CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja 3-7 dc mam brac. Kiedy idziesz na monitoring?36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualnyOve wrote:Ja dziś jestem w 8dc. Byłam na monitoringu dziś rano - na prawym jajniku pęcherzyk dominujący 13,5mm. Endometrium 8,5mm. Lekarz kazał mi robić w sobotę i niedzielę testy owulacyjne. Jeśli w sobotę wyjdzie pozytywny to zastrzyk (Pregnyl lub Ovitrelle). Jeśli nie, to w niedzielę bez względu na wynik testu - wziąć zastrzyk. Czy nie wydaje Wam się to za wcześnie?
Lekarz stwierdził, że nie muszę przychodzić więcej na monitoring potwierdzić czy pęcherzyk pękł i duphaston - mogę albo nie muszę wziąć od ok 16-18dc...
Mam takie mieszane uczucia po tej wizycie...Najwyżej na usg potwierdzające owulację pójdę do innego lekarza, bo chcę wiedzieć czy doszło do owulki czy nie.
Mam też pytanie: od wczoraj raz-dwa razy dziennie cieknie ze mnie woda... Nie jest to śluz płodny, tylko czysta woda - nie jest lepki, bez koloru i zapachu...Czy miałyście tak po Clo?
Lekarz powiedział, że "widocznie taka moja uroda". -
D_basiula wrote:Dziewczyny,wszystko w porządku, widziałam jak bije serduszko, baa nawet słyszałam przez 2 sekundy
. Nasze dzieciątko młodsze o 4 dni niż wychodziłoby to z dnia ostatniej miesiączki i wyliczenia OF ale to podobno przez to że moje cykle są z reguły ok 32, 33 dniowe. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Chyba powoli zaczynam się cieszyć..
Ciesz się jak najbardziej, już będzie tylko dobrzeD_basiula lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Paulas domyslam sie co czujesz... A moze pogadaj z ginem, moze potrzebujesz innego leku na stymulację a nie Clo skoro słabo na Ciebie działa? Wiadomo, lekarze nie lubia jak sie im cos sugeruje czy jest madrzejszym od nich
ale zawsze ładnie mozna zapytac: Skoro to na mnie nie dziala za dobrze, to jest moze cos innego czego moglabym sprobowac?
Nie poddawaj sieMusisz zaczac myslec, ze to nie musi byc TEN cykl, to nawet nie musi byc ten kolejny. Wazne, zeby sie udalo a jesli organizm trzeba jeszcze do tego przygotowac, to tak zrobisz
Trzymaj sie!
To czekanie jest najgorsze, ja do cierpliwych nie należę, wręcz przeciwnie.
A jeśli chodzi o clo to jeden cykl był bezowulacyjny, bo brałam go od 2 albo 3 dnia. Kolejny cykl od 5 i była owulacja. A teraz sama nie potrafiłam w 100% określić początku miesiączki i może to przez to. Brałam progesteron, miałam plamienia, później mocniejsze i tak sama nie wiedziałam. -
Selina wrote:Nie wiemy jak szybko rosną Ci pecherzyki, ogólnie przyjmuje się że ok.2mm dziennie, czasem więcej. Zastrzyk powinien być przy wielkości chyba 20-24mm, nie wiem czy do soboty aż tyle urośnie. Czekaj może zatem do niedzieli? Zrób te testy owu i zobaczysz co pokazują, tylko pamiętaj by ich nie robić rano
Mi w tamtym cyklu rosły nawet 3 mm na 2 dni, jeszcze wolniej, więc podejście lekarza trochę zbywające, tym bardziej jak to pierwszy cykl z clo. -
Klusix wrote:Hej
po licznych perturbacjach i przekładaniu rozpoczęcia stymulacji ze względu na wyjazdy, w końcu pierwszy dzień z clo. Skutków ubocznych zadnych, czuje sie dobrze. Mam nadzieję, ze tak zostanie. Monitoring w piątek za tydzień. Chyba się nie doczekam
Monitoring mam 11 dc czyli 12.10 bo moja ginekolog jedzie na szkolenie w 12dc-14dc a właśnie wtedy prawidłowo powinnam pójść- prawdopodobnie w poniedziałek 16.10 też będę musiała pójść.a to Twój pierwszy cykl z clo?
-
nick nieaktualnySzyszunia 89 wrote:Monitoring mam 11 dc czyli 12.10 bo moja ginekolog jedzie na szkolenie w 12dc-14dc a właśnie wtedy prawidłowo powinnam pójść
- prawdopodobnie w poniedziałek 16.10 też będę musiała pójść.a to Twój pierwszy cykl z clo?
-
nick nieaktualnyDziewczyny, mam do Was pytanie, u mnie 5 dc , clo zażywam od 2 dc i wczoraj miałam już tylko plamienie a dzisiaj z powrotem @ czy spotkałyście się z czymś takim? U mnie zawsze jak kończył się @ to plamieniem i koniec a tu znowu mam@. Dodam,że z reguły okres mam przez około 7 dni.Trochę się niepokoję.
-
Justi77 wrote:Dziewczyny, mam do Was pytanie, u mnie 5 dc , clo zażywam od 2 dc i wczoraj miałam już tylko plamienie a dzisiaj z powrotem @ czy spotkałyście się z czymś takim? U mnie zawsze jak kończył się @ to plamieniem i koniec a tu znowu mam@. Dodam,że z reguły okres mam przez około 7 dni.Trochę się niepokoję.
Justi to jedno z działań niepożądanych czyli "Zwiększone bóle miesiączkowe, obfite krwawienia miesiączkowe lub krwawienia w trakcie cyklu"
podobno występuje bardzo często...
Poczytaj sobie tutaj:
http://www.egis.pl/24/nasze-leki/10/clostibegyt-clomifeni-citras
Ja mam za to mdłości,ból głowy, ból pleców i jajników...
-
nick nieaktualnySzyszunia, u mnie mega jeszcze ból głowy,takich jeszcze nie miałam....I jestem zła na siebie,że przestaraszyłam się dawkowania 2x1 i sama wzięłam 1x1 bo widzę,że zdarza się,że przy tym 1x1 nic nie rusza...
poczytam,dziękuję
Jeszcze tak sobie myślę skoro są krwawienia np w środku cyklu to jakim cudem ma dojść do zapłodnienia i zagnieżdżenia skoro złuszcza się endo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2017, 14:01
-
Justi77 wrote:Szyszunia, u mnie mega jeszcze ból głowy,takich jeszcze nie miałam....I jestem zła na siebie,że przestaraszyłam się dawkowania 2x1 i sama wzięłam 1x1 bo widzę,że zdarza się,że przy tym 1x1 nic nie rusza...
poczytam,dziękuję
Jeszcze tak sobie myślę skoro są krwawienia np w środku cyklu to jakim cudem ma dojść do zapłodnienia i zagnieżdżenia skoro złuszcza się endo?
a może po prostu owulacja będzie później? tylko to mi przychodzi do głowy
Justi77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Nie wiemy jak szybko rosną Ci pecherzyki, ogólnie przyjmuje się że ok.2mm dziennie, czasem więcej. Zastrzyk powinien być przy wielkości chyba 20-24mm, nie wiem czy do soboty aż tyle urośnie. Czekaj może zatem do niedzieli? Zrób te testy owu i zobaczysz co pokazują, tylko pamiętaj by ich nie robić rano
ostatnio w 9dc miał 20mm i w 10dc dostałam zastrzyk (ale wtedy brałam też Metformax i Encorton, które podobną też poprawiają jakość owulacji). Teraz idzie to zdecydowanie wolniej.
No nic, jutro skoczę do apteki po testy owu i zobaczymy, ale chyba w poniedziałek pójdę na monitoring i zapytam wtedy, czy to już dobry moment na zastrzyk
Co do skutków ubocznych - to u mnie pojawiło się trochę wyprysków na twarzy i ten śluz jak woda...
Justi77 wrote:Szyszunia, u mnie mega jeszcze ból głowy,takich jeszcze nie miałam....I jestem zła na siebie,że przestaraszyłam się dawkowania 2x1 i sama wzięłam 1x1 bo widzę,że zdarza się,że przy tym 1x1 nic nie rusza...
poczytam,dziękuję
Jeszcze tak sobie myślę skoro są krwawienia np w środku cyklu to jakim cudem ma dojść do zapłodnienia i zagnieżdżenia skoro złuszcza się endo?Mi też lekarz chciał dać raz 2x1, ale mu powiedziałam, że jak brałam inne dawkowanie to ruszyło, to mi zmniejszył.
Paulas wrote:Dziewczyny, chyba mam śluz płodny, choć bardzo niewiele. Powiedzcie mi jak to jest, już po owulacji czy przed? Martwię się, bo teraz na 3 dni odpuściłam starania i dopiero wieczorkiem mogę podziałać. Mam jeszcze szanse?
Justi77 lubi tę wiadomość
-
Paulas wrote:Dziewczyny, chyba mam śluz płodny, choć bardzo niewiele. Powiedzcie mi jak to jest, już po owulacji czy przed? Martwię się, bo teraz na 3 dni odpuściłam starania i dopiero wieczorkiem mogę podziałać. Mam jeszcze szanse?
Z tego, co wiem, to śluz płodny jest przed owulacją, a po niej staje się bardziej lepki lub kremowy. Jeśli dopiero dzisiaj zaobserwowałaś rozciagliwy śluz, to powinnas być krótko przed owulacją. Przytulanie więc jak najbardziej wskazaneTrzymam kciuki!
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Szyszunia 89 wrote:Monitoring mam 11 dc czyli 12.10 bo moja ginekolog jedzie na szkolenie w 12dc-14dc a właśnie wtedy prawidłowo powinnam pójść
- prawdopodobnie w poniedziałek 16.10 też będę musiała pójść.a to Twój pierwszy cykl z clo?
. Zadnych skutkow ubocznych wciaz, az dziwne. Trzymam kciuki, Ty tez trzymaj Szyszunia
Szyszunia 89 lubi tę wiadomość
36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080