CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
CarPer wrote:Sluchajcie przyszle mamy! Bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo na Clo! Miloby było gdybyscie daly nam szanse porozmawiac o naszych doświadczeniach podczas branie tego leku. A nie przerywały swoimi opowieściami ciążowym. Macie mase możliwości stworzenia własnego wątku na tym czy Belly best friend forum.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale rozmawiacie na tematy zupełnie niezwiązane z tym wątkiem.
Ja wchodze tutaj z nadzieja porozmawiania na temat CLO a czytam o jakis badaniach ciążowych o ktorych nie mam pojecia ani ktore mnie absolutnie nie interesują na tym etapie staran.
Nie wiem jak inne staraczki ale jesli jedynie to moje odczucie to ja sie ewakuuje bo mnie to autentycznie meczy i odechciewa mi sie tutaj pisać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 21:21
Wedmoczka, moniaaa_1988, MonaLiza, ania1985, mamakejti, roma lubią tę wiadomość
-
CarPer wrote:Sluchajcie przyszle mamy! Bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo na Clo! Miloby było gdybyscie daly nam szanse porozmawiac o naszych doświadczeniach podczas branie tego leku. A nie przerywały swoimi opowieściami ciążowym. Macie mase możliwości stworzenia własnego wątku na tym czy Belly best friend forum.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale rozmawiacie na tematy zupełnie niezwiązane z tym wątkiem.
Ja wchodze tutaj z nadzieja porozmawiania na temat CLO a czytam o jakis badaniach ciążowych o ktorych nie mam pojecia ani ktore mnie absolutnie nie interesują na tym etapie staran.
Nie wiem jak inne staraczki ale jesli jedynie to moje odczucie to ja sie ewakuuje bo mnie to autentycznie meczy i odechciewa mi sie tutaj pisać...
i nie na miejscu jest to co piszesz bo zdaje się że widzę Cię tu pierwszy raz,zapraszamy serdecznie, chętnie Ci pomożemy i podzielimy się swoimi doświadczeniami, ale wybacz nie będziemy opuszczać tego wątku...Wedmoczka, ania1985, Wojcinka, roma lubią tę wiadomość
-
Jagna 75 wrote:Jesli my znikniemy to kto tutaj zagladnie z tych które przeszly z clo,ewentualnie kto podpowie co dalej?Co zrobic gdy..?
Z tego co widze clo kuleje i jest tu w 90% nowych osób które praktycznie zaczynają walke z clo..pozostanie przeczytac te 2260stron
Masz racje Jagna doświadczenie które każda z was posiada jest bezcenne i nie każdy ma czas na czytanie wątku od początku...
powiem szczerze jestem na tym forum już kilka lat i nie ma żadnego wątku chyba który jest tylko i wyłącznie na temat który jest jako nazwa wątku ...tak sie nie da jesteśmy ludźmi i mamy wolny wybór...
no i każdy może sobie założyć temat i prowadzić wg swoich zasad)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 21:25
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
mamakejti wrote:tak, na jednym z trzech, na pozostałych dwóch nie, kurna, każdy lekarz mierzył w jakimś innym zakresie, dlatego nie żałuję, że trzy razy podchodziłam do usg;) na coś się moje pokręcenie przydało....
to badanie robił sondą wewnętrzpochwową, od razu i szyjkę zmierzył no i te tętnice nieszczęsne i mam obustronnie "wcięcie" w fali.....
Mam jeszcze jeden termin prenatalnych ale ile wiecej sie na nich dowiem?Nie wiem czy pojade..niby sie nie stresuje bardzo a jednak przedwczorajsza i dzisiejsza wizyta sprawily ze dwie noce mialam bezsenneAntoś IVF,Julisia natural
-
CarPer wrote:No jasne, zgrana paczka...
Mialam nadzieje porozmawiać o doświadczeniach z CLO ale zdaje sie ze nie ma szans.
Udanych dyskusji...
a odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie o temperaturę, u mnie nie było na wykresach różnicy między tymi kiedy brałam CLO, a kiedy nie brałam. A coś Ci się nie zgadza?? Dostałaś dupka/lutkę na drugą fazę? -
CarPer wrote:No jasne, zgrana paczka...
Mialam nadzieje porozmawiać o doświadczeniach z CLO ale zdaje sie ze nie ma szans.
Udanych dyskusji...
Jestem równiez na wątku o poronieniu,to tez przeszlam i wiele osob z tego wątku,bedac w ciazy nie ucieklam gdzies na fioletową strone bo jakos nie umiem sie tam odnalezc jak nie jedna z nas,wątek o poronieniu zyje dzieki osobom na róznym zakrecie,wszystkie sobie pomagamy,opowiadamy nasze historie i dalsze kroki do macierzynstwa,cieszymy sie jak dzieci i placzemy ze szczescia jesli ktorejs znow sie uda.To samo jest na clo,gdyby odeszly wszystkie ktore nie mają juz nic wsplólnego z clo pozostaloby nowym osobom tylko przeczytanie tych dwóch tysiecy stron...tylko jsk wten sposób znalezc szybko odpowiedz kiedy chcemy juz wiedziec?A odpowiedzi są rózne...pozostaje zaakceptowac stan jaki panuje na zyjących wątkach inaczej przestają byc zyweAntoś IVF,Julisia natural
-
No widzisz Jagna, jestes tak długo na tym wątku a nawet nie chciało Ci sie poczytac co wczesniej pisałam na temat moich staran tutaj...
I zgadza sie bardzo chciałabym poczytac wlasnie na temat CLO a nie na tematy typowo ciążowe. Macie możliwości stworzenia własnego wątku po CLO na innym forum ale zdaje sie ze macie w nosie te ktorymnaprawde zalezy na tym aby znalesc odpowiedz na pytania. Bo doszukać sie niczego nie mozna w tej waszej dyskusji.
-
CarPer wrote:No widzisz Jagna, jestes tak długo na tym wątku a nawet nie chciało Ci sie poczytac co wczesniej pisałam na temat moich staran tutaj...
I zgadza sie bardzo chciałabym poczytac wlasnie na temat CLO a nie na tematy typowo ciążowe. Macie możliwości stworzenia własnego wątku po CLO na innym forum ale zdaje sie ze macie w nosie te ktorymnaprawde zalezy na tym aby znalesc odpowiedz na pytania. Bo doszukać sie niczego nie mozna w tej waszej dyskusji.Antoś IVF,Julisia natural
-
CarPer wrote:No jasne, zgrana paczka...
Mialam nadzieje porozmawiać o doświadczeniach z CLO ale zdaje sie ze nie ma szans.
Udanych dyskusji...
Zawsze możesz założyć swój, nowy wątek na ovufriend pt. "Tylko o clo"Pozdrawiam.
MonaLiza, mamakejti lubią tę wiadomość
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Jagna 75 wrote:Monia nie zbiera cie cos wczesniej?Do 10 stycznia wytrzymasz?
Właśnie nic mnie nie zbiera a mogłoby jużchciałabym urodzić przed terminem a boję się że przenoszę
A już mi ciężko strasznie i boli wszystko
ale to Dzidzia wybierze dzień.
W każdym razie Malowanka też miała termin na 10 stycznia a już się od tygodnia cieszy córeczka więc nigdy nic nie wiadomo03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:Właśnie nic mnie nie zbiera a mogłoby już
chciałabym urodzić przed terminem a boję się że przenoszę
A już mi ciężko strasznie i boli wszystko
ale to Dzidzia wybierze dzień.
W każdym razie Malowanka też miała termin na 10 stycznia a już się od tygodnia cieszy córeczka więc nigdy nic nie wiadomomoniaaa_1988 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
A mnie jakies pól godziny temu wybila 1 rocznica kiedy zrobilam tu pierwszy wpis,dokladnie 30 grudnia
wspanisly byl to czas,wiele wspanialych osób sie poznalo..moj pierwszy cykl z clo i w dodatku szczesliwy choc pechowo zakonczony,wazne ze to dodalo jeszcze wiekszej woli walki
Antoś IVF,Julisia natural
-
CarPer gdybyś widziała pozytywy a nie tylko negatywy to byś doszła do wniosku że dziewczyny które tu są i są w ciąży przeszły po kilka lub kilkanaście cykli z clo i naprawdę można z tego czerpać mnóstwo wiedzy i pomocy,to chyba bardziej wartościowe niż dyskusje na wątkach "tylko o clo" nie uważasz? Wystarczy tylko zadać pytanie i oczekiwać na odpowiedź a nie strzelać focha że dziewczyny które po kilku latach zaszły e ciążę piszą o swoich badaniach prenatalnych...a Ty jie możesz się dokopac tematyki clo.
W każdym razie życzę i Tobie tej radości która teraz przeżywamy. -
«Soleil» wrote:Wedmoczka , wysłałam Ci kiedyś zaproszenie
przyjmij je proszę a zdradzę Ci kim jestem
już«Soleil» lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyJagna ciesze się bardzo ze wszystko jak narazie zmierza w dobra strone! I nadal trzymam kciuki kochana!!
Ja też się z Wami zgadzam ze tu jest zgrana paczka i ciężko rozmawiać tylko o Clo bo przeżywacie smutki i radości razem. Ja jeszcze do tego paczki nie należę ale mam nadzieje ze to się zmieni
Nie wyobrażam sobie zeby np Jagna nie podzieliła się z nami swoim usg....nie da się na jednym wątku ciągnąć jednego tematu
Jak się na czymś nie znam, coś mnie nie interesuje, czy nie jestem w temacie to poprostu tego nie komentuje.. a na każde pytanie o Clo dziewczyny prędzej czy później odpowiedzą.
A tak apropos Clo czy po nim mam prawo być senna? -
Witajcie
No to i ja się pozwolę wtrącić... Byłam na tym wątku na szczęście tylko kilka miesięcy, potem udało mi się zajść w ciążę. Jednak raz na kilka dni wchodzę tu i z sentymentem i uśmiechem na ustach czytam o sukcesach dziewczyn starających się oraz tych które cieszą się tym cudownym stanem, szczególnie tych które długo się starały bo szczególnie one zasługują na to szczęście. Ale zawsze też zwracam uwagę na to, że pomimo wielu tematów ciążowych, radości i obaw które ich dotyczą, nigdy nie lekceważą pytań dziewczyn starających się. Zawsze odpowiadają na pytania nawet te, które im jako "weterankom" mogłyby wydawać się banalne, gdyż dla tych które rozpoczynają przygodę z clo czy innym lekiem są czymś bardzo ważnym. Dziewczyny na tym wątku są bardzo pomocne i pomimo iż nie należę do tej "zgranej paczki" bo szybko stąd ucieklam gdyż nie miałam dużego doświadczenia z clo (na szczęście), to będę dziewczyn "bronić" i chwalić na potęgęTo tyle z moich wywodów
Pozdrawiam Was z moim 18 tygodniowym bobasem w brzuchu:-) U nas wszystko dobrze. Nieustannie trzymam kciuki za wszystkie!Wedmoczka, ania1985, mamakejti lubią tę wiadomość