CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Maugo wrote:Dziewczyny, a konsultowałyście to z lekarzem? Mi powiedział, żeby pod żadnym pozorem nie brać luteiny bez robienia monitoringu, bo jeśli nie wystąpiła owulacja, to ta luteina może zaszkodzić zamiast pomóc. Powinno się ją brać jeli występuje jakaś niedomoga ciałka żółtego np. Ona ma pomóc w zagnieżdżeniu się zarodka i trzeba ją wziąć koniecznie po owulacji i w konkretnym czasie po niej.17.07. 2017-> 2 cs z clo
19.08.2017-> cykl bez stymulacji
30.09.2017 - > 3 cykl z clo bez owulacji
26.10.2017 - 4 cykl z clo
W 2017-2018 - stymulacje cykli + dwie inseminacje
2018- 2020 starania naturalne
2020 - nieudane stymulacje + propozycja in vitro od lekarza
01.2021 - stymulacja do IVF
02.2021 - punkcja, transfer odroczony
Transfer 1 - nieudany
Transfer 2 - poronienie zatrzymane w 10tc
Transfer 3 - ciąża biochemiczna
Transfer 4 - nieudany -
ewelina1991 wrote:Miałam monitoring. Owulacja była. Ginekolog powiedział, że jeśli owulacja była, to progesteron na pewno jest ok i w razie pozytywnego testu mam brać luteinę. Endokrynolog powiedziała, że powinnam brać luteinę od razu po owu, ale żeby nie kłócić się z opinią ginekologa dała mi skierowanie na badanie. Powiedziała, że powinno być powyżej 16. Ale nie ustaliłyśmy co zrobić, jeśli w tym cyklu będzie poniżej...
Ewelina, bo luteina ma utrzymać ciążę, więc wg mnie albo po pozytywnym teście ciążowym, żeby utrzymać albo zaraz po owu, żeby się zagnieździł zarodek w ogóle.. Tak obojętnie kiedy tobym nie brała na Twoim miejscu lub zadzwoniłabym, dla pewności, do lekarza skonsultować ten wynik.
U mnie też były różne zdania endo i gina. Endokrynolog po diagnostyce przepisał mi Bromergon i "zapobiegawczo" luteinę od 16 dnia cyklu przez 10 dni. Brałam tak jeden cykl w ciemno. W kolejnym poszłam na monitoring, była piękna owulacja, ciałko żółte i mój ginekolog (tak samo jak Twój) powiedział, że nie widzi powodu brania luteiny, bo moje ciałko samo wydzieli progesteron. Nie pomylił się, bo ładnie wyszedł. Powiedział też, że to jest już stara metoda z tą luteiną i że ją się bierze na podtrzymanie ciąży właśnie. No i to, co napisałam wcześniej, czyli nie wolno jej sobie tak po prostu brać.
Zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj co robić, żebyś sobie nie rozregulowała cyklu hormonami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 09:04
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości zadzwoniłam do Pani endokrynolog, która powiedziała, że słusznie wzięłam luteinę. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.17.07. 2017-> 2 cs z clo
19.08.2017-> cykl bez stymulacji
30.09.2017 - > 3 cykl z clo bez owulacji
26.10.2017 - 4 cykl z clo
W 2017-2018 - stymulacje cykli + dwie inseminacje
2018- 2020 starania naturalne
2020 - nieudane stymulacje + propozycja in vitro od lekarza
01.2021 - stymulacja do IVF
02.2021 - punkcja, transfer odroczony
Transfer 1 - nieudany
Transfer 2 - poronienie zatrzymane w 10tc
Transfer 3 - ciąża biochemiczna
Transfer 4 - nieudany -
ewelina1991 wrote:Olciaa ile dni brałaś w takiej sytuacji? Przedłużyła Ci się faza lutealna? Ja zaczęłam wczoraj wieczorem o teraz nie wiem kiedy skończyć
Było to zalecenie lekarza. Nie działałam na własna rękę.
W kolejnym cyklu brałam luteinę już od 3dpo ( bo tak mi zalecił ten sam lekarz)Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 11:58
-
ewelina1991 wrote:Aby rozwiać wszelkie wątpliwości zadzwoniłam do Pani endokrynolog, która powiedziała, że słusznie wzięłam luteinę. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Dobrze, że zadzwoniłaś. Przynajmniej masz pewność i nie musisz się stresować
Utwierdza nas to w przekonaniu, że każdy mówi coś innego i trzeba indywidualnie podchodzić do tematu i każdorazowo konsultować wszystko ze swoim lekarzem.Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Selina wrote:Lawendowa tu nawet nie ma co rozważać, więcej do niego nie pójdę co za tym idzie szukamy dalej...
Idziesz na monitoring niebawem?
Tak, zawsze mam monitoring, teraz wypada w przyszly poniedziałek. Dwa razy pęcherzyk sam się uwolnił, raz miałam zastrzyk z pregnylu, niestety to wszystko nie pomogło w zajściu w ciążę. Ale nie poddaje się, coś się dzieje, działamy, biorę leki, są dalsze plany, więc jakoś to będzie.
Moje "szczęście" jest po prostu duże i zbliża się małymi krokami - tak to sobie tłumaczę, żeby nie zwariować. Bo właśnie mija trzeci rok starań. W końcu się uda i będziemy wspaniałymi rodzicami.
Selina, nie poddawaj się, rób badania, szukaj innych lekarzy, jest dużo możliwości! Trzeba tylko znaleźć w sobie ogromne pokłady cierpliwości. Ja jak jestem zdołowana, chwile poplacze, a pozniej znow nabieram siłNegatywne emocje czasem warto wyrzucić i o nich zapomnieć.
Patrze na bdania, które wypisałas i pierwszy raz widzę takie rzeczy ;O
Przygotowujesz się do inseminacji/ in vitro??
Lonia 1990 - Wielkie gratulacje i spokojnej ciążyFantastycznie czytać, że komuś się udało, to dodaje nadziei
Lonia1990 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny u mnie nie za dobrze. Progesteron mi spadł z 44 na 25 ng/ml przy 1x2 luteinie na noc. Teraz mam zwiększyć luteinę 2x2 i w poniedziałek mam zajechać na zastrzyk agolutin - jakiś czeski specyfik z progesteronem. Mam też dostać receptę, chyba na dalsze zastrzyki. Jestem przerażona... Boję się, że mnie lekarz wyśle już na l4 a ja nawet w pracy nic nie powiedziałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 14:05
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
Lonia1990 wrote:Dziewczyny u mnie nie za dobrze. Progesteron mi spadł z 44 na 25 ng/ml przy 1x2 luteinie na noc. Teraz mam zwiększyć luteinę 2x2 i w poniedziałek mam zajechać na zastrzyk agolutin - jakiś czeski specyfik z progesteronem. Mam też dostać receptę, chyba na dalsze zastrzyki. Jestem przerażona... Boję się, że mnie lekarz wyśle już na l4 a ja nawet w pracy nic nie powiedziałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 15:46
-
Lonia1990 wrote:Dziewczyny u mnie nie za dobrze. Progesteron mi spadł z 44 na 25 ng/ml przy 1x2 luteinie na noc. Teraz mam zwiększyć luteinę 2x2 i w poniedziałek mam zajechać na zastrzyk agolutin - jakiś czeski specyfik z progesteronem. Mam też dostać receptę, chyba na dalsze zastrzyki. Jestem przerażona... Boję się, że mnie lekarz wyśle już na l4 a ja nawet w pracy nic nie powiedziałam.
będzie dobrze! Leki podziałają i progesteron odbije w górę
Praca się nie przejmuj...l4 nie jest jakaś tragedia. Trzymam mocno za Was kciuki :*Lonia1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lonia1990 wrote:Buba w 2 tyg czy 12?
a jak u Ciebie progesteron?
heh w 2 więcej od Ciebie... a progesteron nisko więc zastrzyki i luteina do ok 16tyg
-
nick nieaktualnyLonia1990 wrote:Selina kurcze jakie to badanie? Bo teraz nic nie mialam.
Buba a bola te zastrzyki?pomagaja?
Najlepiej w sumie zacząć od zbadania homocysteiny a jak będzie powyżej 20, to wtedy ewentualnie robić badania na trombofilie i mutacje. Najlepiej się jednak skonsultować z lekarzem co sądziWiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 18:44
-
Selina pytałaś o betę, teraz już nie robię, co ma być to będzie u lekarza na wizycie. Następną wizytę mam 28 sierpnia, a teraz w poniedziałek jadę na ten zastrzyk więc może i mnie weźmie też na usg.
Zastanawiam się nad tymi mutacjami, czy dzióbać do tego? Czy jest cel? hmn..Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualnyLonia1990 wrote:Selina pytałaś o betę, teraz już nie robię, co ma być to będzie u lekarza na wizycie. Następną wizytę mam 28 sierpnia, a teraz w poniedziałek jadę na ten zastrzyk więc może i mnie weźmie też na usg.
Zastanawiam się nad tymi mutacjami, czy dzióbać do tego? Czy jest cel? hmn..
Daj znać jutro jak tam -
Puk puk co tu tak cicho?
Kiedy któraś testuje? Ja dzisiaj 4dc (od 2dc clo) i na razie nie czuję jajników aż trochę dziwne ale poczekamy zobaczymy
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Ja po zastrzyku. Dostałam 3 ampulki dziś, za tydzien powtorka.
Ale wiecie co... Mam takie problemy z rodzicami ze az ciezko mi sie cieszyć z samej ciazy. Jestem dobita...Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
nick nieaktualny
-
Wrecz przeciwnie... %%... Zamiast mi pomagać w ciazy, nie denerwowac to jest zupełnie na odwrot. Pomimo ze dom mam przepisany bedziemy podejmowac sie budowy. Jestem wykonczona przy nich...Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione