X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • mglica Znajoma
    Postów: 27 6

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówił, że niby macica się powiększa, także pod wpływem hormonów.
    Ale niepokoję si ę trochę, czy ta mała macica może mieć wpływ na ciążę, a rczej jej utrzymanie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mglica wrote:
    Mówił, że niby macica się powiększa, także pod wpływem hormonów.
    Ale niepokoję si ę trochę, czy ta mała macica może mieć wpływ na ciążę, a rczej jej utrzymanie
    Nie słyszałam o niczym takim. Skoro lekarz Ci tego nie powiedział (że może być problem), to nie ma co zachodzić w głowę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    od jutra zaczynam stymulację z Clo. Mam brać od 2 do 6 dc. 1 września mam monitoring. Czyli po 10 dniach. Leczymy się w klinice leczenia niepłodności. Wszystkie badania jakie przeszliśmy z mężem super oprócz mojej owulacji.. Nasienie bdb.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w ogóle dawno tu nie było. Miałam jeden cykl przerwy od clo, bo mojej gin nie było. No ale ten cykl trwał, bagatela 61 dni. Ten cykl dalej z clo, od 5 dc (wcześniej brałam od 3 i pęcherzyk urósł chyba do 1.6 i tyle). Byłam wczoraj na monitoringu, 8dc cyklu i jeden pęcherzyk w jednym jajniku, ok 1.3 cm. Myślę, że może jeszcze dojść do tego kilka, przez te długie cykle właśnie.

    Jak Was czytam to uświadamiam sobie jaka daleka droga. Najpierw owulację żebym miała, później kwestia zapłodnienia i dotrzymania ciąży. Mam macicę z przegrodą lub dwurożną i różnie może być. Z jednej strony wydaje się to takie pokomplikowane z a drugiej są nadzieje, że wszystko może szybko się ułożyć, choć ja takiego szczęścia nie mam ;(


    Frelcia ja nie robiłam jakoś wielu badań, ale wszystkie dotychczasowe są ok, a owulacji brak :( być może nie miałam jej w ogóle.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się trochę boję skutków ubocznych... no i ile cykli to będzie trwało :(

  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia problem jest taki ze nie masz owulacji? Tez panikowalam przez clo ale warto spróbować. Ja nie mialam skutkow ubocznych w trakcie brania ale pms mi sie zaostrzył..

    Jezu ufam Tobie
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak narazie po 4 cyklach z clo robie przerwe od wszystkiego. Nie licze, nie sprawdzam, nie myślę.. Co z tego wyjdzie zobaczymy;)

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

    Jezu ufam Tobie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose wrote:
    Frelcia problem jest taki ze nie masz owulacji? Tez panikowalam przez clo ale warto spróbować. Ja nie mialam skutkow ubocznych w trakcie brania ale pms mi sie zaostrzył..

    tak problem jest u mnie wyłącznie taki, że pęcherzyki nie rosną.

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja tak jak pisałam, że pierwszy raz nic nie czuję po clo tak dzisiaj prawy jajnik tak boli że jak przyjadę po pracy do domu to chyba się położę ;) Jutro 13dc i monitoring. Zobaczmy co urosło :)

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przeczytałam dużo opinii o clo i o tym jak szybko się udaje i jestem pełna nadziei, że pyknie za pierwszym, góra z drugim razem! Mojej siostrze na Clo i mimo cukrzycy, udało się za 3cim razem :) ja jestem zdrowa, więc....

  • myssss Autorytet
    Postów: 499 218

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Dziewczyny. Powoli trace nadzieje :( 6 cykl z clo nieudany :( Teraz miesiac przerwy i znowu zaczynamy i chyba pojdziemy na inseminacje....

    Czy podczas przerwy od Clo jest szansa ze bede miala naturalna owulacje? Zadzialal u Was przedluzony efekt? Przed kuracja mialam niestety cykle bezowulacyjne, a po clo w tym cyklu urosly az trzy pecherzyki...

    gyxwqps6hogdm1kg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myssss wrote:
    Czesc Dziewczyny. Powoli trace nadzieje :( 6 cykl z clo nieudany :( Teraz miesiac przerwy i znowu zaczynamy i chyba pojdziemy na inseminacje....

    Czy podczas przerwy od Clo jest szansa ze bede miala naturalna owulacje? Zadzialal u Was przedluzony efekt? Przed kuracja mialam niestety cykle bezowulacyjne, a po clo w tym cyklu urosly az trzy pecherzyki...

    Mojej koleżance po trzech razach z CLo owulacja normalnie "wróciła" i jest już ponad rok.

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myssss wrote:
    Czesc Dziewczyny. Powoli trace nadzieje :( 6 cykl z clo nieudany :( Teraz miesiac przerwy i znowu zaczynamy i chyba pojdziemy na inseminacje....

    Czy podczas przerwy od Clo jest szansa ze bede miala naturalna owulacje? Zadzialal u Was przedluzony efekt? Przed kuracja mialam niestety cykle bezowulacyjne, a po clo w tym cyklu urosly az trzy pecherzyki...

    Mojej koleżance właśnie w przerwie po clo się udało także nie trać nadzieji :) Podobno działa do 3 miesiący jeszcze po odstawieniu :)

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    przeczytałam dużo opinii o clo i o tym jak szybko się udaje i jestem pełna nadziei, że pyknie za pierwszym, góra z drugim razem! Mojej siostrze na Clo i mimo cukrzycy, udało się za 3cim razem :) ja jestem zdrowa, więc....

    Ja też się dużo naczytałam na ten temat :) Teraz mam 5 cykl z clo z przerwami. Najgorszy był dla mnie pierwszy cykl bo bardzo się nastawiłam i się nie udało. Bardzo to przeżyłam bo to było coś nowego. Ale tobie życzę z całego serca aby ten pierwszy cykl z clo był tym najszczęśliwszym :) Bardzo często właśnie tak się zdarza :D Trzymam kciuki :)

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Ja nie wiem czy przytyłam, jeśli tak to jakoś niedużo, bo nie zauważyłam ;)
    W sumie naczytałam się o różnych skutkach ubocznych po clo, że o możliwym tyciu nawet nie myślałam, bo bałam się innych. Biorę drugi cykl clo (z przerwą), dziś ostatnia tabletka. Nic bardzo, odpukać, mi się nie działo i modlę się, żeby tak zostało, bo podobno skutki mogą być nawet kilka dni po skończeniu brania tabletek. Ale dużo dziewczyn tu pisało, że też nie miało żadnych niepokojących objawów.
    Ja dzisiaj bylam u dietetyczki specjalizujacej sie w PCO. Generalnie bardzo mnie podbudowala. Powiedziala ze wzrost wagi moze wyniknac z zatrzymania wody w organizmie, ale, jesli wystapi, to maks 2-3 kg i jest tymczasowy. Dlugotrwala stymulacja clo (powyzej 3 mcy) moze skutkowac u niektorych wzrostem wagi - tak mi powiedziala. Pozdrowienia i powodzenia

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    Dziewczyny gdzie WY się podziewacie? Wątek umiera :(

    Marlena, Mamma mia, Nathi, Joanna, Zielona, Perselek i inni?
    Meldować się, co u Was?
    Co prawda nie zostałam wymieniona ale kojarzę ciebie, Marlena88. Selina. Czasami zerkam na wątek. Też jestem ciekawa co u Mamma-mia i reszty. Ja chciałam od ovufriend odpocząć
    .Ale niestety nic to nie dało. Ale przynajmniej z domem mi się uspokoiło więc może i ja będę spokojniejsza. Narazie jadę tylko na luteine na równy okres. Mąż dalej badań nie chce zrobić więc nie mam po co iść do lekarza. Mimo że moje ostatnie @ były dziwne, krótkie i słabe.

    Selina, Lonia1990 lubią tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Ja się trochę boję skutków ubocznych... no i ile cykli to będzie trwało :(


    Nie bój się skutków. Nie mówię, że ich nie będzie ale w większości przypadków, z tego ci pisały dziewczyny to są do przeżycia. Najczęstsze to chyba bóle brzucha i jajników.
    Ja przeczytałam bardzo dużo o tym leku i bałam się go strasznie. W pierwszym cyklu nie było mi nic, ale do owulacji też nie doszło. Później miałam przerwę i w tym cyklu znowu brałam. Przed chwilą ostatnią tabletkę. ALe nim wzięłam pierwszą to się stresowałam straaaasznie. Niby jeden cykl nie było mi nic, ale i tak wkręcałam sobie, że to nie znaczy że teraz też pójdzie gładko ;) Odpukać, dalej czuje się normalnie. Choć dziś jakaś słaba byłam, delikatnie mnie mroczyło w głowie, ale nie wiem czy to po clo. Oczywiście boje się dalej, że skutki mogą przyjść kilka dni po skończeniu opakowania, ale staram się nie myśleć. Ja jestem z tych panikujących. Stresowałam się przez luteiną, duphastonem i clo a na prawdę, znowu odpukać :D, czuje się ok.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mówią Wam lekarze dlaczego nie macie tej owulacji, jaka może być tego przyczyna? Może jakieś wyniki badań na to wskazują?

    I jeszcze pytanie o pcos. Z tego co wiem, może być pcos nawet jak w jajnikach nie ma dużo malutkich pęcherzyków tylko są objawy. Jakie to te objawy i jakie badania trzeba w tym kierunku zrobić?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska! <3 jak miło Cię widzieć :D Cieszę się że u Ciebie choć trochę lepiej, w pewnych aspektach przynajmniej. Mnie również odpoczynek od forum nie przyniósł ciąży ;) ale się nie załamuję, w końcu się uda :)
    Ja w międzyczasie trochę się podiagnozowalam i w sumie dobrze, bo wiem że lepiej bym nie przyjmowała zwykłego kwasu foliowego.
    Kochana badalas może u siebie poziom kwasu oraz homocysteine? Moja znajoma 3lats w ciążę nie zachodziła, bo zwykły kwas foliowy utrudniał jej zagnieżdżenie :/ przeszła na formę metylowana i się udało. To jest nie do wiary. Może warto nad tym pomyśleć?

    Eska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Dziewczyny a mówią Wam lekarze dlaczego nie macie tej owulacji, jaka może być tego przyczyna? Może jakieś wyniki badań na to wskazują?

    I jeszcze pytanie o pcos. Z tego co wiem, może być pcos nawet jak w jajnikach nie ma dużo malutkich pęcherzyków tylko są objawy. Jakie to te objawy i jakie badania trzeba w tym kierunku zrobić?
    Na pcos najlepiej zrobić lh i FSH, stosunek jeden do drugiego ma być 1, jak jest więcej może wskazywać na pcos. Tyle wiem :)
    Ja owu mialam, gin nie wiadomo czemu mi Clo przepisał...chyba chciał przedobrzyć

‹‹ 2577 2578 2579 2580 2581 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ