CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Madziulla wrote:Jagna ciesze się bardzo ze wszystko jak narazie zmierza w dobra strone! I nadal trzymam kciuki kochana!!
Ja też się z Wami zgadzam ze tu jest zgrana paczka i ciężko rozmawiać tylko o Clo bo przeżywacie smutki i radości razem. Ja jeszcze do tego paczki nie należę ale mam nadzieje ze to się zmieni
Nie wyobrażam sobie zeby np Jagna nie podzieliła się z nami swoim usg....nie da się na jednym wątku ciągnąć jednego tematu
Jak się na czymś nie znam, coś mnie nie interesuje, czy nie jestem w temacie to poprostu tego nie komentuje.. a na każde pytanie o Clo dziewczyny prędzej czy później odpowiedzą.
A tak apropos Clo czy po nim mam prawo być senna?
tak,sennosc to normalne po clo czy letrozolach.Ja to miałam nawet problem z koncentracją,taki opózniony zapłon jakby..w zasadzie czulam to tylko na pierwszym cyklu potem juz raczej bez jakichs skutków..były tez kołatania serca,zmiennosc temperatury raz zimno raz ciepłoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 22:34
Antoś IVF,Julisia natural
-
Paulina_90 wrote:Witajcie
No to i ja się pozwolę wtrącić... Byłam na tym wątku na szczęście tylko kilka miesięcy, potem udało mi się zajść w ciążę. Jednak raz na kilka dni wchodzę tu i z sentymentem i uśmiechem na ustach czytam o sukcesach dziewczyn starających się oraz tych które cieszą się tym cudownym stanem, szczególnie tych które długo się starały bo szczególnie one zasługują na to szczęście. Ale zawsze też zwracam uwagę na to, że pomimo wielu tematów ciążowych, radości i obaw które ich dotyczą, nigdy nie lekceważą pytań dziewczyn starających się. Zawsze odpowiadają na pytania nawet te, które im jako "weterankom" mogłyby wydawać się banalne, gdyż dla tych które rozpoczynają przygodę z clo czy innym lekiem są czymś bardzo ważnym. Dziewczyny na tym wątku są bardzo pomocne i pomimo iż nie należę do tej "zgranej paczki" bo szybko stąd ucieklam gdyż nie miałam dużego doświadczenia z clo (na szczęście), to będę dziewczyn "bronić" i chwalić na potęgęTo tyle z moich wywodów
Pozdrawiam Was z moim 18 tygodniowym bobasem w brzuchu:-) U nas wszystko dobrze. Nieustannie trzymam kciuki za wszystkie!
Ja CLO brałam na noc więc spałam lepiej
Fajnie że u Was wszystko dobrzePs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Jagna 75 wrote:Paulina to juz połówkowe przed tobą..super,potem juz z górki tylko cięzar bedzie odczuwalny,zdróweczka
-
Jagna 75 wrote:wedmooczka a jak u ciebie,działasz na luzie,bez wspomagaczy?Urodziła ci sie juz ta chrzesniaczka/ak?
Hejka tak działam na luzie bez żadnych leków(tylko ciśnieniowe) plus od 10.12 piję pyłek pszczeli...dziś 29dc na @ sie nie zanosi pewnie znów bezowulacyjny mam...czekam do 6.01 jak nie dostanę to siknę na patyk)
Moja przyszła chrześnica urodziła się 22.12 jest mało szczęśliwa póki co bo nic się nie działo ale została wyciągneta na świat na silę przez cc na zimno...ale jest zdrowa i wszystko jest w porządku)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 22:51
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:dziewczyny staraczki,zachecam was do suwaczków..suwaczki nie tylko ustawia sie kiedy juz ciąza jest ale mozna ustawic termin do wizyty,termin do testowania...
Ja chciałam dać więcej sowaczkow czy tekstu ale tam gdzie się to wpisuje nie mieści mi się więcej. A widzę ze niektóre dziewczyny mają więcej sowaczkow czy tekstów jak ja. Jest na to jakieś sposób? -
nick nieaktualnyNieee no co jak co, ale dziewczyny to skarbnica wiedzy nt. Clo i nie tylko
Istnieje jeszcze jeden wątek o tym leku, ale jak już ktoś napisał, umarł śmiercią naturalną... Zaglądałam tam, ale mało kto się udzielał.
Nie mogę narzekać, bo zawszę otrzymywałam odpowiedź na pytanie a i o innych doświadczeniach poczytałam
Madziulla ja przy braniu clo byłam senna w ciągu dnia a w nocy spać nie mogłamA brałam właśne na noc, może to był błąd. Miałam też uderzenia gorąca.
Teraz sie tak zastanawiam czego "winą" może być ten spadek CA125, bo czyżby clo było za to odpowiedzialne? Zaczęłam też zażywanie nowych suplementów (nie takie typowe z apteki dla starających się, ale takie wyciągi roślinno-ziołowo-owocowe mające regulować gospodarkę hormonalną i długość cyklu oraz łagodzić pms), ale za krótko je biorę chyba, zeby aż taki efekt był.
Mialam już nie brać clo, ale teraz już sama nie wiem ;> No, lekarz w styczniu na pewno doradzi -
Madziulla wrote:Ja chciałam dać więcej sowaczkow czy tekstu ale tam gdzie się to wpisuje nie mieści mi się więcej. A widzę ze niektóre dziewczyny mają więcej sowaczkow czy tekstów jak ja. Jest na to jakieś sposób?
[IMG][/img]
To to samo co wyciete
[IMG][/img]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 23:35
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
Jagna wózek jeszcze nie kupiony ale już wypatrzony we wrzesnii:)za dwa tygodnie jak już pójdę na l4 to będę działać bardziej w temacie,wybiorę się na zakupy itp,dostaliśmy od siostry męża dużo rzeczy ale na starsza już dziewczynkę więc te podstawy muszę kupic;)ale łóżeczko mamy:)
-
Paulinucha87 wrote:To samo mnie zastanawia,do tego jak bralam clo(5-9dc)mialam podwyzszona temp.Antoś IVF,Julisia natural
-
AniaStaraczka85 wrote:Jagna wózek jeszcze nie kupiony ale już wypatrzony we wrzesnii:)za dwa tygodnie jak już pójdę na l4 to będę działać bardziej w temacie,wybiorę się na zakupy itp,dostaliśmy od siostry męża dużo rzeczy ale na starsza już dziewczynkę więc te podstawy muszę kupic;)ale łóżeczko mamy:)Antoś IVF,Julisia natural
-
Wedmoczka wrote:Hejka tak działam na luzie bez żadnych leków(tylko ciśnieniowe) plus od 10.12 piję pyłek pszczeli...dziś 29dc na @ sie nie zanosi pewnie znów bezowulacyjny mam...czekam do 6.01 jak nie dostanę to siknę na patyk
)
Moja przyszła chrześnica urodziła się 22.12 jest mało szczęśliwa póki co bo nic się nie działo ale została wyciągneta na świat na silę przez cc na zimno...ale jest zdrowa i wszystko jest w porządku)
Antoś IVF,Julisia natural
-
Selina wrote:Nieee no co jak co, ale dziewczyny to skarbnica wiedzy nt. Clo i nie tylko
Istnieje jeszcze jeden wątek o tym leku, ale jak już ktoś napisał, umarł śmiercią naturalną... Zaglądałam tam, ale mało kto się udzielał.
Nie mogę narzekać, bo zawszę otrzymywałam odpowiedź na pytanie a i o innych doświadczeniach poczytałam
Madziulla ja przy braniu clo byłam senna w ciągu dnia a w nocy spać nie mogłamA brałam właśne na noc, może to był błąd. Miałam też uderzenia gorąca.
Teraz sie tak zastanawiam czego "winą" może być ten spadek CA125, bo czyżby clo było za to odpowiedzialne? Zaczęłam też zażywanie nowych suplementów (nie takie typowe z apteki dla starających się, ale takie wyciągi roślinno-ziołowo-owocowe mające regulować gospodarkę hormonalną i długość cyklu oraz łagodzić pms), ale za krótko je biorę chyba, zeby aż taki efekt był.
Mialam już nie brać clo, ale teraz już sama nie wiem ;> No, lekarz w styczniu na pewno doradzi
co do tego markera mysle ze ta cysta ci go podwyzszyła,mozliwe ze sie wchłoneła i stąd spadek...
moja przyjaciółka miała dwa torbiele których nie mogła sie pozbyc przez 4 cykle,markery miała bardzo podwyzszone,kiedy udało sie usunąc torbiele markery wróciły do normy...moze u ciebie było podobnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 00:02
Antoś IVF,Julisia natural