X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    ooo, to właśnie, co to za cookie bez słodyczy:) jakaś marna podróbka! poczytaj o tym erytrolu - on ma jeszcze mniej kalorii niż ksylitol. A pieczesz normalnie np ciasto drożdżowe na tym ksylitolu?
    ja jogurty kompletnie odstawiłam, ale mleko (0-0,5%) do kawy wlewam, plasterek sera też czasami zjem. Stwierdziłam, że odstawię to czego jadłam najwiecej z nabiałowych rzeczy.
    Druga sprawa jest tak,ze jesli pilnujesz już takiej rozsądnej diety to może warto, żebyś zrobiła sobie krzywe? Bo te wartości (zwłaszcza insulina) jak na Twój sposób jedzenia są faktycznie dosyć wysokie.
    I trzecia sprawa przy Hashi zdaje się węglowodany są potrzebne. I tu jest cały problem. Mnie endokrynolog powiedział, że balans i równowaga, ale uważać na jod.


    Cookie, ja drożdżowego w ogóle nie umiem piec, ale kruche i biszkopty (muffiny), pierniczki wychodzą z ksylitolem;)
    Jestem już po krzywej glukozowej i insulinowej i ile glukoza miodzio to insulina dooopa i wychodzi mi insulinooporność, więc czekam na 16 września, wtedy mam wizytancję u endokrynologa, ale dietę już zmodyfikowałam, wybieram mniejsze ładunki glikemiczne, a węglowodany jeść muszę - jak to przy hashi, ale takie najmniej przetworzone;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1689

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna911 wrote:
    Hej dziewczyny. Mam pytanie: czy jest możliwe aby owulacja nastąpiła podczas brania clo? Bo brałam clo od 5-9 dc i jakoś w 8 dniu zauważyłam u siebie śluz płodny ale go zignorowałam dzisiaj 12 dzien cyklu i zero śluzu wiec zastanawiam sie czasem czy owulacji juz nie było właśnie podczas brania clo..
    Ostatni dzień śluzu płodnego jest najprawdopodobniej dniem owulacji. Ja zawsze mam śluz płodny ok 4-5 dni a potem zanika.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    Jagienko, zerknij na wątek o Amh-ile tam jrst historii o młodym wieku i niskim amh. to jest badanie, które każda staraczka powinna zrobić, bo dobrze wiedzieć na czym się stoi:)
    Edit: druga sprawa, że za wysokie amh też o czymś mówi
    Tak,masz racje :-) wlasciwie teraz wiek nie ma znaczenia,problemy są w kazdym wieku i ciàze tez sà w kazdym wieku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 13:53

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atena87 wrote:
    Cześć, ja to mam szczęście pojechałam wczoraj do mojego laboratorium i co? i wcięło moje wyniki... ponoć szukają od wczoraj jak znajdą maja dzwonić... nie wiem czy śmieć się czy płakać... tak że tak znów żyję w niewiedzy... ohhh
    Co za pech :-( mam nadzieje ze znajdà się i są ok.

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michasia-K wrote:
    Panan badanie amh mozesz zrobic na wlasna reke i dla siebie. Zreszta dobrze by bylo jakbys zrobila sobie komplet badan przed wizyta wrzesniowa bo lekarz i tak pewno zleci. Ja idac do kliniki miala komplet badan- aktualnych sprzed miesiaca. Lekarz zdziwil sie jaka bylam przygotowana, zlecil badanie nasienia męża i od razu przystapil do stymulacji.

    No właśnie przymierzam się do badań bo bez wyregulowanis cyklu nigdy nie zajde w ciążę. Czyli muszę zbadać co ? Fsh LH AMH cukier dziś i żelazo b adalam. Wiem że jeszcze testosteron toksoplazmoza prolaktynie powtórzę insulinę i badanie nasienia napewno. Czy coś jeszcze ? Z tymi wynikami pójdę do lekarza we wrzesniu

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    Panan, ja Ciebie dalej nie ogarniam. Ile Ty się starasz o dziecko skoro twierdzisz, że "lh i fsh to dawno robiłaś"? Na jednym wątku napisałaś, że to jest Twój 4 cykl. To jakim cudem już dostałaś CLO?... Za chwilę dojdzie do tego, że po prostu nie będzie Ci nikt odpisywał, bo dla mnie to wygląda tak jakbyś żyła w swoim świecie w którym jeśli ktoś wspomni o CLO to Ty chcesz to CLO, ktoś pisze o suplementacji przy niskim AMH to Ty też to chcesz chociaż jeszcze nie wiesz jakie AMH masz. Piszesz, że lekarz dał Ci skierowanie na betę przy progesteronie na poziomie 0,2 - Boziu przecież to my wszystkie tu, a żadna zdaje się medycyny nie skończyła, wiemy, że to jest kompletnie irracjonalne i do wywołania okresu nie potrzeba antybiotyku tylko luteinę. I to jest niniejszym ostatni mój post będący odpowiedzią na Twoją osobę :) powodzenia, cokolwiek zamierzasz.

    Wiem ze to dla Ciebie nie do pomyślenia ale takie przypadki się zdarzają jak widać i tacy doktorzy

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Figulina nie denerwuj się. Nie ma sensu.
    Jagna masz podobnie jak ja. Nawet przy zastrzykach po 100 zł/szt. (Myślałam, że to cudowny lek na wszystko) miałam bardzo precietne wyniki. Właściwie przez pół roku stymulacji tylko raz udało mi się 2 jajka wyhodować. To chyba nie jest kwestia doboru leku a takiej mojej natury. A Ty zareagowalas na jakiś lek wyraźnie lepiej?
    Powiem ci ze ja ogólnie jestem zadowolona ze stymulacji,na jeden i drugi lek reaguje tak samo tylko przy letrozolu jeszcze wczesniej ovu.Jedno dwa jajka to naprawde bardzo dobry wynik i ovu w 14-16 dc,czego chciec więcej?Niestety albo moje jajka nie są odpowiednie albo jest jakis problem ze od marca po poronieniu nie udaje sie.Wlascieie w 4 cyklach mialam po dwa jaja i w dwóch tylko po jednym wiec wynik jest ok z czego w cyklu z jednym byla ciàza.Mam jeszcze jeden cykl stymulacji jesli teraz sie nie uda,potem zacznie sie bitwa

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Cookie, ja drożdżowego w ogóle nie umiem piec, ale kruche i biszkopty (muffiny), pierniczki wychodzą z ksylitolem;)
    Jestem już po krzywej glukozowej i insulinowej i ile glukoza miodzio to insulina dooopa i wychodzi mi insulinooporność, więc czekam na 16 września, wtedy mam wizytancję u endokrynologa, ale dietę już zmodyfikowałam, wybieram mniejsze ładunki glikemiczne, a węglowodany jeść muszę - jak to przy hashi, ale takie najmniej przetworzone;)
    Zwróć uwagę na indeks insulinowy, bo on w kilku punktach różni się od glikemicznego, tylko mało informacji o tym jest:(
    https://pl.pinterest.com/pin/68728737233/
    edit: tu jest to samo, ale czytelniej https://en.wikipedia.org/wiki/Insulin_index
    a do drożdżowego ciasta potrzebujesz miski tupperware :) to jest cały sekret

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 14:44

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • michasia-K Autorytet
    Postów: 472 311

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panan
    Toksoplama bez sensu.
    Ja mialam takie badania:
    17-hydroprogesteron, dhea-so4, fsh,lh, prolaktyna, androstendion,amh, tsh, testosteron wolny. Estradiol badany w fazie pecherzykowej i fazie owulacyjnej. To samo z progesteronem.
    Wszystkie hormony mialam badane przed podaniem clo. Robilam je prywatnie przed wizyta u ginekologa od nieplodnosci

    klz915nmlia8kvj4.png

    m3sx43r8weulaext.png


  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michasia-K wrote:
    Panan
    Toksoplama bez sensu.
    Ja mialam takie badania:
    17-hydroprogesteron, dhea-so4, fsh,lh, prolaktyna, androstendion,amh, tsh, testosteron wolny. Estradiol badany w fazie pecherzykowej i fazie owulacyjnej. To samo z progesteronem.
    Wszystkie hormony mialam badane przed podaniem clo. Robilam je prywatnie przed wizyta u ginekologa od nieplodnosci

    A czy jak jest się już stymulowanym clo to wyniki tych badań będą zafałszowane?

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak będą zafałszowane a przede wszystkim estradiol.

  • Katka80 Autorytet
    Postów: 635 242

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Powiem ci ze ja ogólnie jestem zadowolona ze stymulacji,na jeden i drugi lek reaguje tak samo tylko przy letrozolu jeszcze wczesniej ovu.Jedno dwa jajka to naprawde bardzo dobry wynik i ovu w 14-16 dc,czego chciec więcej?Niestety albo moje jajka nie są odpowiednie albo jest jakis problem ze od marca po poronieniu nie udaje sie.Wlascieie w 4 cyklach mialam po dwa jaja i w dwóch tylko po jednym wiec wynik jest ok z czego w cyklu z jednym byla ciàza.Mam jeszcze jeden cykl stymulacji jesli teraz sie nie uda,potem zacznie sie bitwa
    Czasami niezbadane są wyroki boskie. Mi przez roku czasu ani ani razu nie udało się zajść w ciążę. Podczas stymulacji clo miałam zawsze po dwa pęcherzyki i nic.Czemu wtedy się nie udawało niby na lepszych jakościowo jajkach?
    Na razie czekam nerwowo na sobotnią wizytę. Trzymam dziewczyny kciuki za Was wszystkie.

    VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
    10 cs w tym 4 cykle z clo
    Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
    Termin porodu: 30 kwietnia 2017
    8p3oskjorung1yyh.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna, Katka - ja też tego nie rozumiem - wszystkie 3cb miałam na naturalnych cyklach bez stymulacji. Na clo była ciut szybsza owulka i tyle. A teraz jestem obstawiona lekami a od ostatniej biochemicznej nic...i nie wiem czy pisałam, że i pierwsza i ta trzecia zakończyły się tego samego dnia - 1 kwietnia (2015 i 2016). O ironio! Czasami zastanawiam się czy to taki środkowy palec od losu nie jest. wybaczcie smęty, negatywy na mnie źle działają i potem tak przymulam :)
    Edit: i my z moim partnerem jesteśmy dowodem na to, że można mieć super hormony (amh=3,77, lh i fh ok6), naturalne owulki; super parametry nasienia i no właśnie i nic :) także nie ma reguły na nic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2016, 16:38

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh ja już po monitoringu. Niestety cysta się nie wchłonęła i dostałam tabletki anty. W ogóle dziewczyny, mam taki dzień, że ryczeć mi się chce. Rano byłam na badaniach krwi. Specjalnie pojechałam żeby być przed 7 rano i na miejscu kobiecina poinformowała mnie, że aby zbadać AMH muszę być o 11 bo próbka nie może leżeć zbyt długo. Więc dzień w pracy zarwany i przez to kupa nerwów.. Potem wizyta w klinice. Tam trzy razy zmieniali pokój, w którym miał przyjmować mój gin i w końcu jak skierowali mnie do odpowiedniego to okazało się, że już jest po mojej kolejce, bo na wyświetlaczu był już numer wizyty kolejnej osoby. Na szczęście udało mi się wbić, ale mój klinikowy gin był tak "pośpieszny", że myśli wręcz uciekały mi z głowy. Miałam zamiar poprosić go o numer kontaktowy i w końcu zapomniałam :/ Zbadał mnie, z racji cysty przepisał tabletki anty i kazał przyjść jak pojawi się krwawienie z odstawienia. Także miesiąc w d***, że tak powiem i aż płakać mi się chce :( Przykro mi po prostu, że znowu coś nie tak. Staramy się ponad rok a ja w tym czasie miałam trzy owulacje, w tym jedna wypadła gdy mój M miał delegację.. Sory za wylewanie żali, ale po prostu czuję, że muszę. Jakoś tak naiwnie liczyłam, że jak się udamy do kliniki to wszystko ruszy z kopyta.
    Odebrałam dziś wyniki M - posiew wyszedł ok, inhibina B też, tak samo jak hormony. Także dalej nie wiemy z czego wynika mała ilość plemników. Liczymy, że na wizycie u urologa za 2 tygodnie dowiemy się czegoś więcej.
    Jak wróciłam teraz od gina to zalogowałam się na stronkę i mam już pierwsze wyniki dzisiejszych badań. Nie znam się na tym a do gina z tymi wynikami dopiero mam przyjść za miesiąć. Widzę, że TSH masakra, a co do pozostałych to możecie coś podpowiedzieć w miarę swojej wiedzy?
    TSH 3,450 µIU/ml (norma: 0,270 - 4,200) N
    FSH 5,84 mIU/ml
    LH 9,19 mIU/ml
    Estradiol 20,05 pg/ml
    Prolaktyna 17,87 ng/ml (norma 4,79 - 23,30) N

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Ehh ja już po monitoringu. Niestety cysta się nie wchłonęła i dostałam tabletki anty. W ogóle dziewczyny, mam taki dzień, że ryczeć mi się chce. Rano byłam na badaniach krwi. Specjalnie pojechałam żeby być przed 7 rano i na miejscu kobiecina poinformowała mnie, że aby zbadać AMH muszę być o 11 bo próbka nie może leżeć zbyt długo. Więc dzień w pracy zarwany i przez to kupa nerwów.. Potem wizyta w klinice. Tam trzy razy zmieniali pokój, w którym miał przyjmować mój gin i w końcu jak skierowali mnie do odpowiedniego to okazało się, że już jest po mojej kolejce, bo na wyświetlaczu był już numer wizyty kolejnej osoby. Na szczęście udało mi się wbić, ale mój klinikowy gin był tak "pośpieszny", że myśli wręcz uciekały mi z głowy. Miałam zamiar poprosić go o numer kontaktowy i w końcu zapomniałam :/ Zbadał mnie, z racji cysty przepisał tabletki anty i kazał przyjść jak pojawi się krwawienie z odstawienia. Także miesiąc w d***, że tak powiem i aż płakać mi się chce :( Przykro mi po prostu, że znowu coś nie tak. Staramy się ponad rok a ja w tym czasie miałam trzy owulacje, w tym jedna wypadła gdy mój M miał delegację.. Sory za wylewanie żali, ale po prostu czuję, że muszę. Jakoś tak naiwnie liczyłam, że jak się udamy do kliniki to wszystko ruszy z kopyta.
    Odebrałam dziś wyniki M - posiew wyszedł ok, inhibina B też, tak samo jak hormony. Także dalej nie wiemy z czego wynika mała ilość plemników. Liczymy, że na wizycie u urologa za 2 tygodnie dowiemy się czegoś więcej.
    Jak wróciłam teraz od gina to zalogowałam się na stronkę i mam już pierwsze wyniki dzisiejszych badań. Nie znam się na tym a do gina z tymi wynikami dopiero mam przyjść za miesiąć. Widzę, że TSH masakra, a co do pozostałych to możecie coś podpowiedzieć w miarę swojej wiedzy?
    TSH 3,450 µIU/ml (norma: 0,270 - 4,200) N
    FSH 5,84 mIU/ml
    LH 9,19 mIU/ml
    Estradiol 20,05 pg/ml
    Prolaktyna 17,87 ng/ml (norma 4,79 - 23,30) N
    To jesteśmy już dwie w rozbitych nastrojach, zawsze to raźniej :)
    TSH za wysokie, sprawdzałaś ft3 ft4 atpo i antytg?
    Stosunek lh mogłoby być niższe, a estradiol raczej wyższy. Co jeszcze robiłaś?

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Goja88 Ekspertka
    Postów: 173 73

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    Jagna, Katka - ja też tego nie rozumiem - wszystkie 3cb miałam na naturalnych cyklach bez stymulacji. Na clo była ciut szybsza owulka i tyle. A teraz jestem obstawiona lekami a od ostatniej biochemicznej nic...i nie wiem czy pisałam, że i pierwsza i ta trzecia zakończyły się tego samego dnia - 1 kwietnia (2015 i 2016). O ironio! Czasami zastanawiam się czy to taki środkowy palec od losu nie jest. wybaczcie smęty, negatywy na mnie źle działają i potem tak przymulam :)
    Edit: i my z moim partnerem jesteśmy dowodem na to, że można mieć super hormony (amh=3,77, lh i fh ok6), naturalne owulki; super parametry nasienia i no właśnie i nic :) także nie ma reguły na nic

    A robiłaś badania na mutacje (przy nich często dochodzi do cb)... trafiłam na lekarza który twierdzi że wszystkie kobiety z zaburzeniami krzepnięcia i z mutacjami powinny przyjmować clexane od owulacji żeby dziecku było łatwiej się zagniezdzic... plan mojego lekarza był taki że 4 cykle miałam przyjmować clexane od owulacji a jak nie pomoże to dalsze szukanie przyczyn... w pierwszym cyklu z clexane się udało i nie zakończyło się na cb.

    Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
    Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :*eiktskjoub2m1k06.png
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    To jesteśmy już dwie w rozbitych nastrojach, zawsze to raźniej :)
    TSH za wysokie, sprawdzałaś ft3 ft4 atpo i antytg?
    Stosunek lh mogłoby być niższe, a estradiol raczej wyższy. Co jeszcze robiłaś?

    Dziękuję, że coś odpisałaś. Zrobiło mi się raźniej.

    Tak, sprawdzałam to wszystko odnośnie TSH. Ogólnie to TSH wychodzi mi wiecznie bardzo różnie. Jakieś dwa lata temu miałam około 4 ale wtedy byłam zaraz po odstawieniu tabletek anty i znów gin mi je dał przez podwyższony testosteron i androstendion bo nie staraliśmy się wtedy z mężem o dziecko (wtedy jeszcze nie mężem ;) ). Rok temu po odstawieniu anty znowu było za wysoko i poszłam do endokrynologa. Endo kazał mi zrobić to badanie w połowie cyklu i było 1,8 z tego co pamiętam i powiedziała, że jest ok. Potem znów kiedys badałam i dalej było niskie i teraz nagle taki "zonk". Znów wysokie :/ nie wiem co o tym myśleć. Wtedy jak byłam u endo rok temu kazała mi zrobić te dodatkowe badania, o których pisałaś i wyszły w normie także za cholerę nie wiem z czego tak wysokie TSH wynika. Nie wiem czy teraz mam lecieć gdzieś szukać dobrego endo czy czekać na wizytę za miesiąc u klinikowego gina. Co radzicie?
    Oprócz tych badań robiłam jeszcze dziś AMH ale wynik dopiero za około 8 dni.
    Co do pozostałych badań to robiłam właśnie testosteron i androstendion i oba mam podwyższone i gin o tym wie. Cukier i insulina w normie. Robiłam to jakiś miesiąc temu.

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Tak będą zafałszowane a przede wszystkim estradiol.
    Hej koleżanko pisałaś innej dziewczynie że wyniki przy stymulacji clo mogą być zakłamane szczególnie estradiol Czy mogłabyś mi wyjaśnić co miałaś dokładnie na myśli ponieważ ja mam właśnie teraz taki problem na monitoringu widać że pęcherzyk nie rośnie A sprawdzałem też estradiol i LH no i trochę się załamałam ponieważ estradiol wczoraj wynosił 38 piątek wynosił 51 i byłam na monitoringu i miałam pęcherzyk 12 mm a 2 dni wcześniej wynosił 93. Idziemy dzisiaj na monitoring byłem pewny że tak spadający estradiolu oznacza że pęcherzyk był ale zaczyna się wchłania i w tym msc nie będzie owu a dzisiaj na monitoringu endometrium 9mm natomiast pechezyk ma 17mm Przecież przy tak małym estradiolu to jest niemożliwe Nie wiem co o tym myśleć czy to lekarka źle patrzy na USG Czy co...

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Niki mysle ze powinien zmienic ci lek na letrozole,pogadaj z nim czy nie bedzie lepszy.Moze i dawka dwa razy dziennie po jednej tabletce od 3dc bylaby tu na miejscu.Ja na nim mam jeszcze wczesniej ovu niz na clo które i tak skrócilo mi cykl.Na jednrj tabletce mialam jedno jajko,przy dwóch tabletkach miala dwa jaja po jednym z kazdej strony i oba podobnej wielkosci wiec prawdopodobnie podwójns ovu z zastrzykiem.Sporo dziewczyn które slabo reagujà na clo przechodzi ns letrozole i nawet z lepszym efektem.U mnie róznicy raczej nie ma,oba leki dajà ten sam skutek w mniejszej czy większej dawce.
    Hej kochana piszę szczególnie do ciebie ponieważ tylko ty zawsze mi odpisujesz tak jak pisałam wczoraj pamiętasz wyniki były dziwne lh-21 estradiol 38 też doszłam do wniosku tak jak ty że pęcherzyk po prostu do pewnego momentu różni zaczął się wchłaniać jednak nie wiem co teraz myśleć Byłem właśnie na monitoringu No i taka że chcę miał 12 mm dzisiaj miał 17 mm endometrium 9 milimetrów a nawet troszkę więcej 9 z kawałkiem. Nie rozumiem tego wszystkiego co to może w ogóle znaczyc. Może ta lekarka ma jakieś złe usg albo źle zmierzyła Naprawdę nie wiem o co chodzi

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 30 sierpnia 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goja88 wrote:
    A robiłaś badania na mutacje (przy nich często dochodzi do cb)... trafiłam na lekarza który twierdzi że wszystkie kobiety z zaburzeniami krzepnięcia i z mutacjami powinny przyjmować clexane od owulacji żeby dziecku było łatwiej się zagniezdzic... plan mojego lekarza był taki że 4 cykle miałam przyjmować clexane od owulacji a jak nie pomoże to dalsze szukanie przyczyn... w pierwszym cyklu z clexane się udało i nie zakończyło się na cb.
    Hej Goja, robiłam MTHFR, gen protrombiny, kariotypy - wszystko czysto. Mam obniżoną aktywność białka S i zalecenie na clexane od pozytywnego testu ciążowego, ale powiem Ci - to jest myśl, która już mi chodziła po głowie i chyba ją wzdrożę od następnego cyklu...bo zapas clexane mam i będę od owulki miała zastrzyki. Dzięki za inspiracje :)

    ojejku lubi tę wiadomość

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
‹‹ 1956 1957 1958 1959 1960 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ