X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 23 listopada 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina super pecherzyki! Fajnie masz, ze tak szybko w cyklu. Ja na takie musze czekac do 18 dc...powodzenia. eska, rowniez radze podpytac o tsh. Tez mialam na tym poziomie i gin kazala zbic bezwglednie.

    Selina lubi tę wiadomość

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Selina super pecherzyki! Fajnie masz, ze tak szybko w cyklu. Ja na takie musze czekac do 18 dc...powodzenia. eska, rowniez radze podpytac o tsh. Tez mialam na tym poziomie i gin kazala zbic bezwglednie.
    Przez ponad rok niestety miałam to samo :/ owu 17-18dc dopiero ta Pani doktor postanowiła to zmienić, bo wg niej pęcherzyki za duże rosły a wcześniej każdy lekarz uważał że jest ok...

    Malinowaa to dr Anna Cygal z Invimedu :) Sa do niej niezłe kolejki. Chyba niewiele starsza ode mnie, albo w podobnym wieku. Prze cudowna kobieta :) W ogóle u nas w klinikach i na wizytach nie w klinikach wydawałam majątek. A tutaj? Nie dość że miesiąc temu załapaliśmy się na promocję -50% na 1sza wizytę (zapłaciliśmy 75zl a siedzieliśmy tam 40min!), To dziś miałam mieć monitoring tylko no ale tak wyszło w sumie trochę więcej, bo jeszcze moje wyniki, wyniki męża, recepty itp.a i tak zapłaciłam tylko 100zl, u nas zapłaciłabym 2x tyle. Naprawdę widać u niej zaangażowanie i mogę z czystym sumieniem polecić ;)

    Agnessa heh dokładnie to z mężem dziś mówiliśmy ;) że przecież jeden prawidłowy wystarczy, żeby nam się udało.

    Dzięki dziewczyny za miłe słowa :) Walczymy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 00:23

  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 24 listopada 2017, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam o niej dobre opinie, jak nie wyjdzie z moją gin to wtedy pójdę do invimedu. Chociaż pewnie mąż nie będzie zadowolony, bo przerobiliśmy już gyncentrum i strasznie to wspominamy. Byłam tam u dwóch lekarzy w tym u pseudo bardzo dobrej ginekolog endokrynolog, ktora monitorując u mnie drugi cykl stwierdziła, że nie ma na mnie pomysłu i już od tamtej pory mnie nie zobaczyła :)

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowaa wrote:
    Czytałam o niej dobre opinie, jak nie wyjdzie z moją gin to wtedy pójdę do invimedu. Chociaż pewnie mąż nie będzie zadowolony, bo przerobiliśmy już gyncentrum i strasznie to wspominamy. Byłam tam u dwóch lekarzy w tym u pseudo bardzo dobrej ginekolog endokrynolog, ktora monitorując u mnie drugi cykl stwierdziła, że nie ma na mnie pomysłu i już od tamtej pory mnie nie zobaczyła :)
    Ja u nas byłam u kilku niby najlepszych lekarzy w mieście, ochy i achy w internecie (nawet tu na forum nieraz) i byliśmy załamani z mężem, bo potrafili wyśmiać niektóre teorie i nie zwracali uwagi w ogóle na niektóre wyniki badań. Kazali nic już nie badać tylko robimy IUI, zero diagnozy, no bo może wina po mojej stronie a może po męża... Ta dr nie zbagatelizowała żadnych wyników badań i wreszcie się zaczęło coś dziać :) Ja zawsze czułam, że coś nie tak jest z moimi pęcherzykami, ale każdy uważał że taka moja natura że rosną duże i późno pękają. Ona od razu zwróciła na to uwagę i raz dwa zastrzyk a później dupek. Naprawdę, nieraz nie ma co iść do różnych "bogów" od niepłodności, bo niektórym nie zależy na leczeniu tylko żeby raz dwa IUI zrobić albo in vitro i kasa się liczy. My do niej przyszliśmy właśnie z myślą o IUI (no bo skoro każdy od razu to wciskał od razu...) na co ona, że po co od razu i spróbujmy jeszcze naturalnie z nowym pomysłem :) Dodała nam naprawdę nadzieji i energii w ogóle na dalsze działania :P

  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 24 listopada 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina moj doktor nie uwaza ze pozna owu jest ok, ale clo niezawiele przyspieszylo sprawy. Dlatego w tym cyklu menopur na przyspieszenie wzrostu. Dzis 17 dc i mam wziac zastrzyk na pęknięcie. Sobota i niedziela dzialamy. W poniedzialek jade na wyjazd sluzbowy na tydzien, wiec to musi wystarczyć..

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Agnessa no nie dziękuję jak coś ;)

    Paulas mnie też plecy pobolewaja i też lewa strona i tym bardziej nie wiem czemu, bo mam dopiero 7dc. Może jajnik tam tak pracuje że gdzieś mi to promieniuje do pleców czy co. Czyli który dc masz?


    Mam 12 dzień brania duphastonu, 4 dni wcześniej zastrzyk. W tamtych cyklach już miałam mocniejsze bóle jak ona okres i plamienia, teraz plamień nie ma a ja ich wyczekuje. Najgorzej jak nie będę miała a ciąży i tak nie będzie, to się załamie bo ten cykl jakoś nie wiem czemu napalam się najbardziej, ten tydzień mi się strasznie ciągnie i odliczam tylko dni do poniedziku, bo myślę w poniedziałek iść na bete.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 24 listopada 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    A udało Ci się znaleźć przyczynę? Mój lekarz powiedział, że jak dupek nie pomoże to na wszelki wypadek zrobimy biopsję, o ile dobrze zrozumiałam, śluzówki..


    Ja miałam też po duphastonie plamienia, raczej jeszcze pod koniec brania i tak sobie tłumaczę, że naturalny progesteron spadł i okres chciał przyjść ale duphaston go blokował :D

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 24 listopada 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina fajnie czytać Twoje wiadomości, bo bije z nich taka energia, radość i nadzieja. Jak nie uda mi się niedługo i będę myślała nad zmianą lekarza to rozważę tą Twoją lekarkę, choć mam do niej z 270 km :D

    Selina lubi tę wiadomość

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 24 listopada 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. My już jedną noc spędziliśmy w nowym miejscu :-D
    <3 <3
    Ochrzcic trzeba było nowe lokum. Ależ mi się nie chciało.

    Paulas, Selina lubią tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Selina moj doktor nie uwaza ze pozna owu jest ok, ale clo niezawiele przyspieszylo sprawy. Dlatego w tym cyklu menopur na przyspieszenie wzrostu. Dzis 17 dc i mam wziac zastrzyk na pęknięcie. Sobota i niedziela dzialamy. W poniedzialek jade na wyjazd sluzbowy na tydzien, wiec to musi wystarczyć..
    Tylko że ja nie tylko miałam pozna owu ale gigantyczne pęcherzyki ok.27-29mm :/ i to się gince nie spodobało. Teraz nadal rosną mi jak szalone, skoro w 9dc mam już 18 i 19mm (no ale na połówce Clo) i już w 10dc mam zastrzyk, więc zawsze to coś innego :/ a nuż pomoże ;) Jeśli nie, to znów Clo 1/2 ale od 4dc, żeby ta owu jednak wypadła k.12dc

    Paulas a gdzie mieszkasz? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska wrote:
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. My już jedną noc spędziliśmy w nowym miejscu :-D
    <3 <3
    Ochrzcic trzeba było nowe lokum. Ależ mi się nie chciało.
    Co Ci się nie chciało? Ochrzcić lokum? :D

  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 24 listopada 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po wizycie. Jeden kolos mi urósł 30mm i jeden 20mm i jest jakiś mały. Nic na pęknięcie w tym cyklu ma się dziać samo :) w przyszłym zadziałamy z zastrzykami i dupkiem. Śluzówka jeszcze nieowulacyjna.

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowaa oczywiście życzę aby ten 20mm już pękał :) ja jednak mam złe doświadczenia z dużymi pęcherzykami, bo z nich podobno jest niewartosciowa komórka, tak mi gin powiedziała. Oby jednak nie musiało być zastrzyków i ten cykl był udany :)

  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 24 listopada 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że dlatego też nic nie chciała dać. Już tyle czekam na te 2 kreski, że cykl ten czy kolejny nie robi różnicy :P wiem, że się w końcu doczekam. Mój organizm chyba ćwiczy moją cierpliwość :P

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 24 listopada 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Co Ci się nie chciało? Ochrzcić lokum? :D
    No jak nigdy mi się nie chciało <3 <3. Ale małżeńskiego obowiązku mężowi nie odmówie ;-)
    Teściowa za ścianą to fakt ale trochę już niedosłyszy a i spać chodzi o 21ej. Więc później można swobodnie baraszkować ile wlezie.

    Selina lubi tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 24 listopada 2017, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina ja z podkarpacia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2017, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowaa wrote:
    Myślę, że dlatego też nic nie chciała dać. Już tyle czekam na te 2 kreski, że cykl ten czy kolejny nie robi różnicy :P wiem, że się w końcu doczekam. Mój organizm chyba ćwiczy moją cierpliwość :P
    Mam podobne myślenie ;) ale pocieszam się, że jest cos nowego, coś się dzieje heh
    Właśnie przed chwilą zrobiłam sobie zastrzyk :P eeee pikuś! W końcu na codzien dziabie ludzi w pracy ;) no ale siebie to zawsze coś innego

  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 25 listopada 2017, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selino dziękuję za Twoja odp odnosnie działalności ;) i obstawiam u Ciebie moze jakies studio tatuażu skoro dziabiesz ludzi ;)

    Jezu ufam Tobie
  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 25 listopada 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Mam podobne myślenie ;) ale pocieszam się, że jest cos nowego, coś się dzieje heh
    Właśnie przed chwilą zrobiłam sobie zastrzyk :P eeee pikuś! W końcu na codzien dziabie ludzi w pracy ;) no ale siebie to zawsze coś innego
    Podziwiam :D ja gdybym już musiała to bym sobie zrobiła zastrzyk, ale byłoby przy tym mnóstwo płaczu :P nie lubię tego momentu jak igła wbija się w skórę brrr :P dziś odczuwam mocny i kłujący ból po lewej stronie, może owu? :D

    Selina lubi tę wiadomość

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 25 listopada 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mnie też ciągnie po lewej stronie... wczoraj zastrzyk na pęknięcie i dzisiaj od 14. ciągnie...może pęka? Rano działaliśmy. Jutro powtarzamy. I się zobaczy. Miałam się nie nastawiać w tym cyklu, ale ciężko.

    Selina lubi tę wiadomość

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
‹‹ 2650 2651 2652 2653 2654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ