry o nr i kontakt. Stad doktorek kojarzy moją siostrę. Telefon za telefonem.
Bardzo żałuję że nie ma mnie w Polsce ech... Ale mam nadzieję że tu ten androlog w Szwecji nas nie zawiedzie. Niecały tydzień temu oddaliśmy po raz drugi nasienie. Na wyniki mamy czekać ok 4tygodni.!az! Tak długo bo lekarz powiedział że on już sobie sprawdzi te plemniczki pod każdym względem. Nie wiem o co mu chodziło ale klinika jest typowa pod tym kątem. W środku wszędzie zabawne obrazki plemnikow tych leżących biegajacych itp nawet na podłodze są wyryte plemniki wskazujace drogę do gabinetu doktorka. Jak to zobaczyłam to miałam ochotę je sobie uzbierać i wsadzić tam gdzie trzeba hihihi zarcik oczywiście.
Więc jestem przyblokowana na kilka miesięcy jednak z nadzieją i wiarą że zakończy się szvzesliwie wcześniej czy później.
Ależ się rozpisałam.
Dea o matulku dwa szczęścia! Perfekcyjnie! Gratuluję!
Pabelka ty wiesz.... ❤❤❤❤ -
Zdesperowana85 wrote:Hej właśnie wróciłam od gin i pisze to zwłaszcza do dziewczyn ktore przyjmują CLO bez monitoringu poszłam zobaczyć jak co miesiąc czy pęcherzyki pęłkły i zawsze zawsze pękały i pomimo podania overtrillu niestety jeden nie pękł zrobiła się torbiel ponieważ wszystko zawsze monitoruje..podobno wraz z miesiączką ma ta torbiel sama pęknąć ylko ..dlatego monitoring jest bardzo ważny..i z dwóch pęcherzyków pękł tylko jeden
Amelka gratuluje... napisz jakie pierwsze odczucia masz bolą Cię jajniki?? masz bóle piersi
AniaStaraczka85 trzymaj sięmyślę że będzie wszystko Ok
Troszkę podbrzusze mnie boli Ale da się wytrzymać a co do piersi mam trochę wrażliwe Ale da się wytrzymać bo to dopiero się rozkręca
Amelka6956 -
ana1122 wrote:Ja właśnie byłam 1 raz w artemidzie w olsztynie tylkndv doktora W. Tam Też przyjmuje doktor D Ale U niego nie byłam. Teraz mamy 2 wizytę Z wynikamani nasienia żeby obrać drogę postępowania
Oho to w Olsztynie już też przyjmują? Kurczelek to nie wiedziałam! Nawet nie wiesz jaką radość mi przez to dałaś teraz .Jutro dzwonię do doktorka i umówię się na wizyte na maja z wynikami żeby mieć opinię od niego bo cieszy się naprawdę dobrą opinią i wiele znajomych zaciazylo choc nie mówiło z jakim problemem kobiecym czy meskim. W maju przyjezdzam na 5dni to od razu zaliczę doktorka
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Zdesperowana85 wrote:Hej właśnie wróciłam od gin i pisze to zwłaszcza do dziewczyn ktore przyjmują CLO bez monitoringu poszłam zobaczyć jak co miesiąc czy pęcherzyki pęłkły i zawsze zawsze pękały i pomimo podania overtrillu niestety jeden nie pękł zrobiła się torbiel ponieważ wszystko zawsze monitoruje..podobno wraz z miesiączką ma ta torbiel sama pęknąć ylko ..dlatego monitoring jest bardzo ważny..i z dwóch pęcherzyków pękł tylko jeden
Amelka gratuluje... napisz jakie pierwsze odczucia masz bolą Cię jajniki?? masz bóle piersi
AniaStaraczka85 trzymaj sięmyślę że będzie wszystko Ok
Tak tak,to prawda,niestety zastrzyk nie daje gearancji ze pècherzyk pęknie
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:witaj kochana,widze ze ostro działasz,jak przygotowania do in vitro?
Jesli mozesz opisac swój start z 11 lutego az do dzis,to napisz,jestem ciekawa jak przechodzisz to wszystko.A tak ogólnie co skłoniło do tego ze juz pozostało in vitro?Jaki problem zawazył na waszej decyzji?Startujecie z refundacji z tego co troche wyczytałam,mam nadzieje ze ci sie uda zanim pieniędzy braknie,bo te barany w rządzie skróciły refundacje do czerwca,bardzo mnie ta wiadomosc rozzłosciła,zabierają nadzieje tym których nie stac....eeee nie bede sie denerwowac,sciskam
punkcja juz na dniach,super!bede trzymac kciuki
mamakejti lubi tę wiadomość
-
Pabelka88 - choć jestem nowa na wątku, przeszłam już sporo, wiem, że do decyzji o IVF trzeba dojrzeć, ja nie jestem gotowa, jeszcze nie, ale nie wykluczam. Paradoksalnie dopóki choćby teoretycznie IVF mnie nie dotyczyło- byłam bezwzględnie fanką tej procedury, ale teraz nie potrafiłabym podjąć tej decyzji. Ciekawe, kiedy mi się to zmieni.....
Bardzo mocno trzymam kciuki za punkcję! i za Wasze szczęście! Podziwiam za odwagę!pabelka88 lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
mamakejti wrote:Pabelka88 - tak z ciekawości, czy przechodziłaś IUI? jeśli tak, to ile razy? ja właśnie się przymierzam, może jak "żołnierzy" trochę zremasterujemy to będzie czym powalczyć w następnym cyklu...
agnes87, mamakejti lubią tę wiadomość
-
Angie 31 wrote:Oho to w Olsztynie już też przyjmują? Kurczelek to nie wiedziałam! Nawet nie wiesz jaką radość mi przez to dałaś teraz .Jutro dzwonię do doktorka i umówię się na wizyte na maja z wynikami żeby mieć opinię od niego bo cieszy się naprawdę dobrą opinią i wiele znajomych zaciazylo choc nie mówiło z jakim problemem kobiecym czy meskim. W maju przyjezdzam na 5dni to od razu zaliczę doktorka
-
pabelka88 wrote:Nie przechodzilismy iui...dwoje lekarzy stwierdziło że przy naszych wynikach będzie to prawdopodobnie zbedny wydatek! Weszliśmy prosto w głęboką wodę
ja chyba podejdę do IUI w tym cyklu, o ile oczywiście zgram pracę z cyklem;) i o ile jakieś jajeczka będąfakt, że to wydatek 500 PLN, bez gwarancji powodzenia, ale spróbuję!
pabelka88 lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
pabelka88 wrote:Hej.Jestem na forum od bardzo dawna...zaczynałam właśnie od clo...90-któraś strona...staramy się ponad 4 lata.decyzja o ivf? Przeszłam już chyba wszystko co mogłam...nie wiem czy wystarczyło by mi sily na kolejne próby naturalne,czy na wspomagaczach jak do tej pory...przechodzilam depresje,i poglebila się moja nerwica...po ponad 4 latach walki na fulllll powiedziałam dość!!! Albo zrobimy coś co podniesie nasze szanse ,albo odpadam...i decyzja zapadła...poza tym powtórka spermiogramu męża wykazała pogorszenie jakości nasienia,a u mnie pcos,i lekarz który rozkladal ręce...Trafiliśmy do specjalisty! Tak,jako jedna z ostatnich par dostalismy się do rządowego programu...walczylismy o to dlugo,az w koncu 400 km od domu ,przejzywszy naszą historię choroby,lekarz Anioł zakwalifikowal nas z pocalowaniem ręki.Jak przechodzę? Nie jest lekko,ale wiem że warto! Może w końcu nam się uda....
Jestes odwazna,bede trzymac kciuki zeby sie udalo.Wiem ze moze sie nie udac,wiem ze trudno jest tez utrzymac ciąze ale rodzą sie dzieci z in vitro wiec jest szansa i tez pewnie bym z takiej szansy skorzystała.
Mam nadzieje ze bedziesz zaglądac na nasz wątek,bedziemy ci kibicowac bo robisz cos wielkiego.Jestem cslym sercem z tobà
pabelka88 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
pabelka Ty wiesz ja za Ciebie mocno &&&&&&&&&&&&&&&& kciuki
Tak długo walczyłaś, że w końcu musi być wygrana. I to za niedługo.
Pewno większość osób mnie nie zna bo miałam przerwę od forum i od clo również. A tu tyle nowych twarzy.
Po półrocznej przerwie od leków stymulujących zmieniłam lekarza na klinikę, dzięki paru osobą z forummin. pabelce, która cały czas namawiała mnie na zmienne, ponieważ moja lekarka nie chciała mi monitorować cyklu, ani podawać leku na pękniecie pęcherzyka. Gdyby nie ona dalej byłabym w punkcie wyjścia.
C
Jestem miesiąc po wizycie w klinice, i wracam do stymulacji. Tym razem lamettą + ovitrelle. Wyhodowałam dwa pęcherzyki, podano mi zastrzyk.
Po kilku dniach pęcherzyków już nie było, ale za to pokazał się płyn w zatoce duglusa. W sobotę lub niedziele powinien przyjść okres lub nie
pomimo tego, że czuję, że to nie jest ten cykl.( mam typowe objawy okresowe, min bolący brzuch, wzdęty brzuch itd.) cieszę się, że trafiłam w końcu do takiego lekarza, który wie co robi.