CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga przynajmniej wiesz z czym walczysz. Wierzę że laparo załatwi sprawę. Nie miałaś poważnych zabiegów ginekologicznych ani rozlanego wyrostka, wiec pewnie te zrosty nie są duże. Trzymam dalej mocno kciuki. Los nad Tobą czuwał ze zrobiłaś zabieg w znieczuleniu ogólnym, bo jak jajowody niedrożne to podobno właśnie strasznie boli.Kinga40 wrote:No w końcu doszłam do siebie. Zabiegu nie czułam bo miałam w znieczuleniu ogólnym, za to później zaczął się mój dramat. Najpierw przyszedł lekarz i powiedział że jest podejrzenie obustronne niedroznosci więc się zalamalam. Potem jak wracałam już do domu zaczął się okropny ból brzucha jakiego nigdy nie miałam, a odporna jestem na ból a tu łzy już mi same leciały. W domku mój mąż dał mi leki przeciwbólowe i po jakimś czasie zasnelam.
Mam co prawda doła ale wiem że dam radę. Bo kto jak nie ja. Narazie mam skierowanie do szpitala na laparoskopie a potem zobaczymy.
Jeżeli nie da rady usunąć zrostow i udroznic jajowodow to niestety skończymy starania, chociaż nie będzie to łatweVI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Kinia przykro mi kochana,jednsk msm nadzieje ze tą laparoskopią usuną zrosty i nie bedzie juz problemu.Wydaje mi sie ze moze to i lepiej ze znalezli sprawce,wielu dziewczynom usuneli zrosty i potem szybko mogly cieszyc sie ciàzą.U ciebie powinno byc podobnie Kinia,masz dwóch synów wiec raczej z zajsciem w ciaze przedtem nie mialas problemów,moze to te zrosty i nic wiecej..Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagienka, ty się nic nie bój moja droga! Na pewno są odpowiednie filmy instruktażowe na youtube
Zaraz tu risercz zrobimy odpowiedni i udostępni się na forum to i owo. No cóż.. człowiek uczy się całe życie podobno 
Jak ma pomóc to trza praktykować, szczególnie, że Angie tak prawi. Jagna chciałabym zobaczyć minę twojego lekarza, w momencie kiedy byś mu to objaśniała 
V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
Aniołek 02.2020 8tc.
Aniołek 10.2020 15tc.
CB 05.2021
Synek 9.2018 ❤🍀
Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok -
Dziewczyny mam trzy tubki żelu conceive, zioła ojca sroki nr 3 na owulacje, zioła na zrosty. Oddam jedynie za koszty przesyłki.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
nick nieaktualnyKatka80 wrote:Dziewczyny mam trzy tubki żelu conceive, zioła ojca sroki nr 3 na owulacje, zioła na zrosty. Oddam jedynie za koszty przesyłki.
ja bym wzięła zioła na owulację. Nie zaszkodzą chyba prawda? a pomagają w ogóle?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 16:33
-
Kurcze a ja przy tym moim polipie doczesnowym chyba osiwieje.znów miałam jakiś śluz różowaty,dobrze że mi powiedzieli ze tak może być bo chyba bym oszalala.mało tego on nie musi przy porodzie odpaść, monże ponoć wcześniej, muczę wiec być gotowa na bardziej spektakularne efekty,ech,najważniejsze że bejbik bezpieczny
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Angie 31 wrote:
Jagienka ❤❤❤❤❤ patrzymy w przyszlosc☺ i nie cofamy sie☺ masz tu moj rekaw obsmarcz go chociaz ☺ aha i ogol nogi kochana bo kiecka ci sie szyje narazie nie moge zdecydowac sie z kolorem wiec juz zielen przyszykowalam☺❤ bede sie tam rozdrabciac..☺
Cholera,skąd ty wiesz ze mam nieogolone nogi ... poza tym nie zamierzam jeszcze korzystac z twojego rèkawa,zostawiam sobie te przyjemnosc na pózniej i raczej ze szczescia bede beczec smarkac i kto tam wie co jeszcze
Antoś IVF,Julisia natural
-
Zaszkodzić nie zaszkodzą, ale nie można ich zażywać razem z cło.Alisa wrote:ja bym wzięła zioła na owulację. Nie zaszkodzą chyba prawda? a pomagają w ogóle?VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Aniu Ty masz w czwartek usg genetyczne?AniaStaraczka85 wrote:Kurcze a ja przy tym moim polipie doczesnowym chyba osiwieje.znów miałam jakiś śluz różowaty,dobrze że mi powiedzieli ze tak może być bo chyba bym oszalala.mało tego on nie musi przy porodzie odpaść, monże ponoć wcześniej, muczę wiec być gotowa na bardziej spektakularne efekty,ech,najważniejsze że bejbik bezpieczny
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja teraz mam taki miesiąc i nie chodziłam. I było mi psychicznie lepiej:)Olciaaa wrote:dziewczyny czy jak miałyście przerwę w clo to chodziłyście na monitoring, żeby sprawdzić czy są jajka i czy doszło do owulacji? zastanawiam się czy iść, czy dać sobie luzu
-
nick nieaktualnyno właśnie też bym chciała trochę odpocząć od lekarzy, ale z 2 strony dobrze wiedzieć, czy to branie clo coś dało. dobrze ze mam dopiero początek cyklu, zastanowię się jeszczeMonaLiza wrote:Ja teraz mam taki miesiąc i nie chodziłam. I było mi psychicznie lepiej:)
-
Ból był okropny po zabiegu, nigdy tak się nie czułam. Brzuch mi dosłownie rozrywało. Teraz jest już lepiej ale czuję takie ciągnięcia. Zabiegów poważnych nie miałam, nie licząc dwa razy cesarskiego cięcia, ale macica jest ok więc zobaczymy co dalej.Katka80 wrote:Kinga przynajmniej wiesz z czym walczysz. Wierzę że laparo załatwi sprawę. Nie miałaś poważnych zabiegów ginekologicznych ani rozlanego wyrostka, wiec pewnie te zrosty nie są duże. Trzymam dalej mocno kciuki. Los nad Tobą czuwał ze zrobiłaś zabieg w znieczuleniu ogólnym, bo jak jajowody niedrożne to podobno właśnie strasznie boli.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci
. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
No właśnie co w tym wszystkim jest dobre że z chłopakami zaszłam w ciążę odrazu a tu lipa. Narazie wiem na czym stoję i z czym walczę. A co będzie potem to się okaże. Jeszcze nie straciłam nadzieji.Jagna 75 wrote:Kinia przykro mi kochana,jednsk msm nadzieje ze tą laparoskopią usuną zrosty i nie bedzie juz problemu.Wydaje mi sie ze moze to i lepiej ze znalezli sprawce,wielu dziewczynom usuneli zrosty i potem szybko mogly cieszyc sie ciàzą.U ciebie powinno byc podobnie Kinia,masz dwóch synów wiec raczej z zajsciem w ciaze przedtem nie mialas problemów,moze to te zrosty i nic wiecej..Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Kinga tak sobie myślę, że skoro we wrześniu ubiegłego roku jedno jajo się przecisło, to ta niedrożność nie może być duża. Chociaż żeby jeden udało się udroznic.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka okaże się wszystko po laparoskopi .
Najlepsze w tym że czułam że coś jest nie tak z jajowodami, bo jeżeli owulacje są pęcherzyka sam pęka, badania moje i męża ok , w poprzednie ciąże zachodziłam na pstrykniecie palcami to coś musiało przytkac jajowody. No nic trzeba walczyć dalej.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
