CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mówcie tu o 29 latach bo ja kończę w tym roku 31!!!
Ja tez myślałam ze po to mam laparoskopie wiec pomyślcie sobie jak sie czułam kiedy po operacji dowiedziałam sie ze nic z tego. Podobno w Lublinie robią sono hsg z użyciem jakiś mikro narzędzi. Czasami udaje sie udrożnić normalnie podczas laparo jak dają kontrast pod większym ciśnieniem niż hsg No ale nie w moim przypadku. Zapomniałam juz o tym i działam na tym co mam
-
Ja jestem w drugim cyklu z Clo. Za pierwszym razem bralam od 3 do 7 dc ale nie było owulacji i teraz doktor zalecil 2-6 dc. Tym razem była owulacja. Test dopiero w wknd moge zrobic. Najgorsze to czekanie.. A od kilki dniu mnie kłują jajniki. Mi np endometrium się powiększyło ale ja dodatkowo po owulce mam luteine dopochwowo. Takze nie wiem czego to zasługa.Jezu ufam Tobie
-
madlenka wrote:Nie mówcie tu o 29 latach bo ja kończę w tym roku 31!!!
Ja tez myślałam ze po to mam laparoskopie wiec pomyślcie sobie jak sie czułam kiedy po operacji dowiedziałam sie ze nic z tego. Podobno w Lublinie robią sono hsg z użyciem jakiś mikro narzędzi. Czasami udaje sie udrożnić normalnie podczas laparo jak dają kontrast pod większym ciśnieniem niż hsg No ale nie w moim przypadku. Zapomniałam juz o tym i działam na tym co mam
Madlenka skoro masz wrogi śluz lekarz daje szanse na naturalne zapłodnienie?29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
nick nieaktualnyJa cierpię,mimo że krótko się staram i mam już dwoje dzieci. Nie mam co porównywać siebie do Was.
Ale jestem z Wami całym sercem. Ja tam sobie marudze a tak naprawdę moje problemy to nic w porównaniu z Waszymi...
Trzymam kciuki za każdą z osobna bo każdej z nas należy się szczęście w postaci dzieciątka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 16:38
Nathi2468, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEsperanza Mia wrote:A ten acard to na co jest, od początku cyklu się do bierze??
Dla niego nawet to że zapytałam się o witaminy to stwierdził że napewno mi nie pomogą. Tak więc ja o acard się go nie pytałam,ale przeszperalam cały internet i stwierdziłam że będę go brać. Podobno polepsza endo, pomaga w zagniezdzeniu, ponoć zalecają go po poronieniach. A ja mam problem z krwiakami w ciazy więc na to też jest dobry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 16:37
-
madlenka wrote:Nie mówcie tu o 29 latach bo ja kończę w tym roku 31!!!
Ja tez myślałam ze po to mam laparoskopie wiec pomyślcie sobie jak sie czułam kiedy po operacji dowiedziałam sie ze nic z tego. Podobno w Lublinie robią sono hsg z użyciem jakiś mikro narzędzi. Czasami udaje sie udrożnić normalnie podczas laparo jak dają kontrast pod większym ciśnieniem niż hsg No ale nie w moim przypadku. Zapomniałam juz o tym i działam na tym co mam
A co ja mam powiedzieć 33 alta ehhhh
Spróbuję z acardem w tym cyklu. Mam problem z endo więc może coś wskura.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
madlenka wrote:Tak. Bo są to testy niewystandaryzowane. Tak powiedziała. I że ona by się tym nie przejmowała.
Właśnie mój gin też nie polecał tego badania. A ja już nie wiem co ze sobą zrobić, czy decydować się na IUI... Mąż ma wyniki super więc sama już nie wiemprzy endometriozie niby inseminacja też jest zalecana ale w ogóle nie jestem przekonana.
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
madlenka wrote:Nie mówcie tu o 29 latach bo ja kończę w tym roku 31!!!
Ja tez myślałam ze po to mam laparoskopie wiec pomyślcie sobie jak sie czułam kiedy po operacji dowiedziałam sie ze nic z tego. Podobno w Lublinie robią sono hsg z użyciem jakiś mikro narzędzi. Czasami udaje sie udrożnić normalnie podczas laparo jak dają kontrast pod większym ciśnieniem niż hsg No ale nie w moim przypadku. Zapomniałam juz o tym i działam na tym co mam
Mi po histeroskopii też powiedziała, że jeden mam chyba drożny, drugi nie, ale może się przetkał. I w sumie nie wiem jak mam. -
Co tu taka cisza?
Jutro lub w piatek bede wiedziała czy bakteria znikla i czy laparoskopia będzie teraz czy za miesiąc...Selina lubi tę wiadomość
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
Czytam Was od dawna, ale piszę po raz pierwszy, bo kto mnie lepiej zrozumie. Mam zdiagnozowane PCOS w grudniu, staramy się od ponad roku. Jestem po pierwszym cyklu z CLO, ale niestety nie podziałało, w nowym cyklu miałam brać podwójną dawkę... ale najgorsze jest to, że jestem po luteinie na wywołanie okresu, a ten jak na złość nie przychodzi już dwa tygodnie od ostatniej dawki
Ciąży nie ma, bo po 1. owulacja wykluczona monitoringiem, po 2. robiłam testy i jedna krecha
Jakaś oporna jestem...
2 lata starań...
nasienie - ok
GRUDZIEŃ 2016 - stwierdzone PCOS
MAJ 2017 - stymulacja owulacji CLO + metformina
STYCZEŃ 2018 - klinika niepłodności
STYCZEŃ 2018 - sonoHSG - drożne!
MAJ 2018 - nadal nic - kwalifikacja na inseminację?
MAJ 2018 - ZMIANA LEKARZA
hiperprolaktynemia
insulinoodporność
-
Eu wrote:Czytam Was od dawna, ale piszę po raz pierwszy, bo kto mnie lepiej zrozumie. Mam zdiagnozowane PCOS w grudniu, staramy się od ponad roku. Jestem po pierwszym cyklu z CLO, ale niestety nie podziałało, w nowym cyklu miałam brać podwójną dawkę... ale najgorsze jest to, że jestem po luteinie na wywołanie okresu, a ten jak na złość nie przychodzi już dwa tygodnie od ostatniej dawki
Ciąży nie ma, bo po 1. owulacja wykluczona monitoringiem, po 2. robiłam testy i jedna krecha
Jakaś oporna jestem...
witaj, nic nie wiem o PCOS niestety, ale musisz uzbroić się w cierpliwość. niestety wiele z nas musi na swoje szczęście zaczekać. poczytaj temat i zobacz ilu dziewczynom się udajeto naprawdę daje siły.
z CLO też jest różnie. jednym pomaga od razu, innym po paru miesiącach. ja na CLO byłam 4 mies + 2 mies przerwy między nimi. teraz też drugi cykl przerwy no i okaże się czy do tego będę wracać czy już nie. także nie załamuj się jeśli od razu Ci się nie udało.
a jeśli nadal nie masz @ to może zgłoś się znowu do gina i mu powiedz o co chodzi. powinien Ci pomóc.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Lonia1990 wrote:Co tu taka cisza?
Jutro lub w piatek bede wiedziała czy bakteria znikla i czy laparoskopia będzie teraz czy za miesiąc...
Lonia, oby teraz. i tak już długo na to czekasz. pewnie już nie chcesz tego odkładaćpoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyLonia1990 wrote:Co tu taka cisza?
Jutro lub w piatek bede wiedziała czy bakteria znikla i czy laparoskopia będzie teraz czy za miesiąc...
Czekamy zatem na wynikizobaczysz bakterii już nie będzie
Ja jeszcze tylko 4 dni i badanie drożności... -
a jak tam ? grille były??
u mnie była kiełbasa z grilla skąpana w deszczuWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2017, 10:04
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Eu wrote:Czytam Was od dawna, ale piszę po raz pierwszy, bo kto mnie lepiej zrozumie. Mam zdiagnozowane PCOS w grudniu, staramy się od ponad roku. Jestem po pierwszym cyklu z CLO, ale niestety nie podziałało, w nowym cyklu miałam brać podwójną dawkę... ale najgorsze jest to, że jestem po luteinie na wywołanie okresu, a ten jak na złość nie przychodzi już dwa tygodnie od ostatniej dawki
Ciąży nie ma, bo po 1. owulacja wykluczona monitoringiem, po 2. robiłam testy i jedna krecha
Jakaś oporna jestem...
Kochana u mnie CLO się nie sprawdziło. Bardzo zmniejszył mi endo, pęcherzyk nie urósł do tych rozmiarów co powinien. Do tego miałam masę skutków ubocznych. Gin od razu mi zmienił CLO na Letrazol, zobaczymy co będzie po tym drugim.
Więc wszystko zależy od organizmu. U jednego zadziała super, a u innego w ogóle. Jedyne wyjście to spróbowanie. Inaczej nigdy się nie dowiemy.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
zgodzę się z Esperanzą, na każdą z nas leki działają inaczej i jak lekarz nie będzie próbował to się nie dowie, czy dany lek zadziała czy nie.
Eu, musisz znaleźć takiego lekarza, któremu zaufasz i zobaczysz, że się uda.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
U mnie były dymfoki i grill taki na szybko
Lekarz mi powiedział ze mam czasami nie brać tych ostatnich wynikow nasienia do szpitala bo ordynator by sie nie zgodził na laparoskopie.
12dc na zabieg to wlasciwy termin? Czy jeszcze przesunac luteina? Bo juz mnie tak jjajniki bola ze masakra...Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione