X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • 230515 Koleżanka
    Postów: 59 49

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po monitoringu.
    Ech, 5cm torbiel na prawym jajniku. Świetnie. Od 15 dnia cyklu jedziemy z Duphastonem i zaklinam ten twór, żeby się wchłonął...

    Trzymam kciuki za te z Was, które mają rokujące pęcherzyki :-)

    Mama Krzysia z wadą serca 23.05.15 - 28.05.15 [*]
    Tęsknię.
    ......................................................................
    7u223e3kljsf91c9.png
  • ania1985 Autorytet
    Postów: 474 163

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój wynik bety <0,100 mIU/ml

    34 cykl starań, 7 z CLO
    czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
    Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
    Syn 12.11.17 Krystian


  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania1985 wrote:
    Mój wynik bety <0,100 mIU/ml


    wiem Aniu, że jesteś rozczarowana, ja miałam spadek formy we wtorek po moich wynikach bety, ale głowa do góry, zaraz zaczniesz nowy cykl, może to będzie TEN cykl;) ja na to liczę;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • gabryśka Autorytet
    Postów: 316 201

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny:) dostałam CLO i ja (pierwszy raz się z nim spotykam... i oby ostatni) ..... jeeejku... myślałam że zajście w ciążę będzie najmniejszym problemem ( mam już córkę która ma lat 8 ) ...no i też tyle lat przekładałam.... z błahych powodów... a teraz od września 2015 popadam w paranoję że nic nie wychodzi.... - ostatni monitoring kilka dni temu( w połowie cyklu) brak pęcherzyka dominującego.. kilka drobnych ale bardzo malutkie.. dostałam duphaston i CLO.... pokładam w nim nadzieję... małą nadzieję...

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    230515 wrote:
    Ja też już po monitoringu.
    Ech, 5cm torbiel na prawym jajniku. Świetnie. Od 15 dnia cyklu jedziemy z Duphastonem i zaklinam ten twór, żeby się wchłonął...

    Trzymam kciuki za te z Was, które mają rokujące pęcherzyki :-)

    tez podobnego miałam ale wchłonął sie po dwóch cyklach,ale wtedy jeszcze chodziłam do gina na NFZ i nic nie przepisał bo gin powiedział ze przez trzy cykle go chce widziec co sie z nim dzieje,malał na szczescie.W trzecim cyklu było po problemie..
    Moze uda sie go w pierwszym cyklu stracic,trzyma kciuki

    230515 lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania1985 wrote:
    Mój wynik bety <0,100 mIU/ml

    przykro mi ze to nie kropek,teraz pytanie co tam urosło?
    Moze na nastepnej wizycie bedzie cos lepiej widac i stwierdzic co to takiego...moze monitor miał brudny cholewcia.Mam nadzieje ze uda sie ustalic i lekarz pozbedzie sie tego problemu

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • silvia Przyjaciółka
    Postów: 99 71

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    To tak jak u mnie...A wiadomo już coś?

    No niby wiadomo ,wszystko na pograniczu normy, przez progesteron inne wyniki się trochę rozjeżdżają ,jeszcze czeka mnie endoskopia macicy, rezonans przysadki bo trochę fsh za niskie ach....czuje się jak królik doświadczalny, najśmieszniejsze ze ten cykl zupełnie bez niczego i takiej ładnej temperatury to w życiu nie mialam,możecie zerknąć- może jakiś cud hehe, a i jeszcze nie mam praktycznie Wit. d w organizmie:-(

    Jagna 75 lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2014
    4 ciążę biochemiczne[*],1poronienie
    Niski progesteron,niedobór wit.d3
    09.05.2016 hsg+laparoskopie,histeroskopie
    10.07.20016 [ *]
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabryśka wrote:
    hej dziewczyny:) dostałam CLO i ja (pierwszy raz się z nim spotykam... i oby ostatni) ..... jeeejku... myślałam że zajście w ciążę będzie najmniejszym problemem ( mam już córkę która ma lat 8 ) ...no i też tyle lat przekładałam.... z błahych powodów... a teraz od września 2015 popadam w paranoję że nic nie wychodzi.... - ostatni monitoring kilka dni temu( w połowie cyklu) brak pęcherzyka dominującego.. kilka drobnych ale bardzo malutkie.. dostałam duphaston i CLO.... pokładam w nim nadzieję... małą nadzieję...

    mysle ze jesli w tym cyklu nic nie bedzie to w następnym jakies jajo wybije sie i bedzie co monitorowac....chyba ze jajka nadrobią swój wzrost i zaskoczą cie miłą niespodzianką :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki mało dziś pisze bo trochę jeszcze przysypiam po wczorajszym zabiegu,trochę mnie ta klatka jeszcze boli,najważniejsze że już jestem w domu.
    Teraz czekam na wynik badania histopatologicznego i zobaczymy co dalej działać:) ciesze się bo w karcie wypis owej napisali ze przeplukali jajowody,pozbycie się jakiś zrostów endometrialnych i pobrali wycinek jajnika oby wszytko wyszło z nim dobrze, ale gin mówił o stanie zapalnym,tylko zobaczyłam słowo biopsja i się przestraszyłam

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 1985 nie martw się, glowa do góry,wiem ze to trudne ale przed Tobą nowe nadzieje

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Tu sie cuda zdarzajà wiec nie bój nic :-)

    Tak kochana masz rację cuda u mnie też bylo ciezko bo clo na mnie nie zadzialalo i musialam brac zastrzyki i potem torbiel i sie okazało że się udało. Glowa do góry trzymam.kciuki trzeba wierzyć awiara czyni cuda.

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Dzielne Lejdis, wychylam za Nas kieliszek czerwonego półwytrawnego, żeby endometrium dojrzewało, ja od jutra wracam do CLO i za tydzień monitoring. Mam nadzieję, że z okazji Wielkanocy wszystkim nam urosną mega jaja i że skorupka pęknie i będzie brand new life;)

    Opolanka 85, cookiemonster, Jagna 75, 230515 lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    230515 wrote:
    Ja też już po monitoringu.
    Ech, 5cm torbiel na prawym jajniku. Świetnie. Od 15 dnia cyklu jedziemy z Duphastonem i zaklinam ten twór, żeby się wchłonął...

    Trzymam kciuki za te z Was, które mają rokujące pęcherzyki :-)

    Kochana ja jestem w ciazy i mam torbiel to są torbiele krwotoczne tak mi mówił lekarz i mówił w środę.mi teraaz że taka torbiel.może się utrzymać do 3 miesięcy aale nie jest to groźne to się samo wchłonie jak siniak tak mi tłumaczył lekarz ja mam torbiele od 15 roku życia i wiem z doświadczenia ze bolą ale seks pomaga bo kutasek masuje torbiel i znika tak samo jak siniaka się masuje i znika szybciej

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 26 lutego 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    Kochana ja jestem w ciazy i mam torbiel to są torbiele krwotoczne tak mi mówił lekarz i mówił w środę.mi teraaz że taka torbiel.może się utrzymać do 3 miesięcy aale nie jest to groźne to się samo wchłonie jak siniak tak mi tłumaczył lekarz ja mam torbiele od 15 roku życia i wiem z doświadczenia ze bolą ale seks pomaga bo kutasek masuje torbiel i znika tak samo jak siniaka się masuje i znika szybciej

    wow

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    wow
    Kochane nie możecie tak bardzo się stresować takimi rzeczami. Parę cykli starań bez rezultatów jest normalne gdyz organizmy muszą się dostroic. Torbiele czy polipy nie są strasznie groźne. Przewaznie się wchłonia albo leczy się tabletkami. Wielkości komórek też są różne I jest to rzecz indywidualna każdej osoby. Stres strasznie źle wpływa na nasza psychikę A ona na płodność.

    Jagna 75, silvia, Elina lubią tę wiadomość

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana1122 wrote:
    Kochane nie możecie tak bardzo się stresować takimi rzeczami. Parę cykli starań bez rezultatów jest normalne gdyz organizmy muszą się dostroic. Torbiele czy polipy nie są strasznie groźne. Przewaznie się wchłonia albo leczy się tabletkami. Wielkości komórek też są różne I jest to rzecz indywidualna każdej osoby. Stres strasznie źle wpływa na nasza psychikę A ona na płodność.

    Ja na filetowej jestem i dziewczyna godzine temu sie dowiedziaala ze jej mąż lezy ze zlamanymi nogami w szpitalu po wypadku samochodowym i dziewczyna jej pisze że może melise wypic naa uspokojenie ja jej mówię ze przy taakim stresie to nie zadziala ze ma.wziąć.chydroksyzyne w tabletkach lub syropie dla dzieci a ta sie ze mna kłóci ze na ulotce pisze ze nie dla kobiet w ciąży a ja jakos dostawalam ją we wczesnej ciazy i nic nie jest lekarze wiedzą co dają wkurza mnie takie coś dziewczyna przeżywa tragedię i jeszcze przez stres może cos dziecku się stać nie daj Boże a ta wylatuje zz melisa melise to może wziąć jak ją pies wystraszy a nie na taki stres aż mnie zdenerwowala.

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    230515 wrote:
    Ja też już po monitoringu.
    Ech, 5cm torbiel na prawym jajniku. Świetnie. Od 15 dnia cyklu jedziemy z Duphastonem i zaklinam ten twór, żeby się wchłonął...

    Trzymam kciuki za te z Was, które mają rokujące pęcherzyki :-)

    Ja też mam kochanie torbiel 5 cm a był 4,5 tylko ja mam na lewym.

    230515 lubi tę wiadomość

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaStaraczka85 wrote:
    Hej dziewczynki mało dziś pisze bo trochę jeszcze przysypiam po wczorajszym zabiegu,trochę mnie ta klatka jeszcze boli,najważniejsze że już jestem w domu.
    Teraz czekam na wynik badania histopatologicznego i zobaczymy co dalej działać:) ciesze się bo w karcie wypis owej napisali ze przeplukali jajowody,pozbycie się jakiś zrostów endometrialnych i pobrali wycinek jajnika oby wszytko wyszło z nim dobrze, ale gin mówił o stanie zapalnym,tylko zobaczyłam słowo biopsja i się przestraszyłam
    Aneczko, przynajmniej już masz badanie badanie za sobą. Zawsze to jakiś postęp! Ja, jeśli się nie uda do maja, też się wybieram na hsg. Tak sobie myślę, czy ten rocznik 1985 nie jest jakiś pechowy... kilka koleżanek najbliższych ma problem. Choć dzisiaj urodziła moja przyjaciółka z podstawówki, też nasz rocznik - 9 miechów temu rozmawiałyśmy o tym,że się staram o dzidzię i ona stwierdziła, że chyba też już powinna zacząć. Zaczęła i skończyła na jednym cyklu... 2 seksiki i ciąża;/ K***a!!!!!!!! Ja wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę antyków, torbieli już nie ma i mam nadzieję, że w poniedziałek będę już miała @ i pójdę do ginka na usg i po clo...

    mamakejti lubi tę wiadomość

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silvia wrote:
    No niby wiadomo ,wszystko na pograniczu normy, przez progesteron inne wyniki się trochę rozjeżdżają ,jeszcze czeka mnie endoskopia macicy, rezonans przysadki bo trochę fsh za niskie ach....czuje się jak królik doświadczalny, najśmieszniejsze ze ten cykl zupełnie bez niczego i takiej ładnej temperatury to w życiu nie mialam,możecie zerknąć- może jakiś cud hehe, a i jeszcze nie mam praktycznie Wit. d w organizmie:-(
    Też mi ginekolog mówił coś od endoskopii macicy. A jaką masz prolaktynę? Też mam nisko wit.d i niski progesteron - ale za to za dużo prolaktyny:)
    Miałaś robione ureaplasmę, mycoplasmę, chlamydię?

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka 85 wrote:
    Aneczko, przynajmniej już masz badanie badanie za sobą. Zawsze to jakiś postęp! Ja, jeśli się nie uda do maja, też się wybieram na hsg. Tak sobie myślę, czy ten rocznik 1985 nie jest jakiś pechowy... kilka koleżanek najbliższych ma problem. Choć dzisiaj urodziła moja przyjaciółka z podstawówki, też nasz rocznik - 9 miechów temu rozmawiałyśmy o tym,że się staram o dzidzię i ona stwierdziła, że chyba też już powinna zacząć. Zaczęła i skończyła na jednym cyklu... 2 seksiki i ciąża;/ K***a!!!!!!!! Ja wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę antyków, torbieli już nie ma i mam nadzieję, że w poniedziałek będę już miała @ i pójdę do ginka na usg i po clo...
    Opolanka, może to Czarnobyl - miałyśmy wtedy roczek, kto wie, tak wiem, że to spiskowa teoria, ale faktycznie jest nas tu sporo z tego rocznika.

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
‹‹ 1293 1294 1295 1296 1297 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ