CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nie ciekawie..wynik widział lekarz?mamakejti wrote:ja się chyba koło 5-6 tygodnia skusiłam, kurna, trzeba się cieszyć cudem, tyle na niego czekałyśmy....nie za wcześnie, a jak serce raduje;)
a czuję się nadal kijowo, w dodatku odebrałam wyniki posiewu wymazu z nosa córci, a tam fucking (sorry) pneumokoki (była szczepiona przeciwko nim...) więc już sie trzęsę co mi sprzedała, dobrze że ten antybiotyk bierzemy...Antoś IVF,Julisia natural

-
Jaguś, super:) ale zastanawia mnie jedno - dwa czy trzy dni temu dziecko mialo u Ciebie chyba 2cm mniej - jakim cudem aż takie różnice? i widzę, że brzuszka nie mierzyła - u mnie na podstawie brzuszka wiek ciąży wyszedł 2 dni starszy niż wg OM, a wg CRL jeden dzień mniej niż suwaczek, ale myślę, że to niewielkie różnice i ona sama mówiła, żeby się nie stresować. I ona powiedziała, że wg niej już mam w ogóle nie przejmować się tak, bo jeżeli pprzednie ciąże kończyły się tak wcześnie, a teraz skończyłam 12 tydz to już jest ok...Jagna 75 wrote:


-
Jagna 75 wrote:nie ciekawie..wynik widział lekarz?
lekarz dopiero za tydzień, w sumie to "tylko" wymaz z nosa, trzeba by było sprawdzić co we krwi czyha, pójdę w poniedziałek i sprawdzę u siebie, tak czy inaczej dobrze, że mam antybiotyk, inaczej z dziadostwem nie da się walczyć, w dodatku mam taki, na który te bakterie nie sć odporne, więc staram się być dobrej myśli"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
Jagna, Cookie a czy Wy miałyście badane przepływy w tętnicach macicznych, lewej i prawej? Bo u mnie wyszedł niestety opór naczyniowy w obu tętnicach i może powodować nadciśnienie...profilaktycznie jadę na aspirynie cardio, biorę magnez, B6, B12, ja pierdzielę ile to rzeczy jeszcze mi wyjdzie....."nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
CarPer wrote:Mam pytanie do tych ktore sprawdzają temperature będąc na CLO.
Czy temperatura "po" wzrasta tak samo jak bez CLO na naturalnym cyklu owulacyjnym???
nie pomogę CarPer, nigdy nie mierzyłam temperatury, to ponad moje zdolności organizacyjne;)"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
wiesz,gdybys uwaznie popatrzyła na fotke z przedwczoraj to nawet wiek ciazy sie nie zgadza,jak w kompie wklepały pielegniarki zły tak został,nawet na wizycie mówie doktorkowi ze mam 12+0 tydzien a on mi ze nie ze 11+2 tylko ze wizyta jeszcze wczesniejsza była 12 grudnia i był to 9+5 a kolejna 28 wiec dokładnie wychodzi 12 tygodni bo to 16 dni róznicy miedzy wizytami,CRL zmierzył po przekątnej bo dzidziol jakby siedział do góry dupką wiec nie wiem jak mierzył ze i tak zle wyszło.Zbytnio sie nie przejełam bo wiedziałam ze dzis dowiem sie jak jest naprawde.Na dzisiejszym usg był ułozony wzdłóz pleckami do nas wiec ładnie mozna go było zmierzyc.Róznice są i bedą niestety,wystarczy inaczej zaznaczyc i juz dzien dwa róznicy.cookiemonster wrote:Jaguś, super:) ale zastanawia mnie jedno - dwa czy trzy dni temu dziecko mialo u Ciebie chyba 2cm mniej - jakim cudem aż takie różnice? i widzę, że brzuszka nie mierzyła - u mnie na podstawie brzuszka wiek ciąży wyszedł 2 dni starszy niż wg OM, a wg CRL jeden dzień mniej niż suwaczek, ale myślę, że to niewielkie różnice i ona sama mówiła, żeby się nie stresować. I ona powiedziała, że wg niej już mam w ogóle nie przejmować się tak, bo jeżeli pprzednie ciąże kończyły się tak wcześnie, a teraz skończyłam 12 tydz to już jest ok...Antoś IVF,Julisia natural


-
nie,tylko przepływy w zastawce trójdzielnej...a to tez miałas na prenatalnych?mamakejti wrote:Jagna, Cookie a czy Wy miałyście badane przepływy w tętnicach macicznych, lewej i prawej? Bo u mnie wyszedł niestety opór naczyniowy w obu tętnicach i może powodować nadciśnienie...profilaktycznie jadę na aspirynie cardio, biorę magnez, B6, B12, ja pierdzielę ile to rzeczy jeszcze mi wyjdzie.....Antoś IVF,Julisia natural


-
Jagna 75 wrote:nie,tylko przepływy w zastawce trójdzielnej...a to tez miałas na prenatalnych?
tak, na jednym z trzech, na pozostałych dwóch nie, kurna, każdy lekarz mierzył w jakimś innym zakresie, dlatego nie żałuję, że trzy razy podchodziłam do usg;) na coś się moje pokręcenie przydało....
to badanie robił sondą wewnętrzpochwową, od razu i szyjkę zmierzył no i te tętnice nieszczęsne i mam obustronnie "wcięcie" w fali.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 20:38
"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"

-
Sluchajcie przyszle mamy! Bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo na Clo! Miloby było gdybyscie daly nam szanse porozmawiac o naszych doświadczeniach podczas branie tego leku. A nie przerywały swoimi opowieściami ciążowym. Macie mase możliwości stworzenia własnego wątku na tym czy Belly best friend forum.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale rozmawiacie na tematy zupełnie niezwiązane z tym wątkiem.
Ja wchodze tutaj z nadzieja porozmawiania na temat CLO a czytam o jakis badaniach ciążowych o ktorych nie mam pojecia ani ktore mnie absolutnie nie interesują na tym etapie staran.
Nie wiem jak inne staraczki ale jesli jedynie to moje odczucie to ja sie ewakuuje bo mnie to autentycznie meczy i odechciewa mi sie tutaj pisać...
Gosia1989, Opolanka 85 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny

Gratuluję udanych badań
Niech maluchy rosną w silę 
Co do opowieści ciążowych...wybacz ale każda z tu obecnych dziewczyn przeszła długa drogę do tego i ma prawo cieszyć się tym razem z pozostałymi...
zresztą na każde pytanie o stosowaniu CLO zawsze pada odpowiedz...
nie podzielam Twojego zdania CarPer...trzeba umieć cieszyć sie z sukcesów innych wtedy swój osiąga się szybciej
moniaaa_1988, mamakejti, Lonia1990 lubią tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
Bylam tu od poczatku i nie zamierzam znikac z tego wątku,poprostu omijaj nasze wpisy i tyle...zawsze mozesz zglosic nasze wpisy.Na clo byly i bedą nie tylko wpisy o samym cloCarPer wrote:Sluchajcie przyszle mamy! Bardzo sie ciesze ze Wam sie udalo na Clo! Miloby było gdybyscie daly nam szanse porozmawiac o naszych doświadczeniach podczas branie tego leku. A nie przerywały swoimi opowieściami ciążowym. Macie mase możliwości stworzenia własnego wątku na tym czy Belly best friend forum.
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale rozmawiacie na tematy zupełnie niezwiązane z tym wątkiem.
Ja wchodze tutaj z nadzieja porozmawiania na temat CLO a czytam o jakis badaniach ciążowych o ktorych nie mam pojecia ani ktore mnie absolutnie nie interesują na tym etapie staran.
Nie wiem jak inne staraczki ale jesli jedynie to moje odczucie to ja sie ewakuuje bo mnie to autentycznie meczy i odechciewa mi sie tutaj pisać...
moniaaa_1988, Kinga40, mamakejti lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural

-
Jesli my znikniemy to kto tutaj zagladnie z tych które przeszly z clo,ewentualnie kto podpowie co dalej?Co zrobic gdy..?Wedmoczka wrote:Cześć dziewczyny

Gratuluję udanych badań
Niech maluchy rosną w silę 
Co do opowieści ciążowych...wybacz ale każda z tu obecnych dziewczyn przeszła długa drogę do tego i ma prawo cieszyć się tym razem z pozostałymi...
zresztą na każde pytanie o stosowaniu CLO zawsze pada odpowiedz...
nie podzielam Twojego zdania CarPer...trzeba umieć cieszyć sie z sukcesów innych wtedy swój osiąga się szybciej
Z tego co widze clo kuleje i jest tu w 90% nowych osób które praktycznie zaczynają walke z clo..pozostanie przeczytac te 2260stronWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 21:18
Antoś IVF,Julisia natural


az sie lezka w oku zakrecila jak to czytalam 



