X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia piękny wynik! Gratuluję! Ja 12 albo 13dpo (nie wiem dokładnie kiedy była owulacja) miałam betę 108 a progesteron 28 także u Ciebie jest rewelacja! Trzymam kciuki za ładny przyrost ❤

    Gosia1989, ojejku lubią tę wiadomość

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia a może taka wysoka beta ze względu na bliźniaki :D miałaś 2 pęcherzyki? :)

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    201602111680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ze mnie idiotka... Ja się obawiałam że ta beta za mała a wy mi tu wróżycie bliźnięta ;-) byłabym bym przeszczęśliwa, gdyby to były bliźniaki. Ale na monitoringu było jedno jajko ;-)

    Monia widząc twój suwaczek przyprawia mi wiele radochy :-)

    Eska, ja też się nie mogłam doczekać ;-)

    Mammamia, teraz na pewno się uda :-*

    moniaaa_1988, Mamma-mia lubią tę wiadomość

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny jest coraz gorzej :( :( :( Miałyście do czynienia z krwotocznym zapaleniem pęcherza? U mnie wszystko na to wskazuje i rozwija się strasznie szybko. Ból mocny w podbrzuszu, brązowy mocz i takie nitki-skrzepy o pieczeniu i bólu podczas sikania nie mówiąc. Przepraszam za opis ale może któraś z Was miała coś podobnego? Wysłałam M. do apteki po pojemnik żeby jutro zrobić wyniki ale lekarz dopiero rano.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Kurcze dziewczyny jest coraz gorzej :( :( :( Miałyście do czynienia z krwotocznym zapaleniem pęcherza? U mnie wszystko na to wskazuje i rozwija się strasznie szybko. Ból mocny w podbrzuszu, brązowy mocz i takie nitki-skrzepy o pieczeniu i bólu podczas sikania nie mówiąc. Przepraszam za opis ale może któraś z Was miała coś podobnego? Wysłałam M. do apteki po pojemnik żeby jutro zrobić wyniki ale lekarz dopiero rano.
    Na Twoim miejscu gnalabym na ip

    201602111680.png
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    A i tak nic nie dały :/

    Czemu Twoj gin zdecydowal o zwiekszeniu dawki niz "normalne" 2 tabletki? Nie rosly w ogole pecherzyki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 22:24

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Kurcze dziewczyny jest coraz gorzej :( :( :( Miałyście do czynienia z krwotocznym zapaleniem pęcherza? U mnie wszystko na to wskazuje i rozwija się strasznie szybko. Ból mocny w podbrzuszu, brązowy mocz i takie nitki-skrzepy o pieczeniu i bólu podczas sikania nie mówiąc. Przepraszam za opis ale może któraś z Was miała coś podobnego? Wysłałam M. do apteki po pojemnik żeby jutro zrobić wyniki ale lekarz dopiero rano.
    Ja miałam i to niestety nie raz. Koniecznie badanie ogolne moczu,przydałby sie też posiew,crp i kreatynina. Do tego usg.
    Możliwe,ze antybiotyk dostaniesz. Zależy co wtjdzie w ogólnym badaniu
    Koniecznie weź sobie no spe lub buscopan

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 22:34

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Czemu Twoj gin zdecydowal o zwiekszeniu dawki niz "normalne" 2 tabletki? Nie rosly w ogole pecherzyki?
    W poprzednia ciąże zaszlam dzięki clo 2x1 przez 5 dni. Teraz mieszkam gdzie indziej i miałam innego lekarza. Po usg dał mi takie dawkowanie, powiedział,ze jest marnie

    age.png
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Ja miałam i to niestety nie raz. Koniecznie badanie ogolne moczu,przydałby sie też posiew,crp i kreatynina. Do tego usg.
    Możliwe,ze antybiotyk dostaniesz. Zależy co wtjdzie w ogólnym badaniu
    Koniecznie weź sobie no spe lub buscopan
    Nospa wzięta. Dziękuję, że napisałaś upomnę się o te wyniki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 22:42

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • ania1985 Autorytet
    Postów: 474 163

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu jeszcze raz gratuluje. Spokojnej i nudnej ciąży :-)

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    34 cykl starań, 7 z CLO
    czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
    Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
    Syn 12.11.17 Krystian


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Kurcze dziewczyny jest coraz gorzej :( :( :( Miałyście do czynienia z krwotocznym zapaleniem pęcherza? U mnie wszystko na to wskazuje i rozwija się strasznie szybko. Ból mocny w podbrzuszu, brązowy mocz i takie nitki-skrzepy o pieczeniu i bólu podczas sikania nie mówiąc. Przepraszam za opis ale może któraś z Was miała coś podobnego? Wysłałam M. do apteki po pojemnik żeby jutro zrobić wyniki ale lekarz dopiero rano.
    Cześć wszystkim we wtorek

    Ja też tak miałam. Nawet przeszło mi przez myśl, żeby ciągle na kiblu siedzieć albo dużego pampersa zapodać, bo ciągle parcie, ból, krew... Raz miałam antybiotyk, a ja drugi raz mnie złapało, to nie poszłam do dr - dużo piłam, jadłam żurawinę i samo przeszło, ale się ciągnęło.

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja ci Gosiu życzę wesołej ciąży. I wtedy kiedy trzeba żeby dzidzi dawało znać o sobie mamie. Pozdrawiam was wszystkie które tak mocno się staracie. Te które jeszcze nie mają żadnego malca to nie traccie nadzieji i wiary. Wiara potrafi zdziałać cuda. A taki mały bąk jest cudem. I nawet jak nas doprowadza do szału czasami bo wszystko psuje. Nasypie soli do herbaty i perfidnie mamusie poczęstuje i zapyta czy dobra. Nie słucha się itp. To my mamy nie potrafimy wyobrazić sobie życia bez nich. Nie wiedziałam tego aż do narodzin synka. Także jeszcze raz wszystkie pozdrawiam i trzymam kciuki za Nas. Buziaki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2017, 15:43

    Olgaa, Selina, Gosia1989, Olciaaa lubią tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Olgaa Koleżanka
    Postów: 58 22

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Lalki!

    Nie udało się...:( zaczynamy więc od nowa, czekam na @ i lekarz zalecił mi Clo 2-6 dc, po 1,5 tabletki (ostatnim razem jakimś cudem zapomniałam ostatniej tabletki, czyli zamiast brać 4-8 dc wzięłam 4-7, a jednak pęcherzyk urósł i owu nastąpiła 20-21 dc).

    Myślicie, że to dobry ruch, żeby brać od 2 a nie od 4 dc?

    anciaa, walczyłam z chronicznym zapaleniem pęcherza 2 lata. Z tym paskudztwem nie ma żartów, musisz się solidnie przebadać bo niewyleczone będzie powracać :( obyś szybko wyzdrowiała!

    28 lat,pcos,4 cs,obecnie 2 cs z Clo - podcięte skrzydła

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Nospa wzięta. Dziękuję, że napisałaś upomnę się o te wyniki.
    Nie ma sprawy. Mam wadę nerki i moczowodu od dziecka,takie sprawy to dla mnie niestety codzienność.

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olgaa wrote:
    Hej Lalki!

    Nie udało się...:( zaczynamy więc od nowa, czekam na @ i lekarz zalecił mi Clo 2-6 dc, po 1,5 tabletki (ostatnim razem jakimś cudem zapomniałam ostatniej tabletki, czyli zamiast brać 4-8 dc wzięłam 4-7, a jednak pęcherzyk urósł i owu nastąpiła 20-21 dc).

    Myślicie, że to dobry ruch, żeby brać od 2 a nie od 4 dc?

    anciaa, walczyłam z chronicznym zapaleniem pęcherza 2 lata. Z tym paskudztwem nie ma żartów, musisz się solidnie przebadać bo niewyleczone będzie powracać :( obyś szybko wyzdrowiała!
    Wrrrrr szkoda, że cykl zakończył się fiaskiem, ale jak to mój dr powiedział: "To kolejne informacje o organizmie i wskazówki do dalszego działania". Co do dawkowania - trzeba zaufać lekarzowi. Ja biorę po pół clo -3-7 dc a potem Menopur do skutku, czyli owulacji.

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena ma rację. Słuchaj Olga lekarza.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olga - nie mam pojęcia,ale jak chodzisz donlekarza już jakiś czas,to pewnie wie co robi i robi to na podstawie obserwacji Twoich cykli. Ogólnie myślę,ze lepiej szybciej niż za późno.

    Ena- a jak w ogóle jest z tym Menopurem? Ile płacisz? Bo ja coś słyszałam - nie wiem czy to prawda - ze refundacją jest tylko na trzy cykle.

    age.png
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olgaa wrote:
    Hej Lalki!

    Nie udało się...:( zaczynamy więc od nowa, czekam na @ i lekarz zalecił mi Clo 2-6 dc, po 1,5 tabletki (ostatnim razem jakimś cudem zapomniałam ostatniej tabletki, czyli zamiast brać 4-8 dc wzięłam 4-7, a jednak pęcherzyk urósł i owu nastąpiła 20-21 dc).

    Myślicie, że to dobry ruch, żeby brać od 2 a nie od 4 dc?

    anciaa, walczyłam z chronicznym zapaleniem pęcherza 2 lata. Z tym paskudztwem nie ma żartów, musisz się solidnie przebadać bo niewyleczone będzie powracać :( obyś szybko wyzdrowiała!

    Diagnoza tak jak myślałam krwotoczne zapalenie pęcherza. Ostatnie miałam 5-6 lat temu i o wiele słabsze. Tylko na lekarz się wściekłam bo powiedziała,że jak się staram to nic nie mogę brać ale w sumie coś muszę. Grr napisałam do gin i odpisała, na tym etapie cyklu mogę urofuraginum brać, więc się leczę. Ogólna dała mi tylko na ogólne badanie moczu kontrolnie po 3 dniach, innych mówiła, że nie ma sensu. Będę musiała sama dopłacić i zrobić jak nie będzie poprawy.

    Olga spotkałam się z braniem clo od 2dc, myślę, że nie zaszkodzi spróbować jak lekarz proponuje.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancia - sa antybiotyki,które można brać w czasie ciąży i starań. Wiem,bo brałam zapisane przez urologa. Także jakby furagina nienpidzialala tl nie daj sie sprawić,bo niewyleczona infekcja jest gorsza dla starań niż antybiotyk.
    Szczerze mówiąc głupio gada. Po CRP widać też czy potrzebny jest antybiotyk. Zawsze, ale to zawsze miałam wykonywane te badania i to sa podstawy, które zlecaja urolodzy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2017, 10:40

    age.png
  • Olgaa Koleżanka
    Postów: 58 22

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny!

    Dam znać jak przebiega kolejny cykl.

    Trzymam kciuku za najbliższe testowania, jestem pewna, że którejś z Was tym razem się uda :)

    Pozdrawiam

    28 lat,pcos,4 cs,obecnie 2 cs z Clo - podcięte skrzydła

‹‹ 2283 2284 2285 2286 2287 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ