CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
zaczynam tracić już nadzieję na ten cykl. jeszcze wczoraj cycki mnie bolały, dziś jak zawsze przed @ są już normalne
@ za dwa dni
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:Dziewczyny ja po monitoringu, dzis 11 dc i 2 małe jajka po 11 mm
tylko endo kiepsciutkie 53 mm. Nonic, byle do piatku bo znow będziemy oglądać
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
nick nieaktualny
-
Dziś 3dc a ja mam tak dziwny okres, ciagle na brazowo. Przeplata sie zywa krew ale zawsze miałam 1 dzień brazowo a potem juz czysta krew, co moze byc przyczyna?
Jeszcze 2 dni pracy i do szpitalaStarania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
Selina wrote:Rucola endometrium chyba 5mm? Bo jak 53 to mega grubasne
jeszcze się poprawi zobaczysz
mam nadzieje, że podrośnie, trochę boję się jak to będzie po clo, ale moja ostatnia miesiączka była wyjątkowo obfita jak na mnie, wiec pewnie jeszcze nie zdążyło się zregenerować
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyJa już po HSG! Wszystko drożne
jejejejejeeeee!! Normalnie tak się ucieszyłam, że aż łzy w oczach miałam i myślałam, że jej się tam poryczę
Ogólnie to tak...cudem zrobiłyśmy to badanie. Przez 15min nie mogła mi założyć cewnika, bo jak stwierdziła mam malutką szyjkę (co ponoć nie jest niczym złym), probowała się do jamy macicy przebić dwoma różnymi sondami w końcu za którymś razem jej się udało uff! Bo już była wizja, że jak się nie dostanie, to trzeba będzie zrobić laparo. Jak mi założyła ten cewnik, to stwierdziła, że jest ryzyko, że wypadnie i próbowała sprzętem do usg podjechać do tego fotela, ale kable za krótkie
biedna co się namęczyła! W końcu przelazłam z tym cewnikiem na łóżko, ale zakładała go jeszcze raz tam
Udało się w końcu (cała się pospinałam od tego wszystkiego) i zaczęła wpuszczać piankę. Jama macicy ładna, nic tam nie ma i jajowody obydwa drożne idealnie
Trwało to moze z 20 sekund!
szok! Nic a nic nie czułam, tylko to zakładanie cewnika niezbyt fajne było, ale jakimś bólem bym tego nie nazwała, luzik, jak na początku @
Troszkę krwawiłam po tym. Aaa na prawym jajniku jest 20mm pęcherzyk i kazała się już od dziś starać do końca tygodniamąż uradowany że hej
W poniedziałek wieczorem idę jeszcze na monitoring czy aby na pewno pękło
Powiem szczerze, że zostanę chyba przy tej lekarce (bo byłam u niej 1szy raz teraz na tym badaniu). Jest prze miła, delikatna, wszystko opowiada, bardzo kontaktowa i jakoś tak od razu zaufanie do niej poczułamnooo i wreszcie trafiłam na kobietę
Także jestem mega zadowolona po dzisiejszym dniu i czekamy na efekty
Mamma-mia, frania21, Nathi2468, Marlena88, Parsleyek, Kinga40, Lonia1990, Eska, Gosia1989, Karma88, Rucola, pietruszkanatki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Ja już po HSG! Wszystko drożne
jejejejejeeeee!! Normalnie tak się ucieszyłam, że aż łzy w oczach miałam i myślałam, że jej się tam poryczę
Ogólnie to tak...cudem zrobiłyśmy to badanie. Przez 15min nie mogła mi założyć cewnika, bo jak stwierdziła mam malutką szyjkę (co ponoć nie jest niczym złym), probowała się do jamy macicy przebić dwoma różnymi sondami w końcu za którymś razem jej się udało uff! Bo już była wizja, że jak się nie dostanie, to trzeba będzie zrobić laparo. Jak mi założyła ten cewnik, to stwierdziła, że jest ryzyko, że wypadnie i próbowała sprzętem do usg podjechać do tego fotela, ale kable za krótkie
biedna co się namęczyła! W końcu przelazłam z tym cewnikiem na łóżko, ale zakładała go jeszcze raz tam
Udało się w końcu (cała się pospinałam od tego wszystkiego) i zaczęła wpuszczać piankę. Jama macicy ładna, nic tam nie ma i jajowody obydwa drożne idealnie
Trwało to moze z 20 sekund!
szok! Nic a nic nie czułam, tylko to zakładanie cewnika niezbyt fajne było, ale jakimś bólem bym tego nie nazwała, luzik, jak na początku @
Troszkę krwawiłam po tym. Aaa na prawym jajniku jest 20mm pęcherzyk i kazała się już od dziś starać do końca tygodniamąż uradowany że hej
W poniedziałek wieczorem idę jeszcze na monitoring czy aby na pewno pękło
Powiem szczerze, że zostanę chyba przy tej lekarce (bo byłam u niej 1szy raz teraz na tym badaniu). Jest prze miła, delikatna, wszystko opowiada, bardzo kontaktowa i jakoś tak od razu zaufanie do niej poczułamnooo i wreszcie trafiłam na kobietę
Także jestem mega zadowolona po dzisiejszym dniu i czekamy na efekty
Selina pięknie!!!!! Bardzo się cieszęFajnie, że takie w miarę bezbolesne było to badanie
To do dzieła, trzeba M wykorzystać
Selina lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
A ja się zastanawiam czy jutro nie iść na pierwszą w życiu betę. Jutro mam 23dc ale poprzednie dwa miały po 24dc. Wyniki i tak bym miała dopiero w środę. Piersi mam bardzo wrażliwe - ale to po progesteronie... Hmmmmm... Jak myślicie? Jest sens? Dzisiaj jest 8 dzień po podaniu Ovitrelle.Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Selina to świetna wiadomość
Dzięki temu masa problemów wykluczona. Aż miło się czyta o takich dobrych informacjach
Ja dziś byłam na monitoring, jeden pęcherzyk koło 13 mm, na drugim jajniku koło 10. 9 dzień cyklu. Tylko ja nie pamiętam, który to ten drożny na pewno. Lekarka jakoś entuzjastycznie nie podeszła do tego, zobaczymy w czwartek czy urosną. Ale nie wiem czy jest jakaś szansa.
Jak nie będzie owulacji to później jakoś w inny dni będę brało clo.Selina lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Ja już po HSG! Wszystko drożne
jejejejejeeeee!! ...
Selina widziszmówiłam, że wszystko będzie dobrze
ale z tą wąską szyjką to mnie zaskoczyłaś
nie wiedziałam, że szyjki mogą mieć różny "prześwit"
hehe. czyli u Ciebie przez to badanie trwało trochę dłużej, no ale jak mówisz nie bolało
teraz do roboty:)początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Nathi2468 wrote:A ja się zastanawiam czy jutro nie iść na pierwszą w życiu betę. Jutro mam 23dc ale poprzednie dwa miały po 24dc. Wyniki i tak bym miała dopiero w środę. Piersi mam bardzo wrażliwe - ale to po progesteronie... Hmmmmm... Jak myślicie? Jest sens? Dzisiaj jest 8 dzień po podaniu Ovitrelle.
ehhhwidzę, że nie tylko ja jestem taka niecierpliwa, jednak w tym miesicu zaczekam albo na ewentualną @ (czego nie chcę) albo trochę dłużej na testowanie, żeby się nie zastanawiać czy na teście jest cień cienia cienia, tylko jak już ma być dwie kreski to jak byk
może lepiej poczekaj, beta może wyjść jeszcze niska i będziesz się potem zastanawiać czy nie za niska.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Mąż był wczoraj u urologa i wiecie co ?
Powiedział że wyniki są dobre! To, że koncentracja obniżona to może być przyczyną słabszego dnia albo zmęczenia organizmu. Jajka ma czyste.
DLa przypomnienia ilość nasienia spadła z 18,5 mln na 11mln / ml. (norma od 15),
morfologia spadłą z 7% na 4%, ogólnie wszystko spadło ale jest w granicach normy.
A mój ginekolog mi powiedział bym tych wyników nie brała ze sobą do szpitala, tylko te dobre z grudnia bo by ordynator się nie zgodził na laparoskopię.
Bądź tu człowieku mądry...Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
u mnie 33 dc dwa testy zrobione ale negatywne
okresu nie ma ale moze dlatego ze lekarz kazal brać luteine az do wizyty czyli do jutra. Skoro test negatywny to pewnie ta luteina mi wydłużyła cykl..?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 11:07
Jezu ufam Tobie -
RedRose, to na pewno przez lutkę, pewnie okresu nie dostaniesz aż nie skończysz jej brać. przytulam
Lonia, superi widzisz, że wszystko dobrze
no ale to prawda, skoro masz skierowanie na laparo to co ich obchodzą wyniki męża? no ale masz się tam z nimi kłucić to nie bierz lepiej
wiesz jak to jest z nfz
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
No tak mi lekarz powiedział - nawet jeszcze wczoraj mi to mówił jak byłam po skierowanie, by nie brać tych gorszych wyników (czyli ma pamięć, bo wyniki mu pokazywałam tydzień temu) tylko te starsze. Mam też brać posiew, betahcg i grupę krwi, skierowanie.
A czy mam brać jakiś dokument potwierdzający ubezpieczenie? Nie wiecie może?Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione