CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Niki69 wrote:Na prawdę miałaś owu i też słaby progesteron????a to nie oznacza że brak ciałka czy coś???a skok temperatury miałaś??? Czyli ten wynik z krwi to nie pokazuje tego co dostaje z tabletkami i ten wynik jest w rzeczywistości większy???
Temperatury nie mierze wiec nie wiem ale owulka na pewno była, po clo mam owu w każdym cyklu. Była potwierdzona na 100% na monitoringuprogesteron tez na pewno był tyle ze ten z duphastonu wiec wyniki badań go nie pokazały. Poza tym pęcherzyk pękł sam bez pomocy zastrzyków a przy tak niskim progesteronie jak mi wyszedł z krwi byłoby to nie możliwe ze sam pękł. Ale ze biorę juz tak długo duphaston to ten mój progesteron jest ciagle na dobrym poziomie, tyle ze ten syntetyczny a nie ten mój własny naturalny. Mam nadzieje ze za bardzo nie pokręciłam i wiesz o co mi chodzi
Także sie nie przejmuj moze u Ciebie to ta sama sytuacja
-
Witam Was kochane i miłego dnia Wam życzę. U mnie dziś znacznie lepiej ale wczoraj to był jakoś koszmar... Chodziłam zasmarkana i zapłakana cały dzień. Że tak w przenośni powiem troszkę się wczoraj potknęłam i zaliczyłam glebę, ale już się otrzepuję z kurzu i idę dalej.25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Witam Was kochane i miłego dnia Wam życzę. U mnie dziś znacznie lepiej ale wczoraj to był jakoś koszmar... Chodziłam zasmarkana i zapłakana cały dzień. Że tak w przenośni powiem troszkę się wczoraj potknęłam i zaliczyłam glebę, ale już się otrzepuję z kurzu i idę dalej.
Tak trzymaj! Piersi do przodu i lecimy dalej
roma lubi tę wiadomość
-
Jagna 75 wrote:Podczas staran o dziecko wychodzą tutsj rózne sprawy,polipy,cysty,mięsniaki i wiele innych rzeczy.Nie trzeba sie martwic ze cykl w plecy bo to nasza walka.Gniazdko dla naszego dzieciaczka tez musi byc zdrowe,wygodne wiec co nieco czasem trzeba wyrzucic z tamtąd,tski maly remoncik w macicy.To wazne wiec i takie rzeczy niech sprawią nadzieje ze robimy to dla naszego przyszlego maluszka.
Ja dziwnie czuje sie teraz ze nie łykam tabsów stymulujàcych,czuje sie pusto i nieczynna,niestety procedura trwa dosc dlugo bo ok.trzech cykli zanim dojdzie do transferu jesli oczywiscie wszystkie wyniki bedà dobre inaczej bardziej nam sie to wydluzy.
Tak wiec nie smutaj,wszystkie zabiegi robimy dla naszej iskierki która wynagrodzi nsm wszystkie poswięcenia,rozczarowania i łzy.
Bede wam zazdroscic tych jajcorów i ovulek ale mimo ze troche inny sposób staran wciàz dązymy do jednego celu.
Ania,zrobisz maly remoncik w macicy i mysle ze masz duze szanse by zadkoczyc,takie inwazyjne zabiegi czesto sprzyjajà dodatkowo dobremu zagniezdzeniu.Powodzenia,daj znac jak sytuacja,jestesmy tu po to by byc ze sobà w takich chwilach
Jagna, doskonale rozumiem to uczucie pustki i "nieczynności". Borykam się z tymi swoimi problemami cyklowymi od jakiegoś czasu i co chwilę coś wychodzi, przez co nie ma stymulacji, nie ma starań itp. Mam nadzieję, że teraz w klinice wszystko pójdzie bardziej do przodu, czego Tobie również życzę
Aaaa w ogóle chciałam się pożalić, bo moja twarz po tych cholernych antykach wygląda jak sito, albo jeden wielki krater. No po prostu mam ochotę do dupy nakopać tym wszystkim hormonom!! Aż wstyd się ludziom pokazywać na oczyJeszcze 10 dni.
-
CzterolistnaKoniczyna wrote:Jagna, doskonale rozumiem to uczucie pustki i "nieczynności". Borykam się z tymi swoimi problemami cyklowymi od jakiegoś czasu i co chwilę coś wychodzi, przez co nie ma stymulacji, nie ma starań itp. Mam nadzieję, że teraz w klinice wszystko pójdzie bardziej do przodu, czego Tobie również życzę
Aaaa w ogóle chciałam się pożalić, bo moja twarz po tych cholernych antykach wygląda jak sito, albo jeden wielki krater. No po prostu mam ochotę do dupy nakopać tym wszystkim hormonom!! Aż wstyd się ludziom pokazywać na oczyJeszcze 10 dni.
-
Jagna ważne że do przodu idziecie 3 cykle będą się na pewno dłużyc ale na końcu tej drogi będzie nagroda. Życzę Ci dużo siły i cierpliwości ale przede wszystkim by Twoje marzenie się w końcu spelnilo. Będę trzymać kciuki za kazdy krok tej procedury i za zyganko choinkowe. PowodzeniaMutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Czterolistna, dobrze zrobiłaś. Też myślę że nie ma na co czekać. Trzeba wykorzystać ten czas zawieszenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2016, 10:25
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Roma masz synka jeżeli raz się udało to jest duża nadzieja że uda się drugi raz. Twoja droga łatwa nie jest ale widać że jesteś silna kobieta dasz radę i na pewno wywalczysz swoje marzenie. Trzymam kciuki za owocny cykl i zdrowego maluszka.
roma lubi tę wiadomość
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Asia87 gratulacje
spokojnej ciąży
Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Cześć Dziewczyny:)
Mało dziś pisze bo odgruzowuje mieszkanie,przed wyjazdem mieliśmy remont balkonów i wszystkie kwiaty i rzeczy z balkonu musiały się znaleźć w mieszkaniu, wiec trochę tu wyglądało jak po przejściu procesji hahaha:)
Byłam tez rano pobrać krew i zanieść mocz do badania.
Ja tez Jagna trzymam kciuki za choinkowe pawie,a może przez te 3 miesiące organizm sam spłata jakiegoś figla kto to wie...
Roma ciesze się ze juz Ci lepiej:)
Życzę Wam miłego dnia i trzymam za wszystkie kciuki! !! -
Czesc dziewczyny, zmienilam lekarza wczoraj bylam pierwszy raz babka poprostu jest super, oczywiscie powiedziala ze duphaston od 10 dc to bzdura oraz ze za duzo tej stumulacji, od nastepnego cyklu kladzie mnie do szpitala na badania jak to ujela chce mnie miec na widelcu
zlecila tez toksoplazmoze,rozyczke i i cyto... czy to badania z krwi ? Poza tym wczoraj byl 11 dc i 3 pęcherzyki na lewym 16.5 i 15,5 a prawy 9 pierwszy raz bede miala pregnyl w poniedzialek, endo 5 wiec dala esrtrofen. Jestem spokojna ze w koncu trafilam do kogos kto sie zna i chce pomoc. Czytam was codziennie wiec trzymam kciuki za fasolki
-
Ja86 wrote:Czesc dziewczyny, zmienilam lekarza wczoraj bylam pierwszy raz babka poprostu jest super, oczywiscie powiedziala ze duphaston od 10 dc to bzdura oraz ze za duzo tej stumulacji, od nastepnego cyklu kladzie mnie do szpitala na badania jak to ujela chce mnie miec na widelcu
zlecila tez toksoplazmoze,rozyczke i i cyto... czy to badania z krwi ? Poza tym wczoraj byl 11 dc i 3 pęcherzyki na lewym 16.5 i 15,5 a prawy 9 pierwszy raz bede miala pregnyl w poniedzialek, endo 5 wiec dala esrtrofen. Jestem spokojna ze w koncu trafilam do kogos kto sie zna i chce pomoc. Czytam was codziennie wiec trzymam kciuki za fasolki
Fajnie ze jesteś zadowolona z nowej pani doktor,trzymam wiec kciuki za ten cykl! -
Goja88 wrote:Jagna ważne że do przodu idziecie 3 cykle będą się na pewno dłużyc ale na końcu tej drogi będzie nagroda. Życzę Ci dużo siły i cierpliwości ale przede wszystkim by Twoje marzenie się w końcu spelnilo. Będę trzymać kciuki za kazdy krok tej procedury i za zyganko choinkowe. Powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2016, 15:39
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna, z tymi obawami to masz rację - większość z nas się obawia przed tym, czego jeszcze nie znamy. Pamiętam jak pietrałam przed pierwszą stymulacją clo. Oswoisz się z tematem, pogłębisz wiedzę
i będzie git. Z resztą zgłębiaj, zgłębiaj Jagna, bo jeśli wyniki mojego M się nie poprawią to nas też czeka invitro, więc będę miała u kogo zasięgać porad
W sumie u nas wiele się wyjaśni w przyszłym tygodniu po wizycie męża u urologa. A co do kciuków to bardzo dziękuję
Mam nadzieję, że mimo wszystko coś ta wizyta da. Chociaż zrobię te wymazy i kolejna rzecz będzie do przodu.
-
Jagna na pewno wszystko przebiegnie dobrze głowa do góry pozytywne nastawienie to podstawa... Sorki że dodam Ci kolejne rozmyślania ale przypilnuj żeby clexane brać przynajmniej od transferu ułatwi to implantacje.Mutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
dziewczyny mam wyniki badań wczorajsze
prolaktyna : 13,57 ng/ml na czczo
po godzinie : 259,70 ng/ml
FSH: 6,01 mIU/ml
LH: 13,30 MIU/ML
także przysadka nie współgra z tym co na dolewięc problem mam w głowie jestem zbyt zablokowana. Muszę się czymś zająć i nie myśleć tylko o dziecku
. Gorzej że nie umiem zinterpretować wyników fsh lh
-
nick nieaktualnypanan12 wrote:dziewczyny mam wyniki badań wczorajsze
prolaktyna : 13,57 ng/ml na czczo
po godzinie : 259,70 ng/ml
FSH: 6,01 mIU/ml
LH: 13,30 MIU/ML
także przysadka nie współgra z tym co na dolewięc problem mam w głowie jestem zbyt zablokowana. Muszę się czymś zająć i nie myśleć tylko o dziecku
. Gorzej że nie umiem zinterpretować wyników fsh lh
LH/FSH = ponad 2 (PCOS może być. Do gina).
stosunek LH/FSH powinien być bliski bądź równy 1.
-
panan12 wrote:dziewczyny mam wyniki badań wczorajsze
prolaktyna : 13,57 ng/ml na czczo
po godzinie : 259,70 ng/ml
FSH: 6,01 mIU/ml
LH: 13,30 MIU/ML
także przysadka nie współgra z tym co na dolewięc problem mam w głowie jestem zbyt zablokowana. Muszę się czymś zająć i nie myśleć tylko o dziecku
. Gorzej że nie umiem zinterpretować wyników fsh lh
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dziewczyny,zdarzyło wam sie ze druga faza po stymulacji wam sie wydłużyła?
Robiłam test we wtorek to byl 12dpo i 14dpz i byl negatywny. Wczoraj robiłam i blada kreska ledwo widoczna i to pod swiatlo wyszla tak na styk w 5 minucie, ale znikla. Dzisiaj jest 15dpo, 17dpz i miesiączki dalej nie mam. Wiem ze takie dni to norma ale ja mam druga fazę 12-13 dni potwierdzona badaniami.
Test uważam za negatywny.
Wybaczcie za bledy ale pisze z tel. Strona kiepsko mi na nim dziala.