CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
moniaaa_1988 wrote:Ja tak miałam - niby lekarz stwierdził że cykl po clo będzie bezowulacyjny a owulacja była 26dc. I dodam że zaszłam wtedy w ciążę
Czyli tak naprawdę lekarz nie jest w stanie na USG zobaczyć tydzień przed owulacją, że ona nastąpiJak teraz miałam objawy owulacji - dodam, że szyjka była miękka i otwarta to raczej o czymś świadczy
. Dla pewności serduszkowałam, a teraz czekam na @ czy się pojawi (powinna być za 4 dni).
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:Ja miałam robiony monitoring w 10 d.c. i 13 d.c. mi ginka powiedziała, że po CLO w 10 d.c. już coś widać. Sama nie wiem w którym dniu cyklu to powinno być bardzo widoczne.
Ja też po CLO w ostatnim dniu brania wymiotowałam, a później przez 5 dni mnie mdliło. Innych skutków ubocznych nie miałam.
Też na ostatniej wizycie mi powiedziała, że jak zajdę w ciążę to będzie się odbywała bez komplikacji, ponieważ mam bardzo ładne endometrium. A ja myślałam, że stan endometrium zmienia się z miesiąca na miesiąc.
Hehe nie pocieszyłaś mnie tym, że jeszcze przez 5 dni po Clo Cię mdliło ja licze, że dziś już będzie koniec:P
Poza tym w tamtym miesiacu byłam w 10dc i też nic nie było widać (bez Clo) - ale przepisał mi od razu 2 tabletki dziennie na następny cykl. Trochę się tym martwiłam że od razu pojechał z grubej rury i 2 dziennie kazał brać - dlatego tak chce już ten monitoring bo boje się co tam się dzieje.
Efekty zobaczę dopiero w poniedziałek także dam znać. Może faktycznie potrzebna jest ci większa dawka -
Hej dziewczyny, jestem smutna:( Nie wiem co się ze mną dzieje... 3 cykl na clo i 3 raz to samo - 11 dni po zastrzyku ovitrelle i mam plamienie brązowe, które jutro przerodzi się w @. Dlaczego mam taką krótką fazę lutealną, pomimo że biorę 2 x dziennie Luttagen? Lekarz mi na to nie potrafi odpowiedzieć, a mi co cykl się to powtarza i to nie ważne którego dnia była owulacja. O co tu chodzi i co mogę zbadać? Jestem załamana... Do tego mam zakażenie górnych dróg oddechowych i antybiotyk od dzisiaj:(31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Daj koniecznie znać. A nie miałam w późniejszym czasie objawów owulacji, u mnie rozpoczęły się w 19 d.c. objawy wręcz idealne. Tak jak dziewczyny pisały, że CLO potrafi wydłużyć cykl. Pocieszam się, że i u mnie mogło tak być. Trzymam kciuki za pozytywny monitoringStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Jagna 75 wrote:Wszystko zalezy od długosci cyklu,jezeli cykle masz 3o dniowe to monitoring powinien byc ok w tym 13dc,choc około tych dni bym juz serduszkowała jesli masz naturalną ovu.Ja cykle 30 dniowe mam,na monitoring 11-12 dzien cyklu byłam i było ok,teraz jade tez 12 dc i okaze sie czy dobrze.Jednak to sprawa indywidualna
U mnie ciężko stwierdził długość cyklu ale ostatnio przez kilka miesięcy waha się 32-34 dni. Przez dwa cykle co byłam u gnekologa to wypadało w 10dc i nic nie było widać - lekarz stwierdził że owulacji nie mam. Wykresy, temperatura, testy owulacyjne wskazywały dopiero owulacje w 18-20 dc. Także sama już nie wiem. Ale może faktycznie 13dc będzie w sam raz:) Serduszkowac już będziemy -
Opolanka 85 wrote:Hej dziewczyny, jestem smutna:( Nie wiem co się ze mną dzieje... 3 cykl na clo i 3 raz to samo - 11 dni po zastrzyku ovitrelle i mam plamienie brązowe, które jutro przerodzi się w @. Dlaczego mam taką krótką fazę lutealną, pomimo że biorę 2 x dziennie Luttagen? Lekarz mi na to nie potrafi odpowiedzieć, a mi co cykl się to powtarza i to nie ważne którego dnia była owulacja. O co tu chodzi i co mogę zbadać? Jestem załamana... Do tego mam zakażenie górnych dróg oddechowych i antybiotyk od dzisiaj:(
Kochana plamieniem jeszcze się nie przejmuj, ja tak miałam przy pierwszej ciąży, myślałam że plamienie jak co miesiąc poprzedza miesiączkę, a się okazało że jestem w ciąży, więc poczekaj aż nadejdzie miesiączka.
A masz owulacje na monitoringu??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 17:04
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Spotakalam kolezanke, ktora okazala sie byc w ciazy. Otrzymalam swiezutka porcje wiruskow i teraz to już nie ma bata....za nieco ponad 3 tygodnie przesle Wam mila wiadomosc. KWIECIEN JEST MOJ! A jak opowiedziala, jakie oni mieli przeszkody i sie udalo, to wraca wiara dla nas wszystkich. Glowa do gory.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Adziulka92 wrote:U mnie ciężko stwierdził długość cyklu ale ostatnio przez kilka miesięcy waha się 32-34 dni. Przez dwa cykle co byłam u gnekologa to wypadało w 10dc i nic nie było widać - lekarz stwierdził że owulacji nie mam. Wykresy, temperatura, testy owulacyjne wskazywały dopiero owulacje w 18-20 dc. Także sama już nie wiem. Ale może faktycznie 13dc będzie w sam raz:) Serduszkowac już będziemyAntoś IVF,Julisia natural
-
Tuśka87 wrote:Spotakalam kolezanke, ktora okazala sie byc w ciazy. Otrzymalam swiezutka porcje wiruskow i teraz to już nie ma bata....za nieco ponad 3 tygodnie przesle Wam mila wiadomosc. KWIECIEN JEST MOJ! A jak opowiedziala, jakie oni mieli przeszkody i sie udalo, to wraca wiara dla nas wszystkich. Glowa do gory.
Czekamy na dobre wieścii trzymam mocno kciuki
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Adziulka92 wrote:Hehe nie pocieszyłaś mnie tym, że jeszcze przez 5 dni po Clo Cię mdliło ja licze, że dziś już będzie koniec:P
Poza tym w tamtym miesiacu byłam w 10dc i też nic nie było widać (bez Clo) - ale przepisał mi od razu 2 tabletki dziennie na następny cykl. Trochę się tym martwiłam że od razu pojechał z grubej rury i 2 dziennie kazał brać - dlatego tak chce już ten monitoring bo boje się co tam się dzieje.
Efekty zobaczę dopiero w poniedziałek także dam znać. Może faktycznie potrzebna jest ci większa dawka
Ja wczoraj skończyłam brać clo i oprócz kłócia jajników nic mi nie było. Wizytę u gina mam już jutro pierwsza ale byłam już wcześniej umówiona bo to miał być 10 dc, tylko że moja @ mi się opóźnila i będzie 8 dc, ale przy naturalnym cyklu w 9 dc już był zawsze jakiś pęcherzyk, więc się tym nie przejmuje. Mam tylko nadzieję, że w końcu teraz przy clo się uda zajść w ciążęAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Kinga40 wrote:Ja wczoraj skończyłam brać clo i oprócz kłócia jajników nic mi nie było. Wizytę u gina mam już jutro pierwsza ale byłam już wcześniej umówiona bo to miał być 10 dc, tylko że moja @ mi się opóźnila i będzie 8 dc, ale przy naturalnym cyklu w 9 dc już był zawsze jakiś pęcherzyk, więc się tym nie przejmuje. Mam tylko nadzieję, że w końcu teraz przy clo się uda zajść w ciążęAntoś IVF,Julisia natural
-
To, że owulka może wystapic okolo 30dc ja sama jestem dowodem.
moja mama miala bardzo dlugie I nieregularne cykle. Tak wypadlo, że az w ciaze zaszla.
zaraz się zorientowala, à brala leki n'a stawy, wiec poszla do lekarza, że musi odstawic. Co lepsze facet ja wysmial, że oto kobieta, ktora wie, że wczoraj zaszla w ciaze. Taaadaaam:)
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Jagna 75 wrote:to ja ide po tobie na monit(czwartek),bedziemy pewnie podobnie testowac
A później w podobnym terminie rodzićAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Bardzo wam tego życzę
Ja gdybym miała kalendarzowo cykl to na monitoring pójdę za 2 tygodnieStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Boziu... Musze się wygadać. Wróciłam właśnie od teściów - spotkanie jak każde inne aż nagle zjawia się brat mojego męża ze swoją dziewczyną i oznajmia, że wpadli i spodziewają się dziecka. Były gratulacje, też ja przytuliłam, ona oczywiście płakała bo nie chce teraz dziecka i że "nie chce wyglądać jak beczka" (bez komentarza) Teściowie płakali ze szczęścia, bo czekali na 1 wnuka. Ja siedziałam na fotelu aż nagle zaczęłam płakać, dusić się i wszytko na raz - aż musieli mnie dosłownie wynieś do innego pokoju. Nie umiałam nad sobą zapanować. Wszyscy się tak cieszyli a ja pragnęłam tylko jak najszybciej stamtąd uciec. Opowiadali potem nagle że już cywilny załatwiają i że remontują mieszkanie. Kurcze ja walczyłam najpierw o pieniądze na ślub, potem na remont mieszknia od podstaw - kilka miesięcy - teraz na dziecko. Oni dostają wszystko w 1 dzień.
Wiem, że to moja rodzina i powinnam się cieszyć no ale kurcze NIE UMIEM! Może dlatego, że nie przepadam za tą dziewczyną.
No nic ryczę teraz jak dziecko, mąż w pracy, wróci w nocy i przypuszczam, że dla niego ta informacja też nie będzie wesoła. -
AniaSataraczka co do objawów ktore moga wskazywać to jeszcze zgaha i placzlowosc. Przed chwilą plakalam nawet na "szpitalu"nowy początek 12-2015
03-2016 pierwszy cykl z Clo
04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia -
Adziulka92 - nie martw się, w tym przypadku nie ma nic gorszego jak dołowanie, to może źle wpłynąć na stan zdrowotny a tym samym na psychikę, która może zablokować zajście w ciążę. Musisz sobie tłumaczyć, że twoje dziecko jest bardzo wyczekiwane, a z podejściem tej dziewczyny, że ona dziecka nie chce to tylko jej współczuć tak przykrego podejścia do sprawy. Głowa do góry, pozytywne myślenie i będzie dobrze. Jesteśmy z tobą, a ty proszę się tylko nam tutaj nie dołuj
Adziulka92 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1