X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 18 stycznia 2017, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 19 dc i owu dopiero teraz nadchodzi,wiec w ogole mi sie dłuży to wszystko... ciągle się bzykamy,bo sie balam ze przegapie ten moment. Ja to już zmęczona jestem tym seksem,maz tez haha :P na już bym chciała np. pon żeby już nie musieć się bzykac :p

    Co do pecherzyka drugiego,to ginka onim ostatnio nawet nie wspomniała,wiec nie wiem czy jest o czym mówić w ogole.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 22:58

    age.png
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 18 stycznia 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Umówiłam się do Gamety w Gdyni do lekarza, którego poleciła przyjaciółka przyjaciółki :P , która jest lekarzem i sama się u niego leczy.
    Co jakiś czas polecą mi jeszcze łzy, ale Mąż jest ciągle przy mnie i zabrania płakać i się obwiniać. Powiedział, że zapłacimy ile będzie trzeba a jak będą potrzebne pieniądze większe to nawet jego ukochane auto sprzedamy. Cieszę się, że tak podchodzi do sprawy. Ma więcej entuzjazmu niż ja. To naprawdę budujące.
    Wam też dziękuję za miłe słowa <3
    ja też będę chodzić od przyszłego tygodnia do Gdyni, ale do innej kliniki :) a do jakiego lekarza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 23:09

    201602111680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancia Ty z Gdyni? :) tez do Gamety chodzę ;)

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    Ancia Ty z Gdyni? :) tez do Gamety chodzę ;)

    Jestem z okolic trójmiasta. Widziałam właśnie w podpisie u Ciebie i byłam ciekawa czy do Gamety w Gdyni chodzisz. A jak można wiedzieć to do jakiego lekarza? Długo już w tej klinice?
    natalica06 wrote:
    ja też będę chodzić od przyszłego tygodnia do Gdyni, ale do innej kliniki :) a do jakiego lekarza?

    Polecono mi doktora Śliwińskiego i do niego się zapisałam.

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Polecono mi doktora Śliwińskiego i do niego się zapisałam.

    Czytałam na styczniowkach ze nie chcesz podawać dokładnej miejscowości oczywiście rozumiem ;) tez miałam dylematy czy kogoś tu "nie spotkam" chodzę do doktora Śliwińskiego to mój pierwszy pełny cykl w klinice :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 08:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zależało mi żeby to był ginekolog endokrynolog w jednej osobie. To był dla mnie priorytet a inni lekarze mieli podejrzanie krótkie terminy. Czekałam 1.5 mies na pierwsza wizyte ale opłacało się. Jestem zadowolona

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    Czytałam na styczniowkach podawać dokładnej miejscowości oczywiście rozumiem ;) tez miałam dylematy czy kogoś tu "nie spotkam" chodzę do doktora Śliwińskiego to mój pierwszy pełny cykl w klinice :)

    Kochana a mogłabyś mi powiedzieć coś więcej o tym lekarzu i o pierwszej wizycie? Jak go odbierasz i ogólnie takie pierwsze wrażenia? Jak nie tutaj to może w wiadomości prywatnej.

    Dostałam odpowiedź zanim zapytałam ;) Dziękuję :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 08:42

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Kochana a mogłabyś mi powiedzieć coś więcej o tym lekarzu i o pierwszej wizycie? Jak go odbierasz i ogólnie takie pierwsze wrażenia? Jak nie tutaj to może w wiadomości prywatnej.

    Dostałam odpowiedź zanim zapytałam ;) Dziękuję :*


    Kochana moge pisac tutaj, jak Ty będziesz chciala mozemy przenieść sie na priv. Na pierwsza wizyte posszlam z mezem. i Tobie tez polecam isc w dwojke bo pyta sie o choroby i inne rzeczy - pelen wywiad robi. oczywiscie bardziej szczegolowo kobiete ale partnera tez. ja sama umialabym na wszystkie odpowiedziec ale uwazalam ze powinnismy pojsc razem i tak zrobilam,

    wazne jest aby miec wynik droznosci jajowodow i nasienia. ja mialam wyniki hsg z lutyego 2016 i nasienia meza z kwienia (u niego wszystko ok wiec nie musimy powtarzac narazie). moj poprzedni gin zlecil jeszcze w cyklu przed klinika prolaktyne progesteron hormony tarczycy.
    a Sliwinski w kolejnym cyklu bo pierwsza wizyta wupadla mi po owulacji AMH, FS, LH i cos jeszcze nie pamietam teraz

    dla mnie jest wystarczająco komunikatywny, odpowiada na wszystkie pytania, wyjasnia watpliwosci. choc zauwazylam ten charakterystyczny usmiech taki jak zadaje sie dla niego proste albo "glupie" pytania. ale nie odpowiada glupimi tekstami jak niektorzy potrafia tylko dokladnie wyczerpujaco odpowiada, wiec nie jest to dla mnie jakis razacy problem. aaa i kraza opinie ze "lubi robic blizniaki" :D

    to chyba wszystko jak co pytaj smialo. nie wiem kiedy teraz ide to zalezy od tego czy przyjdzie @ czy nie

    anciaa lubi tę wiadomość

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula, Ancia,to ja z Waszych okolic :) też zastanawiałam się nad gameta. Czytałam bdb opinie o nich,lepsze niż o invictcie

    Madziulla lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Madziula, Ancia,to ja z Waszych okolic :) też zastanawiałam się nad gameta. Czytałam bdb opinie o nich,lepsze niż o invictcie

    mi moj gin ktory w listopadzie rozlozyl rece i skierowal do kliniki nieplodnosci powiedział ze poleca mi Gamete bo ma podobna skuteczność jak invicta ale nie naciąga az tak finansowo...ok leczenie niepłodności swoje kosztuje ale po tych badaniach widze ze nie kaze robic 100 tys badan za tysiace zlotych tylko te niezbędne. przynajmniej tak bylo w moim przypadku. i nie kaze sie pokazywać co 3 dni zeby placic 150 zl za wizyte. tylko mam teraz w niedziele zrobić test jak wyjdzie pozytywny zbadac bchg, tsh i progesteron i wyslac mu smsa i wtedy powie kiedy przysjc a jak negatyw to powiedział mi wszystko juz na ostatniej wizycie co jak brac i pokazac sie w 12-13 dniu cyklu. i uwazam ze to jak najbardziej wporzadku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 10:58

    Mamma-mia, anciaa lubią tę wiadomość

  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno dobry ten Śliwiński - tak słyszałam. Mi się w invikcie nie podobało, miałam iść tam na wizytę, ale zrobiłam tam tylko badania. W invikcie mają w dość dobrej cenie tzw. pakiet startowy badań hormonalnych i chyba mogę je polecić. My na pierwszą wizytę też poszliśmy razem, właśnie z wszystkimi badaniami jakie mieliśmy i z badaniami męża, ale on miał b. dobre wyniki to trochę się wynudził, bo siedzieliśmy tam prawie godzinę. Tyle, że my w invimedzie byliśmy

    201602111680.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam z pracy pakiet medyczny z enel medu, także jeśli zajdę w ciąże, to tam wszystkie badania zrobię i tam będę chodziła na usg, bo u tej babki, co chodze na NFZ jest słaby aparat, sama to przyznaje. trochę to bez sensu ogólnie - w tej przychodni, ale piętro wyżej lekarz (nie prywatny) ma bdb aparat i zamiast ginke tam przenieść, bo i tak on tam jest tylko 2 x w tyg., to męczą ją dalej z tym starym sprzętem. Kompletnie nie ufałabym jej w ciąży, właśnie z uwagi na ten sprzęt. Na razie zapisałam się do enel medu tak czy siak na 4.02, bo mi w zasadzie pasuje tylko sb ze wzgledu na dosc daleki dojazd tam tzn. autem to jest tylko ok. 20-25min, ale mój mąż w tygodniu używa samochodu, a komunikacją miejską jechałabym grubo ponad godzinę.
    Chcę żeby mi zlecili zrobienie ponownie tsh, poza tym będzie mi brakowało recept na lamette i pregnl, bo wkupiłam tylko na jeden cykl, ze względów finansowych. A jak zajdę, to poproszę od razu o skierowanie na badania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 10:41

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze jest Was sporo z pomorza :D powodzenia w nowej klinice :)
    Powiem szczerze nam z mezem ciagle chodzi po glowie przeprowadzka wlasnie na pomorze - glownie ze wzgledu na smog tutaj napoludniu. Tylko jakos tak nam odwagi brak jeszcze ;)

    Ja dzis chyba dolaczam do tych przeziebionych :( moje profilaktyczne leki i suplementy chyba daly za wygrana, bo czuje dreczszcze i bol zatok :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie dzis mdli od rana. dzis mam 11 dpo. pewnie na ewentualne typowe objawy ciazowe za wczesnie. ovitrelle juz nie powinnam miec w organizmie. mysle ze stres

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla, u mnie tez dziś stres działa. Perfidnie w owulke :/ dostałam jedna bardzo złą wiadomosc i teraz się stresuję. :/

    Selina - zdrówka :*
    Mnie na szczeście nie rozłożyło całkiem. Dalej pije ponad pół lira dziennie soku z wycisniej pomaranczy z cytryną. Mam mały katar i czuję tchawicę, ale jest nieco lepiej.

    age.png
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, cześć, mam pytanie napiszcie, proszę, w wolnej chwili jak uważacie, bo jestem ciekawa Waszej opinii.
    Słowem wstępu: 11 dc monitoring (owu w 13 dc - monitoring i test, ale brak śluzu płodnego); w 18 dc (5 dpo) monitoring i info: pierwszy pęcherzyk pękł, owu była, jest drugi pęcherzyk (nowy) - mamy działać dalej (dziś wystąpił śluz płodny).
    Komentarz gina: proszę pani, no tak się robi bliźniaki ;)

    Możliwe by dwa razy w ciągu jednego cyklu doszło do owu? Jak wygląda wtedy wykres (jest drugi skok temp)? Trochę głupieje.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara wow! Szalenstwo :D Ja 1sze slysze o podwojnej owu, ale cholera wie, moze przy clo to mozliwe :) Trzymam kciuki!

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za kciuki! :)
    Stawiam na to, że to wina CLO, bo naturalne, to raczej nie jest, ale trochę szaleję. ;)

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe tak się robi bliźniaki :) dobre :) przy clo może rosnąć kilka pęcherzyków, które dominują, a nie jest powiedziane, że pękną w tym samym czasie. mi się wydaje, że to sprawka CLO.

    Także powodzenia :)

    Mamma mia, Madziulla stresowi mówimy stanowcze nie!!

    Klara Wysocka, Gosia1989 lubią tę wiadomość

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3407 2349

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara mi sie zdarzyła podwojna owulacja, ale powstaly z niej torbiele niestety. Ob u Ciebie zwiastowała coś dobrego :)


    Marlena, dzięki kochana, już mi lepiej. Martwię się, ale trochę mniej. u nie chodzi o mnie, a o osobę z mojej rodzin. no nic.
    Przyznaję, że stres zajadłam lodami... :P

    prawy jajnik mi tak daje, ze w pewnym momencie musialam isc trochę zgięta. Lewy też się odzywa, ale nie w ten sposób.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 2315 2316 2317 2318 2319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ