CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od razu bym zmienila tego lekarza,co to za monitoring.Przed nastepnym clo powinnas miec nonitoring albo koncem cyklu przed @ albo zaraz na początku w celu sprawdzenia czy cos nie zostalo z poprzedniego cyklu(torbiel,cysta)Olciaaa wrote:Nie dostałam zastrzyku lekarz stwierdził, ze po clo powinno pęknąć. Co do usg powiedziala, zeby przyjść do niej za miesiąc czyli ok 14 dnia w nowym cyklu. Kurcze nie znam sie na tym a widze, ze lekarz mi nie pomaga:-( Jagna myślisz ze powinnam jednak zrobic kolejne usg ok 14-15 dniu cyklu? Mam jeszcze jedno pytanie od kiedy brac duphaston? Bo mi powiedziala, ze tak od 16-17 dnia. Dzieki dziewczyny:-)
Jesli nie masz ovu to zaraz po przypuszczalnej ovu powinnas miec sprawdzone czy ona byla,same clo nie daje gwarancji ze pècherzyki pèkają,tak jest w moim przypadku,bez zastrzyku bylabym w ciemnej "D"Antoś IVF,Julisia natural

-
Zmieniłam jak mi powiedział ze kiedyś ta ciąża nastąpi a narazie spotykamy się towarzysko i bierzemy leki,zmieniłam na kolejnego który zrobił mi laparo, w marcu zaczęłam chodzić do kliniki,ale ciążę planuje prowadzić u tego od laparo:) u tego drugiego okazało się ze mnóstwa badań nie mam,tamtej pierwszy nie zlecił wogole ani prolaktyny ani nic,tylko tshOlciaaa wrote:Ale zmieniłas lekarza czy zaczelas robić badania na własną rękę? Ja nie wiem czy w tym tyg nie powinnam isc do innego lekarza po poradę. Tylko zeby znow nie trafic jak kula w płot.
-
Tak mu udałam ze myślałam, ze wie lepiej co robi...przejechalam się tylko i straciłam trochę czasu,niepotrzebnie 4 razy razy u niego clo brałam, bo się okazało ze trochę bez sensu,musiałam. Mieć laparo,potem się okazało w klinice ze przez wyniki męża mamy zmniejszone szanse na naturalne poczęcie
-
nick nieaktualny
-
Olciaaa na Twoim miejscu szukałabym nowego lekarza który poważnie podejdzie do Twojego problemu. Ja i dziewczyny tutaj które się już troche starają będziemy zawsze powtarzać ze monitoring przy clo to PODSTAWA. Dwa usg przy stymulacji to minimum - przed owu i po w celu sprawdzenia czy pecherzyk pękł. Zdarzało się ze dziewczyny były na usg nawet 4 razy w ciągu cyklu jeśli pęcherzyki rosły wolno. A co do lekarza to cały czas powtarzamy ze znalezienie dobrego gina to połowa sukcesu. Jest to niestety cholernie trudne ale bez tego marnuje tylko swój cenny czas. W ogóle ile się starcie? Badania miałaś jakieś robione? Badanie męża?
Pozdrawiam ❤03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Ania trzymam kciuki!! ❤ Wiruski dla Ciebie żeby beta rozwiała wszelkie wątpliwości! &&&&&&&&&&&
Jeśli chodzi o bociany - odkąd dowiedziałam się o ciazy to u mnie za płotem co kilka dni spaceruje para boćków także chyba coś w tym jest
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Kochana ja trzymam kciuki i wierze ze ta krecha to ta wymarzona :***AniaStaraczka85 wrote:Cześć Dziewczynki!
U mnie znów blada kreska,wyraźniejsze niż wczoraj,dziś wyrwe się z pracy na betę.
Ale ponieważ tak trudno mi uwierzyć żeby się udało zapytam Was o jedną rzecz-ja brałam podwójny pregnyl czyli 10000 jednak. Czy możliwe żeby on się utrzymywał dłużej niż pojedynczy?dziś jest 16 dzień po zastrzyku -
nick nieaktualnyTak mialam badania na prolaktyne - obecnie biorę bromergon, tsh- biore euthyrox, wczesniej nie dochodziło u mnie do owulacji co wykazywaly badania progesteronu. Clo biore 2 cykl - 2 tab od 3 do 7 dc. Monitoring mialam wczoraj 11 dc i pęcherzyki mialy 13mm a endometrim tylko 4. Moja pani dr nie zlecila mi kolejnego usg. Staramy sie z pomocą medycyny od grudnia i na razie bez zmian. Mąż przebadany i jego wyniki byly w normie. Moja gin to bardziej chyba nadaje sie do prowadzenia ciazy niz do leczenia niepłodności. Nie mialam badania na drożność jajowodów.moniaaa_1988 wrote:Olciaaa na Twoim miejscu szukałabym nowego lekarza który poważnie podejdzie do Twojego problemu. Ja i dziewczyny tutaj które się już troche starają będziemy zawsze powtarzać ze monitoring przy clo to PODSTAWA. Dwa usg przy stymulacji to minimum - przed owu i po w celu sprawdzenia czy pecherzyk pękł. Zdarzało się ze dziewczyny były na usg nawet 4 razy w ciągu cyklu jeśli pęcherzyki rosły wolno. A co do lekarza to cały czas powtarzamy ze znalezienie dobrego gina to połowa sukcesu. Jest to niestety cholernie trudne ale bez tego marnuje tylko swój cenny czas. W ogóle ile się starcie? Badania miałaś jakieś robione? Badanie męża?
Pozdrawiam ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 11:28
-
Olciaaa wrote:Tak mialam badania na prolaktyne - obecnie biorę bromergon, tsh- biore euthyrox, wczesniej nie dochodziło u mnie do owulacji co wykazywaly badania progesteronu. Clo biore 2 cykl - 2 tab od 3 do 7 dc. Monitoring mialam wczoraj 11 dc i pęcherzyki mialy 13mm a endometrim tylko 4. Moja pani dr nie zlecila mi kolejnego usg. Staramy sie z pomocą medycyny od grudnia i na razie bez zmian. Mąż przebadany i jego wyniki byly w normie. Moja gin to bardziej chyba nadaje sie do prowadzenia ciazy niz do leczenia niepłodności.
To dobrze ze badania macie porobione
Jeśli chodzi o pęcherzyki w tym cyklu to sa całkiem dobre jak na 11dc, podrosną jeszcze
clo ogólnie dewastuje endometrium dlatego jeśli następny cykl takie będzie to może warto byłoby zmienić lek do stymulacji np. na letrozol. Pamiętaj ze stymulować nie można się bez końca, max 6 miesięcy a potem 3 miesiące przerwy, takie zalecenia przynajmniej miał mój gin.
Mam nadzieje że nie odebrałas źle mojego postu odnośnie zmiany lekarza, ja po prostu wiem jak było u mnie - dopiero 3 gin potraktował mnie poważnie.
W każdym razie życzę powodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 11:34
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
nick nieaktualnyMonia oczywiście, ze nie odebralam zle tego co napisałaś o zmianie lekarza bo jestem tego samego zdania, ze warto szukac a moze znajdzie się ktoś sensowniejszy:-) Dopiero teraz widze jaka jest roznica miedzy zwyklymi wizytami kontrolnymi u gin a miedzy tymi jak zaczelam starac sie o dziecko. Duzo dowiedzialam sie również dzięki forum. Dziewczyny damy rade:-)moniaaa_1988 wrote:To dobrze ze badania macie porobione

Jeśli chodzi o pęcherzyki w tym cyklu to sa całkiem dobre jak na 11dc, podrosną jeszcze
clo ogólnie dewastuje endometrium dlatego jeśli następny cykl takie będzie to może warto byłoby zmienić lek do stymulacji np. na letrozol. Pamiętaj ze stymulować nie można się bez końca, max 6 miesięcy a potem 3 miesiące przerwy, takie zalecenia przynajmniej miał mój gin.
Mam nadzieje że nie odebrałas źle mojego postu odnośnie zmiany lekarza, ja po prostu wiem jak było u mnie - dopiero 3 gin potraktował mnie poważnie.
W każdym razie życzę powodzenia!
-
Zastrzyk podawany byl w kazdym cyklu w innym dniu,wszystko zalezalo jak rosną jajca i kiedy byly odpowiednie do podania.W pierwszym cyklu mialam w 11 dniu,w drugim i trzecim cyklu w 13.Olciaaa wrote:Dzięki Dziewczyny za pomoc i wsparcie:-) pójdę na kolejne usg moze tak 14-15 dc. Jagna w ktorym dniu miałaś zastrzyk?
Mój monitoring wyglada tak:
W 3dc jade na monit,jesli wszystko jest ok to clo przez 5 dni,10dc monitoring i wtedy sprawdza jaja mniej wiecej liczy ile dni jeszcze do odpowiedniej wielkosci wtedy zapodaje sobie zastrzyk i potem przez trzy dni serduszkowanie.Potem czekam albo na bete pozytywną albo @ i potem znów w 3dc monit sprawdzający i ewentualne zielone swiatlo do cloAntoś IVF,Julisia natural

-
10 bedę w domu ale moze uda mi sie wejsc na neta wiec sprobuje choc pozdrowienia posłac.AniaStaraczka85 wrote:Dzięki Dziewczyny, krew juz pobrana teraz tylko będzie nerwowe podglądanie wynikow:)
Jagna to ile Cię z nami nie będzie?Antoś IVF,Julisia natural






))



